Kóry waszym zdaniem jest lepszy NH TL80A czy zetor 8541?

[timasz 55]

[quote name='Ferdek07' date='Sep 30 2007, 20:14 ' post='7797

 

 

 

 

 

Czy wam aż tak d*py rozbodło że potrzebny chydrauliczny rewers, zanim to przezuci tył przód to sam 3 razy ręcznie bieg zmienie, a pozatym jak zmieniacie tył przód to czy się zużywa sprzegło? Chyba raczej jak pcha się coś na pół sprzegle to wysiada

 

to nie lenistwo tylko zwiekszanie wydajnosci maszyny i wieksz trwalosc pozatym od zmieniania przod tyl wysiada lozysko dociskowe jak by zwykle sprzeglo bylo lepsze od elektrohydraulicznego rewersu to we wszystkich ciagnikach i ladowarkach by je montowali a tymczasem w praktycznie wszystkich zachodnich ciagnikach powyzej 100km jest rewers elektrohydrauliczny

[piotrek4x4 30]

Bezsprzęgłowa zmiana kierunku jazdy. kiedyś o tym czytałem ale niewiele zrozumiałem. fajnie to wygląda w praktyce a jak nogi odciąża. zetor jeszcze tego nie posiada-napewno proxima niewiem dokładnie czy jest taka opcja w forterze, w new holandze nie ma z tym problemy tylko pieniążki potrebne........... apropo 10 lat bezawaryjności to mi roler chodzi juz 7 lat bez większych problemów-jeszcze 3 zostały i będzie ok. pozdrawiam

[pioter 46]

@ferdek to chyba nie pracowałeś (bo pojeździć to za mało) z Power Shuttle skoro piszesz że szybciej przełączysz bieg... rozumie gdy np. w MF 255 pracujesz na 1H bo już na 4L juz nie jest tak ciekawie...na dobrą sprawę podczas pracy z rewersem pod obciązeniem sprzęgła w cale nie uzywasz.

 

co do zwykłego sprzęgła to kiedyś w RPT był artykuł o gospodarswie w którym było 60ha uzytków zielonych i 2500bel do przerzucenia.pracuje w nim MF5425 z suchym sprzęgłrm i rewersem mechanicznym.jest to sprzęt zanjomego i siedziałem w nim na 1500mth.pedał sprzęgła miał większe luzy jak w C-360...zużycie tych elementów było widać bez dotykania.po niedługim czasie ciągnik miał wymienoną tarczę sprzęgła wraz z dociskiem za niemałą sumę 7tyś zł....

[artur21 0]

NH TL80A ma suche sprzęgło czy mokre??

 

znajomy już rozpoławiał swojego new hollanda TL100, bo właśnie poszło mu sprzęgło.

jego TL-ka pracuje dużo w turze

 

co rok zmienia pompę oleju a ta pompa kosztuje 2 tys zl

dodam ze felgi z przodu już mu pękły czyli traktor nie ma lekko

TL ma 4000 motogodzin, właściciel powiedział mojemu ojcowi ze już więcej nie kupi new hollanda

i raz poszedł mu jakiś moduł ale to chyba było z jego winy

[timasz 55]

moj znajomy posiada Lambo 60 i po przepracowaniu 2000 mtg z turem poszlo lozysko dociskowe sprzegla byla to pierwsza awaria tego ciagnika jesli mnialby rewers elektrohydrauliczny to napewno by sie nie roawalil rozmawialem tez z serwisantem Lamborghini i mowil ze ciagnik ze zwyklym sprzeglem ciernym pracujacy przy tuze jest rozpalawiany po okolo 2000 mtg

[Ferdek07 75]

@ferdek to chyba nie pracowałeś (bo pojeździć to za mało) z Power Shuttle skoro piszesz że szybciej przełączysz bieg... rozumie gdy np. w MF 255 pracujesz na 1H bo już na 4L juz nie jest tak ciekawie...na dobrą sprawę podczas pracy z rewersem pod obciązeniem sprzęgła w cale nie uzywasz.

 

co do zwykłego sprzęgła to kiedyś w RPT był artykuł o gospodarswie w którym było 60ha uzytków zielonych i 2500bel do przerzucenia.pracuje w nim MF5425 z suchym sprzęgłrm i rewersem mechanicznym.jest to sprzęt zanjomego i siedziałem w nim na 1500mth.pedał sprzęgła miał większe luzy jak w C-360...zużycie tych elementów było widać bez dotykania.po niedługim czasie ciągnik miał wymienoną tarczę sprzęgła wraz z dociskiem za niemałą sumę 7tyś zł....

To w dużych ciagnikach są takie delikatne sprzegła w stosunku do możliwości ciągnika, czy mój mf 255 ma tak wytrzymałe sprzegło, bo piszecie że tur i 2500 belek rocznie to kat na sprzęgło, a ja corocznie ładuje kolcem na tuzie po 700 belek siana i słomy i czasami musze po kilka razy podjerzżac bo nie moge wbic kolca, a potem nie moge podnieśc to tylko czasami na luz a tak to sprzęgło w podłoge i gaz do dechy tak samo kolce do gnoju i ciągle na półsprzęgle, fakt pompe podnośnika już mi zjadło, ale jedyne co się dzieje ze sprzegłem to skok jałowy znika, ale łożysko wyciskowe jest orginalne

[rolnik199019lat 0]

oczywiście bierz holanda bo zetor to jest ciapciarajstwo

[danielhaker 6899]

To mnie ubawiłeś.

[mister 54]

Temat ma już ponad 2 lata więc założyciel na pewno coś kupił...

Lecz jakby ktoś miał w przyszłości problem pomiędzy tym a tym więc dorzucę swoje 3grosze

 

oczywiście bierz holanda bo zetor to jest ciapciarajstwo

Mnie też ubawiłeś... masz zetora że tak mądrze o nim piszesz napisz konkrety a nie ze zetor to ciapciarstwo. Człowieku zastanowiłeś sie nad swoim postem dlaczego tak a nie inaczej może jakieś uzasadnienie co ??

A powracając to tematu to ja wybrałem zetora i jak na razie super nie nawet w 1% nie jest taki za jakiego ma go 'rolnik199019lat' -- wcale nie pali tak dużo jak tam wszyscy powyżej piszą,

[danielhaker 6899]

Dokładnie