Tanco96

Podwyżki cen paliw

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
StasiekS    73

Złodzieje? To jest normalne zjawisko. Ropa jest surowcem które nie występuje powszechnie i nie da się go szybko odtworzyć. Innych alternatywnych paliw nie mamy i pewnie szybko nie będziemy mieli. A popyt cały czas rośnie. Dodać należy do tego spekulantów i drogiego dolara i mamy cenę jaką mamy. A niestety mało kto zrezygnuje z samochodu na rzecz komunikacji miejskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rolnikix    4

Stasiek tu nie chodzi o rezygnacje z samochodu, bo z tego część już rolników powoli rezygnuje i jeździ jak już tylko naprawdę musi, a o rezygnacje z ciągników bo niedługo taniej będzie koniem w polu w mniejszych gospodarstwach obrabiać niż traktorem.

I normalnym zjawiskiem jest dostosowanie cen do zarobków społeczeństwa, a nie doprowadzania do sytuacji gdzie to rodziny (obojętnie czy w mieście czy na wsi) średnio zamożne mają problem z odłożeniem grosza na czarna godzinę.

 

Farmkam też uważam że paliwo może stanieć(podobnie jak nawozy i środki ochrony roślin) jak ta wspomniana przez Ciebie 'bańka' pęknie, ale do tego trzeba wzmożonych strajków bo innej możliwości zapewne nie ma. Można również wymienić cały rząd, ale trzeba poczekać z tym do kolejnych wyborów, ale wówczas znów ludzie mamieni obietnicami zagłosują pewnie na ludzi którzy przewijają się przez naszą politykę od 20 lat, doprowadzając do upadku wielkich przedsiębiorstw przynoszących wcześniej zyski dla państwa.

 

Apropo strajków... ciekawe czemu o takich rzeczach nie mówi się otwarcie w naszym kraju, a podobne sytuacje miały miejsce również we Włoszech, Niemczech i paru inny państwach UE

 


Sprzedam pług 2-skibowy, sadzarkę, przetrząsacze widłowe- maszyny z własnego gospodarstwa
W celu kontaktu proszę pisać prywatne wiadomości na tym forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mathieu92    122

Już to widzę jak wyjdzie kilkuset rolników pod zakład w Policach a oni na następny dzień po 200zł mniej na tonie polifoski ... Tak samo z paliwem... To nie żadna zmowa. Sami widzicie ile było samochodów 10 lat temu a ile jest teraz. Popyt rośnie więc co z tego jak nieco osób zrezygnuje w jeżdżenia samochodem skoro są nowi dla których golf II czy stary polonez jest wyznacznikiem luksusu. Bo jak to ? Każdy ma samochód to i ja mam nie mieć ??!!


Sympatyczny facet z okolic Lublina który za wszelką cenę postanowił prowadzić gospodarstwo rolne i je rozwijać pomimo przeciwności losu oraz skromnego dobytku który odziedziczył :)

 

Zapraszam do mojej galerii którą ostatnio niestety zaniedbałem przez nawał pracy w gospodarstwie oraz poza nim ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
StasiekS    73

Rezygnuje? Zapraszam do miast to zobaczysz ile osób rezygnuje z jazdy samochodem. Nawet jeśli miałby jechać 20 minut dłużej do pracy niż autobusem to i tak pojedzie samochodem. Samochód stał teraz takim towarem z którego większość nie będzie chciała zrezygnować. Nawet jak cena benzyny dojdzie do 10 złotych to i tak na polskich drogach nie będzie pusto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Akcyzę narzucaną przez UE jednak można nazwać zmową... Czemu w Rosji może być po 3zł mimo wzrostu ilości aut czyli popytu? Właśnie to cena jest najważniejszym czynnikiem wpływającym na popyt. Po za tym machiny nie napędza Kowalski swoim polonezem. Napędza ją rolnictwo, transport, przemysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
farmermf    80

ale co wy chcecie,mieliscie mozliwosc zmienic rząd,i co dalej jest po staremu,wiec do kogo te żale?

A Ty myślisze że Jarek by ci ropę po 3zł sprzedawał? Wcale by jej pewnie nie było . :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rogas    16

Oj panowie. Dziura jaka jest można się domyślić a wysokość długu publicznego można zobaczyć w Warszawie.

Niemal cały transport wewnętrzny Polski opiera się na drogach. Pociągami wozi się już (chyba) jedynie węgiel do elektrowni i może trochę nawozów i stali. Cała reszta (w tym węgiel do średniej wielkości hurtowników i detalistów, pasze etc.) wozi się ciężarowkami, których silniki są zasilane ON. Poziom akcyzy na ON jest stały i wynosi ileśtam ojro na każdy 1000 l paliwa. Nie pamiętam teraz jak to jest z opłatą drogową, ale VAT naliczany jest na samym końcu. I "hier ist der Hund unbegraben". Wyższa cena netto paliwa w hurcie w Płocku i Gdańsku (oraz jedlicze i pare innych mniejszych) to:

1. zysk dla Spółki Skarbu Państwa=> dywidenda dla udziałowców (Skarbu Państwa też)

2. zysk dla Spółki, która odprowadzi podatek dochodowy => wpłyby do budżetu

3. wpływy z VAT, za który zapłaci konsument ostateczny => wpływy do budżetu.

1+2+3= całkiem ładna kwota dla budżetu, którą można w jakiś sposób zagospodarować np. na budowę Orlików.

Swoją drogą wiecie, że na budowę tych boisk wydano już ponad 1.000.000.000,00 zł (jeden miliard złotych 00/100)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4652

Nie wiem czy smiać się czy płakać. Po pierwsze wiele towarów wozi się ciężarówkami bo jest szybciej a czasami nawet taniej. Biorąc pod uwagę ilość różnych spółek na kolei. Nie wspominam już o tym, że przesyłka mogła by nie dotrzeć na czas, wagon by gdzieś zginoł lub by go okradli.

Co do orlików one trochę kosztwoały fakt. Ale jeśli już ktoś chce zabrac głos na temat budżetu to niech go chociaz prześledzi. Popatrzcie ile rząd musi dopłacać do krus i zus, budowy nowych dróg i innych obiektów, bezpłatnej służby zdrowia, Zasiłków i innych celów socjalnych. Przykłady mozna by mnożyć. Polsca i wiele krajów uni europejskiej nie jest producentem np paliw. Musi je wszystkie kupić. Co pociąga za sobą wpływ cen światowych tych sórowców, cen kursów walut. Na koszt finalny. Dodatkowo dochodzą akcyza i inne podatki aby utrzymac budżet. Wspominana wyzej rosja może sobie pozwolić na niższe ceny bo jej budżet w dużej mierze opiera się na przychodach ze zprzedaży tych że sórowców między innymi Polsce.

Rosnące ceny paliw nie podobają się mi również. Jednak potrafie zrozumiec dlaczego tak się dzieje. Nie ma na to wpływu również fakt kto rządzi. Życie nie polega tylko na jedzeniu i wydalaniu. Potrzebne są stadiony, bojska, teatry, szkoły i wiele instytucji których działalności nie da się przeliczyć na sztuki, pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rogas    16

Jak ja uwielbiam Twoje odpowiedzi.

Czy uważasz, że np. węgiel ze Śląska musi być wożony ciężarówkami np. na Mazowsze czy Podlasie? Kiedyś były stacje przeładowcze (dalej nawet są) i można przywieźć pociągiem do takiej stacji najbliżej punktu docelowego a dopiero z niej ciężarówkami. Mówisz, że bywa taniej ale czy bierzesz pod uwagę koszty związane z niszczeniem dróg, z degradacją środowiska czy ze zgonami w wyniku wypadków? Pewnie jakieś pozycje pominąłem.

Mam inforacje dotyczące Orlików więc zabieram w tej sprawie głos i nie uważam, że muszę znać budżet na wylot aby móc podawać ten konkretny przykład.

Może zamiast dopłacać do różnych pozycji w budżecie zabrać się za reformy oraz za efektywność i celowość wydawanych pieniędzy?

Tak, życie nie polega wyłącznie na jedzeniu i wydalaniu ale jaki jest sens budować stadiony, boiska itd jeżeli nie masz możliwości tam bezpiecznie i sprawnie dojechać a policja nie posiada odpowiednich środków aby zapewnić Ci bezpieczeństwo na takich imprezach.

Maszyna urzędnicza jest niewyobrażalnie niewydolna do tego rozrośnięta do niebotycznych rozmiarów. To również generuje koszty, na pokrycie których muszą się znaleźć środki. Tu ma znaczenie kto jest u władzy (choć temat ten bezpośrednio tego zagadnienia nie dotyczy). Na działania wynikające z podejmowanych decyzji muszą się znaleźć pieniądze a tych szuka się m.in. w akcyzach, opłatach oraz VAT a także w emisji papierów dłużnych. W sytuacji, w ktorej znajduje się teraz Polska, gdy ocieramy się o próg ostrożnościowy 55% potrzebne jest efektywne źródło pieniędzy. A takim, przy obecnym zużyciu ON spowodowanym również przez niepełne wykorzystanie kolei, sa paliwa.

Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4652

Cieszę się że lubisz moje wypowiedzi. Byc może pomagają one w zrozumieniu otaczającego cię świata.

po pierwsze skąd wiesz gdzie czym wożą węgiel. Wydumana teoria, próba jej obrony za wszelką cenę i się gubisz poprostu w tym wszystkim. Widzałem już nie raz składy z węglem jadące przez polskę więc pewnie gdzieś ten wegiel wożą koleją do gdańska np na pewno. Na wspomnianym już podlasiu sieć kolejowa jest bardzo słaba. Jest tam mały przemysł więc wagon z węglem lub 4 wagony mogły by czekać dniami zanim trqafi się skład do hajnówki czy siemiatycz np. Chyba jasne jest, że 1 czy 4 lokomotywa specjalnie nie pociągnie. Doliczyć do tego trzeba wydatki na przeładunek i docelowy dowóz na plac. Czy uważasz, że handlowcy na złość nam wszystkim niszczą drogi, środowisko, przepłacają za transport. Czasami wystarczy chwilke logicznie pomysleć zamiast wypisywac głupoty. Wybór środka transportu w czasach gdy wszystko tyle kosztuje jest starannie przemyslaną decyzją a nie kaprysem.

Jeśli nie masz wiedzy o budżecie to nei wiem jaki sens ma ta dyskusja. Poprostu napisałem na co między innymi idą wydatki z podwyżek cen paliw i dlaczego drożeje np w polsce a mniej w rosji.

Co do reform zgadzam się tylko juz widzę głosy jak to wredny rząd rabuje polaków. Bo chyba nikt nie ma wątpliwości, że owe reformy dotkną każdego z nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rogas    16

Tak pociągi jeżdzą z węglem ale czy wiesz ile tego węgla dostarczane jest na rynek określmy go detaliczny? Są to w zdecydowanej większości tabory do zaopatrzenia elektrowni/elektrociepłowni.

Nie widzisz jednego ważnego aspektu transportu: handlowcy nie robią nam na złość i ich o to nie oskarżam ale władza jest między innymi od tego aby ułatwiać nam życie przez podejmowanie odpowiednich decyzji. Dlaczego więc nie promuje się transportu masowego, który pod względem kosztów na sztukę, tonę, metr sześcienny jest najtańszy?

Próbuję Ci wyjaśnić, że w związku z nieefektywnością zarządzania między innymi transpotem (w skali kraju) władzy jest na rękę wysoka cena paliwa ponieważ otrzymuje z tego niezłą daninę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4652

No chyba logiczne Przeciez po to podnoszą podatki akcyzy itd. Żeby więcej kasy wpływało. Wkońcu wróciliśmy do punktu wyjścia.

Co do transportu masowego. Najpierw trzeba by sprywatyzowac kolej po to aby prywatny włascicielz robił tam pożądek. A dopiero potem można mówić o promocji tego transportu. Do póki dziesiątki spółek wokół pkp są państwowe będzie tam bałagan, i przechowalnia swojch. A cały ten biznes przynosi straty i państwo jeszcze z tej akcyzy np dokłada do koleii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rogas    16

Ale nie po to wybieraliśmy ludzi żeby nam dokręcali śrubę i finansowali nieefektywną machinę tylko żeby poprawiali efektywność zarządzania a przez to doprowadzali do poprawy komfortu życia wszystkich obywateli. Za ich lenistwo i niekompetencję płacimy.

Osobiście uważam, że firma nie musi być prywatna aby zarabiać pieniądze - musi być mądrze zarządzana. Patrz Orlen, Lotos, Zakłady Azotowe, PKO. Ale to tak przy okazji.

Temat jest o paliwach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Obaj poniekąd macie dużo racji. Natomiast, sprawa orlików - główny wykonawca (teoretyczny) wszystkich orlików w całej Polsce który bierze całą kasę z budżetu za wykonanie orlika to 2 firmy, jedna X z Szczecina a druga Y gdzieś z okolic Poznania. Realistyczny wykonawca (podwykonawca) który bierze kasę za faktyczne wybudowanie orlika, firma Z, np. mój znajomy. Po co Polska przepłaca firmie X i Y za budowę skoro oni nie mają z tym nic wspólnego po za pośrednictwem, zamiast od razu zlecić to firmie Z. I jestem pewien że nie mówimy o różnicach ceny rzędu 5% ani też 20%. Na pewno więcej. Ja jestem słaby z matmy, ale ktoś tam wyżej pisał ile już wydaliśmy na orliki, policzcie ile już straciliśmy gdyby to było tylko te 20%... Węgiel wożą i wagonami. Znajomy który nim handluje powiedział: ,,nigdy więcej nie pojadę na bocznicę kolejową, wolę jechać na Śląsk. Tu na bocznicy to oszuści i złodzieje. Nie dość że sprzedali szajs nie węgiel to jeszcze ważąc przekręcili mnie na 3t. ,, Czyli obaj tu mieliście rację, bo po węgiel jedzie osobiście aż na Śląsk i to z kaprysu, ale przymusowego... Dobry rząd, to rząd który nie ingeruje w gospodarkę. A emisja papierów wartościowych to jest nic nie znaczące ,,coś,,. Ktoś sobie wymyślił że to ma wartość i maraton zdobywania czegoś co ktoś określił wartościowym. Przecież wiadomo że to jest kłamstwo. A gdy ten kto to powiedział przestanie istnieć, to razem z nim przestanie istnieć jego kłamstwo. Czyli papier wartościowy, będzie porównywalny z tym z toalety. Albo i jeszcze gorszy do tego celu. Nie było możliwości głosowania na dobry rząd... Widzieliście na you tube ,,banda czworga,, ? Musi dopłacać do KRUS i ZUS bo pełno tam złodziei, po co kur...wa jest dożywotnia emerytura, prezydencka, ministra, prokuratorska, sędziowska itd. Po co ku...wa 2 posłów skoro są w spoczynku będą brać po 14 tys. co m-ąc itd., itd.. Hubertuss, reformy są potrzebne ale w prawie administracyjnym, a nie w ekonomi. Niech szukają rozwiązania w swoich kieszeniach a nie naszych. I od gospodarki niech się odpierdziela. Apropo paliw, to nie są ich paliwa, rządowe samochody ani ich prywatne nie napędzają machiny a oni chcą rządzić czymś z czym nie mają nic wspólnego. Tak wysoka cena za ON to jest łatwa kradzież kaski przez złodziei z wiejskiej i tyle. UE też macza w tym łapska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piotrus19    8

Ja zauważyłem że to wszystko zaczęło tak drożeć po wstąpieniu Polski do UE gdy polska już do UE wstąpiła rolnicy dostali dopłaty to zakłady azotowe firmy chemiczne produkujące ŚOR i w mniejszym stopniu koncerny paliwowe pomyśleli sobie tak "po co rolnikowi te pieniądze skoro można mu je zabrać windując ceny" jak pomyśleli tak zrobili i ot mamy co jest.

 

 

Masz rację.

Jak dobrze pamiętam przed wstąpieniem do UE krowę sprzedaliśmy za 80gr/kg, wyszło 500zł gdzie teraz za wybrakowaną krowę można dostać nawet 3500zł.

 

Małe cielęta chodziły wtedy po 200ł\zł.

 

Zabierać od rolników pieniądze dalej będą, ale co poradzić, a paliwo trzeba kupować ;):rolleyes:

 

@damianzbr

 

popieram twoją wypowiedź w 100%.

Edytowano przez piotrus19

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4652

Paliwo drożało juz przed wstąpieniem do ue. Może ktoś wtedy jeszcze jeździł rowerkiem to nie pamieta. W roku 95 kiedy przeprowadzono denominację ceny benzyny były niżej niż 2 zł za litr. W 2004 roku ta cena oscylowała około 3,5 zł za litr. Pozatym rolnicy to nie jedyna grupa zawodowa kożystająca z paliw. Także możemy obalić bzdurną teorię jakoby złe koncerny paliwowe zmówiły się na rolnika. Bo ten bierze dopłaty.

Edytowano przez hubertuss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

No waśnie prawie tak jest. Różnica to: rząd a nie koncerny, się zmówiły. I zamiast na rolnika powinno być: na rolnika i inne gałęzie gospodarki. Kowalski ze swoim polonezem dużo traci, ale nie może na to bezpośrednio wpłynąć. Bynajmniej ostatnio tego nie okazywał. W przeciwieństwie do rolników. Myślicie że po co dali dopłatę do paliwa rolnikowi? Aby zamydlić oczy. Co by gnojówka się nie polała na marszałkowskiej. Przejrzyjcie na oczy, dopłata do paliwa, inne dopłaty np. UE to tylko pozory. Nie ma nic za darmo. Inne grupy, np transportowcy też nie zablokują marszałkowskiej. Nic by dzięki temu nie zyskali. Ponieważ nie tankują taboru tylko w jednym kraju. Aby coś osiągnąć musiał to by być strajk ogólnoeuropejski.

 

Czyli tak: rząd jawnie manipuluje, przed czym odpowiednio się do tego przygotowuje -

kowalski niby traci ale nie ma wpływu,

transport traci ale nie wini za to tylko polskiego rządu i ciężko mu podjąć jakiekolwiek działania zapobiegające.

rolnik traci, ale mydli mu się oczy dopłatą do paliwa, co by nie zaczął bałaganić.

 

Defekty systemu, systemu nie z lat 90 gdzie już drożało paliwo. Tylko ludzi z poprzedniego systemu, którzy robią to samo w skórze demokracji. Chcą abyście płacili drożej, to będziecie płacić drożej i to jest demokracja?!!!

 

,,władzy jest na rękę wysoka cena paliwa ponieważ otrzymuje z tego niezłą daninę,, 100 pt. za ten cytat. Idealna odpowiedź w temacie ,,ceny paliw,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rolnikix    4

Tutaj nie chodzi tyle o samą cenę paliwa(czy też innych rzeczy), a o to ile dóbr przeciętny obywatel jest w stanie zakupić za swoje zarobki. I ma to miejsce nie tylko w rolnictwie, także w innych dziedzinach gospodarki. Niech będzie paliwo po te 10 zł, ale niech nam rolnikom płacą z 4zł/l mleka, czy z 10zł/kg żywca(to tylko przykładowe ceny), zmierzam do tego że przecież z biegiem czasu powinno być nas stać na coraz więcej, ale obecnie sytuacje mamy niestety odwrotną. Niech też dadzą najniższą krajową z 3000zł netto zwykłemu pracownikowi i wówczas mogą sobie ceny windować stopniowo.

Teraz przeraża mnie to, ile mam wydać na paliwa na kolejny rok do samych ciągników i kombajnu, ile na nawozy, na środki ochrony roślin, na energię, na pasze.. a ile wezmę za mleko czy płody rolne.. Nie mam wprawdzie wielkiego gospodarstwa, ale też nie jest jakieś małe, jeszcze kilka lat temu można było z niego utrzymać wieloosobową rodzinę, obecnie zysk jest, jednak coraz mniejszy,a dopłaty to tak naprawdę kropla w morzu potrzeb.

I nie mówcie, że to normalna kolej rzeczy, iż wszystko drożeje, bo ceny mamy europejskie, a płace typowo Polskie, czyli bardzo niskie.


Sprzedam pług 2-skibowy, sadzarkę, przetrząsacze widłowe- maszyny z własnego gospodarstwa
W celu kontaktu proszę pisać prywatne wiadomości na tym forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tanco96    10

ja chyba przerzucam się na olej rzepakowy :o I mieli racje u mnie na wsi albo ten cały kryzys ustąpi i będzie jak dawniej albo prz***erdoli w nas ten meteoryt ;[


Autor niniejszych postów, nie ponosi żadnej odpowiedzialności za ich treść,a co za tym idzie w przyszłości nie mogą być one wykorzystywane przeciwko niemu...udzielanych wskazówek proszę nie traktować jako WYROCZNI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Huberto89    62

Paliwo drożało juz przed wstąpieniem do ue. Może ktoś wtedy jeszcze jeździł rowerkiem to nie pamieta. W roku 95 kiedy przeprowadzono denominację ceny benzyny były niżej niż 2 zł za litr. W 2004 roku ta cena oscylowała około 3,5 zł za litr. Pozatym rolnicy to nie jedyna grupa zawodowa kożystająca z paliw. Także możemy obalić bzdurną teorię jakoby złe koncerny paliwowe zmówiły się na rolnika. Bo ten bierze dopłaty.

 

To że drożeje to normalna rzecz.

Ale popatrz przez 10 lat zdrożało o 1,50 zł a teraz jak dojdzie podatek to wyjdzie na to że przez rok zdrożało o blisko 1,50zł.

To nie prawda że koncerny paliwowe zbijają na nas fortunę tylko rząd żeruje na nas wszystkich gdyby nie podatki to ON nawet 3zł by nie kosztował. Podatki niby rzecz normalna ale na dłuższą metę podwyższanie podatków pozytywnie na gospodarkę nie wpłynie. Tylko kto się tym martwi w rządzie? Myślą tylko jak tu dziurę załatać na przyszły rok a tu trzeba spojżeć w przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4652

Noniestety skądś te podatki trzeba brać. oczywiście podwyższanie podatków hamuje gospodarkę to w pewnym sensie błędne koło. Ale popatrzcie jak ludzie zżymają się juz na likwidację choćby becikowego dla bogatszych. Nic to nie wnosi a państwo kosztuje. Oczywiście obuzają wysokie 14 tysięczne emerytury prokuratorów w stanie spoczynku i wiele wiele innych. Tylko kto to zmieni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
StasiekS    73

Bo podatki łatwiej jest podwyższyć niż zabrać przywileje dość dużej części społeczeństwa. Kowalski bardziej będzie wkurzony na to, że zamiast popracować jeszcze z 5 lat będzie musiał o 5 lat czy ileś tam jeszcze dłużej aby dostać emeryturę. Dobrym tego przykładem są Grecy. Tam do pensji np. lekarza było 14 różnych dodatków a na wcześniejszą emeryturę mogła iść fryzjerka czy pracownik myjni bo pracowali w szczególnie trudnych warunkach. I widzimy co się tam teraz dzieje. Tylko pamiętajcie, że jak przyjdą reformy to dotkną one także rolników. Skończy się tani KRUS czy dopłaty do paliwa, kredyty preferencyjne itp. Wtedy okaże się, że państwo znowu żeruje na biednych rolnikach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Wtedy okaże się, że państwo znowu żeruje na biednych rolnikach...

 

Co znaczy znowu? Państwo stale żeruje na biednych rolnikach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Paweł8484
      Witam, Mam problem z ładowarką teleskopową manitou mt1135 rozrusznik kręci ale maszyna nie chce odpalić tak jak by była jakaś blokada. Wyświetla się czerwony trójkąt z wykrzyknikiem. Może ktoś coś wie coś na ten temat

    • Przez Filip98
      Witam serdecznie,  poszukuje kompletną kabinę do kramera 612slx,  czy wiecie może gdzie udało by mi się kupić? Pozdrawiam serdecznie 
    • Przez Nikkallo
      Co w obecnych czasach jest lepszą opcją? Najem długoterminowy auta czy jednak jego zakup? Mam obecnie dylemat, chcę kupić samochod. Mam 100 tysięcy gotówki (mam świadomość, ze przy obecnych cenach samochodów nie kupię niczego naprawdę konkretnego).
      Obawiam się, że już przy wyjeździe z salonu auto sporo straci na wartości. I po kilku latach eksploatacji będzie warte 50% tego co zapłaciłem.
      Jakieś opinie?
    • Przez kubakuba678
      Witam mam pytanie czy pamięta ktoś jakie był ceny ciągników kombajnów maszyn rolniczych w latach 90? Pytam z ciekawości możne porównać cenę do dzisiejszej. Jak ktoś pamięta niech podaje oczywiście nowego wtedy sprzętu
    • Przez Mattti
      Witajcie! Jaki według was powinien być samochód rolnika? Co preferujecie? Pickup, terenówka, czy jakiś dostawczy? Diesel czy benzyna? Mi osobiście podoba się Suzuki Samurai- wszędzie dojedziesz, i zawsze coś na pakę wrzucisz Coś takiego: http://otomoto.pl/suzuki-samurai-off-road-C24269089.html Co waszym zdaniem jest warte uwagi?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj