jacek86

ktory ciagnik jest najbardziej ekonomiczny?

Polecane posty

brzozak2    241

a co ma skuter do ciagnika?????? jestem pewien ze czworki co osiagaja po 140-160 KM beda chodzic nawet po wielu latach uzytkowania, standardy sie zmieniaja, ciagniki musza byc bardziej uniwersalne i przy tych samych gabarytach co kiedys duzo silniejsze, zeby moc wprowadzac innowacje, a oto zeby one chodzily to musza sie martwic inzynierowie takich marek jak fendt jd czy valtra i wielu innych a im mozna ufac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
włodek    16

w ciężkej i głębokiej orce to nawet i 3p potrafi saplić. Wiem bo posiadam i jak mu zaczepie 3 skibowy pług i dam ostro w dupe tzn orze prawie pod samą rame to 6l na godzine kotłuje. Więc spalanie zależy od obciążenia i od mocy i nie nie da się powiedzieć jednoznacznie który ciągnik jest bardziej ekonomiczny. Nie porównujcie C 330 z C 360 bo C 330 w orce pługiem dwu skibowym pali ponad 3 litry i ile trzeba nią się naparkotać a do C 360 zapina się pług 3 skibowy i spali jakieś 8l ale czas w którym zrobi tą robote jest nieporównywalnie krótszy z czasem w którym tą samą robote zrobiła by 30 i podejżewam że jeśli chodzi o ekonomiczność ciągnika w porównaniu z efektem pracy to C 360 by wygrał. Tak samo jak niema co porównywać 60 a C 385 lub tymi większymi ursusami bo palą 3l więcej od 60 a robote którą 60 zrobi przez 6 godzin duży ursus zrobią przez 4 dlatego takie porównania nie mają sensu ale to tylko moje zdanie. Chcecie to sobie porównujcie ale i tak nic dobrego z tego nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzozak2    241

ja jeszcze dodam do wypowiedzi wlodka jakosc pracy np. orka 60 a c-385

natomiast jesli chodzi o porownania to tylko ciagnikow o tej samej mocy liczbie cylindrow i w tych samych warunkach z tymi samymi narzedziami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
włodek    16

dzięki za uzupełnienie :blink: Teraz już wszystko jasne. Macie panowie sformuowaną pełną odpowiedź dotyczącą ekonomiczności ciągników :rolleyes:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robcio3dz    0

3P to przy ciezkiej pracy to spali i wiecej niz 360 a 330M naj mniej zpali bo do 5 litrow to mi jeszcze nie doszła a tak to koło 3 chyba pali a nie wiem jak tam t25 ile pali?


URSUS POLUBISZ POLNĄ DROGIE!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
włodek    16

co z tego że C 330 spali ci 3 - 4l. Tylko zobacz ile przez godzine zrobisz C 330 a ile C 360 i sam sobie odpowiedz na pytanie czy jest sens porównywać ciągniki o zupełnie innej mocy i możliwościach. C 330 parkocze a gówno zrobi. Spali 4l a C 360 zrobisz tą samą robote w 2 razy krótszym czasie i spalisz 7l. Ludzie, nie porównujcie ciągników o różnych mocach i możliwościach. Rozumie gdyby był ciągnik o mocy 100km i palił by tyle co 30 to możemy orozmawiać ale takiego niema i nigdy nie będzie. Przykład: Ty swoją 30 zaożesz hektar pola powiedzmy w 7 godzin i spalisz jakieś 28l (licząc 4l na h) a ja C 385 zaoże ten sam kawałek w nieco ponad 3 godziny i spale 24 (licząc 8l na h) więc jaka tu ekonomia?? Żadna. Większy ciągnik więcej pali ale zauważ ile więcej zrobi. Po co ja mam męczyć się i parkotać cały dzień skoro moge zrobić tą samą robote w pół dnia spalić mniej a w zaoszczędzonym czasie iść na piwo :rolleyes:. C 330 to jest dobra jakiś wózek przeciągnąć, do tura, coś przewieźć ale nie do roboty w pole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
arassso    3
ja jeszcze dodam do wypowiedzi wlodka jakosc pracy np. orka 60 a c-385

natomiast jesli chodzi o porownania to tylko ciagnikow o tej samej mocy liczbie cylindrow i w tych samych warunkach z tymi samymi narzedziami

 

 

moge powiedziec cos o jakości i spalaniu bo mam i 360 i 385. powiem tak ze 385 duzo wicej nie pali od 360 a roboty umyka a wiele wiele wiecej niz przy 360 w pługu niedosc ze ciagne sobier z zapasem mocy 4 skiby to i ile szybciej jade 385 8 ha przez 10 godz 385 a przez 10 h 360 5 ha i 385 spaliła 75 litry a 360 60 litry i do domu ledwo zjechane bo jusz zaczeło ja brac rano pusy zbiornik zagladam . dodam ze 385 robiło na 8 ha w 4 kawałkach a 360 5 ha w dwóch kawałkach w tego samego dnia ja na 385 a ojciec 360. mam 4011 360 i 385 wiekszosc prac robie 385 bo zawsze wychodzi bardzej ekonomicznie nawet brony wole do 385 bo dwa razy szybciej jade i pole ładniej wyglada przy tej predkosci co sie wiąze z tym ze przy wiekszej predkosci i wydajnośc wieksza. 360 i 4011 to przy opryskiwaczu pielacz lekkie brony orkan kosiarka jak sie robi na dwa z 385 transport lekki lzejsze roboty a gdzie nie jede albo co nie jade robic zazwyczaj 385 jest wykozystywane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
włodek    16

wreszcie człowiek który gada z sensem i nie twierdzi że najbardziej ekonomicznym ciągnikiem jest C 330. A dla tych co tak uważają to dokupcie sobie ziemii tak do 50ha i obrabjajcie to 30. Życze powodzenia. Zanim zrobicie orke jesienną to wiosna was na polu zastanie no ale wkońcu 30 to super ekonomiczny ciągnik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hvb3000    7

@brzozak Prawie dwukrotnie zwiększona moc przy niskiej pojemności.

 

A szczerze nie wiem dlaczego chwalicie tak Valtre, bo standarty są cienkie jaki kij golfowy i sporo kasy trzeba dać, chyba że reklama i wygląd robi swoje, wolałbym zainwestować w Case lub NH.

Fendt i MF zaimponowały mi wyposażeniem w starszych modelach, a MF szczególnie ceną.

 

Kilku letnie Valtry i młodsze Class/Renault są tak zdezelowane że widać wszędzie rdze, a mają kilka lat. Valtra(A,C,N) ze stylistyki przypomina mi Pronara - wysokie, na cienkich oponkach.

 

Inżynierowie chyba się biją o osiągi w broszurach, nikt nie potrzebuje od 0 do 50 ciągnikiem przyspieszać w 10 sekund.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
włodek    16

moim największym marzeniem jest i zawsze pozostanie fendt vario. Super ciągniczek. Miałem przyjemność jeździć. Poprostu klasa maszyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzozak2    241
@brzozak Prawie dwukrotnie zwiększona moc przy niskiej pojemności.

mi sie to podoba, ale trzeba taki ciagnik dobrze dopasowac do swoich zadan, podam ci przyklad:

1. jesli bylby to najmniejszy ciagnik w gospodarstwie przyda sie do opryskiwacza i rozsiewacza nawozow (4 cylindry starcza, do tego ma mniejsza mase, jest zwrotniejszy i zuzyje mniej paliwa)

2. zaczepilbym mu ladowacz (4 cylindry tez beda mialy przewage)

3. transport (liczba cylindrow dla mnie bez znaczenia, ale wymaga wiecej mocy)

4. siew (to samo co w nawiasie 1)

5. kombajn do burakow 3-rzedowy stoll (4 cylindry starcza, ale zapotrzebowanie mocy na poziomie 140KM)

 

taki ciagnik bylby wykorzystany u mnie w gospodarstwie do maximum, mialby przewage w lekkich pracach i turze nad 6 cylindrowym i wystarczajaco mocy zeby zastapic w niektorych pracach MF 8240, chodzilny non stop, a przy tym nie bylby zajezdzony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek    0

chwalisz fendt'a a mówisz że "Inżynierowie chyba się biją o osiągi w broszurach, nikt nie potrzebuje od 0 do 50 ciągnikiem przyspieszać w 10 sekund." a to właśnie oni go tak stuningowali.

Poza tym jeżeli twierdzisz że "Kilku letnie Valtry i młodsze Class/Renault są tak zdezelowane że widać wszędzie rdze, a mają kilka lat. Valtra(A,C,N) ze stylistyki przypomina mi Pronara - wysokie, na cienkich oponkach." to przeczytaj RPT( http://rpt.pl/archiwum/rpt_00407_1.htm) lub jeśli będziesz wybierać ciągnik to zamów na 710 lub innych gumach:P

Co do standardów w valtrze to nie wiem do czego porównać? Jeździłeś 141a? pewnie nie tak więc nie mów o tym czego nie robiłeś :rolleyes:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ROLNIK7    17

Wracając do sporu który ciągnik jest bardziej ekonomiczny Ursus C-360 czy C330, to moim zdaniem 60-tka chociaż więcej spali na mth to i tak jest bardziej oszczędna od 30-stki, ponieważ przez tą 1 mth o wiele więcej zrobi. Ja mam C-360 i nigdy bym jej nie zamienił na C-330 , ale np. gościu z sąsiedniej wsi oddalonej o 5km obrabia 11ha i jego jedynym ciągnikiem jest 330 którą robi wszystko, i jak na razie nie myśli o kupnie większego ciągnika. Więc chyba jest z niej za dowolny.......


http://pl.youtube.com/watch?v=2uZ6M3z_EnU

Nie ma to jak jechać Ursusem C-330 w garniaku do szkoły po maturę!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hvb3000    7

Głównie chwale starsze modele. Fendt już z 1990 r. ma ehr i zdaża się że turbomatic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzozak2    241

powroce do tematu mocnych ''czworek'' widzialem dzisiaj slogan na broszurce JD 7030 waterloo, ktory mi sie spodobal i pasuje do watku, mianowicie: ''wszechstronność, szybszy zwrot z inwestycji" :rolleyes:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1rajdzik    15

nie każdy wierzy że silnik Perkinsa potrafi być oszczędny. a ja wam powiem że może być i to bardzo - zasiałem agregatem (czynny + siewnik talerzowy 3m) 12 ha i przygotowałem pod siew 2ha Mandamem do tego doszły dojazdy na pole (straciłem rachubę i km które pokonałem)... aż dziwne ale spalił 100 litrów... Massey 3120, '95.


all rights reserved

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tommy66692    2255

Wiem że silniki perkinsa są bardzo oszczędne.Ale porównójąc 3p-360 do c-330 to wiadomo że 3p zrobi dużo większą robote od c-330.A spalanie bedzie podobne.Tyle że do 3p to 3 pługi to pod górke to padaka.Ursus 4514 lub 5314 też jest oszczędny a do 5314 to 4-pługi i ognia.I też mało pali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamil41    29

ale czym większy ciągnik to powinien być oszczędniejszy w stosunku do wykonanej pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

według mnie ekonomiczne sa ciagniki z silnikami perkinsa czyli na przykład 360 3p bo duzo w miare zrobi a i mało pali i jak dobrze trafisz to sa wytrzymałe tylko musisz o niego dbac. Szczytem hamstwa jest KIROWETS to pali wiecej niz pociag choc moze duzo zrobi to nie opłaca sie go kupowac bo zje wszystkie pieniadze na zupe :blink:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katator    473

c 3060 3p to najoszczedniejszy ciagnik jakim mialem okazje pracowac.

moze sa oszczedniejsze ciagniki ale o takich niewiem? :blink:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel24    1
Wracając do sporu który ciągnik jest bardziej ekonomiczny Ursus C-360 czy C330, to moim zdaniem 60-tka chociaż więcej spali na mth to i tak jest bardziej oszczędna od 30-stki, ponieważ przez tą 1 mth o wiele więcej zrobi. Ja mam C-360 i nigdy bym jej nie zamienił na C-330 , ale np. gościu z sąsiedniej wsi oddalonej o 5km obrabia 11ha i jego jedynym ciągnikiem jest 330 którą robi wszystko, i jak na razie nie myśli o kupnie większego ciągnika. Więc chyba jest z niej za dowolny.......

 

360 spali duzo wiecej niz 330 a zrobi to samo albo niewiele wiecej. Np. moja 330 pracuje z prasa sipma, rozrzutnikiem 3,5t, przyczepa 4t lub 6t w transporcie,opryskiwacz i 330 przy tych pracach duzo mniej spali niz 360. Mam też porównanie 360 i 330 w orce bo nie raz oralismy 360 od wujka i w tym samym polu gdzie 330 sobie spokojnie radzila z plugiem 2x30 cm a 360 nie dawala rady z plugiem 3x30 cm. Wynika to z tego ze 330 ma sprawna blokade, a w mało której 360 blokada działa. Po za tym to tyl w 360 ( z obciążnikami i kabiną waży 1690 kg) jest tylko o 250 kg cięższy niż tył w 330 ( z obciążnikami i kabiną) przez co 360 niewiele wiecej uciągnie niż 330. 360 pojedzie szybciej z rotacyjną ale jak porównywaliśmy ze spalaniem 330 w rotacyjnej na hektar to tez 330 spali w tej robocie mniej. 360 jest naprawde mało ekonomicznym ciągnikiem i nigdy takiego bym nie chciał.


Nie ma to jak ursus C330! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
włodek    16

jak mnie denerwują ludzie którzy porównują dwa różne ciągniki o zupełnie innej mocy. czlowieku, zobacz ile zajmuje ci orka 330 a ile 360. poza tym podziwiam ludzi którzy zapinają do 330 rotacyjna. róbcie tak dalej a zobaczymy ile wam ten ciągnik posłuży. jeszcze rozumiem zestawienie 3p z c 360 ale 330 z 360 to dla mnie głupota. niedługo dojdzie do tego że będziecie porównywali ciągnik o mocy 30KM z ciągnikiem mocy 100KM i dojdziecie do wniosku że 330 jest bardziej ekonomiczny bo na mth spali o ponad połowe mniej. ludzie, zastanówcie się zanim zaczniecie pisać takie rzeczy. Sory za te słowa ale taka jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel24    1

a jak nie porównywać 330 z 360 jeżeli oba ciągniki współpracują zazwyczaj z tymi samymi maszynami :blink: w mojej wiosce wszyscy jezdza 330 i 360 z kosiarkami 1,6 m, wszyscy uzywaja tych samych rozrzutników od 3t do 4 t i tu nie ma reguly zadnej bo jak sasiad ma rozrzutnik 3t bo taki udalo mu sie kupic wiele lat temu to jezdzi nim z 360 a ja pod 330 podpinam 3,5t, wszyscy sieja 330 i 360 poznaniakami,uzywaja podobnych sadzarek, opryskiwaczy 400 l, tak samo wszyscy uzywaja tych samych rozsiewaczy lejkowych do 330 i 360, tych samych bron, tych samych kultywatorow z wyjatkiem jednego gospodarza ktory ma do 360 kultywator na 2,8m, wielu uzytkownikow 360 jedzi tez plugami 2x30 cm, takimi jak do 330 choć niektorzy ambitniejsi uzywaja do 360 3x30cm, zarowno 330 i 360 chodz tez prasami kostkujacymi sipma a takze kombajnami typu bolko, oba typy ciagnikow chodz z tymi samymi grabiarkami, pielnikami, glebogryzarkami a takze innym sprzetem. Porównanie 330 i 360 jest naturalne dlatego że oba ciągniki chodzą z podobnymi maszynami i tak jest nie tylko u mnie ale w calej Polsce. A jak mi piszesz ze 330 nie moze chodzic z kosiarka rotacyjna to Ty chyba w innym swiecie zyjesz bo u mnie wszyscy tak jezdza a ja sam mam kosiarke 1,6 metra od 15 lat i kosze nia u siebie i na zarobkach i nic sie nie dzieje. A co do porównania orki 330 i 360 to kiedys to sprawdzalismy i 360 wujka w ktorej nie dziala blokada zaorala pola 1,6 ha a w tym samym czasie 330 zaorala pole 1,3 ha, a ziemia ta sama. W 330 podczas orki dasz gaz do dechy a w 360 musisz pracowac na obrotach 1600 bo inaczej szlak cie od huku trafi :D Dlatego wcale tak nie jest ze 360 zaorze duzo wiecej niz 330.Szescdziesiatka jest duzo mocniejsza od 330 ale jest to tak lipna konstrukcja ze zazwyczaj nie da sie tej przewagi mocy wykorzystac, pisze zazwyczaj bo jednak sa takiem maszyny z ktorymi pojdzie 360 a 330 nie ma szans. Np. 360 pojdzie z polska stara prasa zwijajaca z sipmy a 330 nie. Kuzyn kupił zetora 5211 i ciagnikiem tym zrobisz znacznie wiecej niz 360 choc zetor jest o pare koni slabszy. A czemu sie tak dzieje?-Bo w zetorze dziala blokada, zetor 5211 jest cięższy niż 360 i jest w nim cicho ze w orce możesz jezdzic na calym gazie bo nie ma wycia zwolnic i mostu :D


Nie ma to jak ursus C330! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tommy66692    2255

Może sie z tym zgodze co powiedział pawel24 ale czy c-360 z pługiem 2*30 zrobi to co c-330 chyba nie bo "30" jedziesz dużo wolniej.A tak wogule to czemu c-360 to mówisz ze ambitniejsi przecież c-360 z pługiem 3*30 to powinna śmigać jak talala.Ogólnie to c-360 będzie śmialo chodzic w większych maszynach niż c-330

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel24    1
Może sie z tym zgodze co powiedział pawel24 ale czy c-360 z pługiem 2*30 zrobi to co c-330 chyba nie bo "30" jedziesz dużo wolniej.A tak wogule to czemu c-360 to mówisz ze ambitniejsi przecież c-360 z pługiem 3*30 to powinna śmigać jak talala.Ogólnie to c-360 będzie śmialo chodzic w większych maszynach niż c-330

 

Wszystko zalezy do ziemi. Na niektorych polach w mojej wiosce to mtz 82 czy 385 z plugiem 3x30 cm pieja a 360 z tym plugiem w tych warunkach nie ma szans. Ja wiem ze niektorzy maja takie ziemie ze 360 z plugiem 3x30 cm idzie ale u mnie malo jest takich pol. 360 pojedzie z plugiem 2x30 cm na szybszymi biegu niz 330 ale pamietaj ze 330 da sie jezdzic na pelnym gazie a w 360 to musisz jezdzic tak na 1600 obrotow bo inaczej masz ochote wsykoczy z kabiny( zwlasza z tej metalowej :blink: ), a po za tym sprawna blokada w 330 powoduje ze ciagnik ten orze rowno i sie nie zatrzymuje w miejscach gdzie jest ciezko. Kiedys przorywalismy obornik 330 i 360 i trzydziestka zaorala wiecej bo jechala na blokadzie a w 360 caly czas sie lewe kolo slizgalo :D

 

Zgadza sie ze 360 podniesie np. wiekszy opryskiwacz czy wiekszy rozsiewacz ale jak widze szescdziesiatki na polach to w wiekszosci jezdza z opryskiwaczami na 400 l czy rozsiewaczami typu lejek ktore moga chodzic z 330. W praktyce wiec 330 i 360 chodza z porownywalnymi maszynami.


Nie ma to jak ursus C330! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez dariusz86
      Cześć,
      Stoję przed małym dylematem w kwestii doboru haków sprzęgających. Chcę zamontować coś takiego do ciągnika o mocy 70KM. Nie wykonuje on nie wiadomo jak ciężkich prac ale jednak hak to wygoda o czym już się przekonałem nie raz. I teraz biję się z myślami, czy inwestować prawie 500zł za sztukę, za oryginał CBM'a, kat 2S, czy może pójść w coś tańszego i wziąć waryńskiego. Generalnie waryński chyba robi nie najgorsze te części ale nie wiem jak jest z hakami. Szukam opinii i ciężko cokolwiek znaleźć. CBM to wiadomo, marka sama w sobie. Ale różnica w cenie dość znaczna bo na 2 sztukach około 400zł. Bardzo bym Was prosił o pomoc w dokonaniu wyboru. Może są na forum osoby które mają haki waryńskiego już jakiś czas i z perspektywy tego czasu, są w stanie wydać jakąś opinię. O opinię CBM'a nie pytam bo wiadomo że to górna półka. 
    • Gość
      Przez Gość
      Czy ktoś wydzierżawił grunty pod fotowoltaike? Szukam informacji czy to opłacalne, jakie mogą być problemy i czy umowy są faktycznie takie piękne i przejrzyste. W tygodniu było już dwóch przedstawicieli chętnych na dzierżawę ziemi.
    • Przez tmic
      Czy ktoś się już spotkał  z umową dzierżawy gruntu pod instalację wodorową ? Szukam informacji o problemach i opłacalności.
    • Przez Michle18
      Witam mam problem renault 90-34 zauważyłem że wałek od przedniego mostu jest uszkodzony (zjedzony frez) od strony skrzyni jest ok moje pytanie brzmi czy jeśli pominę tuleje która łączy wałek z przednim mostem i zespawam to na stałe czy pochodzi to trochę czy musi być jakiś luz na tej złączce wału? Chce zrobić coś na szybko bo robota w polu się szykuje z góry dziękuję za opinie
    • Przez michalsoft
      Witam,
      w sąsiedztwie mojej działki powstać ma turbina wiatrowa. Dziś był przedstawiciel firmy z zapytaniem o zgodę i propozycja dzierżawy  na to żeby nad moimi działkami kręciło się śmigło z wiatraka , ewentualnie może być na tej działce kawałek fundamentu. Ma być ro wiatrak o mocy około 3MW
      Na jakie zapisy w umowie dzierżawy zwrócić uwagę ? CO jest ważne w tym aspekcie ? 
      Czy macie jakieś doświadczenie z tego typu sprawami ?
      Jaki może być ewentualny czynsz dzierżawny?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj