Ferdek07

Czy talerzówką da się zastapic orkę?

Polecane posty

Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

czyli przy hardim, dammannie to niemowlak :rolleyes:

Ja do uprawowych i ścierniskowych oraz pługów jasnoniebieskich barwach nic nie mam znajomi mają tego sporo i nie narzekają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Krzysiek uprawa takim kompleksowym sprzętem to się chyba sprawdza przy razówce po zbożu pod rzepak. biggrin.gif Swoją drogą ciekawe ile litrów na hektar potrzeba aby zryć tym pole. ohmy.gif

 

Z Sumo podoba mi się maszyna o nazwie Trio. happy.gif Taki zgrabny agregat w stylu szamponu... wszystko w jednym. tongue.gif

 

Z Simby natomiast widzi mi się CultiPress, akurat na ciężkie ziemie. cool.gif Taka lżejsza wersja RexiusTwina, chociaż koncepcja baaardzo podobna. wink.gif

 

Lemken nie zaczął robić opryskiwaczy od zera.Wykupił RTS'a, czyli firmę, którą już miała pewne doświadczenie w budowie sprüher'ów. smile.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzozak2    241

tak to jest sprzet, ktory tylko raz jedzie po polu ;)

biorac pod uwage, ze taki case (pod 500 KM) wciagnie srednio 70-80 litrow na godzine z nim, a zrobi w 12 h ze 100 ha, to pewnie nie wyjdzie zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesio    10

Mam takie pytanie. Czy po spulchnieniu gleby podobną maszyną o jakiej pisał p Andrzej, lepiej będzie do uprawy zastosować agregat uprawowo-siewny (talerzowy)z wałem Packera, czy też może wystarczający będzie zwykły agregat z zębami jak w kultywatorze i wałami strunowymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej3560    32

Mam takie pytanie. Czy po spulchnieniu gleby podobną maszyną o jakiej pisał p Andrzej, lepiej będzie do uprawy zastosować agregat uprawowo-siewny (talerzowy)z wałem Packera, czy też może wystarczający będzie zwykły agregat z zębami jak w kultywatorze i wałami strunowymi.

 

 

Myślę, że agregat uprawowo-siewny talerzowy będzie dobry, ale ja kupiłbym go z zwykłym wałem strunowym oraz wieszakiem do siewnika najlepiej talerzowego. W razie potrzeby i precyzyjnej uprawy gleby bez siania siewnik można zdjąć a w zamian zaczepić inny wał doprawiający.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesio    10

I taki mam zamiar kupić siewnik (chyba będzie to Polonez). Ale nadal się zastanawiam nad tym agregatem talerzowym, bo niby nie jest to pług, a jednak działa na podobnej zasadzie (też odwraca glebę tylko że płytko).Najgorsze jest to że dopiero praktyczne doświadczenia wykażą, czy był to właściwy wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzozak2    241

moze o wage chodzi, jeszcze siewnik do takiego agregatu i trzeba uwazac. poza tym andrzej pisal, ze do samej uprawy bedzie zmienial wal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej3560    32

moze o wage chodzi, jeszcze siewnik do takiego agregatu i trzeba uwazac. poza tym andrzej pisal, ze do samej uprawy bedzie zmienial wal.

 

Źle się zrozumieliśmy. Do uprawy nie będe zmianiał wału tylko zaczepiał na wieszaku zamiast siewnika dodatkowy wał. A jaki zależy od potrzeb.( należy dorobić wał z 3-punktowym zawieszeniem i zahaczyc go zamiast siewnika).Zamiast dodadkowego wału można zaczepić np bronę, włókę. A co do agregatu talerzowego najlepiej pożyczyć i wypróbować, porównując z innymi. Myślę, że agregat talerzowy z wałem strunowym (rurowym) to dobre rozwiązanie , gdyż resztę ziemi doprawi siewnik talerzowy z zagarniaczem. A do innym , precyzyjnych upraw stosować jak wyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesio    10

No niby wszystko jasne, ale czy to ma sens, agregat uprawowo siewny (talerzowy) z wałem packera + wał strunowy (lub inny), następnie siew siewnikiem zbożowym z redlicami talerzowymi.Nieogarniam tego (chyba że wszystko żależy od warunków pogodowych), podobno packer bardzo dobrze "uprawia", po co jeszcze strunowy? Zamiast jednego przejazdu, mamy dwa.Czy aż taki wpływ na plon będzie miała dokładność uprawy wierzchniej warstwy gleby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzozak2    241

Myślę, że agregat talerzowy z wałem strunowym (rurowym) to dobre rozwiązanie , gdyż resztę ziemi doprawi siewnik talerzowy z zagarniaczem.

zalezy na jakiej ziemi, u mnie raz ze nic strunowy wal nie uprawia, a o profilu rurowym to nie mowie wcale, a dwa ze sie zalepi w pol godziny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej3560    32

Agregat talerzowy z wałem packera - myślę , ze lepiej uprawi i będą lepsze wschody, choć to nie jest pewne. Trzeba by zrobić próby, zależy od gleby. Co do dodatkowego walca zawieszonego zamiat siewnika , myślałem o uprawie gleby tradycyjnie- ale bez orki , np. pod buraki cukrowe, cebulę, marchew , pietruszkę itp. I tak przeważnie sieje się to siewnikiem punktowym i najlepiej jak gleba powierzchniowo kilka godzin przeschnie, dlatego zalecałem agregat talerzowy, z wałem rurowym (bądż packera) , który naprawdę dobrze dogniata glebę , Z wieszakiem do siewnika . Chodzi o to , aby jednym agregatem można było zasiać oraz uprawić glebę, np . pod rośliny warzywne, które wymagają bardzo dokładnej i precyzyjnej uprawy. A hacząc drugi wał zamiast siewnika można to bardzo dobrze zrobić, nalezy zastanowić się tylko czy pierwszy ma być rurowy czy packera czy inny. Uzależnione jest to od rodzaju gleby i roślin , które uprawiamy. Jak pisałem wyżej do uprawy pod warzywa na wieszaku zamiast siewnika możemy zahaczyć inne narzędzia doprawiające, jak brony , włóki, nawet zwykły walec od tradycyjnego kultywatora. Ładnie doprawia glębę także zaczepiona brona-chwastowik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesio    10

A ha, teraz rozumiem. Ja uprawiam głównie zboża, także chyba nie ma potrzeby zbyt dokładnej uprawy wierzchniej warstwy gleby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesio    10

Trochę szperam po necie, no i co znajduje? Otóż np. informacje że orka jest główną przyczyną degradacji gleb, np. czarnoziemów na Ukrainie lub gleb preriowych w USA.

Co o tym myślicie? Czy nadal należy orać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzozak2    241

a masz czarnoziemy?

 

chodzi o to, ze ta ziemia bardzo mocno ulega erozji wietrznej (tak z reszta powstala np. na ukrainie, przywialo ja m.in. z okolic dzisiejszego Szczecina :P ) i orajac, bardzo naraza sie taka glebe. zostajace szczatki pozniwne na wierzchu w przypadku uprawy bezorkowej, dobrze chronia przed tego typu erozja, zanim nowe rosliny sie zakorzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukaszjarm    4

koledzy a ja chclialbym sie zapytac czy po rzepakach jak bym robil podorywke talerzowka ciagana V z walem strunowym i pozniej rundup na to co wyrosnie bym zastosowal a nastepnie znowu talerzowka i siew agregatem biernym uprawowo-siewnym zdalo by to egzamin jakbym to stosowal przed siewem pszenicy a po pszenicy talerzowanie i orka pod rzepak normalna? talerzowka jest ciezka i mozna dosyc gruba warstwe przemieszac

Edytowano przez Lukaszjarm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesio    10

Nie mam czarnoziemów. Ale czy to coś zmienia? Czy moje lekkie gleby nie są narażone na degradacje tylko dlatego że nie są czarnoziemami? Myślę że mam jeszcze gorzej. Skoro najlepsze gleby ulegają erozji (o czym pisałeś), spada wielkość plonu, to co ja mam powiedzieć o moich glebach 4i5 klasy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawidg2    31

Moim zdaniem na takich glebach powinno się bez pługa uprawiać, bo nie odwracając gleby tylko ją mieszając poprawia się żyzność tej gleby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzozak2    241

@wiesio nie wiem jak ci to inaczej wytlumaczyc, czarnoziemy sa szczegolnie narazone na erozje wietrzna, wlasciwie to ich jedyny minus.

 

twoje lekkie gleby sa zbudowane z duzych czastek im wiatr na pewno nie jest w stanie tak mocno zagrozic, o ile w ogole jest cos do niszczenia :P .

skoro ludzie oraja ziemie przez 50 lat i w ciagu tych lat jakos nie widac ubytku w plonach, to mysle, ze mozesz byc spokojny o swoja orke :) .

orka wprowadza gleboko mase organiczna, a to z niej tworzy sie profil glebowy, wiec raczej ciezko mowic o degradacji. na tych terenach gdzie teraz uprawiasz ziemie, prawdopodobnie kiedys rosl las. wystarczylo kopnac wierzchnia warstwe i sciolka odslonila pustynny piasek. to przez lata grzebania w ziemi, mozesz sie cieszyc dzisiejsza gleba, a nie na odwrot :D .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej3560    32

@wiesio nie wiem jak ci to inaczej wytlumaczyc, czarnoziemy sa szczegolnie narazone na erozje wietrzna, wlasciwie to ich jedyny minus.

 

twoje lekkie gleby sa zbudowane z duzych czastek im wiatr na pewno nie jest w stanie tak mocno zagrozic, o ile w ogole jest cos do niszczenia :P .

skoro ludzie oraja ziemie przez 50 lat i w ciagu tych lat jakos nie widac ubytku w plonach, to mysle, ze mozesz byc spokojny o swoja orke :) .

orka wprowadza gleboko mase organiczna, a to z niej tworzy sie profil glebowy, wiec raczej ciezko mowic o degradacji. na tych terenach gdzie teraz uprawiasz ziemie, prawdopodobnie kiedys rosl las. wystarczylo kopnac wierzchnia warstwe i sciolka odslonila pustynny piasek. to przez lata grzebania w ziemi, mozesz sie cieszyc dzisiejsza gleba, a nie na odwrot :D .

 

Natomiast orając w lesie ściułkę będziemy mieli napewno coraz żyźniejszą ziemię? Lecz myślę że po 50 latach mamy wydmy z piasku(pustynie)w lesie. Jakby tak nie było to nad morzem wydmy też by orali aby ją użyźnić i obsadzić roślinnością. W końcu co to jest 50 lat orania przy stałym wzroście nawożenia wapniowo-fosforowo-potasowo-azotowego oraz wzroście obsady inwentarza co za tym idzie nawożenia organicznego. Co tu porównywać?

Edytowano przez andrzej3560

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Jestem otwarty na nowinki itp., ale ciężko jednoznacznie powiedzieć, że orka jest zła albo dobra, tak samo jak uprawa bezpłużna jest nic nie warta czy nie! Żeby mieć jasno sprawę określoną, trzebaby zrobić próby polowe w długim okresie czasu na różnych glebach, w różnym klimacie...

 

Uważam, że każdy technologie uprawy powinien dobrać pod ciągniki oraz maszyny, areał, strukturę zasiewów, klimat i glebę. smile.gif Nie generalizujmy... wink.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej3560    32

Jestem otwarty na nowinki itp., ale ciężko jednoznacznie powiedzieć, że orka jest zła albo dobra, tak samo jak uprawa bezpłużna jest nic nie warta czy nie! Żeby mieć jasno sprawę określoną, trzebaby zrobić próby polowe w długim okresie czasu na różnych glebach, w różnym klimacie...

 

Uważam, że każdy technologie uprawy powinien dobrać pod ciągniki oraz maszyny, areał, strukturę zasiewów, klimat i glebę. smile.gif Nie generalizujmy... wink.gif

Trudno powiedzieć czy to nowinka myślę że orka jest nowinką, bo trwa około 100 lat a 30

lat na prawdziwa glebokosc co to jest w porównaniu do kilku tysięcy lat uprawy. Nie wiadomo jakie byłyby plony np 500 lat temu gdybyśmy zastosowali dzisiejsze odmiany, nawożenie i ochronę na tamtych glebach gdzie stosowano do spulchniania roli soche i jak porownywac po 2 lub kilku latach uprawę bez orkową do stuletniej uprawy orkowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez FasolaFasola
      Witam.
      Potrzebuję zdjęć pielniko-obsypnika Akpil Piel 7 (7 sekcyjny), ponieważ chciałbym zobaczyć jak jest rozwiązanie składania ramy przy tej szerokości, na internecie niestety nie znalazłem zdjęć pielnika 7 sekcyjnego tej firmy.
      Proszę o pomoc.
      Pozdrawiam.
    • Przez kingway
      Witam , po qq chciałbym zasiać jęczmień jary . Na zimę zrobione talerzówką i teraz chciałbym to przejechać gruberem Vibro Flex . Myślicie , że to będzie ok ? Czy lepiej orać ? To samo chciałbym zrobić pod łubin przed plon było żyto z tym , że tam jest poplon - rzepak - minimalnie ale jest . Klasa ziemi 5 klasa 
    • Przez Majstero17
      Witam, wiecie może jak ścignąć ten element chodzi mi o lej próbowałem kilka razy i napotkałem takie rzeczy macie pomysłu?



    • Przez karbex
      Witam. Mam pytanie - może ktoś ma doświadczenie.na jaką głębokość maks można uprawiać gruberem z systemem lemken thorit z podcinaczami. Te podcinacze są wąskie i mają nieco inny kształt niż standardowe i myślę nad założeniem ich do uprawy na głęboko (25 cm mi wystarczy) - czy to się sprawdzi? Gruber mam 2 belkowy 2.2 m 5 łap a ciągnik 100 km. Czy lepiej beż podcinaczy I wąska redlica? Choć tu się obawiam że trochę za żadko łapy a z podcinaczami to zawsze bardziej zruszy
    • Przez kingway
      Witam , mam  pytanie . Po kukurydzy na ziarno zrobiłem talerzówką na zimę , nawet ładnie wyszło a że warunki są jakie są i jest mokro i z orką może być różnie to mam pomysł żeby zasiać  po samej talerzówce jęczmień jary po kukurydzy . Jak myślicie to się uda ? Czy lepiej orać ? Ziemie lekkie 5 klasa choć no dołeczki mokre się zdarzają . Zawsze orałem a teraz się zastanawiam bo szybko nie wjadę a  jednak orka musi się trochę odleżeć moim zdaniem 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj