turus0

Czy utrzymam się z 12ha i jak to zrobić?

Polecane posty

PRZEMEK321    2

utrzymać sie utrzymasz tylko zależy na jakim poziomie chcesz żyć? napisz jakie masz ziemie i czy prowadzisz jakąś hodowle bo u mnie we wsi mają po 10ha i do tego 500 świń więc nawet dobrze sobie żyją i im nić nie brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
turus0    0

Kupiłem 3 tygodniowe byczki.Do tego mam jeszcze swojego byczka i jałoszkę też tygodniowe,2 krowy,maciorę i 10 prosiąt.Ziemie to 4 i 5 klasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pasiu66    18

Zależy co posiejesz zasadzisz bo jak zasiejesz samo zboże to zapomnij. Ja mam 8,5 ha ornego i jakoś żyje. Tyle tylko, że mam sporo budynków i praktycznie wszyskie maszyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

Normalnie jaja sobie robicie. Czym dłużej na af jestem tym głupsze tematy widuje. To czy się utrzymasz to zależy od ciebie. Co z tego, że ktoś napisze, że się utrzymasz a tobie nie wyjdzie itd. Ja cieńko te utrzymanie widze chyba, że jakąs konkretną dietę będziesz miał lub najlepiej głodówkę z tym inwentarzem. Tak można się bawić w rolnictwo ale bez dodatkowej pracy to kicha będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Damix    2

Ale chcesz się utrzymać tylko z tych 12ha czy może jeszcze do pracy chodzisz.Ale jak sprzęt i budynki masz to nie ma tak źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
turus0    0

Ja poprostu jestem ciekawy jak oceniacie moje szanse.Ja myślę zę mi się uda tylko trzeba to wszystko dobrze rozkręcić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian40000    86

jak dobierzesz sobie jeszcze z 5-10ha dzierżawy to spokojnie sobie poradzisz. My mamy tylko 17ha swojej ziemi w tym 5ha klasy 5 i 6. Trzymamy bydło mleczne i opasy 40-50szt. Wiadomo nie jest to poziom życia taki jak ma ten kto ma 100 czy 200ha ale nie jest tak źle. Niektórzy mają bardzo dużo ziemi ale co z tego jak nie są w stanie tego dobrze dopilnować i tylko dopłaty ich trzymają bo tak to by na swoje nie wyszli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pokorny    5

Ja jakoś żyje, ale 9 miesięcy w roku dorabiam w Irlandii. Na pewno z samych byczków się nie utrzymasz, chyba że żonę wyślesz do pracy albo masz ze dwóch emerytów w domu. Może próbuj w ekologię albo zioła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
turus0    0

Ja nastawiam się na opasy.Być może z tego da radę wyżyć.Jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawidg2    31

Wuja ma koło 11 ha i żeby nie dorabiał u mojego ojca (brat wuja) to cienko by to było. Chodź wiadomo zależy jak się gospodaruje. Budynki wuja ma, chlewnie, obore- ale nienowoczesne bo trzeba taczką naginać, maszyny te podstawowe ma tez ale jeszcze by się to i tamto przydało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michu7    7

Załóż tunele foliowe z sałatą i pomidorami a byczki jako dodatkowy dochód. Mój kuzyn ma chyba z 12 ha i w ten sposób całkiem nieźle żyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zetorek1607    1

albo jakaś uprawa warzyw, znajomy ma co roku ma 5ha ziemniaków i 20ha zbóż i w ciągu roku za ziemniaki postawił oborę i garaż, tylko trzeba trafić w cenę, więc myślę że najlepiej opłacałoby się iść w warzywa :rolleyes:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pokorny    5

Z tymi tunelami to nie głupi pomysł jest, bo to co Ci z byczków na czysto zostanie to na KRUS ledwo wystarczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez kuba9449
      Cześć, mam problem. Posiadam gospodarstwo które zakładał mój dziadek i "baza" jest w tym samym miejscu niezmiennie od lat. Mam dom i budynki gospodarcze, chciałbym postawić dodatkową halę na maszyny i tu zaczyna się problem. Gmina opracowuje mpzp i w miejscu mojego gospodarstwa chce dopuścić jedynie zabudowę mieszkaniową, składałem pisma o zmianę przeznaczenia terenu lecz były odrzucane bez podania powodu. Gmina nie wydaje teraz wz ze względu właśnie na opracowywany mpzp. Czy macie pomysły jak to "ugryźć"?
    • Przez oscak11
      Witam , zastanawiam się nad otwarciem warsztatu . Z jakiej opcji najlepiej skorzystać czy z dotacji czy poprostu z własnych funduszy . Wpadłem na ten pomysł ponieważ zajawkę do napraw mam od swojego ojca . Myślę nad rozbudowalą warsztatu i założeniem działalności.  Pracuje za granicą mam trochę oszczędności i teraz dylemat , rozbudowa z oszczędności czy z dotacji . Jak to ugryźć.  Mój ojciec naprawia traktory ,, po godzinach ,, ma też gospodarstwo . Wiedzę posiadam na temat naprawy traktów  lecz zawsze mogę liczyć na mojego ojca . W okolicy nie ma mechaników więc myślę, że cały ten pomysł mógł by wypalić. Nie było jescze okresu żeby w kolejce nie stał 1 lub 2 traktory . Ludzie w obrębie 60 km przyprowadzają traktory do nas ponieważ w okolicy nie ma dobrych mechaników . Jak najlepiej zacząć  . Był bym wdzięczny za wszelkie porady .
    • Przez armia100
      Witajcie! Potrzebuje porady... Czy istnieją jakieś przepisy dotyczące odległości stawu od drogi? Odnośnie zwykłej działki, wiem, że niestety nie jest to precyzyjnie uregulowane. A co z działką, która jest drogą (działka jest prywatna, jednak w księdze wieczystej jest zapis, że jest to droga). Sąsiad zrobił staw niespełna pół metra od granicy i wszystko byłoby w porządku, gdyby nie zadomowiły się tam bobry, które zaczęły podkopywać swoje jamy pod droga, która się osuwa. Droga jest moim dojazdem do domu. Sąsiad twierdzi, że to nie jego problem. Co zrobić w takim przypadku?
      Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj