tomek321455

Żywienie trzody chlewnej

Polecane posty

FARMER1313    1

Przeglądałem forum i widziałem coś na temat ccm i moje zdanie jest takie, że kukurydza jest dobra bo ma dużo białka i jest dobra paszą... Lecz jeżeli patrzymy na dobre strony trzeba popatrzeć też na te gorsze... Cena kukurydzy jest droga choć dokładnie nie znam obecnej ceny, oczywiście kukurydza potrzebuje tez dobrej ziemi i dużej dawki fosforu,potasu i azotu... opryski też są drogie (stosowałem titus 180 zł/ha) koszt usługi koszenia też nie jest tani (mam kombajn z przystawką i brałem po 200zł/h choć już niektórzy biorą po 250 zł/h) i jeszcze jak ktoś chce to może zawieźć kukurydze do suszarni no a później trzeba jeszcze ją zmielić (młyn mamy swój ale za wypożyczenie bierzemy 100zł/ha)... więc sprawa jest jasna ja osobiście już wyszedłem z kukurydzy i sądzę że nie prędko do niej wrócę...

Jeżeli chodzi komuś o to ile stosowałem kukurydzy do paszy to tak około 1/3-1/4...

 

No nie wiem czy kukurydza ma tak dużo białka , ma więcej energii niż białka no i nie powiedziałeś nic na temat że rozrzedza tłuszcz i powoduje zmianę zabarwienia tłuszczu (chodzi o słoninę) i zgadzam się z postem wyżej że kuku nie potrzebuje dobrej ziemi a plon ma nie gorszy od średniej jakośći pszenicy. Inna sprawą jest stanowisko jakie pozostawi napewno lepsze niż pszenica czy jęczmień, zostaje dużo resztek pożniwnych bogatych w składniki pokarmowe. Ale zosteje też dużo patogenów chorobotwórczych w glebie ale dobry zabieg fungicydowy na roślinę następczą załetwia tą sprawę. łatwo przekalkulować że że pszenica na V kl nie da więcej niż 3-3,5 t a kuku 6-8 t cena pszenicy i kuku plasuje się na podobnym poziomie. A więc ja jestem zdania że jak się ma IVb V klasę i hoduje trzodę to kuku jest dobrą opcją a konkretnie CCM . Nie chce pisać że CCM jest lepszy od paszy gospodarskiej z nasion zbóż ponieważ nie mam doświadczenia w żywieniu CCM ale mając słabe ziemię i kupować mały świnią jęczmień i pszenice to przy cenie dzisiejszej 3,40 słabo się opłaca, ale to jest tylko moja sugestia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

jaki polecacie koncentrat, mam do wyboru LNB, de heus, i Hime

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolnik98465    0

Sory rąbnąłem się z tym białkiem ale co do tego nawożenia to niestety przy złych warunkach atmosferycznych to niewiele ci urośnie na tej V klasie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GREMLIN    2

jaki polecacie koncentrat, mam do wyboru LNB, de heus, i Hime

 

 

Ja bym polecił LNB a hime i deheus to nie to samo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Może i to samo, parę lat temu było jeszcze inne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FARMER1313    1

Ciekawostka z tą białkową kukurydzą :lol: W rzeczywistości ma tylko 7% białka które ma niższą wartość biologiczną od białka pozostałych zbóż. Mieszanki pełnoporcjowe z dużym udziałem kukurydzy mogą powodować przetłuszczenie tuszy zwłaszcza w żywieniu do woli.Na 3 tyg. przed sprzedarzą należy zminimalizować lub wycofać kukurydzę z paszy ze względu na jakość słoniny . W nawiązaniu do pytania kolegi wrzucę pare informacji o CCM-ie. Nigdy tak nie karmiłam więc to tylko teoria. Kiszonkę CCM robi się rozdrobnionych kolb kukurydzy, można też kisić samo ziarno. Najkorzystniejszy moment zbioru kolb jest początek pełnej dojrzałości ziarna, przy zawartości suchej masy dochodzącej do 50%. Przy zbiorze w pełnej dojrzałości zaleca się polanie rozdrobnionych kolb serwatką. Wartość pokarmowa 1kg kiszonego ziarna przy zawartości sm 56% wynosi 8,7 MJ EM i 37g białka strawnego. Kiszonki mogą być stosowane dla wszystkich grup produkcyjnych świń:od prosiąt o masie ciała 10-25kg od 0,2 do 0,6kg do loch w szczycie laktacji do 6kg. Robi się również kiszonkę LKS (kolby z liśćmi okrywowymi) i MKS (z kolb częściowo odkoszulkowanych) jednak ze względu na dużą zawartość włókna raczej się jej w żywieniu świń nie stosuje (ewentualnie tuczniki pow 50kg i lochy)

Dobrze posłuchać mądrej kobiety :D A masz może jakieś informację o cenie 1 kg tej paszy ?? tak około? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FARMER1313    1

Ja odchów na SANO a od warchlaka przez tuczniki do macior EKOPLON i to tego czasem mączka rybna, MYKOSAN z sano na mikotoksyny i z ekoplonu probiotyki no i do tego w swój łubin :rolleyes: Pozdrawiam :blink:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ikula    0

Dobrze posłuchać mądrej kobiety :blink: A masz może jakieś informację o cenie 1 kg tej paszy ?? tak około? :(

 

Albo raczej jedyną w świńskim temacie :rolleyes: . Co do ceny niestety nie mam pojęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pietras892    945

Koledzy a czy ktoś z was stosuje koncentraty Agrolenu ( Turbo oil) ???

 

Ja przerzuciłem swoje blondynki i wydaje mi się że mam lepsze przyrosty niż na premium forte z sano

 

Co do ceny jest sporo niższa niż sano, wziąłem tone na spróbowanie i jestem pozytywnie zaskoczony

 

Co myślicie o tym koncentracie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FARMER1313    1

Albo raczej jedyną w świńskim temacie ;) . Co do ceny niestety nie mam pojęcia.

Wiesz w końcu mamy równouprawnienie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kabus55    55

Mam takie pytanie, czy kukurydza nadaje się do żywienia świń, jeśli tak to w jakich proporcjach mogę ją mieszać z innymi zbożami i jeszcze co lepiej się opłaca kupić jęczmień i pszenżyto czy kukurydza, a może wszystko razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blacha    26

Możesz dodawać kukurydzy do pasz, ale tylko po to aby zbilansować energie, bo białka to za wiele ona nie zawiera, więc według mnie lepiej kupić dobrej jakości jęczmienia i pszenżyta.


Pomogę tyle co mogę - dalej się zobaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FARMER1313    1

Mam takie pytanie, czy kukurydza nadaje się do żywienia świń, jeśli tak to w jakich proporcjach mogę ją mieszać z innymi zbożami i jeszcze co lepiej się opłaca kupić jęczmień i pszenżyto czy kukurydza, a może wszystko razem?

To tez zależy dla jakiej grupy technologicznej?. Ja kuku cenie tylko za dużą wartość energetyczną ale ma duuuuuży minus w tuczu a konkretnie rozrzedza tłuszcz i powoduje zmianę jego ubarwienia dlatego min 2-3 tyg przed odstawa należy odstawić kuku. Ja bym kupił wszystkiego po trochę i dał ok 8 % kuku na podwyższenie energetyczności ale to dla warchlaków lub I faza tuczu w II fazie nie bawił bym się z nią. A polecam stosowanie kuku+ pszenżyto+ jęczmień bo każde ze zbóż zawiera jakieś witaminy i aminokwasy a poza tym łatwo to w mirę zbilansować bo białko będziesz miał z jęczmienia pszenżyta i koncentratu a energię z kuku ewentualnie można dołożyć oleju roślinnego. No i polecam stosowanie koncentratów ponieważ trzoda chlewna potrzebuje również białka zwierzęcego i jest ono zawarte w koncentratach a w zbożach brak ale zawsze można użyć mączki rybnej ale z nią też jest problem bo jej zapach przenika do mięsa i też trzeba odstawić ją 2-3 tyg przed sprzedażą ^^ pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jarki    1

Białko zwierzęce{rybne} w koncentratach to rzadkość{rarytas] ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blacha    26

Stosował/stosuje ktoś z was może pre-startery z serii Mila od Ekoplonu? Moglibyście coś o nich powiedzieć (jak się sprawdza, najlepiej w porównaniu do produktów innych marek, jak wygląda sprawa z dawkowaniem do pasz, bo obecnie dodaję tak na oko do paszy mleka w proszku dla prosiąt, ale chciałbym czymś je zastąpić, no i jak wygląda sprawa z cenami Mili). Pytam się bo ostatnio vet u mnie zachwalał te pre-startery do stosowania jako dodatek do pasz dla prosiąt w okresie okołoodsadzeniowym, bo podobno daje dobre rezultaty(myślę, że miał na myśli to, że prosięta chętniej zjadają paszę). Czytałem, że te pre-startery mogą być stosowane jako preparat mlekozastępczy, jak to się sprawdza w praktyce, jakie są efekty no i czy prosiaki chętnie to piją?


Pomogę tyle co mogę - dalej się zobaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomaszs88    3

Moje tuczniki obecnie jedzą 300kg pszenżyta 150kg jęczmienia 100kg pszenicy i 250kg mieszanki plus 200kg koncentratu...sztuka u mnie zjada 297.00kg, koncentratu 100 na sztukę, za tone koncentratu płace 1540zł. Po ile kupujecie prosieta? I skąd ja obecnie z Holandii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Famer21    6

A ja mam pytanie co do sposobu żywienia. My mamy karmniki kilka większych świń i macie też tak, że czasem bawią się nim, specjalnie "ryją" żeby pasza leciała i porem z karmnika wysypują? Jeśli tak, jakie macie rady bo to żeby tak nie robiły. Jak się znajdą takie to po prostu trzeba dziennie nosić żeby tylko starczyło i nic nie wysypywały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
keroms77    1

Famer21, podaj więcej szczegółów co do tego jaki rodzaj paszy podajesz. Trochę po omacku odpowiem, że jeśli karmisz paszą z zakupu i jest to pasza granulowana, to przy jej słabej granulacji będą grzebać w paśniku w poszukiwaniu granulek. Takie to już stworzenie że musi coś gryźć ;) . Jeśli mieszasz paszę samemu to powodem może być jakiś składnik, który im bardzo smakuje i go szukają, w przeciwnym razie jadłyby wszystko. Może za słabo masz wymieszaną paszę i ten "rarytas" jest nie równomiernie rozprowadzony, albo po prostu dajesz coś czego nie da się równomiernie wymieszać, a tak smakuje świniakom, że szukają tego smakołyku. Napisz coś więcej, to może uda się dojść powodu tego zachowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blacha    26

Jest też taka opcja, że Farmer21 ma po prostu źle wyregulowane otwarcie karmników w stosunku do zapotrzebowania zwierząt np. gdy karmnik jest otwarty zbyt mocno otwarty to świnki nieraz bawią się paszą rozwalając ją po całym kojcu, bo przy karmieniu ad libitum zwierzaki mogą bawić się jedzeniem, bo mają go pod dostatkiem. No a co do pozostałych tez postawionych przez przedmówcę, to się z nimi zgadzam, bo są również prawdopodobne.


Pomogę tyle co mogę - dalej się zobaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
keroms77    1

Zgadza się, źle wyregulowany paśnik też może być tego powodem, ale mniemam że przy dzisiejszych cenach mało kto nie zwraca na to uwagi, no ale wszystko może się zdarzyć i nawet o takim "abc" można zapomnieć ;) . Może ktoś ma jeszcze inne pomysły co może być tego powodem, no i Famer21 niech poda trochę więcej szczegółów, by było prościej co można wyeliminować z powodów takiego zachowania, a co może być faktycznie tego powodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian83    13

Z tym wysypywaniem paszy to tak jest my przechodzimy właśnie na system żywienia papkowaty czyli automaty paszowe z wodą by ograniczyć na maxa marnotrawienie paszy


...zadużo kasy i wolnego czasu = porabane w głowie ROLNICTWO chroni mnie przed jednym i drugim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sadek    1115

Po jakiej cenie kupujecie olej ??

 

Coś koło 2,7 zł/litr przy zakupie 1000 l. olej rybny.


"Cogito ergo sum"
Pozostaję: otwarty, elastyczny, ciekawy.

 

GG 8872878

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
keroms77    1

Z tym wysypywaniem paszy to tak jest my przechodzimy właśnie na system żywienia papkowaty czyli automaty paszowe z wodą by ograniczyć na maxa marnotrawienie paszy

Mam nadzieję, że z lepszymi efektami jak ja. Miałem ten system przez kilka lat, i jakby się tak zastanowić to chyba ponosiłem większe straty w paszy niż teraz na suchych. Jedząc paszę wkładały czasem nogę do miski, blokowały smoczek i zalewały całą miskę i wylot paszy. Później czyszczenie i zmarnowana pasza, nie wspominając o stratach, gdy przez parę godzin nie mogły pobierać paszy, a jak się już później do niej dostały to wojna na całego i z nadmiaru białka lekka biegunka przez kolejny dzień(kolejne straty). Miałem standartowe tubomaty, ale wróciłem do paśników na sucho i przy dobrej regulacji i pozwalaniu na wyjadanie do końca co jakiś czas, nie mam prawie żadnych strat i czasu na obsługę paśników też mniej potrzeba. Przemyśl to jeszcze, popytaj innych, może mają inne doświadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez karuś
      Na rynku jest kilka zakładów mięsnych co prowadzą taką formę współpracy. Według mnie jest to bardzo dobre. Ma się pewną dostawę warchlaków i pewny zbyt, a to dzisiaj przy dużej produkcji jest bardzo ważne.
    • Przez PiotrMurgrabia
      Witam, jestem tutaj nowy.
      chciałbym sie dowiedzie czy warto jest wybudowac chlewnie na około 250 sztuk na rzut. planowana jest budowa na płutkiej ściołce.
    • Przez agroleon
      witam Agrofotowiczów.
      ja z pytaniem a mianowicie ile sztuk bydła opasowego można wyżywić z 1ha oraz ile stuk tucznika z 1 ha prosił bym o odpowiedzi i admina zeby nie zamykał tematu. A również jakie koncentraty i witaminy dla bydł i dla świń by szybciej i nitensywniej rosły. Żeby lepiej wykorzystywały pasze im zadawana, a daje bydłu kiszonke z kukurydzy i śrute ze zbóż oraz siano. Świnie natomiast dostają koncentrac + śruta z zbóż, Poradzcie coś jestem otwarty na rady mądrzejszych ode mnie. pozdrawiam
    • Przez Dawid906
      Witam wszystkich.
        Tak, jak w temacie... Planuję zacząć hodowlę świń w cyklu zamkniętym. Posiadam już (jak myślę) wystarczającą wiedzę na temat hodowli tych zwierzą ponieważ pracowałem w gospodarstwie ( a w zasadzie to teraz już tylko dopomagam w niektórych rzeczach) znajomego. który takową się zajmuje i nauczyłem się bardzo dużo przez ten czas. Osobiście hoduję po kilka sztuk tuczników rocznie ( rekreacyjnie ). W marcu/kwietniu otrzymam od ww znajomego 30-to paro kg prosiaczka, którego zostawię na loszkę (Z tego co mówił, jest to świetny materiał na maciorę). Wiem, w jaki sposób ją odchować, a nasienie, jakim zostanie zainseminowana jest najwyższej jakości (wszystkie swoje maciory tym zapładnia, a tuczniki z tych zapłodnień mają tendencję do wydajności rzeźnej przekraczającej 60 %). Oczywiście posiadam odpowiednio przystosowany obiekt (stara stajnia- odnowiona, przebudowana już na chlewnię, przygotowane zagrody, a'la "porodówki" , paszniki, poidła itd...). "Moje" gospodarstwo liczy około 13 ha., z czego ja mam dla siebie jakieś 2 ha pola ornego (III-V klasa ziemi), reszta to część taty. Problem w tym, że ta moja działka to kilku / kilkunasto-letni ugór, który jak do tej pory stalerzowałem ( 7-go lutego) i jak tylko lekko popuszczą śniegi, zaoram to na głębokość ok. 40cm. Do dyspozycji mam chyba wszystkie potrzebne maszyny typu ciagniki (swoja 60-tke; 30-tke, 60-tke i 12-tke znajomego), kombajn bizon zo56, plugi, za niedlugo także prase i wiele innych... 
       Teraz mam pytania do Was, drodzy koledzy i koleżanki...
      1. Jak proponujecie zagospodarować te 2 ha, jakie zabiegi wykonać, jakich nawozów użyć, czy stosować dokarmianie dolistne itd, aby       uzyskać jak największy plon ?
      2. Czy z tej hodowli będą jakiekolwiek zyski ?
      3. Czy taki areał pozwoli mi na odchowanie 2 miotów rocznie, licząc że średnia ilość prosiąt z jednego miotu to około 12 ?
      4. Jakie polecacie koncentraty dla loszki, a także prosiąt i tuczników ? Osobiście jestem przekonany do wszelkiego rodzaju produktów firmy "Sano", ale chciał bym także dowiedzieć się od bardziej doświadczonych hodowców o koncentratach i wszelkiego rodzaju produktach innych firm, jakie stosujecie.

      Serdecznie dziękuję za każdą odpowiedź, jakiej udzielicie
      Pozdrawiam.

      Ps. Jestem nowym użytkownikiem forum, przepraszam jeśli temat dodałem w nieodpowiednim dziale. Przepraszam również za amatorski język.
       
    • Przez GrzesiekJackw
      witam wszystkich na forum :-) mam pytanie , jak zarejestrować tuczniki o wadze 70-90 kg? bo dostalem takie stadko okolo 11 szt ale bez nr stada. Ja swój nr oczywiscie posiadam i zastanawiam się jak te 11szt zarejestrować jako moje. Proszę o dobre i sprawdzone rady ;-)
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj