Zaloguj się, aby obserwować  
niutekTM140

przednie koła w belarusie 820

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
niutekTM140    0

kupiłem ciągnik nowy w tym roku w lutym. jest on z ładowaczem. moje pytanie jest tego typu. zauważyłem ze dość szybko ścierają się opony. czy pomoże coś jeśli przełożę je tak ze, ze bieżnik będzie w 2 stronę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GoodFarmer    27

Sprawdź zbieżność najpierw. Ile h już masz i jakie zużycie zauważyłeś? Przełożenie na drugą stronę pomaga wydłużyć eksploatacje opon w takich przypadkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kameleont25    75

To sie dzieje od użytkowania ładowacza, przeciesz jak sie pracuje ładowaczem np. sianokiszonka to dużo sie jeździ z belką i jest wtedy większy nacisk na opony i jak sie skręca to sie tak ścierają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonek132    0

Jeśli przełożysz je to zachowają się dłużej bo będą się ścierały w innym miejscu. :) Tylko nie obracaj protektora, bo uciąg stracisz... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UrsusCzesio    310

jak przełożysz je nie odwracając bieżnika czyli tak jak powinny byc tylko lewa na prawo i prawa na lewo to moment szlak je trafi. Tak miał sąsiad w C-360 z tyłu krzywo klocki się ścierały. wewnętrzny był łysy a zewnętrzne jak nowe przełożył i po poł roku opony szmelc a ja nie przełożyłem i C-360 sprzedałem i jeszcze jeździ tak. Odwróć koła całkowicie żeby bieżnik bvył otwrotnie nie będą sie zuzywać tak szybko. Tak jak teraz nie ma prac w polu to odwróć jak pójdzie wp oole to założysz jak powinny być


Mój Wladimirec podbija świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piotrb14    192

widocznie nie ma synchronizacji w prędkości między tyłem a przodem i dlatego w belarusach się ścierają z przodu opony... a to na moście stożkowym czy krzyżakowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Raczej taką mają chorobe. Faktem jest że koła przednie napędzane jeszcze z takim bieżnikiem powinny stać bardziej pionowo. Zadem most napędzany w innych ciągnikach nie ma takiego mocnego pochyleniakoła. W 80-ce np. wynosi ledwo 4 stopnie koło nienapędzane 8. Do tego mozna jeszcze dołozyć lekką gumowatość na gałkach układu kierowniczego i już prawa sypie się jak złoto. Trzeba tego po prostu pilnować.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hendryk21    2

u mniej na starych oponach ustawiałem zbieżność kilka razy a opony i tak się cięły z jednej strony, jak założyłem nówki to problem sam zginął, teraz oponki się nie tną a ciągnik chodzi z ładowaczem


KPK Kumurun Team

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UrsusCzesio    310

widocznie nie ma synchronizacji w prędkości między tyłem a przodem i dlatego w belarusach się ścierają z przodu opony... a to na moście stożkowym czy krzyżakowym

 

W żadnym nie masz synchronizacji zawsze ileś % przód idzie szybciej. I o to chodzi żeby po twardym terenie nie jeździć z 4x4.


Mój Wladimirec podbija świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szotrab    0

...panowie a jak jedna opona się szybciej zużywa a druga wolniej oczywiście z przodu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

  • Podobna zawartość

    • Przez ilovemtz
      Prosze aby w tym temacie wypowiadali sie posiadacze mtz[nie pronarów].
      My mamy mtz-a z 1983r i ojciec nic złego na silnik nie moze powiedziec wał jeszcze nie byl robiony. Ciagnik zrobil okolo 15000mth nie wiem czy to duzo czy mało. Co prawda ceiknie ale one juz takie sa. Co do awaryjnosci to moge powiedziec ze wiekszosc czesc zaczynamy dopiero teraz wymieniac tj. po 24latach wczesnije nie było potzreby. Co do spalania to jest małe w orce okolo 14l/ha napewno mniej niz ursus czy zetor z tych rocznikow nie mowie o nowych forterrach. Jest mały problrm z czesciami bo nie mozna ich dostac musimy po nie jezdzc do oddalonego o 50km żmigrodu bo nigdzie w poblizu ich nie dostaniemy .Powiedzcie co na ich temat mowia wasi ojcowie czy wy sami. Sami wiecie ze nie taki rusek straszny jak go piszą.
    • Przez Maksol
      Witam mam pytanie do posiadaczy MTZ  o opinie o nowszych modelach MTZ lub konkretnym modelu 892.2. Co się w nich konkretnie psuje i czy w ogóle warto kupować nowego MTZ w dobrej cenie? Jak spisuje się w orce, talerzówce i agregacie siewnym 3m?
    • Przez Maksol
      Witam mam pytanie co do biegów w mtz 892.2 mianowicie czy jeśli jadę ciągnikiem to muszę zmieniać w trakcie jazdy na tryb z szybszymi biegami czy mogę od stojącego wrzucić tryb z szybszymi biegami i od początku jechać tylko na nich? Zamiast zaczynać z trybu z niższymi biegami i zmieniać w trakcie jazdy na tryb z wyższymi żeby jechać po koleji czy od razu mogę z postoju jechać na szybszych nie ruszając wolniejszych?Chyba że to po prostu są biegi polowe i szosowe jak w starych ciągnikach?
    • Przez rastafarmer
      Witam wszystkich bardzo serdecznie!
      Jestem nowym użytkownikiem- pomimo tego że przeczytałem regulamin, proszę o troszeczkę wyrozumiałości i uwagi jeśli robię jakieś błędy
      Mianowicie posiadam MTZ-ta 82 z przednim napędem. W najbliższym czasie chciałbym wymienić w nim opony z przodu.
      Fabrycznie mam wstawione 11,2 R20. W związku z powyższym mam do Was pytanie- czy jest możliwość wstawienia opon 12,4 R20? Czy to się wszystko "zgra" bez wymiany tylnych opon?
      Proszę o porady i uwagi.
      Pozdrawiam!
       
      Szymek
    • Przez Bostorn
      Witam
      Od niedawna jestem posiadaczem stety bądź niestety Jumza wersji rolniczej Koparko spycharki. Masa kasy w niego poszła i idzie dalej, gdyż nie lubię, jak mój sprzęt przypomina szajs. Porobiłem silnik, teraz czas na hydraulike. Dużo przewodów jest powymienianych, niektóre są dużo za długie, czepiają, haczą. Przewod od obrotu czepia o łapę, Jutro porobię zdjęcia i wstawię jak to u mnie wygląda. (wszystkie te operacje robił, robili poprzedni właściciele) 
      Moje pytania oraz problemy są zastępujące :
      - Czy mógłby mi ktoś pomóc z odpowiednim ułożeniem przewodów i ich podłączeniem tak, aby wszystko było tak jak należy? Może ktoś coś źle podłączył, złą stroną poprowadził? 
      - Podczas pracy masztem potrafi dziwnie działać, tzn chcę do góry coś unieść, siłownik idzie do dołu, a po chwili idzie do góry. , czasami bywa tak, że silnie i szybko podnosi, bądź obraca się w 1 stronę, a w 2gą bardzo bardzo powoli i z oporem wraca.  Ostatni z siłowników (od wideł) mocno ciekł, więc go wyjąłem, oczywiście był prawie cały schowany, podczas odkręcania przewodów, w górnym było ciśnienie i powietrze, tryskało i pluło konkretnie. Czego to może być wina? Układ jest zapowietrzony? Jak go odpowietrzyć? 

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj