Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
rolnik43    0

Witajcie,

 

Na wstępie poinformuję was, że rolnikiem nie jestem .

Mam 17 lat i zastanawiam się czy warto wybrać szkołę rolniczą, mieszkam w mieście ale co wakacje jeżdzę do wujka pomagać na roli.

Bardzo mi się to podoba, wujek mówi że leżeli zechcę to mi przepisze gospodarstwo.

Gospodarstwo małe 7ha (6 ornych) ciągnik T-25, pług, brony itp., przyczepa, ale zawsze nie od zera

 

Nie wiem czy warto to przejmować w celu rolniczym, bo przejmę na pewno choćby sprzedam zawsze grosz wpadnie.

Jeżeli to przejmę to interesowała by mnie głównie chodowal trzody chlewnej.

 

Warto ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbozowy    29

powiedz wujkowi ze przejmiesz i sprzedasz to zobaczymy czy przepisze...


Naprawy maszyn budowlanych VOLVO u klienta (mechanika, hydraulika, elektryka, dpf, ad-blue).

Obsługa klimatyzacji w każdym sprzęcie u klienta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

odpuść sobie idź kształć się w innym kierunku. jak skończysz studia to pójdziesz gdzieś do roboty. a w pracy wiadomo jak jest do 16 a potem masz wolne, weekendy wolne można wziąć sobie urlop. Jak zostaniesz na gospodarce to nie doświadczysz tego tylko praca praca i jeszcze raz praca 24h na dobę 7 dni w tygodniu 365dni w roku. :rolleyes:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radekk89    18

piotrek100dt z tego co napisałeś wychodzi na to że rolnik to jak już wejdzie do obory to już z niej nie wychodzi, tylko tam śpi, je, i oprząta... owszem, praca na roli to nie jest te 8 godzin co w biurze czy jakiejś firmie, ale znowu nie 24 godziny na dobę... <_<

 

rolnik43 gospodarstwo weź, a co do szkoły to idź na jakiś kierunek po którym będziesz miał pewną pracę, w tedy będziesz mógł stopniowo rozwijać gospodarstwo, a technika rolnika zawsze możesz sobie zrobić zaocznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piotrb14    192

zależy wszystko od upraw.... i od tego co trzymasz... Według mnie przy brakuj hodowli zapierniczanie non stop to nie prawda... przykładowo zasiejesz wiosnąi masz fajrant... w takim przypadku warto było by też poszukać jakiejś pracy dorywczej bo 6 ha to nie jest zbyt dużo, inna sprawa była by już gdybyś miał 20 ha bo z takiego areału już jako tako można się utrzymać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymek123    1

Tak jak kolega napisał idz do pracy a gospodarstwo po pracy przynajmniej ja tak mam pracuje na pełnym etacie a po robocie 12 ha do obrobienia :D


Witam Mam na imię Szymon posiadam gospodarstwo ale zajmuję się tym tylko czysto hobbistycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matiboos    28

znajdź sobie szkołę po której będziesz miał dobrą pracę. Takie gospodarstwo obrobisz w między czasie. W sąsiednie wsi taki jeden ma ze 40ha i ponad 30 krów i dodatkowo do pracy poszedł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukaczmarek    277

Mając t-25, brony i 6 ha zaczynasz od zera. nie wiem czy wiesz zeby na dzien dzisiejszy hodowla trzody przynosiła godziwe zyski musisz hodować 4-cyfrowe ilości sztuk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolnik43    0

Mając t-25, brony i 6 ha zaczynasz od zera. nie wiem czy wiesz zeby na dzien dzisiejszy hodowla trzody przynosiła godziwe zyski musisz hodować 4-cyfrowe ilości sztuk

no to bydło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrejus    158

6 ha to bardzo mało. Żeby zaistnieć musiałbyś kupić lub wydzierżawić min 100 ha.

1 ha = ok 20tyś zł.

20000* 100 = 2.000.000zł

Edytowano przez andrejus

Nie bój się tego że twoje życie kiedyś się skończy, ale tego, że może się nigdy nie zacząć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrejus    158

Do opasów potrzebne obory, i jesli ma to być spora liczba bydła to obora raczej musi być zautomatyzowana.


Nie bój się tego że twoje życie kiedyś się skończy, ale tego, że może się nigdy nie zacząć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

@rolnik43 szczera prawda: weź sie rozpędź i porządnie pier... się w ściane ;) człowieku co ty wiesz o realiach rolnictwa ??? bo dla mnie co teraz byś posiadał to"jeden wielki balas" Tylko proszę nie naskakuj tu na mnie bo radzę ci dobrze.

@andrejus dobrze gadasz koleś niestety nie zna realiów ekonomicznych i poprostu skacze na głęboką wodę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basior    7

Panowie znowu dzieciak wymysla co temat to inne wymysly to juz ktorys jego taki temat jak sie nie myle jak ci sie nudzi to sie wez za nauke!

 

Pozdrawiam Basior

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wracając do głównego pytania autora,to odpowiedź jest prosta: zrób tak żeby było dobrze i żebyś był szczęśliwy. Jeżeli radość sprawia Ci praca na roli,to czemu miałbyś tego nie robić? Ma to swoje plusy i minusy,tak jak wszystko.


www.sklep.mizar.pl - Nasz asortyment kierujemy przede wszystkim do szeroko rozumianej branży rolniczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrejus    158

Świetna maszyna :blink:


Nie bój się tego że twoje życie kiedyś się skończy, ale tego, że może się nigdy nie zacząć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez KlimekPL
      Witam,
      Mam dość poważny problem z silosem. Potrzebuje opróżnić go ze zboża (owies) ale nawaliła mi żmijka, która w nim siedzi. Niestety nie da się jej wyciągnąć żeby wsadzić drugą, prawdopodobnie kołnierz łączący rurę z rurą zapiera się o zboże i nawet koparka ze stalową liną się poddała. 
      Moje pytanie jest takie, czy macie jakiś pomysł na alternatywny sposób wyciągnięcia tego zboża. Silos ma 10 metrów wysokości, w środku jest około 50-60 ton owsa. Ja już w przypływie złości myślałem aby po prostu dziurę wyciąć z boku i przeładować wszystko w big bagi albo ewentualnie podstawić drugą żmijkę i przesypywać bezpośrednio na naczepę która po to przyjedzie. Tylko to jest trudniejsza opcja, bo patelni musiałoby być minimum 3 a to już spore wyzwanie logistyczne.
      Macie jakieś pomysły?
    • Przez Papkin
      Chciałbym (prawdopodobnie dopiero w przyszłym roku) pobudować mały magazyn na zboże. Wymiary budynku mniej więcej 6x14, niestety ilość miejsca mnie ogranicza. 
      Może jest ktoś kto ostatnio coś budował? Jak to wygląda od strony prawnej, wystarczy zgłosić przed budową w gminie?  Jak jest z odległością od sąsiedniej działki? Z tego co wyczytałem to 3m jeśli nie będę miał okien,czy jest możliwość żeby to obejść np. za zgodą sąsiada? 
      Z jakimi wydatkami się liczyć na materiał? 
    • Gość
      Przez Gość
      Witam, planuje postawic wiate na maszyny o wymiarach 5x10 chcialbym postawić ja przy granicy ze spadem w moja stronę wysokość gora 4m dół 3m czyki od sąsiada 4m. Jest takie cos wgl.mozliwe? Musze sie odsuwac od granicy? Na taka wiatę? 
    • Przez Piotr1711
      Witam! Chciałbym się zapytać czy ktoś zwas zakładał lub będzie zakładał panele fotowoltaiczne na gospodarstwo
    • Przez farmer_89
      Witam potrzebuje hale lukowa na maszyny rolnicze o wymiarach 11 na 12 metrów, jaka macie opinie o tych halach? czy lepiej kryta plandeka czy blacha? jak ze skraplaniem? hala bedzie zamknieta.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj