Zaloguj się, aby obserwować  
rolnik16

pierwiastka

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
rolnik16    1

cześć mam taki problem z pierwiastka nie moge jej wydoić wg nie daje sie dotknąć do wymienia ,kopie co mam robić

 

pomóżcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
razor275    279

Widzisz mogłeś o tym wcześniej pomyśleć nie miał byś żadnego problemu , łapać ją za wymię przyzwyczajać ją do tego od najmłodszego :) Tak się zawsze u mnie robiło i nie było żadnego problemu z kopaniem , zawsze stoją spokojnie , no chyba że trafi się jakiś "szatan" , ja mam same simentalki a ta rasa z reguły jest spokojna :) .


Bakteria to jedyna forma kultury u niektórych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian40000    86

w grene sprzedają taki poskrom zakłada się go na nogę i nie może kopać tylko trzeba uważać żeby się nie przewróciła. Kosztuje około 30zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tiger101    0

Niech jedna osoba złapie za ogon u nasady i przechyli go do przodu. Tylko tak stanowczo i trzymać przez cały czas dojenia. Po pewnym czasie się przyzwyczaji do dojenia i trzymanie ogona nie będzie konieczne. Gdy się przechyli ogon napina się ścięgno i krowa ma trudności w ruszeniu nogą. Może to śmieszne ale u mnie działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niech jedna osoba złapie za ogon u nasady i przechyli go do przodu. Tylko tak stanowczo i trzymać przez cały czas dojenia. Po pewnym czasie się przyzwyczaji do dojenia i trzymanie ogona nie będzie konieczne. Gdy się przechyli ogon napina się ścięgno i krowa ma trudności w ruszeniu nogą. Może to śmieszne ale u mnie działa.

to nie jest śmieszne, to działa. poskrom niby tez mam, ale nie zakładam, wolę "po dobroci"


Starszych trzeba słuchać.... ale swoje robić! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juljanking    0

poskrom dobra rzecz tylko dobrze założyć trzeba, koleżanko po dobroci też się staram ale nie zawsze się da i trzeba użyć radykalnych kroków których sam nie lubię ale jak nic pomaga to i przyłożyć czasem trzeba, ale za pętaniem tylnych nóg nie jestem, jak krowa się przewróci i nie utrzyma równowagi to przygniecie człowieka i nie zdąży się uciec. A jeżeli masz kolego oborę stanowi skową i krowy z rogami to uwiąż za rogi do górnej rury i nie ruszy się wtedy. Jest jeszcze stara metoda mało znana która polega na podniesieniu przedniej nogi jak dla konia przy czyszczeniu kopyt i przywiązanie jej do górnej rury stanowiska, nie uderzy cię tylną bo czuję ze traci równowagę, ale tej metody jeszcze nie próbowałem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vala2000    1

bardzo dobra metoda tylko ja zawiązuje za rogi do rury żeby nie mogła iść do przodu i za tylną nogę lekko naprężyć żeby czuła opór obszarpie się zmęczy z dwa trzy razy i się uspokoi , najlepiej to od młodego jeżeli zostawiasz na krowę to przyzwyczaić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slaw17    22

Widzisz mogłeś o tym wcześniej pomyśleć nie miał byś żadnego problemu , łapać ją za wymię przyzwyczajać ją do tego od najmłodszego :) Tak się zawsze u mnie robiło i nie było żadnego problemu z kopaniem , zawsze stoją spokojnie , no chyba że trafi się jakiś "szatan" , ja mam same simentalki a ta rasa z reguły jest spokojna :) .

 

 

Zgadzam się z kolegą w zupełności.

Ja stosuję właśnie metodę oswajania + postawienie 3 tygodnie przed wycieleniem koło krowy aby się przyzwyczaiła do wyglądu i odgłosu aparatu udojowego. Takie sztuki później doi się bez większego problemu choć trafiają się, ale rzadko, cnotliwe nerwuski i wtedy bez linki i ochraniacza na zęby ani rusz.


antyfan AF

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maroon    186

U nas jeszcze zakładaliśmy te szczypce do nosa i zdawało to egzamin - jedna osoba trzymała żeby krowa się nie ruszała a druga podłączała Po kilku dniach to przechodziło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komodo    277

trzeba oblaskawiac od malego ale mamy krowe o imieniu diabeł jej corka diablica i jest juz trzecie pokolenie nie wiem jak nazwac :lol: najprosciej nie chowac po takich bo zle nawyki dziedzicza w 100% ale co poczac jak super sztuki a czlowiek sie łudzi ze nastepne pokolenie sie wypleni a ona robi to samo przy dojeniu tanczy takiergo twista ze szok :lol: Ale w normalnych przypadkach klucz do nosa i zaden poskrom nie potrzebny ma taki bol ze nie w glowie jej tanczenie i kopanie :) nie nawidze tego robic ale czasem trzeba bo krowa tez jednak czuje bol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

  • Podobna zawartość

    • Przez rozal22
      Witam, czy ktoś zasuszał niecielną krowę aby ponowić jej laktacje za 2 miesiące, krowę która jest niecielna?
      pytam bo wet chybił z trafnością cielności w 2/3miesiacu i zbliża się jej termin cielenia a wymię nie przybiera, więc upewniłem się czy jest cielak i okazało się że jest pusta...
      w takim razie pytam się, czy da się rozdoić taka krowa, czy tylko już rzeź?
    • Przez bibon98
      Witam, miałem do zacielenia w grudniu 12 krów i 5 jałówek, po kilku powtórkach, udało się zacielić ogólnie 12 sztuk(7 krów i 5 jałówek). Problem pojawia się przy pozostałych 5 sztukach, 3 krowy gonią się regularnie, ale się nie zacielają, były zacielane już po 4-5 razy, ostatnio weterynarz wykonywał badanie usg(wszystko jest w porządku) i po tygodniu od wystąpienia rui podał dwóm z trzech krów płukanki do maciczne(z jednej krowy po płukance po dwóch tygodniach zaczęła iść biała ropa i będzie powtórka płukanki), dziś po raz piąty powtarzała trzecia z nich, więc kolejna do płukanki. Czwarta i ostania krowa(mała krowa 350-400kg, pierwiastka, bardzo mleczna) nie ma w ogóle objawów rujowych, a po podaniu zastrzyków, okazuje się że jajeczko jest gotowe do uwolnienia, ale ostatecznie do owulacji nie dochodzi i nic się nie dzieje. Był okres kiedy te sztuki nie miały rui, więc podawałem im beta karoten jakiś z witaminą e i selenem, ale weterynarz powiedział żeby przestać dawać po wystąpieniu rui. Największy problem mam z ostatnią jałówką, ma 22 miesiące, wielka jałówka, odgania inne od żarcia, nie jest zatłuszczona, ani zabiedzona, luźno biega w chlewku z dwoma jałówkami(które są już zacielone), ale ona nie ma nawet żadnych objawów rujowych. Karmię je odrobiną kukurydzy, siana i resztkami sianokiszonki od krów, ale nawet po podaniu zastrzyków(2 razy) na badaniach USG nie widać żeby się tam cokolwiek działo, żadnego jajeczka, nic. Co robić w takiej sytuacji? Jakieś witaminy, albo inne cuda? Weterynarz się poddał i kazał z jałówką czekać na wypas,  że może wtedy polatuje, a jak nie to do sprzedania, ale szkoda trochę mi tej jałówki, bo jest po bardzo dobrej krowie. Krowy za to stoją na sianie, sianokiszonce i kukurydzy + śruta rzepakowa. Co robić z jałówką? Czy jest opcja żeby coś jej podać, nie wiem jakieś witaminy czy coś? Jak tak to co jej tutaj suplementować? Co podać tym 3 sztukom na lepsze zacielanie? I co robić z tą jedną artystką co niby latuje, ale nie do końca? 
    • Przez rolnik8712
      Witam,
      Czy ktoś użytkuje maty legowiskowe geyer hosaja o grubości 2.8cm?
      Mógłbym prosić o opinie z użytkowania?
      Czy jesteście zadowoleni?
       
      Pozdrawiam
    • Przez Akardin
      Witam czym dezynfekujecie legowiska , obecnie używam sandezii ale wychodzi dość drogo bo bodajże 10 kg 40 zł , stosował ktoś coś innego , może jakieś opinie o Preparat do suchej dezynfekcji, Lider Dezynfekant??
    • Przez klos
      witam.
      mam jalowke 18 mies. i nie wiem czy ja zacielac. Problem tkwi w tym, ze stoi ona w kojcu z jałoszkami 11-miesięcznymi, które powoli zaczynaja ja przerastac!! Jalowka juz od kilku miesiecy nie rosnie, jest w miare tlusta. Nie wiem czy ja zacielac teraz, czy czekac az sie zupelnie roztyje, a moze tez ja sprzedac?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj