MF 255 czy C-330

[Ferdek07 75]

Ja bym proponował 255 ja mam mf 235 już ponad dwadzieścia lat i jestem bardzo z niego zadowolony jest to ciągnik jakiego potrzebujesz do pryskania redlenia i do innych prac trzydziestka ma lepszy uciąk od fergusona ale przeciesz niebędziesz ciągał jakiś dużych ciężaów tak jak do pzyczepy4,5 tony to starczy ferguson ja swojm to ciągam pzyczepy ze zbożem 8 tonowe i idzie praca silnika jest pzyemniejsz przy mf polecam mf firma godna polecenia

No to doj*bałeś jak łysy grzywą o kant kuli! c330 ma lepszy uciąg od mf

[samo 3]

235 ma zryw i łatwo się nim zakopać a 330 zanim sie rozbuja....

[Gość Profil usunięty]

Ja bym nie był taki pewien, który ma wiekszy uciąg, mf 235 ma chyba lżejszy tył od ciapka, a uciąg zależy tylko od nacisku na koła napędzane i przyczepności opon.Musiał bym poszukać danych dot. rozkładu mas w tych ciągnikach, ale myślę, że są to zbliżone wartości.

[Ferdek07 75]

Mam c330 i mf 255 i ferguson ma co najmniej 2 razy większy uciąg bo wykorzystując ten zryw można dużo więcej zwojowac, co z tego że ciapek jest dociażony jak jeszcze podepre się belka od tuz to się albo zadusi albo sprzęgło pali,a mf stanie dęba i pujdzie, wiem bo mam przyczepe na 3 osiach wchodzi na nią prawie 4 zbiornikiz clasa czyli prawie 8 ton i mf na ściernisku z tym zrywem ruszy, a ciapek z 2 zbiornikami ma problem a z 3ma wystarczy jakas bruzda lub jak się zawracam idzie podkopuje się popodkopuje i stoi, podpinam wtedy mf i bez problemu ściąga taką przyczepe, to samo sie tyczy z beczkowozem lub rozrzutnikiem wcofac gdzieś na wiosne po błocie pod płyte lub pod zbiorniki ciapek się ślizga a mf jak dop*erdole to tylko gwiżdzą koła a wtedy wystarczu trochę ując gazu i znowu dodac i pod szklaną górę można wyjechac -

[kris14 267]

MF 255 i basta.

[Gość Profil usunięty]

Powiem tak: fizycznie nie jest możliwe żeby mf 235 miał dwukrotnie większy uciąg, bo uciąg jest proporcjonalny do masy. Musiał by mieć dwukrotnie cięższy tył od ciapka, gdyby faktycznie miał taki uciąg, to powinien ciągnąc czteroskibowy pług. Jeśli silnik się dusi a koła mają przyczepność to należy zredukować bieg. Większa moc przy tej samej masie pozwala jedynie na prace z większą prędkością.

[kluch369 30]

Mariusz_x dobrze pisze. Więc jaka jest decyzja PawlaJD?

[Ferdek07 75]

Powiem tak: fizycznie nie jest możliwe żeby mf 235 miał dwukrotnie większy uciąg, bo uciąg jest proporcjonalny do masy. Musiał by mieć dwukrotnie cięższy tył od ciapka, gdyby faktycznie miał taki uciąg, to powinien ciągnąc czteroskibowy pług. Jeśli silnik się dusi a koła mają przyczepność to należy zredukować bieg. Większa moc przy tej samej masie pozwala jedynie na prace z większą prędkością.

Takie pierdoły to mogą głosic profesorowie fizyki co niepotrafią nawet wyjechac z zaspy na parkingu pod uczelnią, ciekaw jestem czy wyjedziesz z takiej zaspy jak się rozbujasz w przód w tył czy będziesz się boksował w miejscu. Uciąg to przede wszystkim siła bezwładnościowa i moment obrotowy a jak ktoś potrafi wykożystac ten zryw w mf to naprawde ma 2x większy uciąg od ciapka

[Gość Profil usunięty]

Przy pracy z równomiernym stałym obciążeniem np. orka czy kultywatorowanie nie widzę możliwości wykorzystania bezwładności ciągnika. Moment obrotowy na kołach zwiększa się obniżając przełożenie. Wsytuacji gdy utkniemy w zaspie to zrywniejszy silnik pomaga się wyratować, ale przy np. orce uciągu nie zwiększy.

[tommy66692 2255]

Takie pierdoły to mogą głosic profesorowie fizyki co niepotrafią nawet wyjechac z zaspy na parkingu pod uczelnią, ciekaw jestem czy wyjedziesz z takiej zaspy jak się rozbujasz w przód w tył czy będziesz się boksował w miejscu. Uciąg to przede wszystkim siła bezwładnościowa i moment obrotowy a jak ktoś potrafi wykożystac ten zryw w mf to naprawde ma 2x większy uciąg od ciapka

 

 

hmm....to tak..ja ciągnołem 330 10 ton ale miał ciezko nawet bardzo...to ty do mf255 zapniesz 20 ton przy czym mf nie jest ani 2 razy cięższy ani 2 razy silnijeszy....cos mi sie nie widzi...mówisz ze 20 ton i zryw tego mf i przyczepy fruwają..hehe...

[Ferdek07 75]

Taa 100 ton, mam jednego i drugiego to mam porównanie może troche przesadziłem z tym 2x ale ciapek nie ma porównywalnego uciągu z mf tak jak tutaj piszecie mf ma dużo większy uciąg i koniec!ciapek ma lepszy uciąg tylko w takich warunkach gdzie mf sam się zarzuna po osie (spraktykowane tej wiosny)

[tommy66692 2255]

Taa 100 ton, mam jednego i drugiego to mam porównanie może troche przesadziłem z tym 2x ale ciapek nie ma porównywalnego uciągu z mf tak jak tutaj piszecie mf ma dużo większy uciąg i koniec!ciapek ma lepszy uciąg tylko w takich warunkach gdzie mf sam się zarzuna po osie (spraktykowane tej wiosny)

 

heh przeciez 330 jest słabasza i lzejsza od mf to po co sie spierac...wiadomo

[abuk14 1]

Taa 100 ton, mam jednego i drugiego to mam porównanie może troche przesadziłem z tym 2x ale ciapek nie ma porównywalnego uciągu z mf tak jak tutaj piszecie mf ma dużo większy uciąg i koniec!ciapek ma lepszy uciąg tylko w takich warunkach gdzie mf sam się zarzuna po osie (spraktykowane tej wiosny)

Taa... Ciekawe czemu mój ciapek ciągnął 2 rozrzutniki zboża z nadstawkami.

[Ferdek07 75]

ja swoim c330 ciągałem po 22 bele słomy na jednej przyczepie po ściernisku koła fajnie podcinało

[Gość Profil usunięty]

Żeby było jasne, nie jestem żadnym fanatykiem c 330, uważam go za mało udany model, ale mam mf 255 i wiem co on potrafi, a czego nie da rady zrobić.

[Ferdek07 75]

Przy pracy z równomiernym stałym obciążeniem np. orka czy kultywatorowanie nie widzę możliwości wykorzystania bezwładności ciągnika. Moment obrotowy na kołach zwiększa się obniżając przełożenie. Wsytuacji gdy utkniemy w zaspie to zrywniejszy silnik pomaga się wyratować, ale przy np. orce uciągu nie zwiększy.

No właśnie a czy ja pisałem o orce czy kultywatorze, przy stałym równomiernym obciążeniu już mniejsza różnica w mocy jest odczówalna, ale wyrwac jakąs przyczepę czy gdzies podjechac to ciapek nie ma tego zamachu i jak ktoś siądzie z ciapka czy czegoś takiego w mf to faktycznie koła fruwają i narzeka co to za traktor

[kposy 1]

Do tych prac co wymienil ....c330 bedzie wedlug mnie lepsze poniewaz malo spali i spokojnie da sobie rade... Ale wiadomo ze mf jest mocniejsz.......to tak jak by porownywac fiata z mercedesem:) ( chociaz w tym przypadku obstaje za Ciapem)

[Ferdek07 75]

Czesć! Potrzebuje rady!!!

Chcemy z tatą kupić ciągnik mały ale do wszystkiego. Chodził by z zgrabiarką, kosiarką rotacyjną, sadzarką czeskom, siewnikiem Poznaniak 6, opryskiwaczem stotarkiem 400/12, kopaczką, przyczepami lekkimi (4,5 tony), bronami, i najważniejsze żeby jego opony zmieściły się przy opsypniku w międzyrzędzia ziemniaków. A jest to tak dziadek ma swoją 330 z 1975 roku i nie chce jej sprzedać, tylko mamy z niej kożystać, ale tata ma 4 siostry i wrazie czego do nie wiadomo to ją dostanie....

Do orki, agregatu i transportu mamy JD5720, a potrzeba lekiego i małego ciągnikia

Mam na oku C330 troche droga i MF 255 ładny

Acha a jeszcze prosze i info jak jest z komfortem pracy traktożysty w 255 i czy się da zamontoweać radio?????

Praca mf a c330 to niebo a ziemia a różnica w spalaniu jest może 0,5 l na kożysc ciapka a z maszynami w których ciapek ma ciężej to jest nawet na kożyś mf a, fakt z tymi maszynami ciapek sobie poradzi ale mf -em zrobisz szybciej i wygodniej, ma lepiej dobrane biegi jest o niebo wygodniejsza obsługa sprzęgła i biegów a o podnośniku nie wspomne jest troche ciężej szy i szerszy, a pozatym może i jest lekki ale bez obciążników przodu tak nie podruwa jak w c 330 z obciążnikami, wszystkie lekkie prace robie mf a ciapkiem tylko jak mf jest zajęty

[daniomax 1]

ciapek to ciapek i polotu nie ma

[sabek27 1]

a ja bym wzioł mf jest mocniejszy i zawsze te pare koników wiecej pod maską a rurznica w spalaniy nie taka durza

[greg93 4]

Nie mam mf ale mam 3p i to napewno nie jest mocniejszy 2 razy od 330 bo 6 skib nie pociągnie ciekawe jak w zime jest z tymi zrywami

[Wielkopolanin 0]

Oczywista oczywistosc MF 255! Ja mam 235 niedługo będzie dwudziestolatkiem a niema z nim zadnych problemów i za to przede wszystko go cenie- niezawodność. Świetny do lżejszych prac a i Anne pociągnie.

[Olik 3]

Cześć! Potrzebuje rady!!!

Chcemy z tatą kupić ciągnik mały ale do wszystkiego. Chodził by z zgrabiarką, kosiarką rotacyjną, sadzarką Czeską, siewnikiem Poznaniak 6, opryskiwaczem stotarkiem 400/12, kopaczką, przyczepami lekkimi (4,5 tony), bronami, i najważniejsze żeby jego opony zmieściły się przy obsypniku w międzyrzędzia ziemniaków. A jest to tak dziadek ma swoją 330 z 1975 roku i nie chce jej sprzedać, tylko mamy z niej korzystać, ale tata ma 4 siostry i w razie czego do nie wiadomo to ją dostanie....

Do orki, agregatu i transportu mamy JD5720, a potrzeba lekkiego i małego ciągnika

Mam na oku C330 trochę droga i MF 255 ładny

Acha a jeszcze proszę i info jak jest z komfortem pracy traktorzysty w 255 i czy się da zamontować radio?????

(...) Radio da się zamontować wszędzie

 

Ferdek ale z Ciebie uparty model hahaha jak tak czytam te wszystkie Twoje posty to nie mogę powstrzymać się od śmiechu :) Dobra już wszyscy wiemy, że ty jesteś za MF 255 i przestań nam udowadniać jakiż on jest wspaniały

A teraz taki obrazek z życia...kiedyś woziłem zboże MF 255 i podczas ruszania z przyczepą 8 tonową Pronar-u i z 3 zbiornikami mieszanki zbożowej na niej z kombajnu Bizon Rekord zakopałem się bo Ciągnik zaczął mi brykać jak byk na rodeo a wtedy ni do tyłu ni do przodu...odczepiłem MF i poleciałem po c330, podczepiłem, włożyłem bieg nr 4 a "trzydziestka" zakręciła parę razy kołami i zaczęła-byłem z niej dumny

Nie wiem czy to prawda czy nie ale moim zdaniem c330 ma lepiej dociążoną oś ciągnącą i dlatego "wygrała" w pojedynku z MF...

Pozdrawiam

Edytowano Grudzień 10, 2007 przez Olik

[Ferdek07 75]

Ferdek ale z Ciebie uparty model hahaha jak tak czytam te wszystkie Twoje posty to nie mogę powstrzymać się od śmiechu Dobra już wszyscy wiemy, że ty jesteś za MF 255 i przestań nam udowadniać jakiż on jest wspaniały

A teraz taki obrazek z życia...kiedyś woziłem zboże MF 255 i podczas ruszania z przyczepą 8 tonową Pronar-u i z 3 zbiornikami mieszanki zbożowej na niej z kombajnu Bizon Rekord zakopałem się bo Ciągnik zaczął mi brykać jak byk na rodeo a wtedy ni do tyłu ni do przodu...odczepiłem MF i poleciałem po c330, podczepiłem, włożyłem bieg nr 4 a "trzydziestka" zakręciła parę razy kołami i zaczęła-byłem z niej dumny

Nie wiem czy to prawda czy nie ale moim zdaniem c330 ma lepiej dociążoną oś ciągnącą i dlatego "wygrała" w pojedynku z MF...

Pozdrawiam

 

I pomyśl dlaczego tak uświadamiam że mf 255 lepszy, jak czytam takie posty to nie wiem czy śmiać się czy płakać, jak byś włożył kolego 4L w mf 255 (taka sama szybkość jak w ciapku 4) to byś nie pisał takich pierduł, jak ktoś wychowany jest na c330 to i nauczony w podłoge gaz deptać w mf 255 żeby miał uciąg wystarczy doładować i ując gazu i wtedy na szklaną góre można wjechać, a możliwości ciapka to ja znam doskonale, 3ci zbirnik zboża na moją przyczepe i upalowana a zawrócić się z jednym ma kłopoty czasami a mf z 3ma sobie poradzi (najwyżej z 4L ruszam)

[Olik 3]

I pomyśl dlaczego tak uświadamiam że mf 255 lepszy, jak czytam takie posty to nie wiem czy śmiać się czy płakać, jak byś włożył kolego 4L w mf 255 (taka sama szybkość jak w ciapku 4) to byś nie pisał takich pierduł, jak ktoś wychowany jest na c330 to i nauczony w podłoge gaz deptać w mf 255 żeby miał uciąg wystarczy doładować i ując gazu i wtedy na szklaną góre można wjechać, a możliwości ciapka to ja znam doskonale, 3ci zbirnik zboża na moją przyczepe i upalowana a zawrócić się z jednym ma kłopoty czasami a mf z 3ma sobie poradzi (najwyżej z 4L ruszam)

A czy Ty czytasz co ja piszę?? Przecież tam jest wyraźnie napisane, że MF zaczął mi brykać i dlatego się zakopał a nie że mi zdychał i nie miał siły ciągnąć, siłę to miał i to można by rzec, że aż za dużą (jak ktoś trafnie zauważył nie proporcjonalną do masy)...