Zetor Proxima z aktualną maską

[Robben 0]

Witam wszystkich forumowiczów.Przymierzamy się z ojcem do kupna nowego ciągnika o mocy 60 KM.Ma on być wyposażony w ładowacz czołowy.Chyba ze wszystkich marek dostępnych na naszym rynku w tej klasie mocy właśnie Zetor Proxima wydaje się być najlepszym wyborem ze względu na gabaryty i masę tego ciągnika.I tutaj prosił bym o pomoc osoby które posiadają Proximy współpracujące z ładowaczami czołowymi.Chodzi o te Proximy z tą obecną maską w jakiej są produkowane od 2008 roku.Czy ta obecna maska nie jest waszym zdaniem za duża znaczy się powoduje to że gdy Proxima ma założony ładowacz czołowy to podczas pracy nie widać zupełnie przodu ładowacza co powoduje że operator nie widzi w jakiej pozycji znajduje się w danym momencie ładowacz? Proszę o szczere opinie posiadaczy Zetorów Proxima właśnie z tą obecnego typu maską.Mile widziane opinie również użytkowników Proximy Plus i Power pracującymi z ładowaczami czołowymi bo maski mają identyczne do standardowej wersji Proximy.Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam serdecznie.

[piotrb14 192]

do turów dobre są też DF i Belarusy bo mają ścięte maski a w belarusie się wysoko siedzi. sąsiad ma proximę 70 bodajże i z turem i ponoć bardzo sobie ją chwali

[nic290 1]

Moim zdaniem widoczność nie jest zbyt bardzo ograniczona, a tura mam z hydrametu tur 11 i jest bardzo krótki. Do proximy bierz tura zetor system bo będzie dobrze spasowany nie tak jak ten mój. A i koniecznie obciążniki na tylne koła. Polecam ten traktor do tura jak najbardziej. Aha i skrzynie weź sobie z rewersem przydaje się bardzo.

[Robben 0]

Koledzy ale mi chodziło o to czy te maski które Proximy mają montowane od 2008 roku do teraz nie powodują przy pracy z ładowaczem czołowym że widoczność przodu ładowacza jest równa zero czyli że nic nie widzi operator w jakiej pozycji znajduje się w danej chwili ładowacz?Moim zdaniem te aktualnie zakładane maski do Proximy są za duże jeżeli chodzi o pracę z ładowaczem czołowym

 

 

Nic 290 a z jaką maską masz swoją Proximę? Czy masz ją jeszcze ze starą maską czy z tą obecnie do Proximy montowaną?

Edytowano Maj 30, 2011 przez Robben

[Kamil1998 92]

Raczej bardzo nie przeszkadzają, bo jaka by maska nie była to dokładnie nie zobaczysz... Ogólnie to potem na wyczucie wszystko się robi

[snopek 0]

dokładnie jak kolega wyżej napisał , ja proximą power pracuje z ładowaczem Zetora tl 220 i jest spoko tzn. widoczność jest w porządku porównując do nh seri T60**, innych zetorów , Belarusa , DF. przy podpinaniu łyżki trzeba po prostu na jedną stronę się przechylić jak komu wygodnie i celować* z widocznością na szufle w dolnym położeniu też nie mam zastrzeżeń , jak nie jesteś pewien jak to zawsze z początku jest to ustawiasz sobie ten drucik co z boku jest na prawym ramieniu* ładowacza . Wg Mnie niema się do czego przyczepić ( do jak to mówisz nowej maski )

[proximaplus 11]

Ja mam zetora 8441 właśnie z roku 2008 i na wiosnę kupiłem do niego orginalnego Tura(TL 220 SLi) i jak dla mnie widoczność jest bardzo dobra.Fakt tak jak kolega wyżej napisał do podpinania łyżki trzeba się wychylić w jedną stronę.