wybrać z 4 modeli 95-110km

[Przemek0podlaskie 1]

A więc mamy w zamiarze kupić ciągnik od 95-110km i mialy by to być takie modele kubota m108s, NH td5050, case jx 95, no i McCormick C110 MAX. Jeżeli macie jakieś lepsze prosze pisać ;p Od razu mówie, że ciągnik ten nie ma miec elekrtyki tak jak DF czy JD. Z góry dzieki.max-180tyś brutto

Edytowano Listopad 13, 2011 przez Przemek0podlaskie

[erni0402 10]

każdy ciągnik ma "elektryke"

to ma być ciągnik główny?

[huta64 3]

to kup sobie belarusa. hahahahahaha.

 

Brak uzasadnienia - %

Edytowano Listopad 13, 2011 przez krolikNH

[Przemek0podlaskie 1]

chodzi mi o to zeby większosc byla mechaniczna lub hydrauliczna. No raczej wiekszosc bedzie robil np: koszenie, belownica, samozbierająca no i w zimie paszowóz, gdyz mam ursusa 1224 i ma on tura. można powiedzieć że był by to ciągnik główny.

Edytowano Listopad 13, 2011 przez Przemek0podlaskie

[mlody90 2]

Zacznijmy od tego na jakim areale ma pracować ten ciągnik, na jakich w uprawie ziemiach? To ma być używany ciągnik? I tak jak napisał erni czy to ma być główny ciągnik w gospodarstwie?

[locke 293]

B) kup sobie ursusa 11024 jak za 140 tyś to nawet przyzwoity i nie ma tam elektryki

[andrzej2257 142]

Pozwól kolego ,że się spytam dlaczego nie chcesz elektroniki? ja mam Fendta i JD które mają elektronike i jest bardzo dobrze nie rozumiem was chyba chcecie sobie utrudnić życie bo w końcu rewers elektrohydrauliczny czy półbiegi to dużo więcej wygody.

Edytowano Listopad 13, 2011 przez andrzej2257

[Przemek0podlaskie 1]

gospodarstwo hodowlane, krowy mleczne areal okolo 70ha+9ha kukurydzy

[8541 0]

a brałeś pod uwage ciągnik FARMTRACK??

[Przemek0podlaskie 1]

farmatrac odpada złe wspomnienia u sąsiada ;p

 

Nie cytuj poprzedniego posta

Edytowano Listopad 13, 2011 przez krolikNH

[andrzej2257 142]

No wiesz co lepiej nie boj się tej elektroniki i weś sobie johndeere 6030 prosty w obsłudze dobry w pole komfortowy i dobrze wykonany anie jak np. pronar.

[Przemek0podlaskie 1]

a jaka jest jego cena z 2011 i 2010 roku? Ale sąsiad ma JD i mówi, że lubi rope ;p

Edytowano Listopad 13, 2011 przez krolikNH

[locke 293]

elektronika może nieraz zawieść.My chcemy kupic ursusa ale bardziej mechaniczną wersje bo jak zawiedzie to trzeba czekac na serwis tak jak moj znajomy kupil DF i na polu mu sie coś tam stało i 3 godziny czekał zeby srevis przyjechał.atakto to odpalasz i jedziesz na mechanicznej wersji.

[8541 0]

a co sie stało u sasiada z farmtrackiem ??

u mnie wuja ma escorta 450 i nienarzeka

[krzysiekfarmer5 8]

kolego każdy traktor lubi ropę przecież na samym powietrzu nie będzie chodził z tych ciągników które podałeś to dobrym rozwiązaniem by była Kubota bardzo zwrotny dobrze wykonany,

Edytowano Listopad 13, 2011 przez krzysiekfarmer5

[Przemek0podlaskie 1]

a co sie stało u sasiada z farmtrackiem ??

u mnie wuja ma escorta 450 i nienarzeka

po 500mth chyba rozpoławiali 3 razy w roku aż sprzedali, nie mówie mógł to być jakiś trafny model ;p

 

dlaczego nikt się nie wypowie na temat NH i Case?

[stajniaomega 11]

Kupuj Zetora Forterra 115. Super komfort i kompromis miedzy elektroniką a mechanicznymi funkcjami. I nie słuchaj innych ze dużo palą. Ja mam Forterrę z 2008r i pali na godzine orki 10l. Przez godzine robie hektar!! Poza tyn pracuje z Sipmą Z-279/1 i "elekryczne" półbiegi to piekna sprawa, sa dwa na kazdym biegu. U mnie jest on głownym ciagnikiem (orka, transport, prasa rolująca, agregat uprawowo siewny).

[Przemek0podlaskie 1]

jednak za taka cene wolałbym kupić kubote m108s ;p

Edytowano Listopad 13, 2011 przez krolikNH

[stajniaomega 11]

Ale zetora sam naprawisz. i częsci masz od ręki. Zastanów sie. U mnie taki traktor obrabia 20 ha łąki i 40ha pola. słome zbieram ze 100 ha. Do pomocy tylko 2 x 360

 

Nie cytuj poprzedniego posta

Edytowano Listopad 13, 2011 przez krolikNH

[kris14 267]

A Kuboty nie naprawisz?

Kubota nawet prostsza bo nie ma EHR'u hehe

[Przemek0podlaskie 1]

jakoś nie mam ochoty na zetora bo czytałem ostatnio artykuł o zetorze jak gosciowi sie psuł i nie chceli uznac gwarancji, aż sie skoczyła ;/

[ENDURAK91 22]

ja sie wypowiem co do case i nh :lol:

 

posiadam case jx najmniejszego z seri, wiem inny silnik, przednia oś ale reszta ta sama :lol:

 

to co mnie denerwuje to pedały sprzegło hamulec są zabardzo wysuniete w kierunku fotela operatora i dość cieżko sie steruje kwestia przyzyczajenia, dzwigne od sterowania tuz umieszczone zbyt głegoko i hydraulika też daleko w podłodze :rolleyes:

 

plusy to : funkcja szybkiego podnoszenia tuz, cicha kabina i dobre jej oświetlenie, dobrze wyposażenie w standardzie kpl. zaczepów i obciążniki 300kg na przód, oszczedny silnik w jx 60 70 80

[mlody90 2]

po 500mth chyba rozpoławiali 3 razy w roku aż sprzedali, nie mówie mógł to być jakiś trafny model ;p

 

dlaczego nikt się nie wypowie na temat NH i Case?

case to słabe ciągniki są w mojej miejscowości kupiło kilku rolników na szybko przed żniwami case o mocy ponad 120km i nie są z nich zadowoleni. A co do NH to lepiej Landini kupić spalanie identyczne silnik też a różnica cenowa kolosalna( kolega kupił landini 130km teraz się rozglądał za drugim ciągnikiem też około 130km to NH o takiej samej mocy kosztował już 100tyś więcej). Myślałeś o Valtrze albo JD może? Fakt mają elektronikę ale to dobrze bo wygodniej tak jest:) Osobiście zdarzyło mi się jeździć różnymi Valtrami i JD (w ramach pracy u rolników) i powiem Ci że bardzo mi się podoba elektronika w ciągnikach, praktycznie bez sprzędła jeździsz, nie musisz wajch od cięgien szukać wszystko masz w podłokietniku. Zastanów się dobrze przed kupnem żebyś potem się nie męczył i nie żałował.

 

I jeszcze gdybyś mógł opisz dokładnie z jakim sprzętem ma współpracować ten ciągnik

[Przemek0podlaskie 1]

z wiosny beczka 6 tyś ale kupie 8 a moze nawet 10 tys litrow, przyczepa 8t i belownica, i plugi 4 skibowe jak nie da rady to poorze 1224 ;p a w zimie paszowóz co dzień ;] i to wszystko...

 

oczywiscie przyczepa samozbierająca ;p

[mlody90 2]

z wiosny beczka 6 tyś ale kupie 8 a moze nawet 10 tys litrow, przyczepa 8t i belownica, i plugi 4 skibowe jak nie da rady to poorze 1224 ;p a w zimie paszowóz co dzień ;] i to wszystko...

 

oczywiscie przyczepa samozbierająca ;p

W mojej miescowości jest kółko rolnicze i mają beczkę Joskina 8 tyś litrów i kupili belarusa o mocy 130km to tylko jęczy(słaby ciągnik ogólnie, moim zdaniem nawet nie ma co sobie nim głowy zawracać). Dalej pługi 4 skibowe(obrotowe z pewnością) dobrze by było żeby ciągnik był 6 cilindrowy bo lżej będzie miał ale to się wiążę z większym spalaniem, radził bym Ci pług w 1224 zostawić, i kupić 4 cylindrowy ciągnik do lżejszej pracy(znaczy w pług też go możesz dać czy co tam, ale ciężej będzie miał). Osobiście z 4cylindrowych polecił bym Ci Valtrę N101(sąsiad kupił taką rok temu i bardzo ją chwali (poza pracą z 4-ką obrotową, bo słychać że ma co robić) ale on nią zwij, trawę kosi itp. lub JD 5720 z używanych.