rafftti

Lek neutralizujący pleśń w siano kiszonce?

Polecane posty

rafftti    32

Witam. Kiedyś czytałem na forum że coś takiego istnieje, ale nie mogę tego tematu znaleźć. Daje całe bele mojemu bydłu mięsnemu, czasem się trafi troche pleśni i boje się, żeby to się nie odbiło na zacielaniu krów. Byłbym wdzięczny jak by ktoś napisał jak to się nazywa i ile tego stosować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łukasz    29

Wydaje mi się że krowy powinny odrzucić kiszonkę spleśniałą, przynajmniej tak u mnie robią. Ale jeśli kiszonka jest naprawdę bardzo zepsuta to czy jest sens dawać ją bydłu? A pleśń sama w sobie jest toksyczna i niewiem czy jakiś lek pomoże. Dodatki do zakiszania powinny załatwić sprawę z pleśnią

Edytowano przez łukasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafalkom555    13

Napisz jak ją robisz, jak długo schnie, jaka prasą, moze poprostu zbyt mokra prasujesz i słabo zageszczone bele?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafftti    32

Ogólnie to moja kiszonka nie jest zła, ale jak im zawiozę dwie belki to czasem coś się trafi spleśniałego czego przy wyjmowania sznurków nie zauważę i może być problem. Tym bardziej że mam wszystkie krowy zacielone. Muszę poszukać na innych forach, gdzieś to było opisane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jumpers    0

Jest taki preparat antytoksyczny-SORBIX hamuje mykotoksyny w paszach,możesz go wraz ze śrutą zbożową podać lub paszą wymieszać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Ja nie znam ceny takich preparatów za worek, ale z tego co pamiętam z jednego artykułu w Topagrar to koszt na sztukę/dzień to 40 do 60 groszy co nie wydaje się tanie w przeliczeniu na miesiąc w stosunku do witamin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdek07    75

toksyny z pleśni odkładają się w wątrobie bydlaka, może nie być objawów a po pewnym czasie zaczną się upadki, ma ktoś link do tego środka? ten rok jest wyjątkowo paskudny w toksyny, ja stosuje głównie siano i nawet w zieloniutkim pachnącym pogodnym sianku jest jakiś zielony pył o drażniącym zapachu, wielu z nas w tym roku wywaliło już kiszonkę z qq uważam że bardzo ważne może być zastosowanie takiego środka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wajdek85    5

Nie wiem czy czytaliście kiedyś etykietę takiego środka, ale je sie stosuje do pasz treściwych aby pochłaniały (sorbowały)mikotoksyny, one na to potrzebują dosyć sporo czasu, wiec żeby to zadziałało w spleśniałej kiszonce musielibyście taką spleśniałą kiszonkę wymieszać z tym preparatem i poczekać kilka dni najlepiej tygodni aby to zadziałało. Podanie im tego do żołądka jest bez sensu bo skąd wiadomo czy taki glinokrzemian zasorbuje mikotoksune czy witaminę? a może bardziej będzie wolał minerały z paszy?

To tak jakby pole opryskać jakimś herbicydem a na drugi dzień dopiero pryskać je adiuwantem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ppp    319

@wajdek ale to musiałbyś mieszać kiszonki przed zakiszeniem z tym środkiem, po otwarciu jak poczekasz kilka dni lub tyg to Ci się kiszonka zagrzeje i zepsuje...także średni to pomysł...Te preparaty do sorbowania mykotoksyn są raczej do zbóż nie do objętościowych. Objętościowe potraktować środkiem zakiszającym przed zakiszeniem, dobrze zbić bele i owinąć szczelnie- straty prawie zerowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wajdek85    5

@wajdek ale to musiałbyś mieszać kiszonki przed zakiszeniem z tym środkiem, po otwarciu jak poczekasz kilka dni lub tyg to Ci się kiszonka zagrzeje i zepsuje...także średni to pomysł...Te preparaty do sorbowania mykotoksyn są raczej do zbóż nie do objętościowych. Objętościowe potraktować środkiem zakiszającym przed zakiszeniem, dobrze zbić bele i owinąć szczelnie- straty prawie zerowe.

 

Dokładnie o to mi chodziło, sorbowanie powinno odbywać się w silosach zbożowych nie w kiszonce, tu od tego tak jak piszesz są środki zakiszające. Wiele rolników błędnie myśli że one tylko pomagają w zakiszaniu, mało kto wie że ich cechą jest też zabezpieczanie kiszonki po otwarciu silosu czy balotu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ppp    319

@wajdek85- zgadza się, niestety dużo hodowców zapomina, że nie ma cudownych preparatów na wydajność, niskie komórki somatyczne, czy zdrowie. Kiedyś znajomy mojej babci-emerytki, z resztą też emeryt powiedział Jej, że na obniżenie komórek dobrze działają otręby pszenne...Sprzedawca w sklepie mówił, że po takiej a takiej paszy krowy leją mleko, reszta nie ważna. A tymczasem pierwsza i PODSTAWOWA sprawa to dobrze zrobione kiszonki z roślin w odp fazie wzrostu, porządnie zakiszone, przykryte i odpowiednio wybierane (to tez jest bardzo istotne). Potem dopiero można szukać różnej maści dodatków paszowych i innych rzeczy. Są oczywiście sytuacje nie do przewidzenia i zawsze zdarzają się starty, ale takiej spleśniałej, nadgniłej paszy nie da się w żaden sposób reanimować- ona nie ma już żadnych wartości, oprócz chorobotwórczych. Odpowiedniej jakości pasze objętościowe to jak fundament w domu- jak zrobisz slaby, to jakbyś pięknie elewacji nie wykończył- prędzej, czy później podstawowy błąd wyjdzie na wierzch i skończy się katastrofą (w tym przypadku budowlaną:) )

 

Konkluzja- nie szukać cud preparatów drenujących kieszeń- zadbać o kiszonki, czego sobie i wam życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez danielooo25
      Witam wszystkich! W zeszłym roku zacząłem chodowle krów mlecznych, tylko że w zeszłym roku było lato suche bez deszczu i zebrałem mało bel sianokiszonki i zostało mi się tylko parę bel i prosiłbym o podpowiedź ponieważ mam jeszcze 2,3 letnią podsuszoną sianokiszonkę tylko że ona była zbierana z łąk torfowych i to w dosyć późnym terminie i trochę się kurzy z niej . I proszę was o podpowiedź czy dawać tą sianokiszonkę plus jakieś dodatki czy zakupić parę bel z zeszłego roku?
    • Przez barosz99
      Witam. Chciałbym zastąpić srute ze zbóż paszą pelnoporcjową 18 procent białka i pytanie jest takie czy przy pelnoporcjowce trzeba dodawać tak jak przy własnej srucie wszystkie dodatki czy sama pelnoporcjowka wystarczy i czy będzie z tego mleko ? I jaką firme polecacie która ma pasze w dobrej cenie ? Liczę na podpowiedź panowie
    • Przez Mateusz16
      Witam. Chciałbym żebyście mi coś podpowiedzieli w sprawie pasz dla bydła mlecznego, chodzi mi o pasze treściwe a wyglądają one u mnie tak:
       
      Na tonę gotowej paszy przypada:
      -150kg koncentratu BO 36%
      -5kg drożdży
      -5kg kredy pastewnej
      -60kg otrąb pszennych
      -780kg śruty zbożowej (jęczmień, pszenżyto)
       
      Daje to moim krowom w ilości 6kg/szt/dzień, przy wydajności 22l mleka i parametrach tłuszcz 4,4, białko 3,2. Czy myślicie, aby dodać coś do tej paszy czy coś usunąć? Kiedyś stosowałem śrutę rzepakową i sojową i teraz myślę żeby do tego wrócić, i dodawać ok. 50kg na 1tonę.
       
      Za wszelkie uwagi i podpowiedzi z góry dziękuję
    • Gość Mateusz2111
      Przez Gość Mateusz2111
      Witam niedługo zaczynam hodowle krów mlecznych i chciałbym dowiedzieć się jaką pasze dawać krowom ? Oczywiście kukurydze i kiszonke z żyta mam 
    • Przez zulus
      Proszę o radę mieszać pasze samemu czy kupować gotowe co się bardziej opłaca
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj