Ferdek07

Czy talerzówką da się zastapic orkę?

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
Tomek90    2248

Wpierw na płytko zrywasz, potem głeboko, najlepiej pod skosem i można bez problemu dwubelkowcem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej3560    32

  Jeśli chodzi o pierwszy zestaw (http://www.google.pl/imgres?imgurl=http%3A%2F%2Fwww2.picturepush.com%2Fphoto%2Fa%2F9271545%2Fimg%2FAgro-Techniek-Holland%2FUnia-Kos-BorderMaker.jpg&imgrefurl=http%3A%2F%2Fpaulbee.picturepush.com%2Falbum%2F227158%2F9271545%2FAgro-Techniek-Holland%2FUnia-Kos-BorderMaker.html&h=530&w=790&tbnid=j5sG1Njn2VKJ-M%3A&zoom=1&docid=4GQHZYN5NytSUM&ei=64M9VN65IsPXygPF5YD4DQ&tbm=isch&client=firefox-a&ved=0CDQQMygQMBA&iact=rc&uact=3&dur=412&page=1&start=0&ndsp=24  ) to przy głębokości pracy np. 25 cm nie wiem jakiej mocy potrzebuje. Ja głęboszem nawet 30 cm spokojnie 120 koni wystarczy przy szerokości 3 m, taki głębosz ma mój sąsiad, musiałbym pojechać po kukurydzy i sprawdzić jak się sprawuje. Ma 5 łap w mijane, tylko że u nas we wsi nikt nie sieje kukurydzy na ziarno. 

 Jeśli chodzi o drugi zestaw to głębosz według mnie ma za wąskie lemiesze i będzie zostawała ziemia nieruszona, natomiast gdy poszerzymy lemiesze może się okazać że słupice są zbyt cienkie gdy trafimy bokiem lemiesza w dość duży kamień. Zapychanie jest to problem, myślę że przy moim kształcie słupicy i szerokim lemieszu jest dużo mniejsze gdyż lemiesz podrzuca więcej ziemi która przeciąga resztki kukurydzy. Jest jeszcze rozwiązanie dać między słupicami na wahaczu lub na dźwigni jakieś koła które przyduszałyby resztki kukurydzy co eliminowałoby zapychanie. Sam jestem ciekaw jak zachowałby się głębosz w mijane co 75 cm po kukurydzy. 3 lata bez orki a 4 z orką to na prawdę bez sensu, tym bardziej że tyle materii organicznej po kukurydzy należałoby zaorać . Co do nieruszonych łodyg, tym bym się nie przejmował, ważne aby się nie zapychało i aby szło zasiać i ziarno poschodziło. Łodygi wcześniej czy później i tak zgniją, będzie to osłona przed wiatrem i śniegiem. Ostatecznym rozwiązaniem byłby głębosz w mijane z krojami przed kłem, ale doświadczenie z kołem podobnym jak przy taczce z jednej strony słupicy na wahaczu zdawałoby też egzamin. Wystarczy jedno podczepić i sprawdzić czy w tym miejscu agregat przestanie się zapychać. Prześlę zdjęcie mojej słupicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Jest jeszcze taka ewentualność że w niedługiej przyszłości mógłbym park maszynowy doposażyć w kosiarkę bijakową i nią najpierw niszczyć całe pozostałe ściernisko po kukurydzy, następnie uprawiać na płytko talerzówką, po czym przed samym siewem na głęboko gruberem/spulchniaczem i w to siew. Powiedzmy że w takim układzie na wierzchu pole wyglądało by przyzwoicie, ale płytko w glebie pozostałyby niewzruszone kępy dość rozgałęzionego systemu korzeniowego po kukurydzy. Czy one nie przyczyniałyby się do gorszych wschodów.

 

Tomek90 nie mam możliwości uprawiania pod skosem gdyż kształt działek na to nie pozwala i aby to zobrazować powiem Ci że mam jedno pole które liczy 7ha przy 38m szerokości...

 

tomek73 chodzi o to że właśnie przykrywa bez problemu resztki pożniwne (ukosiłem kawałek kukurydzy swoim kombajnem z hederem do zboża, czyli wszystko przeszło przez sieczkarnię) problemem są te łodygi, bo albo wcale ich nie porusza, a jak poruszy i przewróci to one wraz sterczą i wystają i denerwują. Do tego gdy zbierze się kilka takich łodyg wraz z całym ich systemem korzeniowym po prostu zapchają agregat. I sam nie wiem co bardziej zapychało czy łodyga czy jej system korzeniowy.

 

Odnośnie przykrywania i agregatów 2 / 3 belkowych to mówię że dzisiaj widziałem jak pracował klasyk, horsch się wie. No i z nóg nie zwala. Robił w ściernisku po kukurydzy kiszonkowej i także nie przykrył tych łodyg a nawet niektórych wcale nie wzruszył. W poplonie z owsa mogę stwierdzić że się zapychał, może nie musiał stawać w miejscu ale ciągnął kupę owsa i jego korzeni przez ileś metrów w końcu kupa tego czegoś wielkości bańki na mleko, odrywała się od słupicy, wał na niej podskakiwał a ona zostawała sobie na polu które po tym wyglądało jak pobojowisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ChiquitaB    754

trzeba pamiętać dodatkowo że jeżeli qq ma być bezorkowo siana to w jakis sposób trzeba łodygi zniszczyć, chociaż przeciąć na pół aby robactwo nie miało gdzie przezimować. Ta kosiarka mogła by być dobra ale nie wiem jak w polu z kamieniami by to pracowało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej3560    32

Naprawdę  z tą kukurydzą jest problem  myślę jednak ze głębosz - gruber z krojami dałby rade  zresztą z przodu krojów może być więcej  także obok słupicy może tyle co w agregacie talerzowym  na jednej osi  tylko ze ostro i praktycznie ustawiony na wprost.  Pocięta materia np co 15 cm  łatwiejsza będzie do uprawy i siewu  może z  tyłu też może jakoś walec z krojami też na wprost który docinał by do końca a jednocześnie dogniatał glebę kroje mocowane muszą być na belce niezależnie  najlepiej ze sprężyną  zapobiegnie to uszkodzeniu kroju gdy trafi np na kamień. Na krojach można zastosować także  pierścienie które dogniatają glebę  a zarazem regulują głębokość pracy  jest to możliwe ponieważ przebudowanym  siewnikiem z takim krojem sialiśmy punktowo 25 lat temu buraki cukrowe w poplon z żyta  bez żadnej uprawy tylko oprysk środkiem  totalnym. Jeśli o samosiewy owsa  to należało zrobić wcześniej jedną uprawkę. Wracając do tematu  głębosz gruber z krojami pokona nawet łąkę, to to wiem bo testowałem. Narzędzie do wszystkiego jest dość "skomplikowane", ale myślę że dwa lata po zaprzestaniu orki należałoby pole zglęboszować najprostszym głęboszem na 40-50 cm a potem prosty taki głębosz pozostałby w gospodarstwie na przykład do przejechania ścieżek przejazdowych po opryskiwaczach i rozsiewaczach nawozu, wystarczą wtedy dwie łapy za kłami w miejscach gdzie gleba była zajeżdżona  np. pryzmy z burakami, drogi transportowe po polach na przykład po zwózce kukurydzy itp. Nie będziemy czekać aż gleba się w tych miejscach zregeneruje można ją tym prostym głęboszem wzruszyć, natomiast do płytszej uprawy należy zbudować lub kupić głębosz gruber lżejszej konstrukcji na którym można by zamontować kroje, włóki, walce, hydropak itp. wtedy konstrukcja jest lżejsza i delikatniejsza gdyż nie ryjemy lecz uprawiamy tylko 10-25 cm w której praktycznie nie ma dużych kamieni, które mogłyby uszkodzić lżejszą konstrukcję. Jeszcze jedno spostrzeżenie jeśli chcecie gruber z krojami to rama zewnętrzna (w koło) może być z profilu np. 120x120 mm natomiast mocowanie słupic zamiast kieszeni zastosować w poprzek płaskowniki które zastępuję kieszenie a zarazem stanowią poprzeczną konstrukcję głębosza np. 25 mm x 120 mm i w nich powiercić otwory które łączyłyby je ze słupicą. W takim wariancie kroje które zamontujemy przed słupicami mają gdzie się schować, po prostu chowają się między długie kieszenie które wynoszą około 1000 mm plus profil daje to ramę szerokości około 1 metra, gdyż spawamy je obok siebie na grubość słupicy pod spodem ramy wzmacniając klinami do profilu. W pokazywanych głęboszach są ustawienia 4 z przodu 3 z tyłu ale rozwiązanie odwrotne jest lepsze gdyż można to wykorzystać w kukurydzy, oraz sadzenia ziemniaków sadzarką 4-rzędową o rozstawie rzędów 75 cm. Chyba będę musiał to narysować. Uściślając chodzi o to aby dobrać narzędzie do tych 4-5 roślin których uprawiamy i dobrać je jak najlepiej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Bardzo trafne spostrzeżenie, dobrać narzędzie do tych roślin które uprawiamy. A szkic tej maszyny był by mile widziany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ansu    392

Panie andrzej3560 jak pan sobie radzi z nawozami PK które pobierane są z  około 20cm  głownie problem jest z fosforem. Nawóz jest mieszany na powierzchni dodatkowo rośliny ciągną go do góry.  Znam gospodarstwo gdzie po kilku latach bez pługa spadły plony z tego powodu. Obecnie zrezygnowano z nawożenia rzutowego i stosuje się za zębem głębosza-grubera na głębokość 20-30cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej3560    32

Nie stosuje zbyt wysokich dawek PK, zazwyczaj stosuje 150 kg siarczan potasu pod cebule i ziemniaki oraz ogórki a pod buraki cukrowe sól potasową  a także superfosfat  po tych roślinach zazwyczaj sieje zboże na które stosuje bardzo małe nawożenie PK, często nie stosuje w ogóle nawożenia fosforem. Może to błąd, ale zboże traktuję jako roślinę potrzebną w zmianowaniu. Co do plonów to myślę że nie spadają, jest to gleba 4-klasy do wody gruntowej 12 metrów, decyduje w dużej mierze o wszystkim przebieg pogody. Z analizy gleby wynika że brakuje trochę potasu, wapnuję rzadko w małych dawkach. Plony były niezłe, pokazywałem na jednym polu buraki cukrowe, potem cebule a następnie pszenice, która była beż nawożenia PK a całkiem nieźle wyglądała. Dała plon około 7,5 tony utrzymując przy tym parametry. Stosuję małe nawożenie, bo mam trochę z ekologii, może to błąd, jak już pisałem przy bardzo intensywnym nawożeniu plonowanie byłoby dużo lepsze, ale nie wiem wynik ekonomiczny byłby korzystniejszy, na pewno dla oka plantacje wyglądałyby lepiej i bardziej przekonywałyby do nie orania, ale już taki jestem i nie będę się zmieniał i tak w suche lata jestem do przodu.       

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ansu    392

Chciałem zwrócić uwagę na przemieszczanie się nawozów na moich glebach jest to bardziej w poziomie niż w pionie. Zaniechanie orki chroni glebę przed utratą składników przez spływanie, ale jest przyczyną  wysokiej koncentracji na powierzchni i zubożaniem głębszych warstw. Po kilku latach szczególnie w suchych okresach składniki staja się niedostępne dla roślin. Co zostało zbadane i opisane przez IUNG w Puławach. Problem ten można rozwiązać aplikując nawozy za głęboszem w dno bruzdy. 

 

Właśnie zakupiłem Wifo KSK300 13 zębów Tbs25 co 25cm szerokość robocza 3,25m Na polu głęboszowanym latem po ramę. Po ścierniskowcu nawet 30cm ledwo ledwo na blokadach ciągnikiem 130km o masie 5,2t Jak myślicie nada się do uprawy bez orki? Dodam za zębem łańcuch i rurkę do nawozów.

post-30-0-59693700-1413627605_thumb.jpg

Edytowano przez ansu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej3560    32

Zbadam glebę z wierzchu 10 -15 cm, a drugą próbę w tym samym miejscu ale z głębokości  35 cm, a wyniki się porówna . Głębosz  się nada. Dla próby przyspawaj na 3 -4  lemieszach obok  siebie  cienkie np 4 mm blachy, trójkątne, w celu poszerzenia lemiesza  np o 5 cm w każdą stronę.  Do tej blachy  przyspawaj klin wprost słupice, którego zadaniem będzie  wzruszyć ziemie w miejscu przesuwania się słupicy.   Myślę, ze będzie stawiał nawet mniejszy opór,  a przy płytkiej  uprawie, 10  -15  cm, lepiej uprawiał glebę  Nawet gdybyś zdemontował lemiesze i pojechał naprawdę  mały  kawałek samymi słupicami na taką samą głębokość , to ciągnik miałby tak samo ciężko  .  Przyspawaj,odciąć zawsze możesz.  W moim lemieszu taki lemiesz stanowi tak zwaną matkę, a na nią dokręcam śrubami od pługa górnej części  klin, a w dolnej  czubek  klin przetrzyma 4-5 czubki .

  

  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ansu    392

Lemiesze dłuta i tak muszę dorobić zregenerować na spawam płytki z stali 50HS krawędzie napawam zasadowym drutem proszkowym Fluxofil do napawania ulepszającego Myślałem o 13 krojach przed. Zboża zamierzam siać na brzegach po dwa rządki co 25cm/2 bruzdy nawóz w bruzdę. Rzepak w rozstawie 25cm w doprawioną bruzdę na dno nawóz. Buraki podobnie w doprawioną bruzdę tylko PK w dno bruzdy  N obok bruzdy i w rozstawie 45cm. Znalazłem remont w podobnym stanie

post-30-0-53137300-1413736047_thumb.jpgpost-30-0-16454900-1413736068_thumb.jpgpost-30-0-86902200-1413736102_thumb.jpg

Edytowano przez ansu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

No, no ciekawie się zapowiada. Krój jeden z przodu na pewno uniemożliwi zapychanie się na zębie. Nawet perz przetnie więc nic nie będzie mogło owinąć się na zębie. I w łąkę/darninę tym też idealnie by się siało, tak mi się zdaje. Jak głęboko ten krój miał by pracować i jak byłby zabezpieczony przed kamieniami?

 

Może mamy trochę inną wizję i źle kojarzymy fakty, ale ja bym dał krój dosłownie 2-4cm obok zęba. Oczywiście przed ale tak gdyby trafił na kamień, mógł by (dzięki zabezpieczeniu sprężynowym) uchylić się do tyłu i aby w ząb nie trafił. Albo dać taki zwykły krój od pługa UNIA, który na kamieniu podskoczy tylko do góry nie uderzając o ząb.

 

Jednej rzeczy nie rozumiem. Jak siać zboże? Chcesz doprowadzić rurki do zębów i siać bezpośrednio przy nich czy może belka siewna będzie zupełnie z tyłu, jednak że idealnie dopasowana do toru którym poruszał się ząb?

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej3560    32

 Widzę ze zaczyna się myślenie jeśli chodzi o krój to tak jak kolega powiedział nie musu być idealnie w środek słupicy  jeszcze lepiej ustawić go pod minimalnym  kontem  np 1 cm              z tyłu szerzej  co pozwoli przód kroju zbliżyć do środka słupicy natomiast w tyle powstanie klin przez który łatwiej przemieszczać gleba przy  równoległym ustawieniu szczelina będzie równa i może gromadzić i przyklejać się tam nieraz  mokra gleba są to tytko moje niesprawdzone spostrzeżenia. Natomiast jeśli o mocowanie kroju to według mnie powinno być z przodu  

 na wahaczu ze sprężyną, po prostu krój powinien być ciągnięty z regulowanym dociskiem aby w razie przeszkody mógł się podnieść. Przy mocowaniu z tyłu będzie się stawiał i pod wpływem oporu coraz bardziej zagłębiał  aż do wyłamania. Głębokość regulujemy dociskiem sprężyny lub przykręcając mniejszej średnicy pierścień np. obcięta 5 cm rura dużej średnicy. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukas1982    0

Ja dzięki dziadkowi Andrzejowi ruszyłem 3,5 roku temu z bezorkową technologią i od razu na głęboką wodę, qq na ziarno! :)

Po trzech latach doświadczeń z qq i po zmianach konstrukcyjnych agregatu siewnego w tym roku zasiałem prawie bez zatykania się agr upr-siew!,

Kolego wyzej, pierwszy przejazd tylko po skosie nawet niewielkim i uwierz mi da się to zrobić nawet na 20m szerokości :).

Postaram się wieczorem wrzucić foty jak to wygląda i opisać wszystkie zabiegi. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

lukas1982 mówisz o skosie do mnie? Chodzi o to że ściernisko po kukurydzy ziarnowej mam przejechać po skosie? Akurat na tej działce mam taką możliwość, spróbuję jak polecasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej3560    32

Ważne aby uprawić i zasiać dobrze a nawet bardzo dobrze, ponieważ  pionierów wszyscy obserwują i wszelkie niedociągnięcia krytykują a u siebie przy orce nie widzą  wpadek choć ich nie powinno być gdyż mają doświadczenie, bo ich dziadek ojciec i syn orał i co zawsze wszystko wychodzi na szóstkę? Natomiast ja mając bardzo duży areał kukurydzy na ziarno mając własny kombajn zasiał bym po niej pszenice pod hederem kombajnu w czasie zbioru i koniec głupot.  

  

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Czyli po kukurydzy ziarnowej niczym byś nie spulchniał i nie uprawiał tylko bezpośrednio siał pszenicę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukas1982    0

Tak jedż pierwszy raz w miarę płytko z podcinaczami po skosie (nawet delikatnym) to żaden badyl nie ustoi.

Z tymi fotkami jest problem bo nie umiem ich wysłać z mobilnej aplikacji na smartfona.

Najwyżej przeżuce na kompa.

Co do naszej uprawy.

Pozbyłem się zastoisk, ziemia jest pulchniejsza.

Zdecydowanie mniej zbrylona, nie ma problemów z uprawą (IIIkl glina na 30cm).

QQ od pierwszego rzędu na przyczu taka sama wysoka jak na całym polu, równiutka czego nie można powiedzieć o qq po orce.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ansu    392

lukas1982??

Uprawa pod skosem i siew- redlice gęsiostópki, wał, redlice talerzowe rozstaw jaka kolejność sekcji

 

 

Co myślicie o płodozmianie pszenica- rzepak- pszenica (facelia poplon)- burak cukrowy. Ewentualnie wolałbym coś zamiast rzepaku IIIb.

Lub jak wykombinować trzy uprawy z burakiem cukrowym np.  pszenica(poplon) - burak - i co by tu -?? jęczmień browarny?

Stosował ktoś poplony pod pszenicę ozimą w systemie bez orkowym?

Edytowano przez ansu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Ja też myślę o zmianie płodozmianu, patrząc na ceny zbóż. Co myślicie o kukurydza - wysoko białkowe jare (soja/łubin/groch) - rzepak

W tym roku postawiłem suszarnię, łubin uprawiam od 3 lat i z tą dopłatą uwzględniając stanowisko po nim to całkiem nieźle się na tym wychodzi. Rzepak, hm to by była nowość, ale myślę że rzepak lepiej by sobie radził w trakcie wiosennej posuchy niż pszenica ze względu na palowy korzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Ekstra masz ten poplon. Może kawałek w ostatniej chwili przed zimą zniszcz talerzówką wtedy będziesz miał porównanie i się z nami podzielisz doświadczeniami jak lepiej zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez FasolaFasola
      Witam.
      Potrzebuję zdjęć pielniko-obsypnika Akpil Piel 7 (7 sekcyjny), ponieważ chciałbym zobaczyć jak jest rozwiązanie składania ramy przy tej szerokości, na internecie niestety nie znalazłem zdjęć pielnika 7 sekcyjnego tej firmy.
      Proszę o pomoc.
      Pozdrawiam.
    • Przez kingway
      Witam , po qq chciałbym zasiać jęczmień jary . Na zimę zrobione talerzówką i teraz chciałbym to przejechać gruberem Vibro Flex . Myślicie , że to będzie ok ? Czy lepiej orać ? To samo chciałbym zrobić pod łubin przed plon było żyto z tym , że tam jest poplon - rzepak - minimalnie ale jest . Klasa ziemi 5 klasa 
    • Przez Majstero17
      Witam, wiecie może jak ścignąć ten element chodzi mi o lej próbowałem kilka razy i napotkałem takie rzeczy macie pomysłu?



    • Przez karbex
      Witam. Mam pytanie - może ktoś ma doświadczenie.na jaką głębokość maks można uprawiać gruberem z systemem lemken thorit z podcinaczami. Te podcinacze są wąskie i mają nieco inny kształt niż standardowe i myślę nad założeniem ich do uprawy na głęboko (25 cm mi wystarczy) - czy to się sprawdzi? Gruber mam 2 belkowy 2.2 m 5 łap a ciągnik 100 km. Czy lepiej beż podcinaczy I wąska redlica? Choć tu się obawiam że trochę za żadko łapy a z podcinaczami to zawsze bardziej zruszy
    • Przez kingway
      Witam , mam  pytanie . Po kukurydzy na ziarno zrobiłem talerzówką na zimę , nawet ładnie wyszło a że warunki są jakie są i jest mokro i z orką może być różnie to mam pomysł żeby zasiać  po samej talerzówce jęczmień jary po kukurydzy . Jak myślicie to się uda ? Czy lepiej orać ? Ziemie lekkie 5 klasa choć no dołeczki mokre się zdarzają . Zawsze orałem a teraz się zastanawiam bo szybko nie wjadę a  jednak orka musi się trochę odleżeć moim zdaniem 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj