Dlaczego Rolnicy nie protestują???

[pawel89 3]

StasiekS ja nic nie wiem o dzivkach i wódce... nie kupuję nie korzystam z usług.. ale skoro Ty jesteś znawcą to ok :blink:

\dodałbym wyrównanie cen produktów rolnych i zwierząt w całej Polsce...

Edytowano Styczeń 10, 2012 przez pawel89

[danield28 35]

@pawel89 przestań innym zazdrościć będzie ci się żyło zdecydowanie lżej... Pozdrawiam

[rafff24 27]

Mieszkanie także jest często warsztatem pracy. I jak sobie wyobrażasz pracę w mieście bez miejsca zamieszkania? Czyli gospodarstwo rolne powinno być bardziej uprzywilejowane prawnie niż mieszkanie jakiegoś mieszczucha?

 

sprecyzuj o jakie uprzywilejowanie Ci chodzi?

 

czasem jest warsztatem, np jako domowy żłobek, ale to na wsi w domu tez może być,

ale powiedz, że w bloku mechanik naprawi Ci samochód, na klatkę nim wjedzie? w kuchni silnik wybebeszy? nie wiem

 

moim zdanie mieszasz pojęcia, mieszkania/domu z gospodarstwem/warsztatem/fabryką itd w tych 2 z natury rzeczy się nie mieszka, nawet jak dom mieszkalny jest łącznnie z inwentarskim to nie śpisz przecież codziennie między krówkami, tak samo tokarz między tokarkami, a mechanik na kanale, no nie?

 

co do zakupu mieszań/domów działek budowlanych przez jednych i drugich powinno być naturlnie wolne,

 

codziałek rolnych zdecydowanie powinien mieć pierwszeństwo dzierżawca/sąsiad/rolnik itd, i chyba tak coś było, przynajmniej w projekcie ustawy o ANR, przy czym ta miała/ma prawo pierwokupu, choćby pod przyszłą drogę, tak żeby uniknąć kombinatorstwa

 

co do postulatów:

hmm wiele sie mówi o integracji poziomej, może trzeba by było zareklamować pionową, choć już pewnie musztarda po obiedzie, bo mamy już naprawdę silne zakłady przetwórcze, i nie bardzo widzę, by chciały się z rolnikami dzielić zyskiem w zamian za wykup udziałów, a na wypromowanie nowych marek... no ciężko

 

uproszczenie procedur budowlanych,nie koniecznie tylko dla rolników, pół roku ponad i kilka-naście-dziesiąt tysi za same papierki to sporo, i to przy niewielkiej inwestycji

 

znakowanie pochodzenia żywności

[StasiekS 73]

StasiekS ja nic nie wiem o dzivkach i wódce... nie kupuję nie korzystam z usług.. ale skoro Ty jesteś znawcą to ok :blink:

Skoro dopłaty przeznaczasz na nawozy i ŚOR to wiadomo, że nie będziesz korzystał. Trzeba kombinować tak aby było na to i na to.

 

ałbym wyrównanie cen produktów rolnych i zwierząt w całej Polsce...

Tylko nie to. Nie odbieraj mi sposobu na zarobienie pieniędzy.

 

czasem jest warsztatem, np jako domowy żłobek, ale to na wsi w domu tez może być,

ale powiedz, że w bloku mechanik naprawi Ci samochód, na klatkę nim wjedzie? w kuchni silnik wybebeszy? nie wiem

 

moim zdanie mieszasz pojęcia, mieszkania/domu z gospodarstwem/warsztatem/fabryką itd w tych 2 z natury rzeczy się nie mieszka, nawet jak dom mieszkalny jest łącznnie z inwentarskim to nie śpisz przecież codziennie między krówkami, tak samo tokarz między tokarkami, a mechanik na kanale, no nie?

Dla mieszczucha najważniejsze będzie jego mieszkanie tak samo jak dla rolnika ziemia. Rolnik kupując ziemię robi to aby zwiększyć swój dochód, tak jak właściciel firmy transportowej kupuje kolejne auta. Mieszczuch natomiast zarabia aby kupić sobie mieszkanie/dom i się usamodzielnić. Rolnikowi po jakimś się czasie się ziemia zwróci a mieszczuchowi mieszkanie nie. Dlatego on nie chciałby aby obcy wykupywali mieszkania ponieważ to powoduje wzrost ich cen. Po drugie tworząc hasła "Ziemia dla rolników a mieszkania dla miastowych" stworzymy kasty jakie istniały w Indiach albo w Polsce za czasów szlacheckich. A chyba nie chciałbyś aby twoje dzieci były skazane tylko na wieś bo nie mogą zamieszkać w mieście.

 

codziałek rolnych zdecydowanie powinien mieć pierwszeństwo dzierżawca/sąsiad/rolnik itd, i chyba tak coś było, przynajmniej w projekcie ustawy o ANR, przy czym ta miała/ma prawo pierwokupu, choćby pod przyszłą drogę, tak żeby uniknąć kombinatorstwa

Dzierżawca ma już prawo pierwokupu. A co jeśli sprzedający ziemię nie lubi swojego sąsiada albo chce sprzedać lekarzowi bo daję mu najlepszą cenę? Nie będzie mógł?

 

hmm wiele sie mówi o integracji poziomej, może trzeba by było zareklamować pionową, choć już pewnie musztarda po obiedzie, bo mamy już naprawdę silne zakłady przetwórcze, i nie bardzo widzę, by chciały się z rolnikami dzielić zyskiem w zamian za wykup udziałów, a na wypromowanie nowych marek... no ciężko

Rolnicy nawet nie próbują mieć wpływu na przetwórstwo? Słyszał ktoś może z was o zakładzie przetwórczym który jest w rękach rolników? Bo ja nie.

Nawet nie potrafili przejąc młynu w Stoisławiu mając wszystko wyłożone na tacy i uprzywilejowaną pozycję. Wystarczyło tylko zebrać pieniądze.

[rafff24 27]

Dla mieszczucha najważniejsze będzie jego mieszkanie tak samo jak dla rolnika ziemia.

 

no i znowu;) podział mieszczuch-wieś....

dom to dom, praca to praca,

 

co komuś po domu/mieszkaniu jak nie będzie miał na czynsz czy opłaty

 

dla "każdego" ważna jest praca i płaca z niej, czy pracuje u siebie czy na etacie, czy w gospodarstwie czy w fabryce, czy rolnikowi inaczej zalezy na ziemi niż przewoźnikowi na kolejnym TIRze??, różnica jest taka, że TIR raczej odpada jako lokata kapitału, i nikt przewoźnikowi go nie wykupi tylko dla tego żeby u kogoś stał w garażu

 

Rolnicy nawet nie próbują mieć wpływu na przetwórstwo? Słyszał ktoś może z was o zakładzie przetwórczym który jest w rękach rolników? Bo ja nie.

Nawet nie potrafili przejąc młynu w Stoisławiu mając wszystko wyłożone na tacy i uprzywilejowaną pozycję. Wystarczyło tylko zebrać pieniądze.

 

tu masz rację, w Polsce nie słyszałem, jedynie OSM jakoś jeszcze są, tymczasem z starej piętnastce jest to częste, u nas jest więcej zawiści, zaszłości z PRL-u, a wielu woli biadolić niż się ruszyć, cóż oby sie to zmieniło

[StasiekS 73]

co komuś po domu/mieszkaniu jak nie będzie miał na czynsz czy opłaty

Co mi z pracy skoro będę pod mostem spał.

 

dla "każdego" ważna jest praca i płaca z niej, czy pracuje u siebie czy na etacie, czy w gospodarstwie czy w fabryce, czy rolnikowi inaczej zalezy na ziemi niż przewoźnikowi na kolejnym TIRze??, różnica jest taka, że TIR raczej odpada jako lokata kapitału, i nikt przewoźnikowi go nie wykupi tylko dla tego żeby u kogoś stał w garażu

Ale mieszkania także są podkupywane jako lokata kapitału i to w większym stopniu niż ziemia. Tak samo jak złoto czy patenty na nowe technologie czy lekarstwa.

[Matey 895]

Stasiek nie rozumiem po co wprowadzasz ten durny podział na wies i mieszczucha? To komu wg Ciebie nalezy sie ziemia uprawna jak nie rolnikowi? Po drugie nikt tu nie pisał że ziemia ma byc tylko i wyłącznie dla rolników. Dobrze wiesz o co tu chodzi, a minaowicie o to aby skonczyc z "rolnikami z Warszawy" co biorą tylko dopłaty a pola sami nie wiedzą gdzie mają, a taki pan Kowalski, którego gospodarstwo dobrze prosperuje, chce sie roziwjac, ale nie ma jak bo pan doktor bierze dopłaty. Nie wiem czemu to Cie tak oburza

 

Wg. mnie rolnik powinien miec pierszeństwo w kupnie/dzierżawy ziemii, ale rolnik z prawdziwego zdarzenia, a nie taki z KRUSem. Jeśli nie będzie chętnych na dana ziemie wtedy może trafic "ogólnego" przetargu. Farmermf bodajże wspominał o tym jak to jest rozwiązane we Francji i nie mam nic przeciwko, żeby tak było u nas.

[rafff24 27]

Co mi z pracy skoro będę pod mostem spał.

 

można coś wynająć

 

Ale mieszkania także są podkupywane jako lokata kapitału i to w większym stopniu niż ziemia. Tak samo jak złoto czy patenty na nowe technologie czy lekarstwa.

 

wiem, są, jaką widzisz możliwość żeby temu zapobiegać

 

np jak idziesz na mieszkanie socjalne, wykupujesz je na niewielkie pieniądze, to i musisz je odsprzedać państwu, tak jest choćby w czechach, nie że kupisz tanio i za chwilę się wyprowadzasz, i sprzedajesz po cenie rynkowej,

[rafftti 32]

Ja jestem za zniesieniem dopłat bezpośrednich w całej unii!! Skończyli by się rolnicy z marszałkowskiej, Zaraz by ziemie sprzedawali a co za tym idzie ceny by spadły momentalnie. Okazało by się kto jest rolnikiem a kto udaje rolnika bo dostaje dopłaty jest na krusie a ktoś jego ziemię uprawia. Rolnicy ze starej dwunastki na dzień dobry by zbankrutowali. A co z tego miał by polski rolnik? Same plusy: ceny płodów rolnych poszły by ostro w górę nawozy ostro w dół a pieniądze można by przeznaczyć na modernizacje gosp. rolnych lub tego typu programy.Największymi przegranymi byli by konsumenci czyli miasto. Żywność ostro by poszła do góry, ale też jakaś część polskich gosp by upadła. Przemyślcie kto tak naprawdę jest konsumentem dopłat bezp.

[StasiekS 73]

Stasiek nie rozumiem po co wprowadzasz ten durny podział na wies i mieszczucha?

Nic takiego nie wprowadzam i nie chcę wprowadzić. Tylko jeśli rolnicy chcą ziemię tylko dla siebie to mieszkania mogą być tylko dla mieszczuchów. Bo skoro ktoś chce być uprzywilejowany to dlaczego drugi także nie może być? A podział mieszczuch-rolnik już dawno istnieje.

 

To komu wg Ciebie nalezy sie ziemia uprawna jak nie rolnikowi?

Temu kto ma pieniądze. Stać Cię na ziemię od sąsiada to kupujesz.

 

Dobrze wiesz o co tu chodzi, a minaowicie o to aby skonczyc z "rolnikami z Warszawy" co biorą tylko dopłaty a pola sami nie wiedzą gdzie mają, a taki pan Kowalski, którego gospodarstwo dobrze prosperuje, chce sie roziwjac, ale nie ma jak bo pan doktor bierze dopłaty.

No bierze. Najlepiej byłoby rozwiązać inaczej system dopłat albo go w ogóle znieść niż ograniczać w zakupie ziemi i tworzyć kolejne przywileje i ograniczenia dla innych.

 

można coś wynająć

Tak samo rolnik może wziąć w dzierżawę.

 

wiem, są, jaką widzisz możliwość żeby temu zapobiegać

Osobiście bym temu nie zapobiegał bo dla mnie jest ok. Chce inwestować w mieszkania to kupuję mieszkania, chce w ziemię to kupuję ziemię.

[jaro 166]

"Nic takiego nie wprowadzam i nie chcę wprowadzić. Tylko jeśli rolnicy chcą ziemię tylko dla siebie to mieszkania mogą być tylko dla mieszczuchów. Bo skoro ktoś chce być uprzywilejowany to dlaczego drugi także nie może być? A podział mieszczuch-rolnik już dawno istnieje. "

 

No tak-rola dla rolników,miasta dla mieszczuchów,ziemia dla ziemniaków a Księżyc dla księży -Stasiek na świecie istnieje coś takiego jak branże strategiczne i z tego powodu nie każdy może kupić bazookę żeby w końcu przestać kłócić się z sąsiadem ,radiowozu żeby spełnić marzenie życia i pobawić się kajdankami lub też promu kosmicznego aby pozwolić sobie na pierwszy prywatny wypad w kosmos .Nie chciałbym sugerować że ziemia uprawna jest aż tak strategicznym dobrem jak w/w (chociaz jest i to nawet bardziej) ale myślę że dla dobra nas wszystkich (a szczególnie naszych podrobów) lepiej będzie gdy ziemią uprawną zajmą się fachowcy a nie Kowalski z bloku naprzeciwko...

[farmermf 80]

@StasiekS, jak ja nie będę mógł lokować kapitału w kolejne hektary które blokuje mi ,,lekarz'' to zacznę kupować mieszkania/działki budowlane w mieście przez co zrobię sztuczny popyt, a co za tym idzie ceny pójdą ostro do góry i będziesz dalej narzekał na rolników bo ci 30lat spłaty we Frankach zabraknie na 38m2. Kij zawsze ma 2 końce.

[StasiekS 73]

Nie chciałbym sugerować że ziemia uprawna jest aż tak strategicznym dobrem jak w/w (chociaz jest i to nawet bardziej) ale myślę że dla dobra nas wszystkich (a szczególnie naszych podrobów) lepiej będzie gdy ziemią uprawną zajmą się fachowcy a nie Kowalski z bloku naprzeciwko...

Sugerujesz, że ziemia to strategiczne dobro i nie należy byle komu oddawać ale jednocześnie chcesz ją zarezerwować dla wąskiego grona osób. Podobnie jest z ropą. Także wąskie grono ją ma i jaką mamy sytuację...

 

promu kosmicznego aby pozwolić sobie na pierwszy prywatny wypad w kosmos

To jest możliwe. 200 tys. $ i możesz polecieć prywatnym statkiem w kosmos.

 

@StasiekS, jak ja nie będę mógł lokować kapitału w kolejne hektary które blokuje mi ,,lekarz'' to zacznę kupować mieszkania/działki budowlane w mieście przez co zrobię sztuczny popyt, a co za tym idzie ceny pójdą ostro do góry i będziesz dalej narzekał na rolników bo ci 30lat spłaty we Frankach zabraknie na 38m2. Kij zawsze ma 2 końce.

Ależ mi to nie przeszkadza. Jeszcze dzięki tobie zarobię. A jak nie będzie mnie stać na większe to kupię sobie te 38m2. Jak nie stać mnie na Mercedesa to jeżdżę VW Golfem albo Dacią. Gdyby tak postępowała Europa to o kryzysie czytałbyś jedynie z książek historycznych a nie z wyborczej.

[farmermf 80]

Komentarz Stasia w temacie ,,czy warto zostać rolnikiem''

 

 

,,Zostań rolnikiem. Komornik się ucieszy, sąsiedzi także''

 

Jak dla mnie to był już mój ostatni cytat jego wypowiedzi, jako rolnik nie jestem godzien wschodzić w dyskusję z tak mądrymi ludźmi.

[damian40000 86]

ziemi nie można porównywać z mieszkaniami bo mieszkań można wybudować ile się chce a ziemi nie przybędzie.

[jaro 166]

@Stasiek-"Nie chciałbym sugerować że ziemia uprawna jest aż tak strategicznym dobrem jak w/w (chociaz jest i to nawet bardziej) ale myślę że dla dobra nas wszystkich (a szczególnie naszych podrobów) lepiej będzie gdy ziemią uprawną zajmą się fachowcy a nie Kowalski z bloku naprzeciwko...

Sugerujesz, że ziemia to strategiczne dobro i nie należy byle komu oddawać ale jednocześnie chcesz ją zarezerwować dla wąskiego grona osób. Podobnie jest z ropą. Także wąskie grono ją ma i jaką mamy sytuację...

 

Cytat

 

promu kosmicznego aby pozwolić sobie na pierwszy prywatny wypad w kosmos

To jest możliwe. 200 tys. $ i możesz polecieć prywatnym statkiem w kosmos."-zauważyłem że lubisz "punktować" interlokutorów-no to i ja zapunktuję -jeżeli wąskim gronem osób nazywasz populację rolników w Polsce i porównujesz ją (ilościowo) do różnych tam Rotschildów,Vanderbildtów tudzież innych "starszych braci w rozumie" którzy to dzierżą w swoich łapkach ropkę to oznacza że wiedza Twoja na temat ilości owych w/w znacznie przewyższa moją-chylę czoła i zaczynam się bać ...

 

Co do promu to ja pisałem o jego kupnie a nie jakimś tam parominutowym wypadzie dla biedaków .

[Glon 0]

Postulaty:

-zmiana definicji rolnika[nie tak jak teraz że kupi hektar ziemi i jest już rolnikiem na krusie

-zmiana [reforma] krusu np.czym większe są płacone składki za ilość hektarów a emerytura wypłacana na tym samym poziomie jak mniejsi.itp

-sprzeciw podniesieniu wieku emerytalnego

-żeby było można prosto z fabryk kupować nawóz

-przedłużyć okres żeby obco krajowcy nie mogli kupić i zaostrzyć przepisy aby też nie mogli tak łatwo kupić kupować.Ogólnie tak są przepisy nasze utworzone że kupują naszą polską ziemie

-ułatwić przepisy w budownictwie

-wymogi dobrostanu zwierząt.nie wiem ale nasi inspektorzy za bardzo je interpretują na niekorzyść hodowcy,rolnika

-żeby byli odpowiedzialni za swoje błędy nasi polscy urzędnicy

-coś zrobić z tymi książkami ewidencji trzody chlewnej.to jest jedna wielka fikcja i ich bałagan w ARiMR

-żeby ARiMR podawała mniej więcej w jakim czasie będą wypłacane dopłaty.To są pewne pieniądze które prawie przez pół roku mogą być wypłacone nie wiadomo w jakim terminie.Jak ma się rolnik ustawić finansowo?Przez to nie wiadomo np. nawozy kupić i czy może dopłatę przyślą czy zborze sprzedać

-stworzyć paliwo rolnicze

-tak jak StasiekS napisał że rolnicy Stoisław-młyny rolnicy nie kupują bo nie zebrali pieniędzy!!Ciekawe skąd mają wziąć pieniądze!!!!!Właśnie jak np. we Francji państwo kredytuje w małym oprocentowaniem i rolnicy pomału wykupują i w taki sposób inne przetwórstwa rolnicze

-udławienie przepisów,dofinansowanie dla małych biogazowni dla rolników jak jest w Niemczech

[tomaszpa1 0]

czemu rolniczy maja protestowac , na chwile obecna jest tak:

- swinie dobrze placa

- zboze dobrze placi

- mleko

- wołowina

- gesina

- rzepak

- kukurydza

 

stworzyly sie teraz dobre warunki jak nigdy , wszystko jest w cenie , oczywiscie paliwo i srodki produkcji tez zdrozały ale dawno nie było takiej sytuacji jak obecna , jest dosc korzystnie , tegoroczna plajta sa co najwyzej warzywa ;/.

[Glon 0]

Świnie już tanieją a jeszcze trzeba pokryć straty z dwóch ostatnich lat.Zborze nie drogie lecz na te koszty jest w miarę i co jeszcze że cena zbóż i rzepaku jest niby wysoka bo w tym roku uprawy nie obrodziły no kukurydza to w tym roku udała się.Gęsinie i bydle się nie znam.

[StasiekS 73]

@Stasiek-"Nie chciałbym sugerować że ziemia uprawna jest aż tak strategicznym dobrem jak w/w (chociaz jest i to nawet bardziej) ale myślę że dla dobra nas wszystkich (a szczególnie naszych podrobów) lepiej będzie gdy ziemią uprawną zajmą się fachowcy a nie Kowalski z bloku naprzeciwko...

Sugerujesz, że ziemia to strategiczne dobro i nie należy byle komu oddawać ale jednocześnie chcesz ją zarezerwować dla wąskiego grona osób. Podobnie jest z ropą. Także wąskie grono ją ma i jaką mamy sytuację...

Dobra, masz mnie. Ale zdanie wyszło Ci coś w stylu-"Nie lubię ciastek ale jak żona nie widzi to podjadam"

 

-jeżeli wąskim gronem osób nazywasz populację rolników w Polsce i porównujesz ją (ilościowo) do różnych tam Rotschildów,Vanderbildtów tudzież innych "starszych braci w rozumie" którzy to dzierżą w swoich łapkach ropkę to oznacza że wiedza Twoja na temat ilości owych w/w znacznie przewyższa moją-chylę czoła i zaczynam się bać ...

Oj dobra, nieodpowiedni przykład. Chodziło mi o to, że nie chcecie aby ktoś "obcy" miał ziemię ale jednocześnie chcecie ją tylko dla wąskiej grupy osób czyli koncesjonować jej zakup. A kowalski z bloku i kowalski rolnik dużo się nie różnią. Wystarczy odpowiednia suma pieniędzy i ziemię sprzedadzą pierwszemu lepszemu(no może nie sąsiadowi).

 

Co do promu to ja pisałem o jego kupnie a nie jakimś tam parominutowym wypadzie dla biedaków .

No kupić jeszcze nie można bo i na nie popytu nie ma, ale ma powstać firma która będzie dla NASA organizowała loty. A jeśli masz parę mld $ to zbudować sobie możesz i polatać.

 

 

-żeby było można prosto z fabryk kupować nawóz

Przecież można.

 

-tak jak StasiekS napisał że rolnicy Stoisław-młyny rolnicy nie kupują bo nie zebrali pieniędzy!!Ciekawe skąd mają wziąć pieniądze!!!!!Właśnie jak np. we Francji państwo kredytuje w małym oprocentowaniem i rolnicy pomału wykupują i w taki sposób inne przetwórstwa rolnicze

Już bez przesady. Rolnicy mieli pierwszeństwo w zakupie, dostali ileś tam czasu aby zebrać pieniądze(chyba każdy musiał wpłacić 70 tys. złotych) i jeszcze jakieś kredyty preferencyjne. To jeszcze mało? Może Skarb państwa powinien im obniżyć cenę o połowę i dać bezzwrotną pożyczkę na resztę?

czemu rolniczy maja protestowac , na chwile obecna jest tak:

W miarę jedzenia rośnie apetyt(i to dotyczy wszystkich a nie tylko rolników). Są dopłaty do ziemi, PROW, niski KRUS i składka zdrowotna, kredyty preferencyjne wysokie ceny płodów rolnych i jeśli dalej się wiąże ledwo koniec z końcem to nie wiem czy ten ktoś nawet nadaje się do Biedronki na kasę.

[Glon 0]

StasiekS -nie wiedziałem że każdy rolnik od tak ma 70tys.zł.Wy np.Francji państwo wykupuje udziały firm rzeźni itp. i wtedy rolnicy wykupują od państwa a u nas?W Polsce wykupują obcokrajowcy!!!!!StasiekS nie widzisz że Stoisław chcą [jak dobrze pamiętam] kupić spułki niemieckie nie pamiętam firm!!!!!!!!! i tak wrzystko sprzedawane jest!!!!!!!

Dopłaty do ziemi!!HAHA!!!!-Są one po do żeby żywność była tania,utrzymywały się urzędnicy,sprzęt poszedł cenowo do góry-finansowane fabryki itp.Rolnicy tylko przepuszczają te pieniądze z dopłat i programów prze swoje konta.Wielkie pieniądze a nic z tego.Trzeba tylko pomyśleć popatrzeć i zrozumieć jak to funkcjonuje.

Edytowano Styczeń 11, 2012 przez Glon

[StasiekS 73]

Tak chcą, ale pierwszeństwo mają jeszcze rolnicy. Dostali drugą szansę(chyba) i jeśli teraz im się nie uda to zaczynam już się bać o przyszłość tego kraju. A czy 70 tys to dużo? Na pewno dobrze zarządzany młyn da im większy zwrot tych pieniędzy niż ziemia. Po drugie panuje także opinia że przetwórcy zarabiają krocie na rolnikach więc nawet na komercyjnym kredycie by się opłacało.

[Glon 0]

Z boku ładnie wygląda tylko 70tys.zł.To jest rola państwa żeby dbać o interes swój i obywateli!!!

[StasiekS 73]

A dlaczego to rolnik nie może zadbać o swój interes? W końcu to on będzie głównie pobierał z tego profity a nie państwo.

[brzozak2 241]

70 tys to nie jest duzo, jak na mozliwosc podniesienia oplacalnosci produkcji, zapewnienie zbytu itd.

 

tylko, ze u nas oprocz cukrowni nie ma sensownie poukladanej prywatyzacji. tylko obcy ogromny kapital jest w stanie wykupic zaklady, a rolnicy pojedynczo nie dysponuja takimi kwotami. spolki tez nie ma mozliwosci zalozyc. jedyna szansa sa organizacje odgorne, ale u nas to kuleje i nikt inny jak panstwo polskie na tym traci.

 

kolejna rzad zajmuje sie pierdolami, zamiast interesami...