CCM

[Krzynio257 8]

jak uważasz, ja w Niemczech widziałem również taki budynek jak ja opisałem który miał około 40lat i całkiem nieźle się trzymał. Ja ten beton wolał bym zużyć na silosy do CCM. W środku masz panele plastikowe, ja myślę że to w zupełności wystarczy

[martini89 4]

Myślałem ,kiedyś nad prefabrykatami ,ale z tego słyszałem to również drogo wychodzi. Ogólnie mówiąc ,budując w dzisiejszych czasach należy zmniejszyć nakład na robocizne oraz czas podczas budowy, czego efektem są konstrukcje bez murowania. A może mógłbyś napisać , jak to wygląda na łaczeniu podłogi(ruszt) z panelem plastikowym . Chodzi mi głównie o szczelność.

[Krzynio257 8]

Z tego co widziałem to wcale się tego nie uszczelnia. Na fundamencie jest przykręcona kantówka drewniana 10na 10cm i przykręcona na metalowe kołki rozporowe. A panele plastikowe są mocowane na specjalne listwy. Zobacz sobie na stronie Terraexim Agroimpex, oni mają takie panele plastikowe. A koszt jak koszt, czy to cegła, czy płyta, to sam wiesz ile teraz to wszystko kosztuje.

 

A wracając do tematu to na przyszłą jesień planuję zrobienie CCM. Ma fermie na której pracowałem mają gniotownik Murska i bez problemu mi to zrobią.

[martini89 4]

a do świn nie lepsze ziarno śrutowane ?

[slaw17 22]

@martin89 ma rację ziarno dla świń powinno być śrutowane nawet dla krów, jak jest CCM suchszy to zalecają śrutować niż gnieść.

[martini89 4]

Albo zakisić całe ziarno w silos wieżowy , a później śrutować bezpośrenio przed skarmianiem ,ale to już jest bajka...

[Krzynio257 8]

Wiem że lepsze jest ziarno śrutowane, ale najpierw muszę się rozejrzeć za śrutownikiem do mokrej kukurydzy, a to już nie jest takie proste. Na tamtej fermie gdzie jest ta Murska też karmią świnie CCM, właśnie z pod tego gniotownika, mają tam Pellona. Pracowałem tam jako kierownik, więc siłą rzeczy musiałem kontrolować stan i jakość paszy, jak brałem ten CCM do ręki to on się jak mąka rozcierał, więc myślę że gniecione ziarno na CCM też nie jest złe.

[FarmerPawlos 0]

@Krzynio a powiedz mi ty wszystkie dane o wadze tuczników też wprowadzałeś do kompa wedy? Zakwaszacz po co dawaliście, przecież ccm już wystarczająco powinien zakwasić paszę? No mokro to chcesz zamontować sensor czy długie koryto?

[Krzynio257 8]

Tak, dane musiałem wprowadzić do WEDY, ponieważ bez wagi nie mogła być ustalona krzywa żywienia. Co do zakwaszacza, to dawaliśmy do paszy, bo po roku pojawiły się problemy z drożdżami w liniach. Linie od WEDY, muszą być regularnie płukane 2razy w miesiącu, raz zasadą. a raz kwasem, bo inaczej jest wielki problem. Dla tuczników długie koryto, pracowałem na Pellonie z sensorem dla tuczników, i nie działa to tak jak powinno. Sensor moim zdaniem to tylko dla warchlaków.

[lukaczmarek 277]

Ta koncepcja chlewni o której mówisz to nie wiem czy przejdzie. Te płyty ja widziałem w praktyce i rozpadały się pod wpływem wilgoci mimo iż wodoszczelne były. Jeśli chcesz budować lekką konstrukcję to pokryj cały budynek łącznie z dachem płytą warstwową z wypełnieniem z pianki poliuretanowej. ja mam taka na dachu i jestem bardzo zadowolony.

jeszcze jedna sprawa nie wiem jak takie coś bedzie się zachowywać w kontakcie ze świniami zarówno płyta jak i twoje panele.

I jeszcze jedno czy na świnie od wagi 30 kg do konca tuczu potrzebne są aż 3 mieszanki?? dla mnie to troche przesada...

Edytowano Styczeń 4, 2012 przez lukaczmarek

[FarmerPawlos 0]

A możesz mi opisać jak wygląda praca z długim korytem? Czemu sensor nie spełniał swojego zadania? Aktualnie @Gibus ma zamontowany sensor dla tuczników.

[Krzynio257 8]

lukaczmarek karmienie warchlaków po odsadzeniu do wagi 30kg wcale nie jest przesadą, dla mnie to jest po pierwsze oszczędność, przez 2tygodnie mogę zastosować nawet bardzo drogie pasze, które dadzą moim prosiętom mocny start i maksymalizują rozwój przewodu pokarmowego. Tak przygotowany prosiak może później dostać kolejną mieszankę typową dla warchlaków, a następnie od około 25 do 30kg warchlaki dostają mieszankę która przygotowuje je do okresu przedtuczu, taka droższa wersja przedtuczu. Karmiąc tak nie mam problemu z prosiętami. Wiem co robię, obiekt na którym teraz spędzam 70%czasu to odchowalnia na około 6000szt warchlaka. Karmię tu 4 mieszankami.

 

Co do sensora, to wiele razy mi się zdarzało że redukował paszę w pustym, wylizanym korycie, a przyczyną była zaschnięta pasza na sensorze zazwyczaj. A praca na długim korycie jest prosta, codziennie rano przy obchodzie sprawdzasz stan koryt i sam według własnego oka redukujesz lub dodajesz paszę.

Jaki system paszowy ma Gibus?

[FarmerPawlos 0]

On ma niemieckiej firmy Krebeck. Może pasza miała zbyt duży stałej frakcji, że coś takiego się działo? A ten sensor to jest coś takiego jak te czujniki montowane w tubomatach by paszociąg włączał się automatycznie? Na długim korytku jak zostawało paszy to później się nie psuła? Lochy też karmiłeś długim korytem? Bo ostatnio chyba BD wprowadził żywienie na mokro loch prośnych stacją paszową.

[lukaczmarek 277]

do 30 kg to ja wiem. Pisałem powyżej 30

Weź też pod uwagę fakt że twoja skala produkcji będzie mniejsza i inwestowanie w drogie urządzenia oraz sporządzanie tak wielu mieszanek może nie być już tak opłacalne.

Ja tez u siebie chciałem stosować większą ilość mieszanek dla różnych grup ale z organizacyjnego punktu widzenia przy mojej skali jest to trudne i tak na prawdę nieopłacalne.

[Krzynio257 8]

Teraz to ja nie doczytałem. Jeżeli chodzi o świnie powyżej 30kg, to karmiąc 3mieszankami ograniczasz między innymi koszty soi. Poprzez zmniejszenie w tuczu końcowym udziału soi zmniejszasz też przyrost tłuszczu, co i tak się opłaca, bo wtedy jest wyższy procent mięsności. A co to za różnica czy się miesza 1mieszankę dla tuczników, czy 3? Tu nie masz wcale więcej kosztów, wręcz przeciwnie, zmniejszasz je poprzez regulację udziału poszczególnych składników w paszy, zaczynasz od najdroższej, o największej zawartości białka i energii, a kończysz na najtańszej. A co do budynków to widziałem w Niemczech takie budynki jak opisałem, które już po ponad 30lat stoją i wcale się nie rozpadają. Więc z tym nie mogę się z Tobą zgodzić.

[Krzynio257 8]

FarmerPawlos tak karmiłem lochy długim korytem, ale bez sensora. A co do sensora w mokrym żywieniu, to on odczytuje czy pasza jest w korycie, jeżeli jest, komputer dostaje sygnał że koryto jest pełne i wtedy jest mieszane mniej paszy i ten zawór przy korycie jest zablokowany i pomijany przy następnym karmieniu, aż do czasu kiedy koryto zostanie opróżnione. Sensory w mokrym żywieniu mogą mierzyć też czas wyjadania. A co do tamtego problemu, to myślę że to była wina sera, który był dodawany do paszy.

[FarmerPawlos 0]

Tylko, że loch nie można by karmić sensorem, bo by się je zatuczyło. Jakbyś mógł wstaw zdjęcie sensora. Dlaczego uważasz, że zalepiało się od serwatki? Od jakiej wagi dajecie serwatkę prosiętom? Słyszałem, że malutkie to mogą dostać biegunki i trzeba z nimi uważać.

[Krzynio257 8]

Od sera, a nie serwatki. Podawaliśmy do paszy ser, dawało to nam białko i dodatkowo natłuszczało paszę. Loch nie zatuczysz, od tego są krzywe karmienia, więcej MJ niż mają dostać nie dostaną. Co do serwatki to jest dobra dla prosiąt, ale nie w nadmiarze, najlepsza dla prosiąt jest serwatka w proszku, zawiera dobrze strawne białko.

[FarmerPawlos 0]

Też dawałem kiedyś suszoną serwatkę do pasz. Stosujecie coś typu wywar gorzelniany, wysłodki, wiórki kokosowe, jakieś odpady przemysłu cukierniczego i spożywczego itp.? A @Hubert nie zamontował przypadkiem Wedy? Coś mi się obiło o uszy.

[Krzynio257 8]

Tak Hubert ma WEDE. Stosowaliśmy do pasz ciastka oraz wywar gorzelniany, ale to w Polsce, przy karmieniu Pellonem. A w Austrii karmiłem WEDA standardowo, zboża, koncentraty, soja, groch i CCM. A co do wysłodków to wcale nic specjalnego, ja uważam że w karmieniu macior to podstawa zapewnienia dobrej jakości włókna.

[Arek39 0]

witam zna ktoś zawartość poszczególnych składników w CCM chodzi mi o EM i białko ogólne oraz lizynę

[Krzynio257 8]

Przy wilgotności 35%: SM 650g, Białko 57g, Lizyna 1,68g, Włókno 13g, EM 10,22MJ.

Ale to są takie wartości uśrednione, zawsze przed ułożeniem dawki pokarmowej należy zbadać poszczególne komponenty i uaktualnić ich wartość w programie do układania dawek.

[martinezo 42]

Karmiłem już na 2obiektach tuczniki CCM, i myślę że jest to dobra alternatywa do obniżenia kosztów żywienia tuczników. A co Wy myślicie na ten temat? Może ktoś robi CCM i karmi swoje stado?

jaki minimalny  czas powinien upłynąć od momentu zamknięcia silosu do rozpoczęcia skarmiania CCM tak aby masa była dobrze zakiszona?? 

[miszka16 86]

Standard to sześć  tygodni. Co myślicie o karmieniu trzody CCM na obecną chwilę ma ktoś jakieś przemyślenia doświadczenia?Można by odświeżyć troszkę temat.

Edytowano Październik 17, 2015 przez miszka16

[deere2140 21]

Właśnie, tez sie przymierzam do tego. Jak później z zadawaniem takiej paszy, sypie sie to do mieszalnika i miesza razem ze śruta czy jak?