ciagniki rodziny Farmtrac

[pablo21 29]

Taak dokładnie, 20 letni mf po 15-20 tyś mtg jest lepszym ciągnikiem i dłużej popracuje jak nowy farmtrac, tak samo z ciagnikami jak z samochodami, ktoś woli kupić nowego fiata pande a ktos 20 letnią bawarkę fakt bawarkę wygodniej ale ogólnie posiadacze nowych pand są też bardzo zadwoleni

Czy ja powiedziałem że pracuje dłużej od nowego Farmtracka???

A ja tam wole kupić używany samochodzik z wyższej półki niż nowa pandę bo za ta cene można miec już niezły i wcale nie zajezdzony samochód. Trzeba poprostu miec troszeczke pojecia co się kupuje i troche szczescia wiadomo że w ciągniku jak i w samochodzie może cos nawalić ale nie jest powiedziane ze np w nówce po okresie gwarancji nic się nie zepsuje nie?

 

Farmtrackowi nie mówię nie ale to nie jest taki super wypas ciągnik i nie ma co przesadzać ze jest super. I wogóle najlepszy. Bo jak się przesiadasz z ciągnika bez komfortu do takiego co ma go chociaz troche to wtedy myślisz że jest super ale to mija po pewnym czasie użytkowania i potem załujesz że nie wziołes czegos bardziej wypasionego.

 

Ja teraz wole jeżdzic T-25 niż C-330 bo ma lepsza kabinę i widocznośc.

[Tyger 2]

he nowa panda zrobi te 150-200 tyś km bez żadnych absolutnie żadnych awarii zmieniasz tylko lej i lejesz wache znam to jak to kumple pokupil bawarki mesie czy audiki autka wyglądają super tylko do wymiany co miesiąc cos a to pompa wodna a to przegub a to wachacz a to tarcze chamulcowe i tak bez końca dlatego niektórzy wolą spłacać nowe jak kłaśc kase w niekończącą sie skarbonkę fakt 1/20 trafi sprzęt który nowy wymaga wkładu a więc kto na af czuje się farciarzem niech kupuje urzywany sprzęt

co do komfortu i wyposarzenia to pojęcie względne czy w takim jd jest dużo lepiej to nie wiem ale na nierównej drodze tak samo skacze czy na bruzdach tak samo można sie o dach zabić jak w farmtracku to ze troche ciszej to bez przesady że warte to 40 tys panowie popadacie w skrajności i czepiacie się szczegułow w jażdym ciągniku ja uwazam ze między nowym farmtrackiem zetorem czy jd czy df nie ma wielkiej różnicy a poziom jest zblizony i nie popadajcie w skrajności bo te ciągniki naprawde wiele się nie różnią

[pablo21 29]

Tak juz uwieze że Panda przejezdzi 200tys km bez żadnej usterki nie przesadzaj.

Chcesz słaba nówkę prosze bardzo twój wybór ciągnika nie kupuje sie na 2 lata.

A JD jest napewno duzo dużo bardziej komfortowy i zaawansowany technicznie niż Farmtrack ale jak uwazasz że wiele sie nie różnia to kup moze Belarusa i powiedz że mało się róznii do np NH TD80D.

[Tyger 2]

a dlaczego pańdziocha nie przejeździ 200 tyś kumpla firmowa tyle zrobiła

co do różnic miedzy td80d a belarusem to kwestia tylko ładej kabiny i ładnych plastików

[drzewis98 8]

jak czytam wasze posty to zastanawiam się czemu tak to wszystko wyolbrzymiacie dla mnie czarne jest czarne i kropka bezsensu jest pisanie i porównywanie farmtraca to innych lepszych marek będących od 30 lat na rynku bo farmtrac nawet niema z nimi polotu takie babskie gadanie, wiadomo również że nie jest zakomfortowy no ale bez przesady w tej półce cenowej każdy jeden ma podobne wyposażenie, każdy kupuje to na co go stać

 

siedze na tym forum troche czasu i stwierdzam że jest na nim wiele ekspertów którzy sie ostro wymądrzają a sami pomykają nie lepszymi sprzętami (sorka, bez urazy chłopaki ale nie do wszystkich to dotyczy)

[mirasek 13]

he now a panda zroni te 150-200 tyś km bez żadnych absolutnie żadnyc awarii zmieniasz tylko lej i lejesz wache

Spadłem z krzesła... Toyoty i Subaru sie chowają do tego rewelacyjne prowadzenie w szybko pokonywanych zakrętach dzięki wielowahaczowemu zawieszeniu, obszerne wnetrze i pojemny bagażnik pozwalają na wyjazd całą rodzina z psem, kotem i teściową, dwustrefowa klimatyzacja oraz skórzane fotele z pamiecią zapewnią komfort w czasie podróży, dynamiczny silnik w technologii HGW generuje wysoką moc oraz elastyczność... Nie wspomne już o zerowym spadku wartości nowego auta...

 

co do komfortu i wyposarzenia to pojęcie względne czy w takim jd jest dużo lpeiej to nei wiem ale na nierównej drodze tak samo skacze czy na bruzdach tak samo można sie o dach zabić jak w farmtracku to ze troche ciszej to bez przesady że warte to 40 tys panowie popadacie w skrajności i czepiacie się szczegułow w jażdym ciągniku ja uwazam ze między nowym farmtrackiem zetorem czy jd czy df nie ma wielkiej różnicy a poziom jest zblizony i nei popadajcie w skrajności bo t eciągniki naprawde wiele się nie rówżnoą

No tak, skrzynia z czterema biegami pod obciążeniem i elektrohydraulicznym rewersem nie wiele sie różni od tej w Belarusie podobnie podnośnik z amortyzacją wstrząsów sterowany EHR... ehh, co ja będe pisał...

[jaro 166]

@Tyger-zapraszam do mnie na jazdę próbną nieszczególnie bogatą wersją JD-jeżeli po tej jeździe dalej będziesz twierdzić że między Farmtrackiem a JD nie ma praktycznie różnicy-to zacznę Ciebie podziwiać -jako 100 procentowego nonkonformistę...

[Ursusc385 1565]

jaro ty wypisujesz takie głupoty ba sam posiadasz teg jd i go bronisz, ale powiedz ile kosztuje taki jd z turem z wyposazeniem (krokodyl łyzka i chwytak do bel) a ile Farmtrac ? To za cene jd bedziesz miał Farmtraca z turem i jeszcze belownice i owijarkę, a to samo zrobi. Ale ze ty wolisz wydawac na ciagnik nie wiadomo ile (bo ma troche ciszej w kabinie) to juz twoja sprawa

 

 

P.S był taki przypadek nie daleko mnie ze gosciowi padła pompa paliwa w jd 5720 zaraz po gwarancji to chodził płakał bo na pompe musiał wydac ok. 10 000 zł (tak mi sasiad mowił) i niby te jd sa takie dobre szczerze jak bym miał kasy i bym miał wybierac pomiedzy farmtrakiem a jd to wybrałbym farmtraka

a i raz siedziałem w takim jd to szczerze miejsca było tyle co w farmtraku tylko ze w jd wcisnąłeś gaz to wogólę nie chciał odbić

[jaro 166]

Tzn.głupotą jest moja chęć zaproszenia Cię na jazdę próbną ?.Rozwijając Twoją myśl mogę napisać-a po co Ci taki drogi Farmtrack?- w cenie tego Farmtracka z Turem (z krokodylem ,łyżką i chwytakiem do bel też )miałbyś ślicznego Belarusa(z Turem) i jeszcze belownicę i owijarkę -a zrobi nawet więcej -a Ty chcesz wydawać na ciągnik niewiadomo ile bo ma trochę ciszej w kabinie ?

Co do tych przypadków-naprawdę masz nadzieję na to że jak w Farmtracku (z silnikiem Perkinsa) padnie pompa wtryskowa to jej cena nie będzie Ci wyciskać łez z oczu ?-jesteś pewien że między cenami osprzętu Perkinsa a JD jest aż taka przepaść cenowa ?

Co do pedału gazu-teraz widzisz skąd się bierze wysokie zużycie paliwa w JD-wciskasz gaz a on nie odbija no i klops-całe życie musisz z wciśniętym jeździć

[pablo21 29]

Dobra odrazu powiem że nie mam nic do Farmtracka i za tą cenę jest spoko.

 

Ale jak czytam niektóre posty to mi się smiac chce jakby kazdy myślał po co płacic więcej za komfort wyposarzenie i nowoczesna technologie to wszyscy Polscy rolnicy jezdzili by nowymi Belarusami bo po co płacić za plastkiki a jak sie zepsuje to dawać kupe kasy za nową część jak mozna samemu grzebać co chwilę co?

 

Spoko rozumiem jak się nie ma kasy na JD to kupuje sie Farmtracka ale głupotą jest porównywanie tych ciągników i mówienie ze się mało różnia.

 

Do @Ursusc385 mówię Ci że jesli miałbys kasę to nie kupił byś Farmtracka tylko JD albo Fedta i tylko teraz tak mówisz a jakbys pojezdził i popróbował to do Farmtracka nie chciałbyś juz wsiadać. Mówię Ci na początku jest fajnie i w Farmtracku jak się przesiądziesz np z C-330-360 ale jak pojeżdzisz to już bedziesz sobie pluł w twarz że miałeś kase a nie kupiłes JD a sąsiad jeżdzi jeleniem i chwali sobie moc komfort i wyposazenie a ty wolałes oszczędzac bo i tak zrobią to samo.

[tommy66692 2255]

he nowa panda zrobi te 150-200 tyś km bez żadnych absolutnie żadnych awarii zmieniasz tylko lej i lejesz wache znam to jak to

Nie powiedziałbym ze bez awarii, fiat doblo 1.9 wolnssący robił 100tys km w rok-po 3 latach mozna powiedziec ze juz był szrot non stop jakieś awarie, dziennie chlał litr oleju i w skrzyni do tej pory padło już wszystko-oczywiscie było naprawiane Ojciec mi mówił że był taki moment kiedy nie było 1 i 2 wieć ruszał z trójki

 

Teraz jest nissan primastar i po nie całym miesiącu ma 10 tys km przejechane, ale jazda co innego 2.0 dCi 9 osobowy 6 biegowa skrzynia.

Sory za ot ale krew mnie zalała jak napisali ze panda przejedzie 200tys bez awarii...

[Ursusc385 1565]

Do @pablo21 dlatego wybrałbym Farmtraka ze do głownej fabryki Farmtraka mam ok. 10 km. i dostane czesci od reki a zeby dostac czesci do jd to albo w grene czekac az zamowiął, jeszcze moze we fricke by mieli ale strasznie drogo albo grzac ok. 80 km po głupie czesci...

[jaro 166]

No to Ursus385 trzeba było tak od razu pisać a nie że JD (i wszystko inne) be-a teraz pomyśl o tych wszystkich którzy do fabryki Farmtracka mają dajmy na to 700 km...albo większy wjazd do obory

[kluch369 30]

ech te dyskusje...

Ja napiszę tak: jeśli chcę żeby farmtrac był dla mnie tym w miarę komfortowym to nie robię sobie przejażdżki tym JD, NH czy case i po sprawie. Jak to mówi przysłowie "czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal"

Był też post że co to jest różnica 30tys na 15 lat. No jeśli ktoś chce mieć drugi dom w traktorze to proszę bardzo. Ale za 30 tys to ja mógłbym coś zrobić dla swojego domu. A jak się kupuje traktor to nie jest on tak małej mocy że trzeba siedzieć dniami i nocami w polu, tylko takiej mocy co da się w normalnym czasie obrobić wszystkie pola. To w takim farmtracu chyba można wysiedzieć te parę godzin dziennie przez tydzień czy dwa i traktor pod wiatę czy do garażu i czeka do kolejnej akcji w polu.

To tyle jak na chwilę.

Pozdrawiam

[szymon1804 10]

Wow ale tu gorąco!!!Moje zdanie jest takie.Ciągnik jak za takie pieniądze jest naprawdę dobry.Kupując Belarusa w kieszeni zostaje okolo 40 tyś. zł.Ale-moc porównywalna ,spalanie około 3 litry więcej na Mth mnożąc to razy 4 zł. daje 12zł. oszczędności na godz. pracy,razy 500 Mth. w roku (jak w moim przypadku)daje 6000 zł.oszczędności rocznie.Porównując natomiast do JD spalanie również na korzyść Farmtraca a cena przy zakupie około 60.000 zł więcej.Nie wspomnę o serwisie gwarancyjnym i pogwarancyjnym.Jest to ciągnik na kieszeń PRZECIĘTNEGO POLSKIEGO ROLNIKA.

[pablo21 29]

Zebys sie nie przeliczył z tymi litrami.

Bo Farmtrack w cięzkiej pracy może spalić więcej lub porównywalnie jak Belarus a 3 litry różnicy to juz jest przegięcie.

[jaro 166]

Szymon-że znów się wtrącę pozwolisz-skąd masz te dane że Farmtrack w takich samych pracach spala 3 l/mth mniej niż Belarus ?Co do spalania Farmtracka w porównaniu z JD to zacytuję rozmowę z właścicielem Farmtracka(wtedy mój koleś czekał jeszcze na pług UG i orał takim małym trzyskibowcem)-koleś do mnie-ale pali tylko 5l/mth -ja na to -to podczep go do mojego pługa-no comments z drugiej strony .

Może tak-nie jestem generalnie przeciwko Farmtrackowi ani jakiejkolwiek marce-tyle że wiem że nie ma jakichś niesamowitych różnic w spalaniu w ciągnikach różnych marek ale o podobnej mocy.

Druga sprawa-wiem że cena zakupu to rzecz decydująca przy zakupie właśnie-ale prawie nikt nie bierze pod uwagę wartości przy odsprzedaży-a ta w przypadku Belarusa czy właśnie Farmtracka może nie być zbytnio satysfakcjonująca dla sprzedającego .Oczywiście nikt nie wie czy za parę lat ciągniki nie będą stały w pokrzywach -ramię w ramię Fendt,JD,Farmtrack etc. i z pewnością nie można traktować ciągników jako lokaty kapitału ale jednak niektóre marki tracą na wartości wolniej

[Ferdek07 75]

@Szymon zapewne porównuje spalanie farmtracka z belarusem mając na myśli starą zdrową mtz a stare mtz-ty paliły trochę więcej od nowych belarusów i to całkiem możliwe że ta różnica wynosiła by 3l ale farmtrac to napewno nie ma startu do takiej starej mtz-ty w polu ani w łące

[dfagroplus60dt 0]

Farmtrack to dobry ciągnik, ale miałem co do niego pewne wątpliwości, gdyż jest on Polski i ta firma weszła od niedawna i bałem się żeby nie było tak jak z kombajnem. mam bizon sampo 2020 polski i produkowano je tylko przez 2 lata. po dwóch latach produkcja ustała i nigdzie nie można do nich dostać części . dlatego na wszelkie bezpieczeństwo wziąłem deutz-fahra choć części są drogie, ale są. choć oczywiście mogę się mylić gdyż firma ursus jest też polska i działa już ładnych pare lat. więc sam już nie wiem co o tym sądzić mimo wszystko poleciłbym go gdyż słyszałem na jego temat wiele dobrych określeń

[Ferdek07 75]

Dfagroplus60dt części drogie do df, a co za części musiałeś nakupić do df-a? bo mi się wydaje że jeszcze żadnych jeśli nawet do farmtracka będą tańsze ze 20% to nie po to nowy ciągnik kupuje żeby w części pchać kasę

porównałem sobie na placu farmtracka i df-a agrofarma różnica jest widoczna a ciągniki w zbliżonej cenie bo uwzgędniając wyposarzenie df-a lub biorąc najtańszą wersję te ciagniki naprawdę kosztują tyle samo, więc nei wiem co kolegę zraziło do df-a ale ja za te same pieniądze nie zdecydował bym się na nowego farmtracka, ursusa, czy farmera.

 

Co do samej opini na temat farmtracka to już pisałem o tym było w gminie na wiosnę 3 (no ze mną 4) chętnych na farmtracki i nikt go nie kupił

ogólnie dobry itd itd ale reklamę zrobił ten z silnikiem forda a każdy chciał z perkinsem a tu klops cena za ten sam ciągnik 15 tyś wyższa do tego dopłata za opony i obciązniki i już troche za drogo jak za niedrogi polski ciągnik dla biedniejszego chłopa.

a i podobno farmtrac ma taką wadę fabryczną tzn konstrukcyjną że jakiś wałek w skrzyni sie ukręca od pompy olejowej czy od wspomagania

[Ursusc385 1565]

Robią je od 2000r. i w polsce je tylko składają ! wszystki podzespoły sa przyworzone silniki skrzynie i przednie napedy a oni tylko składają i nie grozi im to ze nie przywiozął czesci, i bedzie postoł w produkowaniu, bo mają całe hale zapełnione czesciami i tylko kabiny sa polskie i jeszcze pare rzeczy polskich. I jest jedna farbryka w polsce druga w indiach a trzecia w stanach wiec nie wiem co wy chcecie od Farmtraków

 

P.S ferdek wez tu juz nie pisz głupot bo to są tylko twoje wymysły a tak wogle to raz piszesz ze siedziałes w farmtraku i obok stał lambo i porownywałes a teraz piszesz ze siedziałes w farmtraku i obok stał agrofarm

[szymon1804 10]

Zebys sie nie przeliczył z tymi litrami.

Bo Farmtrack w cięzkiej pracy może spalić więcej lub porównywalnie jak Belarus a 3 litry różnicy to juz jest przegięcie.

Wcale nie przegięcie bo te ciągniki pracują u mnie w gospodarstwie więc nie piszę bez pokrycia.MTZ z 98r. 2000 Mth więc chyba jeszcze nie najstarszy i 3 letni Farmtrac.

[pablo21 29]

Wiesz co nie uwierzę w to że przy tej samej cięzkiej pracy przy tym samym sprzęcie na tej samej ziemi ciągniki o podobnej mocy moga róznic sie spalaniem o 3l/mth. No chyba ze MTZ zrobi sporo wiecej w czasie mth od Farmtracka.

[szymon1804 10]

@Szymon zapewne porównuje spalanie farmtracka z belarusem mając na myśli starą zdrową mtz a stare mtz-ty paliły trochę więcej od nowych belarusów i to całkiem możliwe że ta różnica wynosiła by 3l ale farmtrac to napewno nie ma startu do takiej starej mtz-ty w polu ani w łące

Startu to farmtrac nie ma do MTZ-a, ale jedynie na drodze na pełnym gazie jak juz się rozbuja i dogrzebie się do 9-tki ze wzmacniaczem ale jeśli chodzi o pole to MTZ musi się poddać niestety.Mowa oczywiście o Farmtracu 80 4WD.

[szymon1804 10]

Wiesz co nie uwierzę w to że przy tej samej cięzkiej pracy przy tym samym sprzęcie na tej samej ziemi ciągniki o podobnej mocy moga róznic sie spalaniem o 3l/mth. No chyba ze MTZ zrobi sporo wiecej w czasie mth od Farmtracka.

Z całym szacunkiem ale nie musisz wierzyć w to co piszę.Wiem co mówię bo mtz-a mam od 1998r. a farmtraca od 2006r.no i w różnych pracach już je porównywałem.