rami

oczyszczalnie przydomowe

Polecane posty

Nikita_Bennet    316
... albo odprowadzić wodę do naturalnego zbiornika wodnego (mam staw)....

nie da się. Też tak liczyłem. Chciałem poświęcić cześć podwórka na sączki a cześć walnąć bezpośrednio do studzienki bo niby bezpieczne. Kobitka co się projektami zajmowała powiedziała że teoretycznie tak ale w praktyce skończy sie na pozwoleniu wodno-prawnym i się nie opłaci.


pzdrwm Nikita_Bennet
"Whether we are based on carbon or on silicon makes no fundamental
difference. We should all be treated with appropriate respect."
                                                              Sir A C. Clarke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja posiadam pozwolenie wodno prawne ale wszystko było na głowie gminy , oczyszczalnia kosztowała mnie 1500zł reszte pokryło dofinansowanie .Jest to oczyszczalnia przydomowa Biokube i wlasnie oczyszczona woda leci do pobliskiego rowu melioracyjnego ale coś za coś bo oprócz pompy która włącza sie sporadycznie to ciągle muszą pracowac pompy napowietrzające reaktor biologiczny niby 60 wat ale w skali roku trochę sie nazbiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alio    116

@Alio nie można sadzić drzew na drenach, bo korzenie zatkają dziury w drenach i zniszczą rury.

 

Dreny są położone na głębokości 150 cm a jeszcze nigdy nie spotkałem drzewa owocowego żeby tak głęboko sięgały korzenie. Jabłoniom rosną korzenie niezbyt głęboko i raczej poziomo a nie w głąb.


Witold zdjął lekkim płaszczem jorurt z

 drzewka...
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zmija2a    1

Z tego co wiem, to owe oczyszczalnie, wyżej opisane, gdzie bakterie rozkładają "towar" a "czysta" woda jest rozsączana, to jedna wielka lipa.

Bakterie rozłożą "towar"- OK. Ale detergentów, chemii, nie rozłożą, i dostają się z wodą przez te sączki do wody gruntowej.

 

Zgadzam się z @Indiana, (nie bede juz pisal o tym jak nakrecali "popyt"). W tym całym "burdelu", nie podoba mi się, że, zrobili studnię na "chemię" - i to nie ma znaczenia czy ktoś ma "drenaż" na zasadzie rozprowadzić po całym podwórzu (i to chyba było by lepsze, ale bardziej skomplikowane), czy studnię chłonną - wg mnie najgorszy scenariusz. Ale obydwa rozwiązania z tymi niby "oczyszczalniami przydomowymi" są OK, ale warunek jeden - Te całe "ustrojstwo" co wychodzi z nich wypompować na trawę. Takie jest moje zdanie. - Nie do wód gruntowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alio    116

Koledzy. Skoro takie oczyszczalnie są oficjalnie dopuszczone do budowy i korzystania to chyba wystarczająco spełniają zwoje zadanie. Nie jestem tu specjalistą, ale z moją oczyszczalnią dostałem wszelkie dopuszczenia, certyfikaty itp które ktoś podpisał. Chyba nikt nie zezwoliłby na budowę takich urządzeń, które do gleby wpuszczałyby ścieki. Ja swoją kupiłem i zainstalowałem w jak najlepszej wierze. Wolę oczyszczalnię niż jak do tej pory raz do roku szambowóz (dla kwitka) i co miesiąc pompowanie szamba w krzaki nocą, jak do tej pory robią wszyscy w okolicy.


Witold zdjął lekkim płaszczem jorurt z

 drzewka...
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zmija2a    1

Koledzy. Skoro takie oczyszczalnie są oficjalnie dopuszczone do budowy i korzystania to chyba wystarczająco spełniają zwoje zadanie.

 

A wierzysz w to? Gdyby miały zastąpić "zwoje" a nie "swoje", to jeszcze jako tako byłbym w stanie uwierzyć ;) Zgodnie z zasadą: "Gówna nikt/nic nie ruszy" - dopóki samo się nie ruszy.

 

"Nie jestem tu specjalistą, ale z moją oczyszczalnią dostałem wszelkie dopuszczenia, certyfikaty itp które ktoś podpisał. Chyba nikt nie zezwoliłby na budowę takich urządzeń, które do gleby wpuszczałyby ścieki. Ja swoją kupiłem i zainstalowałem w jak najlepszej wierze. Wolę oczyszczalnię niż jak do tej pory raz do roku szambowóz (dla kwitka) i co miesiąc pompowanie szamba w krzaki nocą, jak do tej pory robią wszyscy w okolicy." -

 

Specjalistą to ja też nie jestem, ale chłopski rozum (i przedewszystkim wypalone/niewypalone kubki smakowe) podpowiada mi, że "nie jest coś OK". Moje stare "zabetonowane gównem" szambo nie przenikało tak do mojej "studni", jak zaczęło przenikać "gówno" (i wcale to nie jest g....) z tego całego nowego nałożonego (nie rozsądkiem - tylko biurokracją) UE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lider19    33

Od zamontowanej przydomowej oczyszczalni ścieków w gospodarstwie rolnym przysługuje ulga w podatku rolnym , jeśli nie korzystało się z innych form dofinansowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacek3773    230

możesz bardziej sprecyzować, sam mam z dofinansowaniem ue  ( projekt gminny) i  nic nie słyszałem o jakichkolwiek ulgach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lider19    33

Normalnie ,po zamontowaniu występujesz do gminy o ulgę w podatku ROLNYM bo taka Ci się należy tak samo jak podłączałem wodę do gospodarstwa, 150m u mnie ,  również korzystałem z ulgi w podatku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem generalnie przydomowe oczyszczalnie ścieków to bardzo dobre rozwiązanie. Jeżeli bowiem zdecydujemy się na produkty takiej firmy jak http://megakan-bud.pl/ , przede wszystkim wybieramy oczyszczalnie, które zmieszczą się na każdej działce, a co więcej nie potrzebujemy dodatkowo biopreparatów. Poza tym w ich przypadku wywóz nadmiernego osadu zwykle odbywa się dwa razy do roku, a szacunkowa wartość w zakresie redukcji zanieczyszczeń wynosi w granicach 98 % i taką wodą spokojnie możemy już podlewać ogródek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eritus    0

Akurat jestem na etapie wyboru między szambem a oczyszczalnią i powiem ci jedno. Porównując koszty wywozu a uzupełnienia środków potrzebnych do działania oczyszczalni, o wiele korzystniej wychodzi szambo. Zakładasz większe, przez co rzadziej je wywozisz. I nagle się okazuje że kasiora zostaje w kieszeni ;)


Witam, pozdrawiam, miłego dnia czy coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
corrado    401

Ja skorzystałem z dofinansowania i zrobiłem oczyszczalnie hydro filtrową jak na razie nie narzekam, jedyna wada to wymiana pompy którą zmieniałem 3 razy lecz jak na 10 lat to jest to jakaś straszna kwota.   


„Uważajcie na ludzi, którzy się nie śmieją. Są niebezpieczni”

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krzysztof81    3875

Wszystko zależy jakiej wielkości masz działkę i jaki jest na niej grunt. Ja mam zwykła oczyszczalnie rozsączeniową z OBI bez żadnych pompek itp i jestem bardzo zadowolony. Tylko ze działka jest duża, zbiornik jest 30 metrów od domu a do tego podłożem jest żwir. Wszystko robiłem podczas budowy domu i na jednym papierze przez co parę setek zostało w kieszeni. Od 5 lat jedynie co robiłem to raz na kwartał wrzucam bakterie za 7 zł i dwa razy wywiozłem osad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
corrado    401

Ja osadu jeszcze nie wywoziłem w wodzie z odzysku pływają sobie rybki, a pompa jak pompa do brudnej wody koszt nie wielki bo około 100zł. Co do działki właśnie wszystko od niej zależy w moim przypadku nie było problemu bo mieszkam na działkach i dookoła tylko mój teren we wsi już było to problematyczne.


„Uważajcie na ludzi, którzy się nie śmieją. Są niebezpieczni”

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez kuba9449
      Cześć, mam problem. Posiadam gospodarstwo które zakładał mój dziadek i "baza" jest w tym samym miejscu niezmiennie od lat. Mam dom i budynki gospodarcze, chciałbym postawić dodatkową halę na maszyny i tu zaczyna się problem. Gmina opracowuje mpzp i w miejscu mojego gospodarstwa chce dopuścić jedynie zabudowę mieszkaniową, składałem pisma o zmianę przeznaczenia terenu lecz były odrzucane bez podania powodu. Gmina nie wydaje teraz wz ze względu właśnie na opracowywany mpzp. Czy macie pomysły jak to "ugryźć"?
    • Przez oscak11
      Witam , zastanawiam się nad otwarciem warsztatu . Z jakiej opcji najlepiej skorzystać czy z dotacji czy poprostu z własnych funduszy . Wpadłem na ten pomysł ponieważ zajawkę do napraw mam od swojego ojca . Myślę nad rozbudowalą warsztatu i założeniem działalności.  Pracuje za granicą mam trochę oszczędności i teraz dylemat , rozbudowa z oszczędności czy z dotacji . Jak to ugryźć.  Mój ojciec naprawia traktory ,, po godzinach ,, ma też gospodarstwo . Wiedzę posiadam na temat naprawy traktów  lecz zawsze mogę liczyć na mojego ojca . W okolicy nie ma mechaników więc myślę, że cały ten pomysł mógł by wypalić. Nie było jescze okresu żeby w kolejce nie stał 1 lub 2 traktory . Ludzie w obrębie 60 km przyprowadzają traktory do nas ponieważ w okolicy nie ma dobrych mechaników . Jak najlepiej zacząć  . Był bym wdzięczny za wszelkie porady .
    • Przez armia100
      Witajcie! Potrzebuje porady... Czy istnieją jakieś przepisy dotyczące odległości stawu od drogi? Odnośnie zwykłej działki, wiem, że niestety nie jest to precyzyjnie uregulowane. A co z działką, która jest drogą (działka jest prywatna, jednak w księdze wieczystej jest zapis, że jest to droga). Sąsiad zrobił staw niespełna pół metra od granicy i wszystko byłoby w porządku, gdyby nie zadomowiły się tam bobry, które zaczęły podkopywać swoje jamy pod droga, która się osuwa. Droga jest moim dojazdem do domu. Sąsiad twierdzi, że to nie jego problem. Co zrobić w takim przypadku?
      Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj