Żniwa 2011

[Rolnikix 4]

Ehh, nie lubię narzekać ale czasem muszę...

Wczoraj przed wieczorem skosiłem mały kawałek jęczmienia(ok 30arów), nie był idealnie suchy ale wyszliśmy po prostu na próbę pierwszy raz w tym roku, a poza tym potrzebuję jęczmienia na pasze.

Byłem przekonany, iż dziś po południu spokojnie będę mógł wchodzić w inne zboża a tutaj od rana wprawdzie nie pada, ale mży.. Podejrzewam, że dziś już nic nie skoszę..

Trzecie sianokosy mógłbym już w sumie w tym roku prawie zaczynać, a w takiej sytuacji będę miał wszystko naraz, mam jednak nadzieję że chociaż od niedzieli się wreszcie wypogodzi porządnie.

[barthez96 3]

W lubelskim 2 dni pogody i dzisiaj mieliśmy próbować pszenicę. Rano zaczął padać deszcz. :blink:

[sxAnia 33]

wczoraj nie padało i zaczęło się robić fajnie, dziś mieliśmy próbować dokończyć żyto i zacząć pszenicę. Leje od rana i nici z koszenia

[lamborghini105 6]

Ku..a co za pogoda jak deszcz potrzebny to ani kropli a jak trzeba zacząć młócić, zalałoby że nie wjedzie na pole. Jęczmień się odmłodził. Pryskacie na dojrzewanie?

[przemrolnik 14]

Wczoraj probowalismy John Deere'a 1470 w rzepaku, tak sie spodobało, ze skosilismy 50ha rzepaku na usludze :rolleyes:

W domu mówili, ze padało 5km od domu nie padało wcale...

 

Na 4 takie kombjany, to skosisz 50ha w dzień ale nie jednym. ... :lol:

 

Pogoda, poprawa, dwa dni nie pada :rolleyes:

[feliks135 3]

siąpi deszczyk siąpi...

po południu wczoraj wjechałem w pole... ukosiłem zbiornik pszenżyta i dałem spokój, zboże jeszcze było wilgotne teraz przerzucam je szuflą, będzie dla świń

[pawelol111 1342]

;( pada ;( mieszanka już w ziemię włazi i najgorsze że się wjechać nie da... nie wiem jak to będzie.

[chomik111 18]

ludzie przestańcie tyle narzekać bo się czytać już tego nie chce..... jest deszcz to będzie i pogoda przecież jeszcze nawet sierpień się nie zaczął ja nie pamiętam takich wczesnych żniw zawsze się zaczynało kolo 6 sierpnia a tu dopiero lipiec.....

[Cezary4514 65]

wtedy kiedy deszcz potrzebny to go nie ma!!! wiosną tak było ludzie pozasiewali i potem chyba ze 2 tygodnie deszczu nie było a potrzebny był. Jak buraki sialismy to można powiedzeć że w popiół taka susza była a gdz przyjdzie czas na kopanie to na dwa ciągnbiki trzeba bedzie... i taka robota... <_<

U mnie w okolicy jeszcze praktycznie do zboża nikt nie wyjechał tak leje co dzień... wczoraj było troche pogody ale co z tego jak dziś znó leje od samego rana...

Edytowano Lipiec 30, 2011 przez Cezary4514

[asharot 446]

ludzie przestańcie tyle narzekać bo się czytać już tego nie chce..... jest deszcz to będzie i pogoda przecież jeszcze nawet sierpień się nie zaczął ja nie pamiętam takich wczesnych żniw zawsze się zaczynało kolo 6 sierpnia a tu dopiero lipiec.....

Albo nie jesteś rolnikiem albo nie wiesz co piszesz!

Zboże zaczyna porastać a ty piszesz że nie ma żadnego problemu,żenujące!!!

[damian40000 86]

ludzie przestańcie tyle narzekać bo się czytać już tego nie chce..... jest deszcz to będzie i pogoda przecież jeszcze nawet sierpień się nie zaczął ja nie pamiętam takich wczesnych żniw zawsze się zaczynało kolo 6 sierpnia a tu dopiero lipiec.....

To przyjedź do mnie i zobacz jakie zboże ma kły w sumie to już są liście. Nawet jak przyjdzie upał to co się zbierze po 2 tony z hektara a reszta pójdzie w słomę. I jaka wartość będzie miało to ziarno.

Edytowano Lipiec 30, 2011 przez damian40000

[zimnyLECH 5]

ludzie przestańcie tyle narzekać bo się czytać już tego nie chce..... jest deszcz to będzie i pogoda przecież jeszcze nawet sierpień się nie zaczął ja nie pamiętam takich wczesnych żniw zawsze się zaczynało kolo 6 sierpnia a tu dopiero lipiec.....

Chomik ty sie lepiej schowaj z tymi swoimi wypowiedziami.

[pawelol111 1342]

Zależy gdzie... u mnie żniwa powinny być od 25 lipca więc mów kolego za siebie. Ludzka praca idzie na marne, ziemniaki w wodzie, zboże porasta, opada, rzepak na ziemi. Nie narzekać... a co, cieszyć się mamy?

[Rolnikix 4]

U mnie również już najwyższy czas na żniwa, zwłaszcza jęczmienie powinny być już wszystkie pokoszone. A co jest najlepsze, jeszcze masa rzepaków w okolicy stoi.. Wczoraj jeden wykosił kilka hektarów z wilgotnością ok20%, teraz będzie przerzucał i dosuszał, ale co miał zrobić jak już wylatuje? I tak tylko ok 1tony z ha omłócił, wprawdzie nie był to super rzepak bo i na słabych glebach, ale w normalnych warunkach sadzę że ok 1,5tony/ha by miał.

[pawlus224 2624]

ludzie przestańcie tyle narzekać bo się czytać już tego nie chce..... jest deszcz to będzie i pogoda przecież jeszcze nawet sierpień się nie zaczął ja nie pamiętam takich wczesnych żniw zawsze się zaczynało kolo 6 sierpnia a tu dopiero lipiec.....

 

 

W mojej okolicy zazwyczaj 22 lipca zaczynały się duże zniwa i to bez różnicy czy 20 lat temu czy kilka lat temu (dobrze znana mi i rodzicom którzy opowiadają jak to było kiedys data , bo dzień moich urodzin) .

 

A w tym roku ? w tym roku 28 lipca ludzie dopiero rzepaki definitywnie skończyli młócić :mellow:

Duże zniwa powiny trwac conajmniej od tygdnia ...

 

 

Najgorzej mnie wkurza ze zniwa mozna powiedziec nie zaczęte a ksiądz juz ogłasza kiedy będą dożynki :lol:

 

 

 

 

 

Ale masz trochę racjii , przeciez są tacy którym powódz czy susza zabrała wszystko ...

[rafff24 27]

coś chomik błysnął kraj nie jest jednorodny pod względem klimatu, a co za tym idzie terminu zbioru

 

Żniwa w zeszłym roku zaczęły się u nas 3 sierpnia, ale powinny się w tym roku zacząć około 25 lipca, niestety tylko leje z jednodniowymi odstępami czasem.

Efekt jest taki, że pszenżyto zrosło, pszenica już też zaczyna, jęczmień mimo że stojący był, to nawałnice go pomięły, i też już jest kilkanaście cm od gruntu.

Jeszcze nie jest tragicznie ale przynajmniej u nas zapowiadały się niezłe plony jeszcze w połowie lipca, teraz jak przestanie lać to będzie dobrze jeśli chodzi o wielkość plonu, ale jeśli chodzi o jego jakość to już nie

 

trudno się mówi, na pogodę nie mamy wpływu, taki to już fach

[pawlus224 2624]

I kolejny rok z rzędu jakość ziarna będzie pozostawiała wiele do życzenia

... i co się dziwić ludziom którzy zaczynają zniwa wczesno , jak najwczesniej - w końcu już drugi rok z kolei kto nie złapał pszenicy i ozimin na samym początku ten zbierze czarne a nawet porośnięte ziarno

[qba 1]

wczorajsze zyto miało liczbe opadania 90 a od dzisiaj znow pada niewiem co to bedzie

[Zbigk 1]

Czytając posty doszedłem do wniosku ze niektórzy tu piszący i tak maja dobrze . Na wschodzie Polski w moich stronach to wczoraj dopiero rzepak zaczęli kosić ,zboże stoi nie ruszone A dziś pada

[chomik111 18]

i wy wszyscy myślicie że tym swoim wiecznym narzekaniem to pogoda nagle się poprawi?????

 

że kraj nie jest jednorodny to ja dobrze o tym wiem... ja jestem tego zdania że natura i stwórca wiedzą co robią bo od nas ludzi najmniej tutaj zależy, to jest warsztat pod chmurką jak to się mówi i trzeba czekać na pogodę wszyscy jesteśmy w podobnej sytuacji nie mówię tutaj że jest dobrze ani że jest źle ale naszym wiecznym polskim narzekaniem nic nie wskóracie!!!!!

 

 

Będzie słońce to będziemy zbierać to na co nam pozwoli i tyle prosta sprawa.... mi tam w sumie się do żniw się nie spieszy rzepak zebrany miał około 12 procent ale za to te dwa procent jest cięższy o wodę.... groch jeszcze nie za dojrzały a pszenicę dopiero w lipcu jeszcze od grzyba pryskałem więc zielone i trzeba czekać kto zadbał to będzie miał co zbierać

 

wszyscy jak zwykle narzekali na rzepaki bo sypią 2 tony a mój zadbany i doglądany dał mi 4 tony i do tego mam uznane 15 procent gradu....

 

 

kiedyś były żniwa i pogody było 2 -3 tyg słonecznej to się zbierało każdy miał czas a niestety teraz pogoda i świat się zmienia i trzeba się do tego dostosować i robić swoje wtedy kiedy można i być dobrej myśli bo to połowa sukcesu a nie narzekać i psioczyć na wszystko i na wszystkich że to nie tak że to źle....

Edytowano Lipiec 30, 2011 przez chomik111

[Gość czacha17]

Lubelskie-deszcz,deszcz,deszcz...,ta pogoda już mnie zaczyna wku...-denerwować .Jak tu się nie martwić i nie złościć? jak w tamtym roku musiałem kupić 100% zboża do siewu z centrali bo to co ukosiłem nie bardzo nadawało sie dla świń ,a nie mówiąc na mąkę na chleb .W tamtym roku było o tyle lepiej że było kilka dni słonecznej pogody i komu nie zachciało się jechać na usługę do koszenia to miał szansę zebrać ładne zboże,a w tym roku co ?,kombajn stoi w garażu zatankowany do pełna i gotowy do pracy a tu pada i pada .Kilka dni nie padało to miałem plan dzisiaj kosić pszenicę,a od rana znowu pada.Jak sprawdzam prognozę pogody dla mojej okolicy to płakać się chce- do wtorku deszcz,środa czwartek i piątek słoneczne a w sobotę znowu pogoda barowa ;[ .

Ludziom z miasta to dobrze,ich jak woda w domu nie podtapia to nie myślą o pogodzie ,a na wsi jak nie susza to deszcz i zawsze wiatr w oczy .

[pawlus224 2624]

Tak ! a w TV nawet już o tym nie wspominają kiedyś jak "państwo" miało PGR to społeczeństwo było uświadomione i czuło się odpowiedzialnym za plony jakie rolnicy zbiorą bo wiedzieli ,że od tego zależy ich byt ! A teraz nie dość ,że rząd i państwo "leje" na rolników to jeszcze reszta społeczeństwa <_<

... nie wspominając juz o niebie ( :lol: )

[kombajnista84 11]

do @chomik111 kolego chyba cie ponosi za bardzo to ze ty miales 4t to nie znaczy ze inni nie dbali!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! tylko nam juz na jesieni nie udalo sie zasiac bo warunki nie pozwoliły!!!troche kolego zastanow sie co mowisz!!!!!!!!!!!

[KiepskiT6030 1]

do @chomik111 kolega mądry bo rzepak zebrał a ja np. nie mogę wjechać bo ciągle pada a wilgotność mierzona 19% na moim mierniku a u nich to ponad 20% byłoby !

[kamil900830 5]

Wczoraj wykosiliśmy 4ha pszenicy odmiana Bogatka przedplon ziemiaki sypała 7,5t/ha wilgotność 14,2%.Dzisiaj słota woj .Opolskie