UNIA EUROPEJSKA-wrog czy przyjaciel rolnika???

[arbuz89 0]

nie wiem czy tak dużo korzyści macie z tej uni, jeszcze 5 lat temu powiększyć gospodarstwo to był pikuś jak ziemia chodziła po 3-5tys a teraz nie kupisz jej nie powiekszysz gospodarstwa bo kosztuje min 15tyś a dochodzi nawet do 40tyś.Dali wam zwroty na ciągniki, maszyny 50% a samego watu doszło 22% a doliczcie o ile wzrosły ogólne ceny maszyn więc praktycznie nie ma zwrotu płacisz tyle samo co było przed wejściem.A jeśli chodzi o dopłaty powieszchniowe to wogóle smiać mi się chce,dali 500zł a zabrali 1000zł na samych kosztach produkcji, nie mam pojęcia czemu z tych dopłat się cieszycie albo po prostu nie umiecie liczyć.Dlaczego niemiecki rolnik ma 2000zł do hektara a polski 1/4 tego? To k**ewska polityka niszczaca nasze rolnictwo. Co z tego , że macie te nowe ciągniki jak nie macie szans powiekszania gospodarstw.Ciekawe co powieci za pare lat jak te śmieszne dopłaty zabiorą a cena ziemi nadal bedzie wysoka.Wykupią nas nasi sąsiedzi za granicy...?

[benek79 16]

Ja wolałem czsy z przed 2004 roku,jak ktos myslał to tez kupował nowe maszyny.Teraz koszty produkcji poszły do góry a wiec zyski zmalały mimo ze niektóre nasze towary zdrozały. Tak jak kolega wyzej napisał zwrot niby 50% ale netto do tego wiekszy podatek ,ceny podniesli i wyszło jeszcze drozej jak było przed 2004. Kirdys byłem na TAK teraz jestem na NIE!!!

[TumeK 11]

Jednym unia pomogla a jednym nie zabardzo wszystkim nie dogodzi

[kat 113]

@nasil90

Dopłaty do produkcji też by nie były uczciwe dla wszystkich. Bo powiedz ile sztuk(bydła lub świń) może utrzymać rolnik na 20ha ziemi klasy I II III a ile na 20 ha klasy V i VI? A nakłady wcale nie są tak wiele mniejsze .

 

Ziemia i tak by podrożała. Bo przecież o ile podrożały inne nieruchomości(domy, mieszkania)?

Tak samo z nawozami i środkami ochrony roślin. Wierzycie w to że gdyby polska nie była by w Unii to ceny by nie wzrosły?

 

W moich okolicach nie widać żeby unia komuś zaszkodziła.....

[Fenol 4]

znam kulisy negocjacji i wiem ze system dopłat do produkcji był rozważany ale jeżeli Polska zdecydowałaby sie na to, to pieniądze były by później bo system jest skomplikowany wiec dopłaty zaczęły by sie z kilkuletnim opóźnieniem...

[Fenol 4]

znam kulisy negocjacji i wiem ze system dopłat do produkcji był rozważany ale jeżeli Polska zdecydowałaby sie na to, to pieniądze byłyby później bo system jest skomplikowany wiec dopłaty zaczęły by sie z kilkuletnim opóźnieniem...

[ducho 0]

Nie chcę mieszać do tego polityki ale rząd Millera "wynegocjował" Polsce takie warunki, ze pożal się Boże. Cieszyłbym się, gdyby Polska miała chociaż w 2/3 takie warunki dopłat i dotacji z Unii jak Niemcy, Francja itp. Przepisy są naprawdę debilne, więc nie ma się co dziwić, że większość ludzi boi się w ogóle zabierać za wniosek w obawie przed kontrolami itd.

Według mnie Unia wymaga nieproporcjonalnie dużo do tego, co oferuje w zamian. Ale musimy się nie dawać i wykorzystywać co się tylko da, bo kto się nie rozwija, ten się cofa w rozwoju.

 

A gdyby Polska nie weszła do Unii to po jakimś czasie wchłonąłby (może nie dosłownie ale uzależniłby nas od siebie) nas wschodni gigant... także nie było innego wyboru jak się przyłączyć do zachodu.

[abuk14 1]

Powiem wam, ze nawet jesli opłacalnosc gospodarstw zmalała to ludzie nareszcie zaczeli jakoś myślec, a nie sprzedac dwie świnki na rok. Wystarczy popatrzec na wieś 10 lat temu i teraz. Widac zmiany...

Czy UE jestprzyjacielem ?? Tak naprawdę im chodziło o to, aby diametralnie zmniejszyła się ilosc rolników, bo swoje też gdzieś muszą pchac. Ale Polacy na szczeście mogą dokładac do gospodarki, narzekac, ze nic się nie opłaca a i tak bedą robic. Nas nie jest tak ławto wyniszczyc .

Co do niskich cen żywca to mam takie podejrzenia, że może UE ma w tym jakieś wkłady, ale moe się mylic.

Dlaczego mleko jest drogie ?? Bo nigdzie w Unii tego nie ma. Niemcy to pi..dolą, wolą jechac do miasta,a Polak może zapiep..ac, bo rolnictwo jest takim specyficznym zawodem, że wklad pracy nigdy nie będzie zrekompensowany ceną.

Z resztą pożyjemy, zobaczymy.

Poza tym nasza polityka zagraniczna jest całkiem bez sensu. Uczepili sie tej Ameryki, ajkby miała nam coś dac. Oni dbaja tylko o siebie. Już dają nam jakieś dowództwo w Afganistanie, bo u siebie nie mają żonierzy, tyle już poginęło. Dziwię się jeszcze tym, że Polacy szczekają do Rosji. Przecież to jest kraj, który ma najwięcej złoż. Co z tego, że tam dalej jest komuna. Ich poki co trzeba się, w penym sensie, bac. Już nas załatwiają. Wystarczy, ze podwyższą ceny gazu i po nas. A jak skończy się jeszcze ropa to będzie wojna.

Obym się mylił...

[oFsik 138]

Co prawda dają dopłaty i współfinansują zakup maszyn ale dają nie potrzebne limity.

[jankowski17 2]

ja tam jestem za unią i wedlg mnie to ona jest "przyjacielem" rolnika gdyby nie pieniadze z uni wiele gospodarstw w polsce by upadlo albo poprostu sie nie rozwineło

[Piotruniu25 3160]

Moim zdaniem UE nakłada takie przeisy na rolnika ze głowa pęka ale gdyby nie UE to by rolnik nie dostawał tylu pieniędzy.

[masseyferguson6140 5]

B) łodzieje i jeszcze raz złodzieje.Co nam dają te dopłaty.Po ile kiedys było paliwo czesci itd.Przecież to sie w pale nie miesci,wcale nie ma zbytu rolnik sie orobi a gó... z tego ma.Więc dla mnie Unia to WRÓG.

[Piotruniu25 3160]

Przcież zwracają ci pieniądze za paliwo to co chcesz więcej.

[kat 113]

A w jaki sposób? Unia jest odpowiedzialna za cenę paliwa w Polsce? Jak na moje drogie paliwo to raczej wina polskiego rządu. Większość ropy mamy od ruskich a jeszcze z nimi wojować chcą...

[TumeK 11]

nie na paliwo to juz tansze nie bedzie i to nie jest wina rzadu tylko wina nie zawiniona... coraz wiencej auto coraz wieksze zuzycie palil . o dieslu za 3 zl mozna zpomniec dojdzie do normy jak diesel bedzie dorzszy niz benzyna bo tak jest prawie na calym swiecie

[kat 113]

Możliwe.

Ale nasz polski rząd pchał się pomagać amerykanom w Iraku mówiąc że będzie tańsza ropa. W tum samym czasie zaczął wypinać d*pę na ruskich. No to ruski podnieśli cenę. Dlaczego w krajach za naszą wschodnią granicą ropa jest tańsza? Bo maja lepsze stosunki z Rosją B) . A tańszej ropy z Iraku jak nie było tak nie ma. Bo +- 90% ropy mamy z Rosji....

 

Po 3zł to już na pewno nie będzie. Chyba że Polska znalazła by u siebie jakieś potężne pokłady tego surowca .

[TumeK 11]

u mnie jest za stodola ale boje sie zglosic ;p ok koniec OT UNIa Wrogiem nie jest przyjacielem tez nie dla kazdego takie moje podsumowanie ;p

[funkmaster1993 13]

Ja sądzę że pomaga Unia przez dotacje, ale dużo zabiera prze podniesienie cen środków ochrony roślin i paliwa.

[qazi 61]

ale UE nie nakłada cen środków produkcji i paliwa tu rządzi rynek i inflacja, jest popyt to cena idzie do góry, jakby nikt nie kupował to staniałoby trochę

[Qbszon 0]

Unia daje dopłaty to fakt ale patrzcie co to jet jak cena ziemi ciągle rośnie, zboże tanieje a środki ochrony roślin idą w górę. Przeciez w porównaniu z rokiem 2007 zboze poszło 50% w dół a nawozy, opryski itp poszły 100% w górę? I pytanie czy w polsce kiedyś bedzie sie coś opłacać?

[Ferdek07 75]

Unia to wróg najgorszy jak by to Pawlak powiedział! zniszczyli nam cukrownie, zniszczyli świnie, a teraz zamachneli się na mleko, w niemczech już od dawana, złwaszcza po wejściu do UE śmieją się niemcy że niepotrzebna treaz wojna bo oni nas poprostu wykupią

[wojtas 75]

dzisiaj przypadkiem znalazłem stary numer "wiadomości rolniczych" z 1997 gazetę wydawaną przez odr szepietowo. sprawdziłem sobie notowania cen zboż i nawozów. ceny zboża są prawie identyczne jak dzisiaj-pszenica 45-60 zł- a nawozy to chyba nie musze mówic jaka jest roznica 10 lat temu i dzisiaj. tak więc koszty produkcji strasznie poszły w górę

[b0gdan 90]

Unia to wróg najgorszy jak by to Pawlak powiedział! zniszczyli nam cukrownie, zniszczyli świnie, a teraz zamachneli się na mleko, w niemczech już od dawana, złwaszcza po wejściu do UE śmieją się niemcy że niepotrzebna treaz wojna bo oni nas poprostu wykupią

Z cukrowniami to się zgodzę, sama UE przyznaje ze zbytnio ograniczona produkcje cukru, ale to dotyczy całej unii, a nie tylko polski, świnie i mleko to wolny rynek ( w mleku prawie wolny, ale dzięki kwotom mlecznym cena mleka jest jeszcze aż tak wysoka ) Co do wykupowania Polski przez Niemców to zwykla populistyczna propaganda "Radia Mapysk" i jego dyrektora. W większości przypadków mamy wolny rynek, wysokie ceny zboża w ubiegłym roku to dzieło spekulantów , podobnie jest z nawozami... na wiosnę cena wróci prawie do normy (patrz ceny materiałów budowlanych)

[sebe1033 397]

bogdan chciałbym żebyś miał racje ale niestety wątpie ,o ile w budownictwie w tamtym roku był naprawdę bum i wszystko brali co było ( nawet cegły z rozbiórki sprzedawały hurtownie )o tyle zauważ że w jakaś cena jak wystąpi dla "rolnika" to nie spada ,zreszta na nawozy to i gaz się składa który też zdrożał. Ale nie tylko a raczej nie my sami dostajemy po du.. zwykli konsumenci też ,no bo o ile staniały produkty mleczarskie ?? czy nawet zbożowe? Niestety silna zlotówka to straty dla producentów dlatego jestem za euro zawsze to jakaś stabilizacja .

Jeszcze jedno przyjrzyjcie się zakładom w unii tam przeważaja rodzinne firmy albo spółdzielnie które same zoopatrują (no i sami produkują znaczy rolnicy) lub maja własne sklepy itp .Dzięki temu maja większy zysk gdzyz eliminują pośredników którzy jak wiadomo biorą gdzieś zawsze z pół ceny produktu :angry: .

[kat 113]

Jeśli rolnicy będą nadal kupować tyle nawozów co do tej pory to ceny raczej nie spadną. Najprostsze prawa gospodarki rynkowej... Rośnie popyt rośnie cena. Przecież to w dużej mierze rolnicy nakręcili większa sprzedaż nawozów. Ceny zbóż poszybowały w górę to duża grupa rolników zaczęła kupować więcej nawozów. Bo jak się więcej posypie to więcej urośnie. I niewiele osób liczyło się z tym że ceny zbóż mogą spaść.

Tak samo jest z cenami ziemi. Kto winduje jej ceny??? Unia??? Ha ha.... My sami to robimy...

 

W naszej okolicy przed wejściem do UE nie było widać nowych ciągników i maszyn. A po wejściu można ich spotkać coraz więcej.

Dopłaty to dobra rzecz. Dajmy taki rok jak ten. Na polu za dużo zboża nie urosło. Nie ma co sprzedać bo jest akurat tyle co na paszę dla bydła. Koszty na uprawę poniesione a plon mizerny. A dopłaty są.... I to jest pewna rzecz. Może wam całe uprawy zniszczyć powódź, grad, susza ale dopłaty dostaniecie. Czy to jest takie złe mieć sporą kwotę pieniędzy zagwarantowaną w 100%?

 

Ps.

żeby nie było.. ... z cen nawozów i ziemi wcale nie jestem zadowolony.