luuk

John Deere 6900 słabo pali w zimie

Polecane posty

luuk    0

Mam problem ze swoim John Deerem 6900. Dopóki temperatura nie spadnie poniżej 0 pali elegancko, ale nawet przy lekkim mrozie ciężko go zapalić. Grzanie świecą żarową praktycznie nic nie zmienia (mimo że kolektor nagrzewa się). Dopiero z użyciem samostartu coś da sie zrobić. Rozrusznik kręci dobrze, nie bierze oleju, paliwo verva z orlenu. Podczas kręcenia z wydechu wydobywa się szary dym. Dzisiaj przy próbie odpalenia nagle cos zaczęło stukać w okolicach rozrusznika. Stuka tylko w momencie pracy rozrusznika i w tej chwili rozrusznik widocznie zwalnia. Po odpaleniu wszytko wraca do normy. Nie mam już pomysłów co to może być. Przebieg 7500 mtg i raczej jest oryginalny. Co to może być? Zarówno cieżkie odpalanie jak i te stuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wsk1993    0

W JD to normalne praktycznie we wszystkich JD jakie posiadają moi znajomi jest z tym problem szczególnie w starszych seriach, ja w swoim 6430P nienażekam parę obrotów i chodzi. Kolega ma 6620 SE i tak samo jak u ciebie, drugi kumpel ma 6400 i to samo. A ty swojego masz pierwszy rok?


powered by DEERE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kotwczapce    30

Mam JD 6800.Rozrusznik kręci bardzo wolno,jest po przeglądzie,ale wystarczy ćwierć obrotu i silnik chodzi.Na liczniku ma 13000. Wczoraj remontowałem peugeota 405 1.9 tdi-ciężko palił.Wstępna diagnoza:świece, następnie akumulator wyeliminowane.Pomyślałem w końcu,że to zły stan silnika(400000tyś km), ale nie odpuściłem.Znalazłem drobne nieszczelności w układzie zasilania i je usunąłem.Efekt: przy -2 st C nie usłyszałem nawet rozrusznika i już silnik chodził.Diesel musi palić przy pierwszym uderzeniu rozrusznika, przynajmniej do kilku stopni na minusie później wiadomo spada "sprawność" akumulatora.Znajomy sprzedał niedawno jd z przebiegiem 20k , który palił w mrozy na dotyk.To może być drobiazg...


.trzeba być szalonym, żeby nie zwariować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luuk    0

Mam go już drugi rok, ale dopiero teraz jest mi potrzebny w zimie. W poprzednim roku słabo kręcił to zregenerowałem rozrusznik, przyszła wiosna i problemu nie było. Nie widać na nim żadnych wycieków ani nic podobnego, co by świadczyło o nieszczelności układu zasilającego. Wszystkie filtry, oleje oczywiście wymienione. Może przestawił się kąt zapłonu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie chciał bym się wymądrzać ale sprawa w teori wgląda tak; żeby doszło do uruchomienia silnika wysokoprężnego o zapłonie samoczynnym to po sprężeniu powietrza w cylindrze musi osiągnąć temperaturę co najmniej 860 stopni celsjusza i wtedy następuje wtryśnięcie rozpylonego oleju napędowego i następuje jego zapłon i jest OK.tyle teoria wystarczy że na pierścieniach jest za duży luż,tuleja lekko podjechana, zawory są nadmiernie podklepane mają za duży lub za mały luz , wtrysk trochę słabiej rozpyla lekko zapowietrzony układ przez coanie się paliwa trochę za słaba bateria lub kradnący prąd rozrusznik i dxxa jak kolega pisze z rury wydobywa się tylko szary dym po chwili rozrusznik coraz wolniej kręci dwie lub trzy nieskuteczne pruby i ręce opadają bo tak naprawdę to ciężko określić co jest tego przyczyną. druga sprawa to nikt do końca nie zna przebiegu silników które są sprowadzane wiadomo że im miej na zegarze to na pewno prędzej się sprzeda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heniekii    2

W JD to normalne praktycznie we wszystkich JD jakie posiadają moi znajomi jest z tym problem szczególnie w starszych seriach, ja w swoim 6430P nienażekam parę obrotów i chodzi. Kolega ma 6620 SE i tak samo jak u ciebie, drugi kumpel ma 6400 i to samo. A ty swojego masz pierwszy rok?

 

 

nie zgodze sie z tym co tu kolega wypisuje ja mam jd 6830 i w zime -25 normalnie odpala tylko wiadomo musi zakrecic to nie lato ze od kopa a przy -30 krecil ale niechcial opoalic patrze w ostojnik a tam kicha smalec sie zrobil z parafiny.

 

p.s nasze zimowe paliwo jest do d*py

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
atomik    148

jeżeli pojawia Ci się dym i nie pali oznacza że brakuje mocy na rozruchu więc albo bateria niedoładowana albo rozrusznik muli (nie rozbierałem być może są tulejki, stojan podjchany) przez co nie ma dosłownie siły zaburzyć, druga sprawa jeżeli nie ma z początku dymu to oznacza że na postoju schodzi Ci paliwo z układu (węże, uszczelki, filtr paliwa) przez co zapowietrza się układ. trzecia sprawa jaką zaostosowałem w tą zimę a brakło mi tego w poprzednią http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/330716-john-deere-6210/ i -30 mi nie straszne


wieśniactwo to stan umysłu a nie miejsce zamieszkania

dopiero kiedy wytniemy ostatnie drzewo zostanie wycięte, ostatnia ryba złowiona, zatruta zostanie ostatnie rzeka, zrozumiemy, że nie da się jeść pieniędzy

jeśli pomogłem kliknij zieloną strzałkę obok postu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

mam JD 5080R zamontowałem grzałke i bez efektów. może ktoś doradzić jak rozwiązać ten problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
st220    20

Jak to bez efektów? Ile czasu masz włączoną tą grzałkę przed próbą uruchomienia silnika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

nie no juz rozwiazałęm problem. bo ci co zakładali grzałke mowili ze godzine trzeba czekac a w rzeczywistosci trzeba minimum 5. ale skutecznosc 100 %

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
atomik    148

5 godzin :o ? chyba coś Ci się pomyliło, po godzinie to u mnie silnik jest cieplutki aż miło i przy opdalaniu dymka nie pusći. Może masz coś nie tak ? jaka to jest grzałka ? moc firma itd.


wieśniactwo to stan umysłu a nie miejsce zamieszkania

dopiero kiedy wytniemy ostatnie drzewo zostanie wycięte, ostatnia ryba złowiona, zatruta zostanie ostatnie rzeka, zrozumiemy, że nie da się jeść pieniędzy

jeśli pomogłem kliknij zieloną strzałkę obok postu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczewko    33

Moze to nie JD ale mam grzałke w ursusie 1014 i po godzine grzania odpala od strzala w mrozy rzedu -20-25 wiec te 5 godziny to az niemozliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

nie wiem jakiej firmy. zamowiłem w serwisie i taką przywieźli. a długo pewnie dlatego ze jest mała. ma jakies 10 cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotrek1206    0

Mój john 6630 też dość ciężko kręci (może mam tylko takie wrażenie) ale po kilku sekundach odpala bez problemu jedynym warunkiem jest dobre paliwo a z tym jest troche ciężko ;[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
st220    20

nie wiem jakiej firmy. zamowiłem w serwisie i taką przywieźli. a długo pewnie dlatego ze jest mała. ma jakies 10 cm

 

 

Jakiej mocy jest ta grzałka? Ja w Farmtraku też mam grzałkę i w instrukcji od niej pisze że do 4 cylindrów starczy jedna, a do silnika 6 cylindrowego trzeba dwie takie grzałki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alekk12    4

odświeżę temat... ;)

ktoś coś dorzuci, wyjaśni... PODPOWIE  JAK I CO ZROBIĆ BY ODPALIĆ NORMALNIE bez grzania płynu chłodniczego bo przy -2C to normalnie żarty są by grzałkę używać, czy z drugim akumulatorem lub prostownikiem lecieć pod to dodatkowe złącze przy schodkach

john deere seria 6010 rozrusznik 12V 3KW 10 zębów, napędza koło zamachowe identyczne jak dla serii 6000, 6020 a może i innych

pytania: 

o ile zwiększyłby się obroty gdyby zębów w rozruszniku było 11 ??? było by słychać szybsze obroty??? a może dać do tokarza i niech zrobi 12 zębów

o ile by się zwiększyły obroty gdyby wstawić tam rozrusznik 4KW 11 zębów - sprawdzałem i występuje w johnach i 4 cylindrowych i 6 cylindrowych - tylko nie pasuje trochę montaż :(

macie jakieś inne pomysły ROZWIĄZUJĄCE a nie maskujące ten problem.....kto sobie poradził  i odpala johna przy -10C, -15C -20C normalnie jak na amerykańskich cold start'ach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ariss    25

przekręcasz kluczyk na raz i wciskasz wtedy grzeją świece, jeśli masz sprawny Aku, dobre prady i działający układ paliwowy to odpalisz bez problemu. To po co cudować i poprawiać inżynierów z fabryki. Możesz jeszcze z opcji dołożyć grzałkę paliwa, lub grzałkę płynu na 230v i musi palić. Może masz świece żarowe zużyte czy ta grzałkę powietrza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alekk12    4

ale na tych inżynierów z fabryki dużo właścicieli tej seri narzeka na ODPALANIE ZIMĄ - ja tylko na to... nic więcej, grzałka paliwa... płynu... ale nie przy lekkich przymrozkach, nie mrozach tylko przymrozkach... a świec żarowych nie ma ;) , jest jedna w kolektorze dolotowym ale nie na każdym cylindrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez RelMy
      Chciałem wymienić termostat ponieważ wydawało mi się, że ciągnik nie trzyma optymalnej temperatury podczas pracy i dodatkowo nie działa ogrzewanie. Po odkręceniu pokrywy był tylko jeden a są dwa miejsca na 2 termostaty. Widziałem rysunki i z dwoma i z jednym termostatem i pytanie brzmi czy założyć dwa czy zostawić jeden?
    • Przez Latashi
      Cześć, proszę o opinię o traktorach marki John Deere z serii 3050, 3140. Wady zalety, spalanie, dostępność i koszt części. Czy wgl warto pchać się w te modele. Zastąpił by Zetora serii 10045. Byłby jako traktor główny do pługa, glebosza, agregatu uprawowo-siewnego i pracy z turem.
    • Przez MarcinRajca
      Witam. Mam problem z pompą główna w John.D 3130 max ciśnienie to 150-160 bar i po kilku minutach czasu spaduje do 120-110 bar i wtedy wskazówka manometru dostaje silnych drgań jakby ciśnienie pulsowalo.  Po rozebraniu pompy zaworki od strony wejścia oleju wyglądają dobrze tloczki tez są w dobrym stanie bez rys.  Jedynie zaworki po stronie wyjścia oleju mają wyklepane gniazda od tulejek.  Ale te płytki na zaworach można odwrócić. 
      W pokrywie pompy w środkowej części gdzie częściowo wchodzi łożysko są dwa otwory duży i mały oba prowadzą do zaworów duży otwór do dużego tloczka z gruba sprężyna. I jest tam jakby miejsce na iglice ale jej tam nie ma.  I pytanie czy powinna tam ona być? 
      Drugi mały otwór prowadzi ma małego zaworka z iglica ale ten otworek był zakorkowany grubymi kawałkami metalu i opilkow tak ze tam nie było wcale przejścia i sam zaworek był zacięty. 
      Wie ktoś od czego jest ten mały zaworek?  
      To jest ten największy model pompy występujący z przednim napędem na hydrostacie.  
      Orientuje się ktoś czy można ta pompę zastąpić pompa zebata i takich samych parametrach 
      Taka sama pojemność i. Wydajność 
      To znaczy oryginalna pompa i zębata jaka znalazłem mają po 50ccm 
      I obie po 75L/min 
      Regeneracja oryginalnej 2500zł 
       ruska nowa pompa około 300 zł wiec jest to duża różnica. 
      Proszę o pomoc, 
      Pozdrawiam 
       
    • Przez bem
      Czy ktoś może mi powiedzieć jak te maszyny się spisują?
    • Przez patrykb2736
      Witam mam problem z John Deere.Wciskajac gaz ciągnik nie wchodzi na obroty, wymieniłem potencjometr i bez zmian.Do tego sam czasami wchodzi na wyższe obroty.Mial ktoś podobny problem to proszę o odpowiedzi bo już ponad tydzień stoi.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj