johny

Case seria JX

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
bialy2005    581

sprawd cewke w pompie wtryskowej. Wykrec moze cos sie tylko zacieło. Ona po podaniu napieca  otwiera zawór i pozwala odpalic. Wyglada na to ze u ciebie albo sie zacieła albo prad dochodzi cały czas. Jak zdejmiesz kabelek z cewki powinien zgasnac jak nie to wina cewki.

Edytowano przez bialy2005

Dostarczam weglanowe wapno nawozowe  z kopalni kieleckich Morawica bez magnezu   i z magnezem Radkowice Standard i Premium oraz kredę z OMYA Stara Kornica. Kontakt PW lub tel 602888262

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maciek1991    2

skoro z tej strony wszystko działa to sprawdź z drugiej. Pewnie ma odcięcie paliwa jakimś zaworem elektromagnetycznym, więc zobacz czy on działa 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukbold    1054

z ciekawości... ile za stacyjke zawołali? i w tym momencie lepiej zawołac serwis bo już jesteś w plecy jak sie nie ma o tym pojęcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chemik112    1

wlasnie sie zastanawiam czy problem jest z cewka czy glownym zasilaniem bo jak go zdlawie to dalej mam prad w calej kabinie dzialaja swiatla radio itp, kiedys tez tak sie zdazalo kilka razy przez kilka dni ale samo sie leczylo a teraz juz trzeci tydzien i nic. stacyjka kosztowalo ok 150 zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chemik112    1

witam, dalej nie rozwiazalem swojego problemu z gaszeniem ciagnika jx 70. co jeszcze moge powiedziec jak gasze ciagnik to dalej mam napiecie w kabinie i wszystko dziala typu swiatla migacze radio. moze cos nie rozlancza napiecia, moze jakis przekaznik poszedl czy ktos moze posiada schamat istalacji elektrycznej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ChiquitaB    749

u mnie po regeneracji pompy wtryskowej ciagnik jak się gasi to nie odrazu tylko tak jakby się dławił na początku było ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malkolm    25

wszystkie mają elektrozawór, ściągasz kabelek i ciągnik gaśnie. 

to normalne że jak zadusisz traktor to nadal masz napięcie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chemik112    1

problem sam sie prawie rozwiazal tzn prawdopodobnie jest jakies zwarcie w wiazce kabli pod zegarami bo jak tam poruszalismy z elektrykiem to problem zniknol teraz potrzebuje czasu tylko zeby tam zerkac i rozkrecic caly panel kolumny kierowniczej. 

 

teraz mam inny problem bo malo co przednie kolo mi sie nie urwalo jest przechylone tak jak by tuleja sie rozleciala. nie wiem jak to jest tam zrobiene i tu jest prosba do was czy ktos nie posiada ksiazki napraw case jx 2008r. bardzo prosze o pomoc bo jeszcze duzo prac polowych przedemna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malkolm    25

jak by ktoś miał to ja z chęcią kilka stów zapłacę za takową w języku polskim 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rafal122    8

Ktoś z forumowiczów przepracował Case z serii JX parę tyś godzin i może powiedzieć czy przez ten czas były jakieś większe problemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukbold    1054

Jx60. 5tys h w 4 lata. sprzeglo kompletne zdaje sie po 3tys padło do tego 2x linka sprzegła, linka sprzegła WOM i czujnik STOP oraz włącznik świateł. Na koniec jego kariery zaczął sie pocić na wale. Więcej grzechów nie pamietam ;)

Edytowano przez lukbold

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukbold    1054

tylko należałoby dodać że ten Case z zamiatarką i beczką 4tys latał po budowie więc raczej się nie spocił. O padających sprzegłach nawet tutaj czytałem więc widać to słabe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malkolm    25

w niektórych przypadkach nie jest to wina sprzęgła a uszczelniaczy, olejem zalewa sprzęgło. u mnie tak jest. 

rozmawiałem z serwisantami i mówili że winę za to ponosi odpalanie ciągnika przy >-20 stopni C na oleju 15w40, czyli takim jak zaleca producent 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukbold    1054

teraz mi sie przypomniał jeden dość istotny fakt o tym sprzęgle... przycięta linka powodowała że łożysko oporowe cały czas szlifowało dźwigienki sprzęgła... najlepsze to że było to zgłaszane że coś ciężko sprzegło chodzi no ale... wsyscy są mądrzejsi.... te dźwigienki wyłączające odpadły i pozostało już tylko lawete wołać i zdaje sie 3tys za kompletne sprzęgło.... ciekawe czy same dźwigienki można było wymienić :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malkolm    25

to zależy jakie sprzęgło miałeś, niektóre są na słoneczku tak jak w  autach 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Max1987    20

MI łpzysko oporowe zatarlo sie po 1tyś godzin a ze nie lubie jak cos mi piszczy to słyszałem ze tam szumi i dąłem do serwisu dzwigienki, linka, łozysko oporowe orginał to 1000zł plus robota:) ale zrobił drugi tysiak pilnuje linki i narazie spokój w poznaniu facet produkuje linki dajesz stara zakuje od nowa z nowym pancezykiem i zapłacisz 50 zł:) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
waldus11    1

MI łpzysko oporowe zatarlo sie po 1tyś godzin a ze nie lubie jak cos mi piszczy to słyszałem ze tam szumi i dąłem do serwisu dzwigienki, linka, łozysko oporowe orginał to 1000zł plus robota:) ale zrobił drugi tysiak pilnuje linki i narazie spokój w poznaniu facet produkuje linki dajesz stara zakuje od nowa z nowym pancezykiem i zapłacisz 50 zł :)

 masz jakis namiar na ta firme od linek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
case844s    1

Witam, Posiadam Case jx 95 z turem, rok produkcjo 2010, przebieg 2200 mtg i mam z nim taki problem:

że podczas puszczania sprzegła czuć taki zgrzyt co może być przyczyną?

Dodam że linka była wymieniana na 1000 mtg a sprzegło się w ogóle nie ślizga.

ten zgrzyt ujawnia się raz na jakiś czas tj dzień lu jest a potem miesiąc sprzęgło działa prawidłowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blizniak1    0

Witam, posiadam JX60 i mam taki problem, że ciągnik po odpaleniu na zimnym silniku przerywa-nie pracuje równo, dymi na biało niebieski kolor. Sytuacja się normuje w miarę nagrzewania silnika, a problem całkowicie znika po ok. kwadransie(brak jakichkolwiek negatywnych oznak podczas pracy). Trwa to tak już ponad rok, latem objawy są słabsze(mniej przerywa).Gdy podgrzeję mu świece objawy są o ponad połowę mniejsze. Paliwo i filtry odpadają, wężyki paliwowe też sprawdzone. Czy miał ktoś taki przypadek?


CASE JX60 + TUR 4_________________CLAAS AXOS 330CX
MTZ 82_______________URSUS C330M
SIPMA FARMA II______________________BIZON Z-056
METAL-FACH ''SOKÓŁ''_______________________________UNIA-FAMAROL POZNANIAK 3.0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malkolm    25

ja mam taki sam problem w zetorze, u kolegi też w zetorze jest to samo, robił już układ paliwowy, nie pomogło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez TrAkToReK
      Witam
      Tak jak w temacie. Czy to dobry sprzęt ten CASE??? Chce go kupić ponieważ ma dość ładny wygląd i można go używanego za ładne pieniądze, chce aby ciągnik miał MAX 95 KM. I uprzedzam kosztował MAX 60 tys. ZŁ Ile pali bo miałem Ursusa 914 i to była wielka cysterna B)
       
      Pozdrawiam
       
      (Z góry THX)
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj