Zaloguj się, aby obserwować  
PRZEMOxD11

BELARUS 952.3

Polecane posty

PRZEMOxD11    10

Witam.

Mam do was pytania na temat BELARUSA 952.3, chciał bym wiedzieć co sądzicie o tym ciągniku. Czy jest on awaryjny czy ma jakieś przecieki ogólnie jak się sprawuje. Proszę o odpowiedz;)

Edytowano przez PRZEMOxD11

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian40000    86

w naszym wysiadła taśma od womu jak chodził w jednorzędówce do kukurydzy ale ci z serwisu mówili że mógł być fabrycznie źle ustawiony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piotrb14    192

jak to w każdym belarusie olej musi gdzieś lecieć, to jest taki znak firmowy belarusa

 

 

już nie gadajcie głupot. W mojej okolicy 20 km jest 4 belarusy z różnymi przebiegami od 50 - 5 tys mtg w czym mój który ma 200 mtg i złego słowa nie mogę powiedzieć, olej się nie leje jak to mówicie, ogólnie mówiąc za te pieniądze dobry ciągnik, jest czym w polu robić ( ja posiadam model 1025)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hendryk21    2

już nie gadajcie głupot. W okolicy 20 km jest 4 belarusy z różnymi przebiegami od 50 - 5 tys mtg w czym mój który ma 200 mtg i złego słowa nie mogę powiedzieć, olej się nie leje jak to mówicie, ogólnie mówiąc za te pieniądze dobry ciągnik, jest czym w polu robić ( ja posiadam model 1025)

jeśli coś to są 4 belarusy a nie "jest 4 belarusy", co ty możesz wiedzieć u mnie na wsi są 4, a w okręgu 20km to może nawet 100 albo więcej, a co belarus jest wart to ja dobrze wiem bo użytkuje 2 ciągniki tej marki, moc mają zaje***tą, ale przecieki to standard jak nie z hydrauliki to z przedniego mostu, wom-u, filtra powietrza itd

Edytowano przez hendryk21

KPK Kumurun Team

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kulik    2

Ja posiadam 952.3 i powiem że jest zarąbisty zero przecieków,awari,tylko mi się troche hamulce przycinają ale będę wymieniał tarcze hamulcowe bo są chyba do bani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aro321    103

jesli planujesz zakup nowego to przy obecnej cenie daj sobie spokuj, lepiej weż zetora lub ursusa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MgrLukash    154

Sąsiad ma ten ciągnik od grudnia 2010 I przyznam iż jest on baaardzo awaryjny ostatnio mu turbina padła :blink: ciągnik ma nalatane ok. 300godzin

W tym czasie wymieniano już: 2 razy taśmy WOMu, wtryskiwacz, tutbinę itp. poza tym ciekła przedna zwolnica ale serwis ostatnio się z tym uporał

Niewiem czy mu się taki trafił bo 2 sąsiad ma 1025 miał z nim też trochę "przeboi" ale nie aż tyle co w 952.3 :blink:

Edytowano przez MgrLukash

♫Life Is Music♫
♫Music Is Life♫

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piotrb14    192

ciągnik ma już ponad 10 lat i dopiero 300 godzin?? to ja swoim który ma rok mam prawie już 300, ja osobiście złego słowa nie mogę powiedzieć na temat belarusów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SZYMANOX    480

No przez 10 lat 300 mth ...Wg mnie ten mtz sąsiada MgrLukash-a jest kupiony do ciężkiej roboty[ bo jak zrobił tyle mth przez 10 lat ]Więc klasyczny przykład co się dzieje z ciągnikami których się nie dociera porządnie ,tylko od razu zaczepia się np.pług i w pole....

Ja w swoim 952.2 mam na budziku od czerwca 130mth zrobione,i powiem że ciągnik za te pieniądze jest wart uwagi ,choć z wyglądu dla co nie których brzydal,w środku ''nędza'' ,ale robotę robi tą samą co zetor czy nh ,Co do wycieków to w mnie był jeden ,ale wystarczyło dokręcić śruby.Poza tym wszystko git ,w planach małe ulepszenia ''by jeździło się lepiej ...'' B) :P




Księga życzeń i zażaleń na PW.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MgrLukash    154

Sory sory z pośpiechu pomyliłem kolejnośc cyferek chodziło mi o 2010 :D

Dotarty był dobrze ma ładowacz na sobie tak więc przez całą zimę dowoził bele i qq muckom :P


♫Life Is Music♫
♫Music Is Life♫

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SZYMANOX    480

Więc to dziwne :mellow: ,ale każdej marce zdarzają się takie felerne traktory... <_< A powiedz mi co on tym wom-em robił że mu taśmy padły już ?




Księga życzeń i zażaleń na PW.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szmergiel    1053

bo to jest ciągnik do roboty nie na wystawy Panowie :)

chlopie juz 100 razy piszesz o tym ze nie na wystawy,juz nudne to jest <_< jaki jest belarus prawie kazdy wie i ciagle pisanie ze jest super i wogule bajo to naprawde kiczem zalatuje.ps gdyby kazdy sugerowal sie twoimi wypowiedziami to reszta marek by zbankrutowala bo caly swiat kupowalby belarusy zwlaszcza 1025 ktore sa najmniej udane z calej serji co pokazuja opinie i ilosc sprzedanych egzemlarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MgrLukash    154

Więc to dziwne :mellow: ,ale każdej marce zdarzają się takie felerne traktory... <_< A powiedz mi co on tym wom-em robił że mu taśmy padły już ?

Prasa rolująca Greenland i kosiarka więcej maszyn napędzanych na WOM niewidział :P


♫Life Is Music♫
♫Music Is Life♫

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Indiana    32

Belarusy są "pełnosprytne" do upraw ale słabe na wałku. U nas fabryczne taśmy padły w 3 roku użytkowania ciągnika z przyczepą samozbierającą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Toro    0

Mój 952.3 ma zrobione około 100mth przez kilka miesięcy (głównie przy beczce 4500l), dotarty dobrze tj. wożenie bel, owijanie itd. Co było w nim zrobione:

- uszczelniacze na rozdzielaczu- przyjeżdzali dwa razy dokręcać, za trzecim wymienili i jest ok, nic już nie cieknie.

- wymiana jakiegoś włącznika/przekaźnika od świec- grzało je cały czas, zamiast przez 30 sekund przed uruchomieniem, doprowadzało to do rozładowania akumulatora

- wymiana licznika motogodzin - zacinał się czasami

 

Oczywiście wszystko za darmo. No właśnie, decydując się na belarusa nie można zrezygnować z gwarancji! :) Serwisant mówił że najwięcej elementów pada w pierwszych 6-10 miesiącach, wady fabryczne, złe dotarcie, itp.

 

Ogólnie jeździ się ok, ma spory zapas mocy, aczkolwiek do zachodnich marek nie ma co go porównywać. Jednak, jeśli kogoś stać na zachodni i ew. naprawy w nim, nie będzie się zastanawiał nad belarusem. Prosta zasada. Nikt nie bierze np. 200 tysięcy za 90KM ciągnik z własnego widzimisię, na cenę składa się wiele elementów, w tym głównie części. Jeśli za ciągnik 95KM płaci się 60-70 tysięcy (z fabryki), wiadomo że ew. puźniejsza wymiana wiązać się będzie z mniejszymi kosztami. Ale o porównywalnym komforcie pracy można zapomnieć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Indiana    32

Przede wszystkim to maszyna ma zarabiać na siebie i właściciela, a nie własciciel na nią. W niektórych przypadkach występuje przerost formy nad treścią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piotrb14    192

ale za tą cenę nic nie kupi innego, pomijając chińczyki. Dla mnie jest to dobry ciągnik, ale tak jak pisałem w innych postach coś za coś... cena jest mała to i coś musi być gorszego ( gorzej wykonanego) ale z 2 strony jak cos się zepsuje to sobie sam nareperuje a nie będę czekał na diagnostykę i speca z komputerem bo bez tego ni rusz.

 

Zastanawiam się tylko czy wszyscy przeciwnicy są właścicielami MTZ albo czy je widzieli choć na oczy z bliska. Że nie ma komfortu zgodzę się, że ciekną niech będzie ( u mnie tego narazie nie ma) Że kształt jak z pod siekiery też się zgodzę, ale cóż więcej wymagać za tą cenę, jeżdżą, jeżdżą i pewnie będą jeszcze długo jeździć

Nie sztuka jest kupić traktor za 200 pare tys tylko nie każdego na taki wydatek stać w przypadku gdy ma się 30 hektary z hakiem. Praktycznie na moim areale 34,3 ha traktor za 200 tys zwracał by się bardzo długo, jeżeli wogóle by się zwrócił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SZYMANOX    480

Zgadzam się z piotrb14 .Swoja droga ciekawe ile osób miało by dziś nowe ciągniki gdyby nie unia? Bo według mnie łatwo jest mówić o zakupie zachodniego ciągnika jeśli ci za niego zwrócą połowę ,ale jeśli ktoś się nie załapał na żaden program to mtz jest najlepszym rozwiązaniem jeśli się chce mieć nowy ciągnik.I gdyby nie liczne dopłaty to całe af by jeździło MTZami ,wiec skończcie z porównywaniem MTZów do zachodnich marek bo nikt gdyby miał 200000 ,czy więcej tysi nie kupował by MTZa ....i może nie porównujcie komfortu w MTZach do zachodu bo ten w MTZach był zawsze do d*py,może niech się zastanowią co niektórzy Co im zachodnie marki dadzą za cenę MTZa ?...




Księga życzeń i zażaleń na PW.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaro    166

"Swoja droga ciekawe ile osób miało by dziś nowe ciągniki gdyby nie unia? Bo według mnie łatwo jest mówić o zakupie zachodniego ciągnika jeśli ci za niego zwrócą połowę ,ale jeśli ktoś się nie załapał na żaden program to mtz jest najlepszym rozwiązaniem jeśli się chce mieć nowy ciągnik.I gdyby nie liczne dopłaty to całe af by jeździło MTZami"-np. ja :D .Kupowałem ciągnik bez wsparcia Unii.A teraz wsadzę kij w mrowisko-iedyś jak coś ci dawali za darmo to nazywano to jałmużną a człowiek tak obdarowany raczej się nie wychylał z informacją że dostał takie wsparcie.W dzisiejszych czasach sięganie po jałmużnę jest powodem do dumy :D .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

  • Podobna zawartość

    • Przez salas89
      witam mam pytanie o rade w sprawie zakupu białoruski . Uzywana była by do ladowania obornika i wapna  , co rocznego odkopania rowu , wykopania fundamentow pod budowe domu i wielu prac porzadkowych w gospoarstwie . Znajomy chce mi sprzedac 2 białoruski rolnicze w kwadratowej budzie ze wszystkimi łyzkami , widłami , itp posiadaja papiery na jego babcie , chce za to 9500zł ale jedna ma uszkodzony silnik ( brak glowicy) a druga niby sprawna ale nie odpalana od 5 lat , opony troszke kiepskie z tyłu maja (chyba jeszcze orginalne od nowosci). Cena troszke przewyzsza cene złomu wiec duzej straty by nie bylo , tylko czy jest sens sie w to pakowac ? Czy taki jumz moze cos w polu porobic czy juz tylko zlomowisko go czeka ? 
    • Przez Bostorn
      Witam
      Od niedawna jestem posiadaczem stety bądź niestety Jumza wersji rolniczej Koparko spycharki. Masa kasy w niego poszła i idzie dalej, gdyż nie lubię, jak mój sprzęt przypomina szajs. Porobiłem silnik, teraz czas na hydraulike. Dużo przewodów jest powymienianych, niektóre są dużo za długie, czepiają, haczą. Przewod od obrotu czepia o łapę, Jutro porobię zdjęcia i wstawię jak to u mnie wygląda. (wszystkie te operacje robił, robili poprzedni właściciele) 
      Moje pytania oraz problemy są zastępujące :
      - Czy mógłby mi ktoś pomóc z odpowiednim ułożeniem przewodów i ich podłączeniem tak, aby wszystko było tak jak należy? Może ktoś coś źle podłączył, złą stroną poprowadził? 
      - Podczas pracy masztem potrafi dziwnie działać, tzn chcę do góry coś unieść, siłownik idzie do dołu, a po chwili idzie do góry. , czasami bywa tak, że silnie i szybko podnosi, bądź obraca się w 1 stronę, a w 2gą bardzo bardzo powoli i z oporem wraca.  Ostatni z siłowników (od wideł) mocno ciekł, więc go wyjąłem, oczywiście był prawie cały schowany, podczas odkręcania przewodów, w górnym było ciśnienie i powietrze, tryskało i pluło konkretnie. Czego to może być wina? Układ jest zapowietrzony? Jak go odpowietrzyć? 

    • Przez ilovemtz
      Prosze aby w tym temacie wypowiadali sie posiadacze mtz[nie pronarów].
      My mamy mtz-a z 1983r i ojciec nic złego na silnik nie moze powiedziec wał jeszcze nie byl robiony. Ciagnik zrobil okolo 15000mth nie wiem czy to duzo czy mało. Co prawda ceiknie ale one juz takie sa. Co do awaryjnosci to moge powiedziec ze wiekszosc czesc zaczynamy dopiero teraz wymieniac tj. po 24latach wczesnije nie było potzreby. Co do spalania to jest małe w orce okolo 14l/ha napewno mniej niz ursus czy zetor z tych rocznikow nie mowie o nowych forterrach. Jest mały problrm z czesciami bo nie mozna ich dostac musimy po nie jezdzc do oddalonego o 50km żmigrodu bo nigdzie w poblizu ich nie dostaniemy .Powiedzcie co na ich temat mowia wasi ojcowie czy wy sami. Sami wiecie ze nie taki rusek straszny jak go piszą.
    • Przez Maksol
      Witam chciałbym zapytać posiadaczy ciągników mtz Pronar 82 w wersji sa i tsa o opinie o tych ciągnikach i o tym co należy sprawdzić przy zakupie tych ciągników.
    • Przez iridium3000
      Witam. Chciałbym się dowiedzieć w jakim zakresie obrotów najlepiej się poruszać w celu ekonomicznego spalania 952.3 w czasie transportu i prac polowych.
      W orce trzymam 1800obr w transporcie 1600obr 
      Myślicie że można by zejść w pracach polowych do 1600obr a w transporcie 1400obr czy to za mało?
      Z tego co widziałem nowy  Fendt  120koni w orce latał na 1550obr. Dla tego jestem ciekawy czy w MTZ również można zejść z obrotów w celu redukcji spalania.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj