Żywienie trzody chlewnej

[wl_master 9]

@bartas19 jak masz problemy z prosiakami yo tego cynku mozesz dac spokojnie 4 kg na tone i nic sie prosiakom nie stanie stopniowo obniżać .
Dla małych prosiąt preparaty na białku mleka lub serwatki sa dobre jak masz dostep do tego

[bartas19 2]

wczoraj czytałem na opakowaniu bo akurat robiłem pasze i jest napisane dawkowanie 500 g/t gotowej paszy. Oprócz cynku są tam jeszcze jakieś kwasy do zakwaszania ale nic nie jest opisane co i jak ilościowo. Bardzo nie lubię takich produktów ale działać działa bo się tyłki prosiakom pozatykały. Dostępu do serwatki i białka mlecznego to nie mam.

[wl_master 9]

ja stosuje sporadycznie na prosiakach szczególnie w lato tylko ja na czystym 70% to 2 kg na tone tak ze wychodzi 1400g czystego składnika. Megajoule z Josera jak masz dostęp mozesz dodać do paszy dla prosiąt jak nie robisz prestartów dobry produkt skladowo na start.

[bartas19 2]

no ten agrocynk to napisane że w kg 300g cynku czyli jak 4 kilo bym dał to bym miał 1200g w tonie. A to z josery ile stosujesz do tony???

[Elrond 12]

Najpopularniejszy tlenek cynku 72 % koszt ok 7 zł/kg, oczywiście zgodnie z prawem nie możemy podawać ponad 150 mg/kg paszy, czyli w ogóle ponad to co jest w premiksie/ koncentracie.

[zacier123 26]

A wiesz może jaki antybiotyk do paszy lub wody podaje się prosiakom odsadzonym bo podawać na pewno na fermach podają lub kupują paszę starter z antybiotykiem tzw pasza lecznicza? Bo mam problem z tymi biegunkami mimo stosowania agrocynku 4kg, carbotoxa 0,5kg i większej dawki zakwaszacza 5 kg

Z góry dzięki za odpowiedź

[wl_master 9]

@bartas19    Megajoula daje 50 kg na tone paszy strarteru i tone licze na 50 szt prosiąt poźniej dostają ten sam prestart tylko juz bez megajoula ale za to z podniesioną enegrią olejem.

 

@Elrond to sie zgadza w myśl przepisów nie można podawać wiecej, chociaz słyszałem niedawno taką wypowiedź dość ważnej osoby na rynku trzodziarskim że stosowanie tlenku nie jest tyle złe dla samych prosiąt co dla środowiska bo całość tego trafia z obornikiem czy gnojowicą na pole

 

@zacier123  do paszy co można podać to chyba jedynie subicol lub bacto stop tylko że generalnie wszystkie produkty oparte są na tlenku. Jesli dajesz to i masz jeszcze problemy to moż ecoś z dawką jest nie tak albo masz za zimno na prosiakach ? napisz dawke dla tych prosiąt

[zacier123 26]

generalnie to 2 tyg po odsadzeniu czyli do 6 tyg stoją na granulkach, a jak przechodzę z garnulek na paszę stałą stopniowo pojawiają się biegunki i zawsze coś padnie. Dawka to 40% jęczmień jary, 40 %pszenica oraz 20 % agrolen turbo start i te dodatki agrocynk 4kg, carbotox 0,5kg i zakwaszacz 5 kg

[wl_master 9]

agrocynk carbotox i zakwaszacz w tych ilościach to na tone dajesz?

 

a jeszcze ten carbotox to na co dajesz ? bo jak na myco to szkoda kasy a jak na biegunki to tak średnio to wychodzi z nim

Edytowano Styczeń 24, 2016 przez wl_master

[Elrond 12]

Jeżeli chodzi o te biegunki, może być po prostu za mało cynku. Ten produkt agrocynk jest 30 % to jak sądzę rozcieńczony jest kredą/otrębą by można go było rolnikowi sprzedać legalnie jako posypka. Przy odsadzeniu dobrze podać przy problemowych prosiętach dawkę ok.3 kg ale czystego cynku czyli 3000 mg/ kg paszy więc może zwiększyć tego agrocynku  lub zabezpieczyć kolistyną

[bartas19 2]

moje na granulki to w ogóle nie chcą patrzeć a co dopiero żreć. generalnie to czekałem nawet czasem do 2 miesięcy z odsadzeniem aby zaczęły przy maciorze jeść ale teraz czy jedzą czy nie to 4 tygodnie i odsadzam tylko muszę teraz dobrze paszę im dorobić. Po tym agrocynku jak dodaje jest lepiej ale to jeszcze nie to. Chyba za mało jedzą bo może im jeszcze tak dobrze nie smakować a druga sprawa to mam teraz w chlewni trochę zimno. Mam 20 macior ale nie posiadam jeszcze dobrej odchowalni i to jest u mnie największy ból. W 1kg agrocynku mamy 0,3 kg cynku czyli wychodzi na to że na tonę aby nie przekroczyć 150 mg to by trzeba było tylko 0,5 kg agrocynku wsypać. Nie wiem czy dobrze liczę bo zawsze byłem cienki w tych przeliczeniach

[wl_master 9]

agrocynku do 5 kg na tone można sypać i stopniowo zmniejszac przez 3-4 tyg. jak jest zimno podnosić energie trzeba nie bedzie t samo co cieplejsza odchowalnia ale lepiej to zniosa. z tym jedzeniem przy maciorach to może lochy dostaja za dużo jeść i mają dużo mleka i przez to prosiaki sie nie czepiaja albo trzeba MPU zmienić na coś z lepszym aromatem

[bartas19 2]

skład paszy dla lochy karmiącej u mnie:

-mieszanka owies jęczmień w stosunku 30% owsa 70% jęczmienia - 55%

-pszenżyto 22,5%

-kukurydza 10%

-soja 10%

-polmix LK 2,5%

Lochy dostają dwa razy dziennie po ok 3kg.

Edytowano Styczeń 24, 2016 przez bartas19

[zacier123 26]

agrocynk carbotox i zakwaszacz w tych ilościach to na tone dajesz?

 

a jeszcze ten carbotox to na co dajesz ? bo jak na myco to szkoda kasy a jak na biegunki to tak średnio to wychodzi z nim

 

tak, te ilości to na tonę paszy a carbotox to na biegunki profilaktycznie.

Jeżeli chodzi o te biegunki, może być po prostu za mało cynku. Ten produkt agrocynk jest 30 % to jak sądzę rozcieńczony jest kredą/otrębą by można go było rolnikowi sprzedać legalnie jako posypka. Przy odsadzeniu dobrze podać przy problemowych prosiętach dawkę ok.3 kg ale czystego cynku czyli 3000 mg/ kg paszy więc może zwiększyć tego agrocynku  lub zabezpieczyć kolistyną

 

dzięki, właśnie chodziło mi o coś z antybiotyków.

[Krzysztoffff 2]

Ale jeśli dobrze rozumiem to z antybiotykami wg trzeba uważać, prawdwa?

[zacier123 26]

czemu trzeba uważać?

[mikcom20 190]

. Chyba za mało jedzą bo może im jeszcze tak dobrze nie smakować a druga sprawa to mam teraz w chlewni trochę zimno.

jak im nie smakuje do dodaj do paszy mleko w proszku, zapach mleka powinien je zachęcić do pobierania paszy a przy okazji podniesie poziom białka, ją daje 20 kg na tonę

[Krzysztoffff 2]

czemu trzeba uważać?

Bo ludzie się uodparniają - przynajmniej tak trąbią. Dla samej trzody bez szkód?

[zacier123 26]

ale wszystkie fermy to stosują bo nie możliwe jest żeby przy tak dużym zagęszczeniu wszystko było zdrowe w oborze

[Gość]

znajomy weterynarz który do mnie przyjeżdża jak coś się dzieje (powiatowy inspektor weterynarii) zawsze mówi nie bierz lekarstw z jednego miejsca 

a karteczek co ci dają nie trzymaj w tej samej teczce. 

[zacier123 26]

ja tam żadnych recept nie biorę, po prostu kupuję od weta antybiotyk i nie ma śladu

[Gość]

to w przypadku kontroli możesz się zdziwić gdy zapytają cię o recepty a jak im powiesz że nic nie podawałeś pokarzą ci kopie recept wtedy ci szczęka opadnie 

nie wszystkie ale 50% to zawsze miej w domu 

[wl_master 9]

a po co wam te recepty ? bo chyba nie po to żeby mieszać pasze z antybiotykiem w domu. ja na szczeście do tej pory nie miałem problemu z kontrolą kwity na leczenie są na stado postawowe i na tucz w jednej ksiązce i jakoś puki co to pasowało wszystkim

[Gość]

nie wiem jak u ciebie w powiecie ale u nas hodujących powyżej 100 sztuk rocznie jest 12 a weterynarzy 8

często na kawę przyjeżdżają  zeszły rok 3 razy u kur i 2 razy u świń+pobieranie krwi na aujaszkiego 

[wl_master 9]

no pobieranie to i ja miałem monitoring na podstawowym. a wet był u mnie tylko na wstawianiu prosiaka na tuczarni i w sumie to kontrolował przewoźnika bo ja miałem wszystko na ok