Polecane posty

nunu85    499

Koledzy uważajcie na firmę Agrolok i jej nawozy. W ubiegłym sezonie skusiłem się i to był największy błąd sezonu,kasa wyrzucona w błoto:-( Nie wiem jak w tym roku,ale w ubiegłym mieli swój system płatności który ładnie wyglądał jak go handlowiec przedstawiał ,a jak przyszło co do czego, to porażka.

 

Kolego, założyłeś konto tylko po to, zeby odwodzić ludzi od zakupów w Agroloku (masz napisane 2 posty i oba na ten sam temat).

Nie żebym ich jakos bronił, niemniej swego czasu sporo rzeczy stamtąd brałem i nigdy problemów nie było.

 

Tak wiec, jak nie chcesz być postrzegany jako przedstawiciel firmy konkurencyjnej robiący czarny PR konkurentowi, to napisz wyraźnie i jasno w czym cię oszukali i najlepiej załącz jeszcze jakieś dowody, typu skan faktury, czy umowe finansowania (z zamazanymi danymi osobowymi rzecz jasna)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279

To rzeczywiście dobra cena. A kto po tyle tam sprzedaje?

Można powiedzieć że wszyscy w okolicy 1200-1220zł/t paleta 1260zł/t

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asmodan28    47

Ceny brutto z dowozem niewielki ilości
Yara Miła 21-6-12 1650 zł
Sól potasowa 1636 zł
Korn Kali. 1425 zł

Chciałem wypróbować te nawozy wyżej yara i korn.
Stosował je ktoś wcześniej ? Trochę mi oziminy podmarzły. Słyszałem , ze to dobre nawozy i szybko się rozkladaja.
Na uprawy porażone mrozami może je porządnie wzmocnić..
Ma ktoś z was doświadczenie w tych nawozach ?
Co sądzicie o cenach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
henio2    545

Sól 1560

Saletra Pulan 1200

Fosforan 2160 ceny brutto

Kuj-pom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MartineZ    14

asmodan28

yara to nitrofoski, na pewno lepiej się rozpuszczają i stosowanie wiosną NPK w ich przypadku ma bardzo duży sens, ale bez przesady z tym cudownym działaniem. Na pewno da roślinom kopa po zimie jeśli mocno nie oberwały. Jeśli są okej to efekt po samym azocie będzie na podobnym poziomie jeśli dałeś P i K na jesieni.

Edytowano przez MartineZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zodiax    184

Kolego, założyłeś konto tylko po to, zeby odwodzić ludzi od zakupów w Agroloku (masz napisane 2 posty i oba na ten sam temat).

Nie żebym ich jakos bronił, niemniej swego czasu sporo rzeczy stamtąd brałem i nigdy problemów nie było.

 

Tak wiec, jak nie chcesz być postrzegany jako przedstawiciel firmy konkurencyjnej robiący czarny PR konkurentowi, to napisz wyraźnie i jasno w czym cię oszukali i najlepiej załącz jeszcze jakieś dowody, typu skan faktury, czy umowe finansowania (z zamazanymi danymi osobowymi rzecz jasna)

Kolego ja też miałem złe wspomnienia z Agrolok nie dostarczyli mi nawozów w terminie i nie dałem pierwszej dawki pod pszenice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jankeson    48

Faktycznie mam dwa posty i jestem nowy. Trafiłem na wątek i postanowiłem podzielić się doświadczeniami z firmą,co by ostrzec rolników przed wdepnięciem w g... w sezonie zakupów.Jeżeli,tak jak piszesz, współpracujesz z nimi i jest ok to gratuluję! Ja się sparzyłem i skutki tego będę odczuwał jeszcze jakiś czas,więc postanowiłem powiedzieć to głośno! Czyż nie o to chodzi żeby nie dać się nabierać korporacjom? 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nunu85    499

Faktycznie mam dwa posty i jestem nowy. Trafiłem na wątek i postanowiłem podzielić się doświadczeniami z firmą,co by ostrzec rolników przed wdepnięciem w g... w sezonie zakupów.Jeżeli,tak jak piszesz, współpracujesz z nimi i jest ok to gratuluję! Ja się sparzyłem i skutki tego będę odczuwał jeszcze jakiś czas,więc postanowiłem powiedzieć to głośno! Czyż nie o to chodzi żeby nie dać się nabierać korporacjom? 

 

KOlego, nadal jasno nie napisałeś na czym to oszustwo polegało

 

Piszesz tylko nie kupujcie, bo oszukują, ale mechanizmu juz zdradzic nie chcesz.

 

Rozpisz się trochę, żeby było wiadomo o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BENNY82    242

Koledzy uważajcie na firmę Agrolok i jej nawozy. W ubiegłym sezonie skusiłem się i to był największy błąd sezonu,kasa wyrzucona w błoto:-( Nie wiem jak w tym roku,ale w ubiegłym mieli swój system płatności który ładnie wyglądał jak go handlowiec przedstawiał ,a jak przyszło co do czego, to porażka.

 

A co z nimi nie tak? Zwir z piachem podaja zamiast nawozów? nie bronie ich bo co rusz czytam na forum że złodzieje oszuści itp. kupując na termin dodają swoją prowizje i trzeba dokładnie wypytać ile się nadpłaci i czy będzie to się nam kalkulowało- c do nawozów to zawsze skład i producenta można sprawdzić- żyjemy w dobie internetu . nie podałes żadnego argumentu popierającego twoje gorzkie żale. z nimi trzeba dopiąć każdy szczegół cena wysyłka i data produkcji.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daros    11

Zakup 16.02.  Saletra puławska 1225 zł/t bb , Saletrosan 26  1135zł/t bb , Mocznik puławy 1340zł/t bb ceny brutto  z dowozem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelus    4

Witam , Czy do nawożenia nawozami w płynie  RSM 32% wystarczy zwykły opryskiwacz  ? czy trzeba coś przerabiać z końcówkami ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nunu85    499

Witam , Czy do nawożenia nawozami w płynie  RSM 32% wystarczy zwykły opryskiwacz  ? czy trzeba coś przerabiać z końcówkami ? 

 

inne koncówki sa konieczne do wszystkich zabiegów rsm. chodzi o to, zeby nie było mgiełki, tylko jak najwiejsze krople.

A ostatniego zabiegu w pszenicy na kłos nawet tym nie mozna zrobić, tylko trzeba takie specjalistyczne wezyki zakładać (bo inaczej popali)

 

Takze jak ktos chce próbowac rsm bez zbednych kosztów (te wezyki sa drogie), to ostatnia dawke w pszenicy i tak musi poleciec saletra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nunu85    499

to ponoc jeszcze gorzej, bo wiecej cieczy sadnie na rosline, a stęzenie czy to 32 czy 25 czy nawet 20 bedzie paliło.

 

chodzi o to, by jak najwiecej cieczy spadło na ziemie a nie na czesc zieloną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25586

RSM możesz rozcieńczyć  do stężenia 28%. Jest to dolne bezpieczne stężenie. Poniżej tej granicy znacznie wzrasta prawdopodobieństwo poparzeń.

Tak na chłopski rozum to taki stężony rsm nazwijmy to że jest "tłusty" i kropla po uderzeniu w zdrową roślinę z naturalną powłoką wosków odbija się od nie i spada na ziemię nie powodując oparzeń. Jeśli roślina będzie mokra wówczas rsm łączy się z kroplą wody i grawitacja ciągnie ją w dół ściekając po roślinie. Wówczas cała ścieżka przejścia kropli ulega poparzeniu. Także bardziej rozcieńczony rsm będzie przylegał do rośliny i powodował uszkodzenia. Dlatego uczciwość sprzedającego ten nawóz jest ważna nie tylko ze względu na to że możemy stracić na zawartości azotu, ale też paradoksalnie dając mniej azotu (nieświadomie bo podrobiony nawóz) w roztworze powodujemy ogromne straty w plonie, ze względu na poparzenia i większą presję chorób grzybowych - wiadomo, na pochyłe drzewo i koza skacze.

Lepiej rozlać rsm 32 niż rsm 25.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asmodan28    47

MartineZ

 

Ok. dzięki za odpowiedź. 

Wrzucę to pytanie oddzielnie na forum. Pewnie ktoś już te nawozy stosował wcześniej. 

Może ktoś podpowie...

Edytowano przez asmodan28

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vvojtas1    26

a jak by rozcieńczył RSM wodą ? :)

 

To napięcie powierzchniowe kropli roztworu spada. W zwiazku z tym krople lepiej przylegają do roślin. W związku z tym przypalenia murowane.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jankeson    48

Specjalnie dla nunu85 odpowiadam i podaję szczegóły.Wiosną ubiegłego roku odwiedził mnie handlowiec agroloku ze swoją ofertą i agitował żeby zrobić u nich zakupy.Z racji że uprawiam tylko kukurydzę i trawy to wiedziałem czego potrzebuję i za drugą wizytą usiedliśmy do negocjacji.Na łąki potrzebowałem PK więc zaproponował mi ,tak jak pisałem,a'la polifoskę 6-20-30 w cenie bodajże 300zł taniej niż oryginał.Pod kukurydzę potrzebowałem fosfor i azot więc zaproponował mi coś al'a superfosfat wzbogacony,też w dobrej cenie.Wspomniałem że nam problem z ph więc doszło jeszcze wapno granulowane.Zaznaczyłem ze zależy mi na elastycznym terminie więc dostałem długi termin po doliczeniu prowizji i dobiliśmy targu.Przyjechał transport gdy mnie nie było w domu i kierowca rozładował hds'em i radośnie pojechał dalej .Po powrocie z pola okazało się że moje zamówienie jest zupełnie inne niż składałem,a wiem to z stąd że notowałem sobie w dzienniczku upraw(takie zboczenie zawodowe) czego i ile zamawiam.miałem wszystkiego więcej .Niezwłocznie wykonałem telefon i wyjaśniam że zaszła pomyłka i przewoźnik się pomylił i za dużo rozładował,na co usłyszałem ze brakowało im do pełnego transportu i dorzucili to i tamto i że zrobią dobrą cenę i termin bo nie opłaca sie im tego zabierać.Myślę ok od przybytku głowa nie boli :-/ Za kilka dni przychodzi faktura,wszystko elegancko rozpisane ceny się zgadzają z ustalonymi ale termin już nie! Myślę ok, wybiegając w przyszłość,skoro miało być 120dni i od tego ustaliłem prowizję a jest 90 i więcej towaru, to zacznę przedpłacać żeby się wyrobić.Tak też zrobiłem zanim przyszedł termin, miałem wpłacone 3 raty i płaciłem dalej,licząc na rychłe przelanie dopłat.Minął termin i dostałem telefon z firmy czemu nie reguluję należności więc wyjaśniłem sprawę jak opisuję.Niestety następny telefon był już z windykacji i straszenie sądami i komornikiem(dodam że już miałem spłacone ponad połowę należności w tym część w formie przedpłaty) No cóż z należnościami się nie dyskutuje więc myślę,dopłat ani widu ani słychu,bo w końcu do czerwca daleko,pędzę do swojego banku wziąć mały kredycik i to spłacić,a tam zonk! jestem w krd i d.. zimna:-( Na dzień dzisiejszy mam już pozew( mimo regularnych wpłat) Zobaczymy co z tego wyniknie bo zanim dojdzie do sprawy to spłacę całość.To tyle co do ich rzetelności umów a teraz co do jakości produktów: Wysiałem wszystko według ustalonych dawek i radośnie czekam na efekty. Kukurydza wzeszła ale wyraźnie objawia niedobory ,w szczególności fosforu.Myślę kiepska pogoda,słabe ph dam jej trochę czasu ale zasilę dolistnie i do opryskiwacza postanowiłem dodać zakupionego mocznika i zdziwienie! Mocznik się nie chce rozpuścić.Zapaliła mi sie lampka i przypomniałem sobie że na ostatniej działce zabrakło mi nawozu.Efekt widać było dopiero później,nie widać było żadnej różnicy na roślinach mimo sporych dawek owych nawozów.Myślę że wyjaśniłem dość obszernie, razie czego to doprecyzuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milanreal1    319

Coś tu kręcisz, agrolok nie ma transportu hds, już kilka razy o to pytałem i zawsze usłyszałem że nie mają.


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wojtek1609    5

Witam.

 Jeśli to prawda, nieprzyjemna sytuacja. Pewnie masz potwierdzenia przelewów itd. więc w sądzie dasz radę.

Nie współpracowałem z tą firmą, jednak są bardzo nachalni. Mimo jasnej deklaracji z mojej strony o tym, że nie zamierzam "handlować" z tą firmą, ciągle dostaję nie chciane papiery o przetwarzaniu moich danych osobowych i męczące telefony.

Pozdrawiam

Edytowano przez Wojtek1609

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
farmervip    78

Coś tu kręcisz, agrolok nie ma transportu hds, już kilka razy o to pytałem i zawsze usłyszałem że nie mają.

 

Ja jeszcze nie miałem przyjemnośi handlować z tą firmą ale ostatnio byłem na spotkaniu zorganizowanym właśnie przez nich bo chcą wejść na Małopolskę, i po zapytaniu jak z transportem usłyszałem że dostarczają mniejsze rzeczy kurierami a większe spedycją, więc ten hds może jest możliwy :unsure:


:) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez tomek15h
      Interesuje mnie kwestia siewu nawozów pod rzepak?Dotych czas siałem nawozy po zaoranym polu natomias w tym roku chciałbym zrobić nieco inaczej ,mianowicie posiać nawozy na ztalezowane ściernisko a potem przeorać i siać.Prosze o opinie tych którzy mają coś do powiedzenia w tej tematyce???Pozdrawiam
    • Przez sumek666
      Witam, 
      Czy ktoś użytkuje lub planuje używać płynny nawóz ASL? Co sądzicie na ten temat? 
      http://agrotrader.pl/oferta/asl-plynny-nawoz-organiczno-mineralny-ID244225.html
      Pozdrawiam 
      Sumek
    • Przez gosciu506
      Witam 
      Czy używa ktoś nawozu Alzon neo 46 czy wart jest swojej ceny  i czy zeczywiscie sa niższe straty azotu czy to tylko dobry bajer wymyslony przez handlowców?
      Cena na tą chwilę 1720-1740zł brutto  gdzi emocznik mozna kupić po 1620zł 
    • Przez Ramzes1987x
      Witam panowie co sądzicie to tym nawozie?producent niby Yara i jest to ponoć import z Norwegi czy Niemiec i sprowadzany luzem a u nas przesiewany (bo przywożony jest nie do końca dobrze zgranulowany a ten odsiew osobno sprzedawany głównie sadownikom) i pakowany w BigBagi.Cena okazyjna bo 1300zł netto.Sprzedawca się zarzeka że skład w 100% prawdziwy i z wysoką przyswajalnością i że musi być wszystko byc prawdziwe bo już nie jedną kontrolę miał dzięki uprzejmości konkurencji i bez problemu może dać próbki nawozu


    • Przez hesus37
      Witam nie wiem czy było już na forum, ale chciałbym rozpocząć temat dotyczący melasy buraczanej jako nawozu dolistnego. Może ma ktoś doświadczenie w tyn temacie?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj