arielo

Problem z odpaleniem t25

Polecane posty

Geo    10

A zobacz tak. Poluzuj tą śrubę zaznaczona na zdjęciu. U mnie jak był zapowietrzony, to taki mechanik robił tak odkręcił tą śrubę i czekał aż paliwo będzie lecieć.

163318099middle.jpg

Trochę nadgorliwy ten mechanik ;). Kiedy zapowietrzy się pompa paliwowa wystarczy porządnie przepompować układ paliwowy pompką ręczną tzn. do momentu kiedy pompka będzie stawiała większy opór podczas pompowania i kiedy będzie słychać, że paliwo się przelewa z powrotem do zbiornika paliwa. Generalnie to powinno wystarczyć. Po uruchomieniu będzie chwilę chodził nierówno, ale po około 15-30 sekundach powinien już chodzić normalnie. Układ paliwowy w tym traktorze generalnie sam się odpowietrza.

Poza tym trzeba bardzo uważać na tą śrubkę. Jest to śrubka nad sekcją wysokiego ciśnienia i jeśli cokolwiek się z niej sączy należy jak najszybciej dokręcić tą śrubkę. Inaczej będą problemy z jej uszczelnieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ruktaf    0

Może zaworek z tyłu pompy się zespół i w pompie nie trzyma paliwa, można też odkręcić przewody wysokiego ciśnienia na pompie i sprawdzić czy podaje paliwo (dźwignia gazu na maksa)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vladimir    21

Koledzy napiszę tutaj :rolleyes:

Mam taki problem teraz z Władkiem :unsure:

W niedzielę miałem wieczorem odśnieżanie no i brat rozładował po południu przez przypadek aku... No więc wieczorem jak już miałem jechać na kurs po prostu wziąłem urządzenie rozruchowe no i odpalił jak należy. Później rano w poniedziałek jeszcze go sprawdzałem i również odpalił bez problemu już z samego akumulatora :rolleyes:

 

Dzisiaj znów zaszedłem, przekręcam kluczyk i nie będzie palił. Wskazówka przy przekręceniu kluczyka spada do -30 i w ogóle nie chce kręcić, a w rozruszniku słychać taki jakby szybki stuk... :mellow:

Dziś już go nie próbowałem z tego urządzenia bo nie miałem czasu-a chciałem go tak tylko przepalić.

 

Jutro sprawdzę pod tym urządzeniem jak się zachowa ale właśnie w niedzielę było idento no ale wtedy światłami prawdopodobnie brat rozładował aku a teraz nikt się tam przy nim nie bawił...

 

P.s. Rozrusznik to 3 miesięczny Magneton; mam na stałe do aku podłączone radio i zegarek elektroniczny z wyłączonym na przycisku podświetleniem-bo te 2 rzeczy chyba nie są przyczyną??? :unsure:

 

Możliwe, że przez iż sypie śniegiem po rozruszniku coś tam w środku się zapieka itp. bo nie wiem już co myśleć... :P


Ruskie sprzęty mam i radę sobie dam.
Jestem Z KPK Kumurum Team

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
volvo    47

Radio może pobierać trochę prądu ale pewnie akumulator już woła o emeryturę.U mnie padł z dnia na dzień.

Teraz mam centre future 72ah i jest super.Też mam magnetona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vladimir    21

Ale ja mam te akumulatory rok :huh: już by padły? chyba, że brat jak go przepalał to nie doładował tylko zgasił od razu... <_< jutro go wezmę z rozruchu, pojeżdżę bo trzeba filmik na YT zrobić i sprawdzę przede wszystkim ładowanie, ale ładował mi dobrze alternator :rolleyes: a potem rysnę jeszcze w sobotę... :rolleyes:


Ruskie sprzęty mam i radę sobie dam.
Jestem Z KPK Kumurum Team

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mtracz    76

To, że nowy aku. to nic nie oznacza. Buble to już norma, teraz trzeba obchodzić się z nimi jak z jakiem. <_<

Nie wiadomo jak przeżył próbę odpalania z urządzeniem rozruchowym.

Jak aku. był padnięty to po odpaleniu alternator mógł go troszkę uszkodzić za dużym prądem ładowania, który nie był niczym ograniczony.

Sama jazda nie naładuje ci aku. do końca. Najlepiej naładować go prostownikiem, gdzie można regulować wartość prądu i dzięki temu uzyskamy pełne naładowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vladimir    21

To jednak nie aku ani alternator... :unsure: coś jest z rozrusznikiem, że on nie chce po prostu zacząć kręcić; z rozruchu ruszę go tylko trochę, rozruch odpinam i wtedy już mi odpala normalnie z samych aku... :(

Tak wygląda, jakby się coś w nim "zapiekało"??? :( możliwe, że przyczyną jest to iż ostatnio czekając na ponowne odśnieżanie stał na polu i śnieżyca po nim kurzyła? :unsure:


Ruskie sprzęty mam i radę sobie dam.
Jestem Z KPK Kumurum Team

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

nie wiem czy to powód śnieżycy ale raczej nie :mellow:

ja niedawno kupiłem rozrusznik bo borykałem się z podobnymi problemami, choć elektryk uczepił się akumulatorów które kupiłem w wakacje :D

ale zdecydowaliśmy się kupić nowy rozrusznik i pali na dotyk przy -10 (tylko raz była taka temp. tej zimy :lol: )rozrusznik litewski : http://allegro.pl/rozrusznik-mtz-80-mtz-82-t-16-t-25a-t25-jubana-12v-i2069520464.html (polecam te rozruszniki )

Edytowano przez krzysiekWolaSufczynska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Geo    10

Słaby akumulatory,u mnie jest podobnie ale muszę u siebie alternator wymieć bo mi słabo ładuje.

 

Jeśli alternator słabo ładuje to nie koniecznie musisz go wymieniać. Jeśli po uruchomieniu nadal nieco się żarzy kontrolka od ładowania to najprawdopodobniej jest uszkodzona któraś dioda w mostku Graetza. Jeśli jest to nowszy typ alternatora to wystarczy wymienić kostkę z modułem sterującym i mostkiem Graetza - koszt około 25 zł. Ja tak ostatnio zrobiłem, bo alternator przestał ładować i jak na razie pracuje bez zarzutu, a kontrolka przestała się żarzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotruniu25    3160

@Geo ten alternator już tyle razy miał wymieniane łożyska i nie tylko,od jakiegoś czasu,jak pojeżdżę z 30min to alternator jest taki gorący że nie da się go dotknąć. Kontrola mruga i na zegar przelatuje z +30 na -30 podczas jazdy,o jeździe na światła teraz w zimie nie masz szans bo na drugi dzień nawet nie odpali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bobytempelton    161

To piotruniu w Opatowie nie pamiętam ulicy, ale to jest za składem budowlanym u Stachury przy ulicy Kościuszki, skręcając w stronę Zochcina w lewo, w pierwszym domu po lewej stronie jest nowy zakład naprawiający alternatory, rozruszniki itp. on pracował kiedyś w Kielcach przy tych pierdołach, ma maszyny do sprawdzania alternatorów, wszystkie podzespoły i części na miejscu, jest tani, daje gwarancję i naprawdę go polecam , podjedź to ci zrobi.Jego ojciec kiedyś robił meble powinieneś skojarzyć, zresztą są tam szyldy ,trafisz.

A mi wygląda na to że ci tylko coś nie łączy, i raz ładuje na full a raz w ogóle.


Ze względu na poziom niektórych użytkowników odpisuje na konkretne posty lub na pw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UrsusCzesio    310

Moze po prostu regulator napiecia się pieprzy. ksozt 15 zł i alternator chodzi jak nowy ja też cyrk miałem, wymieniłem małą pieprzoną płytke i jest lala :D


Mój Wladimirec podbija świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vladimir    21

Płytka regulacji napięcia może być padnięta u Cb-rok temu gdy Władka przywiozłem to miał to samo... :unsure: i raz grzał kable, gdy wskazówka była na +30 ciągle, a potem zaś nie ładował i była na -30 :rolleyes:

 

Tak poza tym koledzy to dziś się dogadałem z tym rozruchem :P rano mi już po ruszeniu z urządzenia rozruchowego nie chciał z samych aku w ogóle kręcić... :P No ale odpaliłem szybko na tym urządzeniu, pojechałem odśnieżyć drogi, żeby były przed 6 przejezdne no i potem się z tym bawiłem...

 

Jak się okazało kabelek - od radia i zegarka, który wkręciłem przed wyłącznikiem masy oddalał ten główny kabel - i nie łączyło na wyłączniku tak jak łączyć miało ;) i jak odpalałem to rozrusznik stuknął, ale nie miał siły ruszyć, bo się prąd tracił :rolleyes:

 

Teraz już kręci jak szalony B) wieczorem trzeba będzie drugi raz jechać odśnieżać ;)

Dzięki za wszelkie podpowiedzi ;)


Ruskie sprzęty mam i radę sobie dam.
Jestem Z KPK Kumurum Team

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotruniu25    3160

Na sam początek pojadę to kolegi zmierzy mi napięcie,Z mojego alternatora to chyba tylko obudowa jest original,bo bebechy już nie jedno krotonie miał wymieniane.Jeśli będzie słabo ładował to zawiozę go do mechanika,bo jeśli będzie ładował ok to sam z nim będę walczył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mtracz    76

@Geo ten alternator już tyle razy miał wymieniane łożyska i nie tylko,od jakiegoś czasu,jak pojeżdżę z 30min to alternator jest taki gorący że nie da się go dotknąć. Kontrola mruga i na zegar przelatuje z +30 na -30 podczas jazdy,o jeździe na światła teraz w zimie nie masz szans bo na drugi dzień nawet nie odpali.

Zwarcie między zwojowe na stojanie, bądź inne zwarcie do obudowy.

Pasek klinowy jak i koło pasowe alternatora nie robi się ciepłe?

Może być spowodowane dużym obciążeniem alternatora przez zwarcie, a pasek się ślizga.

Może być słyszalne ciche piszczenie po zbliżeniu się do alternatora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotruniu25    3160

Pasek ma 100% się nie ślizga.Jeszcze paska i koła pasowego nie dotykałem,z alternatora jedyne ci oddaje głos to łożyska.Takie dziwne wycie jak by łożyska nie były smarowanie i chodziły na sucho. <_<

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witek2010    33

Jak za bardzo się naciągnie pasek to łożyska w dmuchawie wysiadają po kilku mtg :lol: Jest taki huk, że silnika z daleka nie słychać nawet tylko takie wycie.


"Wizualnie prezentował się naprawdę ładnie: szerokie nadkola, agresywne kształty i ultranowoczesne rozwiązania powodowały, że kobiety piszczały na sam jego widok" -> T-25 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Geo    10

Łożyska w alternatorze właśnie chodzą na sucho. Z tego co kiedyś czytałem to mają to być łożyska ceramiczne czyli takie które normalnie pracują na sucho. Więc jeśli coś słychać to z łożysk już nic nie zostało ;). Najłatwiej sprawdzić zdejmując pasek i pokręć ręką - jeśli chodzi cicho to ok, a jeśli się przycina lub słychać jakieś stuknięcia to do roboty alternator albo do wymiany. Alternatory oryginalne do tego traktora są tanie. Ja ostatnio kupiłem za 150 zł, ale dlatego, że nie było kosztów transportu - jestem spod Białegostoku. Na allegro znajdziesz aukcję dotyczącą tego alternatora i najtaniej jest w Moto-Agro w Białymstoku. Alternator ma rok gwarancji więc wg mnie nie opłaca się naprawiać starego, bo niewiele mniej zapłacisz za regenerację. Ja poza tym mam złe doświadczenia z regeneracją alternatora do seicento. Alternator wytrzymywał po regeneracji nie więcej niż rok, a gwarancję facet udzielał tylko na pół roku. Dobrze wiedział, że dłużej nie wytrzyma ;). Dwa razy u niego robiłem i za każdym razem to samo. Strata pieniędzy. Raz też robiłem w renault 19 i też to samo. Do tego mechanika miał ciekawego. Zamiast klapkę nad akumulatorem otworzyć to on mi ją wyrwał. Jest taki w Białymstoku - polecany kiedyś był, ale ja nie polecam ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotruniu25    3160

Jeśli miał bym kupować to na pewnie nie na allegro,w lokalnym sklepie zawsze się zaopatruje w części do Władka i nie mogę narzekać.Raczej już nie opłaci mi się go regenerować bo gość nic ciekawego mi nie powie.Jeszcze pojadę kiedyś do kolegi i zmierzę jakie najęcie podaje,ale regulator to mam już na max podkręcony,bo kiedyś słabo ładował i pod kręciłem. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Geo    10

Nie ma strachu :). Byłem w tym sklepie i jedno co mnie zdziwiło, to odpowiedź sprzedawcy kiedy zapytałem ile kosztuje alternator. Odpowiedź brzmiała 180 zł, a kiedy zwróciłem mu uwagę, że przecież na allegro jest po 150 zł to mało się na mnie nie obraził i mówi mi, że to nie ten sklep i takie tam. No to ja zadzwoniłem do gościa co sprzedaje te alternatory i się okazało, że w tym samym sklepie je sprzedaje tyle, że trzeba się z nim umówić przez telefon na transakcję z odbiorem osobistym ;). Miły gość wyszedł z zaplecza, przyniósł dobrze zapakowany alternator (w pudełku tekturowym na styropianie) z fakturą (rok gwarancji na podstawie faktury). I tyle.

Jedyna istotna informacja to to, że to są alternatory nowego typu czyli ze sterowaniem w alternatorze (płytka z mostkiem Graetza).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vladimir    21

Koledzy problem się znów pojawił po 2-3 próbach odpalenia... Ostatnio mi już ani jeden ani drugi rozrusznik nie chciał kręcić, a jeśli już kręcił to bendiks co chwilę wyskakiwał i znów wskakiwał ale to za mało, aby silnikiem obkręcić chociaż raz... <_<

Wymieniłem wszystkie przewody od rozrusznika (stare miały izolację potarganą i taśmą były poklejone a dawno miałem wymienić tylko jakoś czasu brakuje), włącznik dałem nowy (chodzi o hebel) no i zamontowałem grzałkę w misę, bo co z tego, że odpali jak olej niczym smalec i smarowania nie ma ;)

 

Rozruszniki były sprawdzone przyrządami i sprawne 100%-założyłem Magnetona bo lepszy jest o wiele...

 

No i dziś była próba odpalenia z praktycznie nową instalacją, grzałkę 5 minut podgrzałem, świece 30s, przekręcam kluczyk a tu lipa-nie kręci. Więc wziąłem na krótko i od strzała zarysał.

 

I tu pytanie-co się dzieje, że z kluczyka nie chce kręcić??? :mellow:

 

Wiem, że jest pod panelem ten cały przekaźnik rozrusznika-możliwe, że to jego wina? bo ostatnio też się tak działo, że albo wyskakiwał bendiks albo w ogóle nie kręcił... Pisze w książce, iż przyczyną może być właśnie on... Stacyjka sądzę, że raczej sprawna, bo świece grzeje.

 

P.s teraz Władek stoi niestety w ogrodzie, bo się zapowietrzył przez zasyfiony filtr paliwa i jutro muszę wyczyścić wstępny i czekać, aż przyjdzie wkład od tego dokładnego oczyszczania ;)


Ruskie sprzęty mam i radę sobie dam.
Jestem Z KPK Kumurum Team

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witek2010    33

To jest właśnie to rosyjska zaplątana instalacja... u mnie wiecznie były z tym problemy zawsze coś nie działało pełno kabli podłączanych już bezpośrednio do rozrusznika aby obejść tę rosyjską. W tym roku wszystko to wyrzuciłem i założyłem prostą od c-360 bez tych rosyjskich skrzyneczek i póki co spokój.

 

Musisz kogoś uczonego wziąć co ma nerwy do tej instalacji ciekawej ale solidnie zrobionej...

 

Jaką grzałkę zamontowałeś?


"Wizualnie prezentował się naprawdę ładnie: szerokie nadkola, agresywne kształty i ultranowoczesne rozwiązania powodowały, że kobiety piszczały na sam jego widok" -> T-25 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez andrzej2110
      Witam
       
      Mam problem z 3512. Gdy chce go odpalić z komina leci czarny dym a silnik nie chce załapać. na hol zapala. Co zrobić żeby palił z rozrusznika?? Dodam ze wtryski ma wymienione i zawory były regulowane.
    • Przez hanomag
      Mam problem z ciągnikiem CASE 956XL.
       
      Zimny silnik nie chce odpalić z rozrusznika, "na pych" odpala lekko. Gdy silnik jest rozgrzany, można go uruchomić rozrusznikiem, lecz kilka godzin później znowu nie można uruchomić z rozrusznika. Akumulator jest zdrowy.
       
      Proszę o wskazówki gdzie może leżeć problem.
    • Przez stefan312
      Witam
      Mam problem z john deere 2140, otóż gdy jest rozgrzany i go zgasze to on nie chcę zapalić. Jak przekręcam włącznik to słychać pyknięcie u góry w kabinie. Byłem już u dwóch mechaników i nic nie poradzili.
    • Przez bartas19
      Witam jak w temacie. Jechałem z prasą rolującą ciągnik zdechł i d*pa blada. elektryka ok. Pompa wtryskowa ok. Pompka zasilająca nowa a ten gnój nie chce odpalić. Jakieś pomysły????
    • Przez lordrolnik
      witam wszystkich mam problem z zetorem 5718. Problem jest taki wszystko było dobrze palił na dotyk po przywiezieniu go na lawecie zaczęły się problemy kiedy zjechałem to poszedł olej przez kolektor i teraz długo kręci i nie może odpalić proszę o pomoc .
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj