Ciągnik z turem do transportu

[karbusd 0]

Witam. Planuję kupić ciągnik z turem do transportu. Zastanawiam się nad New Holland t6010 delta (obniżona kabina na poduszkach, okno w dachu i dodatkowe tylne obciążniki) a John Deere 6230-6330.

Transport przyczepą z ładunkiem 14-16 ton głównie drogi asfaltowe i podwórka. Tur do załadunku i rozładunku tej przyczepy- towar na paletach.

Może ktoś ma takiego New Holland lub John Deere i może napisać jak się sprawują, który powinien mniej spalić, mniejsze koszty eksploatacyjne i jak będzie sobie dawał radę z takim ładunkiem.

 

Z góry dziękuję za odpowiedzi.

[Wacek21 35]

Po co 2 takie same tematy ?

[piotrslonski1 0]

moim zdaniem żeby ciągnik przy takim ciężarze nie spalał dużo to powinien mieć ok 100-125Km.Tą przyczepę będziesz ciągną po górach czy po równym?

[bartek2800 0]

JD 5100R albo coś z Fendta 312, 412 Vario B)

Edytowano Styczeń 6, 2012 przez Matey
post bez argumentacji- warn

[karbusd 0]

teren mieszany, ale większość równa. Potrzebuję go do dostarczania do klientów materiałów budowlanych oraz nawozów wiec raz będzie to 10 ton raz 16, oraz rozładowania tego. Bedzie wykorzystywany tylko do tej pracy.

[SameExplorer 0]

Może agrofarm profiline albo ttv

Edytowano Styczeń 6, 2012 przez Avendrion
post bez uzasadnienia

[karbusd 0]

Raczej skłaniam się do John Deere i New Holland i proszę o propozycję z tych firm ponieważ mam blisko serwisy tych firm i wiem, że spsują się dobrze. Tylko z tego co wszyscy pisza NH powinien być oszczędniejszy i nie wiem który model z tych marek będzie najlepszy do tych prrac a zarazem oszczędny. Mogę przeznaczyć jakieś 215 tyś netto na nowy ciągnik razem z ładowaczem czołowym.