Uprawa kukurydzy

[danielhaker 6900]

U mnie jeszcze nikt nie zaczął (jeden tylko się wyrwał tydzień temu a tak, cicho w okolicy)

[farmersNHtd95d 73]

U mnie kuku ok. 2,5 metra. Ziarno twarde ale liście zielone i na koszenie trzeba poczekać jeszcze ze 2 tygodnie. Chyba, że przyjdą przymrozki :blink:

[Lukasz5714 11]

A ja siałem 16 kwietnia kuku 3 metry może nawet i wyższa i już ją w yen wtorek skosiłem. wszystko jak potrzeba kolba dojrzała w sam raz na kiszonkę :blink:

[grzegorz132 12]

siew 25 kwietnia ...

milka 1ha głownia powyzej 50 %

5 ha san glownia moze z 20% ;/

san w poplonie z zyta glowni niby nie ma

[dawidg2 31]

U mojego wuja już się kisi kukurydza, ścięta w poniedziałek przykryta we wtorek. niestety dziki i daniele już niszczyły więc nie było na co czekać tylko dużo wody jeszcze było bo po jakimś czasie leciała już woda jak była ubita, jeszcze jest druga co rośnie w poplonie zobaczymy jaka urośnie siana ok 23 lipca i ma z 80cm narazie bo wciąż zimno i pada czasami.

[anticius 0]

A na jaka wysokość polecacie kosić kukurydze?>

[danielhaker 6900]

U mnie się kosi tak mniej więcej 35cm

[mackov 6]

Koledzy ja mam pytanie troche z innej beczki. mianowicie jakiś czas temu jechałem przez niemcy i widziałem że pola kukurydzy są obsiane dookoła słonecznikami i zastanawiam się dla czego? może ktoś z was wie

[Andrzej24871 12]

Ja nie wiem ale może jest to forma walki z jakimś robactwem np stonką (nie wiem czy akurat z nią , ale słyszałem że np ekologiczne uprawy są w ten sposób chronione >> jedna rządka marchewki jedna rządka czosnku i robak który lubi marchew ale nie lubi zapachu czosnku nie będzie jadł tej na zmiane sianej z czosnkiem marchwi) albo..... dopłaty

YYYYyyy wracając do tematu bardzo się bałem że będe miał lichą kuke ale jak wjechałem w tym roku sieczkarnią tooo.. rozrzutnika o wysokości 3,5 metra nie było widać :lol: tylko że były place co nie było kuki albo była tylko że tak jakby siana rzutowo B) (deszcz deszcz deszcz a raczej ulewy ulewy ulewy )

Zależy czym kosisz, jak forszajem to tnij, jak coś lepszego typu Jaguar z gniotownikiem poczekaj aż ziarko będzie całkowicie twarde.

Podpisuje się pod tymi słowami obiema ręcami i nogami, świte słowa powtarzam to wszystkim a ludzie...... zielone!!!! lepiej sie zakisi> szkoda słów )

[zenekbizon 6]

A czy po kukurydzy mogą byś zasiane buraki pastewne ?

[Wacek21 35]

Pewnie ze moga, kto Ci zabroni ?

U mnie po kukurydzy sianej 15 czerwca juz od miesiaca rosnie pszenica Bogatka

[zenekbizon 6]

no rzepaku po rzepaku tez nikt nie zabroni mi siać ale takiego płodozmianu nie robiłem i chce się upewnić dzięki

[grzesiektomek 0]

czy to prawda że można kukurydze na ziarno kosić zwykłym hederem

[marekgizio 4]

Spróbuj i powiedz jak wrażenia.

[JPH2 25]

Panie @marekgizio odpowiadaj Pan konkretnie na pytanie człowiekowi jak nie wie, a nie rób Pan sobie z niego hecy, bo takimi radami to kłopotu sobie narobi a chyba nie o to chodzi.

[chwiolas 28]

Nie wiem czy ci dobrze wymłóci młocarnia,bo do kukurydzy zakładam takie wypełniacze specjalne do młocarni dzięki którym kolba musi przejśc przez szczeline pomiędzy klepiskiem a młocarnią dzięki czemu wymłuci sie.No i oczywiście trzeba założyć specjalne sita do kuku.A co do hederu-spróbuj,jak nie pójdzie to wezwij mnie Oczywiście jeśli by sie w miare dało to nikt by nie wymyślał specjalnych przystawek do kukurydzy....Ale z 7-8 lat temu pamiętam że gość przywiózł nam do suszenia kukurydze z własnie zwykłego hederu(przynajmniej tak mówił).Z tego co kojarze to była niedoczyszczona i bardzo pokruszona...........

[marekgizio 4]

JPH2 --> pewne rzeczy to bez tłumaczenia można na ,,chłopski rozum'' się domyśleć.

Zaczynając od hedra to nie wiem czy stalki by się nie połamały na kukurydzy bo jaka jest słoma w zbożu a jaki twardy badyl w kukurydzy, idąc dalej ile ton masy musi kombajn przerobić w zbożu a ile w kukurydzy bo przecież to co zetnie kosą musi iść na bęben, a w przystawce do kukurydzy idą na bęben tylko kolby, a łodygi nie.

Bęben musi być zabudowany żeby rozgniatał kolby, a nie żeby kolby latały w środku bębna i prawdopodobnie z tymi łodygami by tak zabiło będen że trzeba by było gardziel odczepiać, dalej samo klepisko w kukurydzy jest z grubszych drutów i z większymi otworami, te od zboża by nie zdążyło przepuścić ziaren i mogły by się druty porwać, trzeba też mieć inne sita to na zbożowych by wszystko przeleciało za kombajn.

Czy wyrobił by ścinacz przy takich badylach czy noże by się pourywały? A jak niema ścinacza to co by zrobił z tymi badylami co przeszły przez kombajn bo by tego nie zaorał, sprasował? Ciekawe czy prasa by w robocie nie spuchła?

Mało problemów z zbożowym kombajnie podczas koszenia kukurydzy?

Może by to jeszcze jakoś szło jak by bardzo powolutku kosił żeby nie zabić bębna ale nie wiem czy po takej robocie kombajnowi by nie przybyło tyle co 10lat w zbożach, by pół kombajnu poszło do remontu, a smao ziarno by było takie bródne i pokruszone że by się tylko do pieca nadawało.

Jak ktoś ma mało kukurydzy i nie opłaca mu się kupować przystawki i zabudowy to lepiej kogoś nająć bo to taniej będzie niż tak tłuc kombajn, a jak ma dużo kukurydzy to chyba najwyższy czas pomyśleć o przystosowaniu kombajnu.

 

Zaznaczam że to co pisze nie wiem z autopsji bo sam nigdy tak nie kosiłem ani nie widziałem żeby ktoś to robił, po prostu to moje przypuszczenia oparte jakąś tam podstawową wiedzą o wygądzie roślin i drodze jaką muszą przejść podczas młucenia. Czyli tylko ,,domyślam się że tak będzie na mój chłopski rozum''. Może się mylę i jak ktoś się z tym nie zgadza to niech spróbuje jak się kosi i tak jak napisałem niech powie jak wrażenia.

 

 

Rozumiem że nikt nie wie wszystkiego, ale każdy ma na tyle rozumu żeby pewnych rzeczy móc sam się domysleć.

[JPH2 25]

Ja to widzę tak @marekgizio:@grzesiektomek ma dylemat - czy nająć kombajn,którego nota bene nie ma nikt w najbliższej okolicy lub cena koszenia jest trochę nie na jego kieszeń, lub nie ma odp wielkości przyczep itp itd -czy moze to da rady zrobić zwykłym hederem i zapobiegawczo zadaje takie pytanie, aby rozwiać swoje wątpliwości. Być może nie ma żadnego doświadczenie rolniczego i pyta o radę,a nam rolnikom ze stażem wydaje się to pytanie niedorzecznością.Jeżeli z jego strony czy kogoś innego byłoby wiecej tego typu pytań to wiadomo gość wypuszcza w maliny.

Historie prawdziwe dot. "sam się domyśl":

Przed egzaminem z melioracji {AR Kraków} studenci,przed wejściem do gabinetu profesora, robią sobie powtórkę.Jedna z dziewcząt rzuca pytanie- co to jest drenowanie krecie?- a znany uczelniany żartowniś Boguś Smoleń {kabaret "TEY",listonosz w "Kiepskich"}odpowiada: łapiesz 10 kretów,wiążesz je za łapki na sznurku i puszczasz do ziemi i masz drenowanie krecie.I pech chce,że studentka dostaje takie pytanie i słowo w słowo mówi to co jej powiedział Smoleń.Prof. Prochal usłyszawszy tąką odp zdębiał, wypadł na korytarz, zwołał asystentów i kazał jej to jeszce raz powtórzyć.Smiechu było co nie miara.

Pan nie znający się w ogóle na uprawie ziemniaków, nie rolnik, dla podreperowania domowego budżetu, na 2ha pola otrzymanego w spadku posadził ziemniaki.Nie wiedział jaki zastosować tu srodek chwastobójczy. Z tym pytaniem zwrócił się do doświadczonego rolnika. Po zastosowaniu doradzonego środka wszystkie ziemniaki diabli wzięli. Straty olbrzymie, bo był w tym czasie na dorobku.

[marekgizio 4]

JPH2 --> ja poprostu jestem przeciwny panującemu odmóżdżaniu i tyle. Na pewno jego ojciec ma trochę wiedzy i nie żyją na wyspie tylko w koło jest mnóstwo rolników i kombajnów, wystarczy trochę obserwacji życia w koło żeby mieć podstawową wiedzę do przeżycia na wsi.

Ale w dobie internetu ludzie są jacyś głupsi, nic nie potrafią sami zrozumieć i od razu lecą z 1000 problemów na fora internetowe które notabene są ostatnim miejscem na zdobywanie wiedzy.

[zetor10045 13]

Mam pytanie czy stosował ktoś kiedyś odmianę kukurydzy przeznaczoną na kiszonkę o nazwie "crazy ok"? czy ktoś wie coś o tej odmianie i poleca?

Edytowano Styczeń 16, 2011 przez zetor10045

[dexterek 83]

Witam! powoli nadchodzi czas zamawiania ziarna kukurydzy do siewu. mam zamiar posiac okolo 500ha. chcialbym by byly to odmiany dosc uniwersalne bo mam zbyt i na kiszonke i na ziarno jesli bedzie dobra cena. wstepnie zdecydowalem sie na kilka odmian z limagrain: LG 32.58 o FAO 250, LG32.32 (FAO 240), Alduna (FAO 250) oraz na dwie odmiany Pioneera: PR39T83 (FAO 260) i P9400 (FAO 270). mam wiec pytanie: czy ktos z zacnych Forumowiczów uprawial ktoras z w/w odmian? jak sie sprawdzily? czy moze ktos polecic cos innego? dodam iz gospodaruje na glebach srednich.

[FarmerPawlos 0]

Żadnych nie posiadam, ale co np. myślicie o qq GMO. Wiem, że jest kilka odmian ale znam tylko "MON 810".

[dexterek 83]

GMO owszem ale tylko przy zuzyciu kiszonki na biogaz. natomiast na skarmienie dla bydla w postaci kiszonki czy zielonki oraz skarmienia badz sprzedania ziarna na cele konsumpcyjne (z wylaczeniem gorzelni) badz paszowe to raczej nie. jeszcze nie czas na GMO.

[kryssr 52]

Miałem na studiach o tym trochę i ziarno niby nie jest szkodliwe. Jedynie środowiskowe zmiany przez greenpeace rozgłaszane są minusem (superchwasty itp)

[FarmerPawlos 0]

Znajomy dawał taką kiszonkę krowom, to jak dali mleko do badania to nie było żadnych zmian, to dlatego pytam. A to prawda, że daje ona zje****e plony???