Claas Arion 410-Opinie

[koper1990 3]

mamy ariona rok i juz pewne usterki sa niestety... rewers strasznie nszarpal przy ruszaniu w przod i tyl ( ale byl serwis i grzucili nowe oprogramowanie i juz jest ok ) ale problem byl, zapalajaca sie kontrolka od cisnienia hydraulicznego serwis nie potrafil wytlumaczyc dlaczego,

zacinajacy sie pedal "Gazu" (nie odbija czasami) i to co mnie zaskoczylo najbardziej ciagnik nie byl nigy myty myjka cisnieniowa a na masce robia sie pecherzyki i odpada lakier cytuje wypowiedz gowscia z serwisu " tak to jest jak maski maluja tanio w rumuni..."

[Libero 16]

Witam

 

Ty wyjątkowo dużo masz tych problemów z Arionem, mój ma 900mth i nie widzę problemów..... Słyszałem historie z rewersem - szybko wypuszczono poprawkę (choroba wieku młodzieńczego), Kontrolka ciśnienia? Niech Ci dealer wymieni w końcu ten czujnik, nie wiem za czym czekasz. Zacinający się pedał gazu? Claas z rok temu prowadził akcję serwisową wymiany pedału gazu, serwisant zadzwonił z informacją, umówił się i wymienił go (u mnie absolutnie żadnych problemów z nim nie było ale został wymieniony) Maska? Mój jest myty myjką wysokociśnieniową Karcher po każdym oprysku, i wtedy kiedy juz jest na prawdę usyfiony, pewnie pracuje dłużej niż Twój i ja żadnych problemów nie mam z odpryskami. Może weź go w końcu umyj z tej soli drogowej i substancji po oprysku, ale myjką....... Tyle moich propozycji.

 

pozdrawiam

[koper1990 3]

od soli drogowej na plastikowej masce ? to nie od soli jest jedno wytlumaczenie podklad dobrze nie obsech a polozyli lakier i tyle w tym temacie wszystkie problemy sa zgloszone tylko ze ci z serwisu klada lache na to nie tu to napiszemy do Claas Polska i tyle

[Libero 16]

Sól drogowa oraz substancje toksyczne negatywnie wpływają na powłokę lakierniczą ZAWSZE, natomiast plastikową maskę to może ty masz u siebie natomiast Claas stosuje tworzywo sztuczne o nieznanych właściwościach. Ja nadal nie wierzę w odpryski po roku z przyczyn fabrycznych, słyszałem o tym przy okazji kombajnów AGCO (Fendt, Massey Ferguson) natomiast jeszcze nigdy w Claasach. Ja myślę, że zdjecia tych elementów pomogłyby znaleźć diagnozę, co więcej, napisz czym myjesz swój ciągnik, skoro nie używasz myjki, jakie płyny stosujesz?

 

pozdrawiam

[b0gdan 90]

Plastik to potoczna nazwa tworzyw sztucznych których jest wykonana maska Ariona, a gadanie głupot o "nieznanych właściwościach" zostaw w przyszłości swoim dzieciom Uważaj bo te nieznane właściwości mogą okazać się niebezpieczne: żrące albo wybuchowe A jeśli położyli w gówniany sposób lakier, to są odpryski. Moje auto w zimie jest praktycznie nie myte, a żadnych pęcherzy na nim nie uświadczysz, pomimo 11 lat

[Libero 16]

Jestem w takim razie z Ciebie dumny, że takie dobre auto masz, podobnie do kilka mln Polaków, którzy nie mają odprysków i też nie myją auta zimą. Co ciekawe, ja też nie myję auta zimą i też nie mam problemów z powłoką lakerniczą. A wiesz dlaczego? Dlatego, że ja np nie mam w zwyczaju zaczepiać opryskiwacza do mojego samochodu osobowego i jezdzić nim po polu stosując szumnie brzmiące "substancje toksyczne". Co więcej, po wykonaniu zabiegów w pou nie myję ciągnika byle czym, co wpadnie mi w ręcę (bardzo skuteczne detergenty dlatego, że bardzo silne, dla lakieru zbyt silne) ale używam pewnych, oryginalnych płynów Karchera. Wiele lat, wiele pojazdów, zero problemów. I tutaj możemy porównać tę sytuację do osób, które boją się jak ognia myjki cśnieniowej. Także jak widzicie Panowie, problemy mogą wynikać z niewiedzy, tak samo jak podśmiechiwania rolników, którzy wyśmiewali zachód, że "oni jeżdża na czerwonym (opałówka)", kiedy to każdy bardzej ogarnięty w temacie wiedział, że paliwo rolnicze było zabarwiane.

 

pozdrawiam

 

PS. Kontrolka świeci się dlatego, że na wiązce od czujnika filtra oleju pod kabiną zwara się robi, Otwórz osłonkę, dobrze wyczyść wnętrzę i zamknij szczelnie.

[koper1990 3]

Libero takich filozofow jak Ty jest wielu lubie jak ktos pierdo*i bez senu juz nawet b0gdan boki zrywa, pecherze prawdopodobnie byly juz od nowosci a lakier zaczol odpadac z..., jak Ty to napisales " tworzywa sztucznego o nieznanych właściwościach " po 2 miesiacach (chyba ze wiesz lepiej ode mnie co sie dzieje z moim ciagnikiem) a skoro tyle ludzi na swiecie Zima jezdzi po drodze na ktora sypia sol drogowa i jakos nie odpada im lakier z plastikowych, przepraszam z tworzywa sztucznego o nieznanych właściwościach lakier ? po drugie ciagnik ten w zime nie jezdzil wiec z sola się nie widzial od opryskiwania jest inny ciagnik wiec "substancji toksycznych" tez nie widzial, rozbawiles mnie niesamowicie )

rowniez Pozdrawiam

 

 

PS. znasz juz wlasciwosci tworzywa stucznego z ktorego jest zrobiona Twoja NIE PLASTIKOWA maska w ARIONIE ?

Edytowano Grudzień 1, 2012 przez koper1990

[Libero 16]

Rzeczwiście, jeżeli nawet bogdan boki zrywa, to rzeczywiście moje wywody są bez sensu... Przejąłem się..... bardziej tym, że nie odpowiedziałeś na moje pytanie. Podsumowując: nie wstawiłeś zdjecia, nie napisałeś czym go myłeś, ciągnik się sypie, a dealer nie chce Tobie pomóc.....

 

A właściwości tego materiału nie znam, nie mniej jednak jestem pewien, że jeśli położysz jedną próbkę nawozu na masce, a drugą na tworzywie "plastiku" z tylnich nadkoli to szybciej zacznie się odbarwiać ta pierwsza.

 

PS. Gdzie ja p3@#% bez sensu?

[koper1990 3]

skoro nie mial stycznosci z sola drogowa ani z substancjami toksycznymi uwazasz ze pecherze sa wina zle dobranych plymow czyszczacych ?? musze Cie zmartwic lakir zaczol odpadac przed pierwszym myciem

 

PS. moze to wina padajacych kwasnych deszczow

[Libero 16]

A dlaczego zmartwić? Szczerze, to Twoja maska tyle mnie co zeszłoroczny śniej nie mniej jednak na tej masce jest napis Claas, a z tą firmą mam ogormny kontakt i dlatego tylko temat mnie zainteresował. Skoro kwaśne deszcze, niech i tak będzie........

 

pozdrawiam

[koper1990 3]

no ale skoro mowie ze tak jest a Ty dalej swoje ze to napewno nie wada fabryczna tylko moja wina co z tego ze Claas najlepszym sie zdaza ja bym wolal zebym ten lakier nie odpadal przeciez to moj ciagnik i malo nie kosztowal... ale niestety tak jest mam nadzieje ze przywioza nowa a ta zabiora

[bushmaster 27]

To przez rok bardzo claas zdrożał

Z tego co zauważyłem to były w Claasie dwie podwyżki, Jak szef zamawiał ciągniki to zauważyłem jedno Axion zamówiony we wrześniu zeszłego roku został objety jakimś rabatem za wcześniejsze zamówienie to raz a dwa ominęła go podwyżka. Dodatkowo jak się teraz pytalem o kolejny taki model to nie dość że kończą im się ciągniki to na jesień była druga podwyżka. także stąd różnica w cenie

 

Claas Arion 4100 Cis

*silnik DPS 4,5l 4 cylindry 95km

*przekładnia 16/16 Quadrishift

* 4 predkosci WOM

*koła przód 380, tył 460

* Przedni WOM ( 10 tys. zł)

*przedi tuz

 

217.000 netto

No to nasz po odliczeniu WOMu z przodu i TUZa wyszedł 200 koła ( maszyna zamówiona w czerwcu) także 7 tyś za przodni TUZ to nie jest dużo (jestem z Lubuskiego) cena ciągnika w Niemczech była wyższa (sprawdzał boss bo część pola jest po drugiej stronie Odry)

[padelec 1]

Z tego co zauważyłem to były w Claasie dwie podwyżki, Jak szef zamawiał ciągniki to zauważyłem jedno Axion zamówiony we wrześniu zeszłego roku został objety jakimś rabatem za wcześniejsze zamówienie to raz a dwa ominęła go podwyżka. Dodatkowo jak się teraz pytalem o kolejny taki model to nie dość że kończą im się ciągniki to na jesień była druga podwyżka. także stąd różnica w cenie

 

 

No to nasz po odliczeniu WOMu z przodu i TUZa wyszedł 200 koła ( maszyna zamówiona w czerwcu) także 7 tyś za przodni TUZ to nie jest dużo (jestem z Lubuskiego) cena ciągnika w Niemczech była wyższa (sprawdzał boss bo część pola jest po drugiej stronie Odry)

 

 

no proste, że była wyższa, chyba każdy o tym wie, że ciągniki produkowane na rynki zachodnie to inna bajka w porównaniu do tego co oferują nam- krajom biedniejszym:/

[bushmaster 27]

padalec jak masz pisać takie bzdety to nie pisz wcale Nasz (firmowy) Fendt 818V kupiony w kraju to coś pięknego 8 tyś ha na budziku i tylko pierdoły a ten lepszy z zachodu kupiony na zachodzie od zachodniego dealera ma drugą skrzynię i mieniane zawory hydrauliki, a jeżdżą tymi ciągnikami Ci sami operatorzy. Myślisz że chciałoby się producentom opracować model na UE wschód? osobny na UE zachód i poza UE :blink: wiesz jaki to koszt produkcja 3 modeli tego samego sprzętu?

[Piters182 29]

A czy ktoś znał by cenę 410C + ładowacz? Jestem zainteresowany takim ciągniczkiem, może któryś diler robił wam wycenę.

[Jelcz 3]

Robiłem 30 września to za full opcje z ładowaczem i bez przedniego womu powiedział mi 320tyś brutto

[Prent 0]

Ja mam zaklepanego 410 C za 177 000 ale tylko,że został od tamtego roku i dlatego taka cena.Jak bym dzisiaj zamawiał to wyszło by ok. 203 000. Muszę dodać, że nawet nie wiem jakie ma wyposażenie bo handlowiec mówił mi że takiego mają a mi jest właśnie potrzebny takiej mocy ponieważ chcę go kupić na "Różnicowanie...." wpisanego miałem axosa 330 Cx ale to wychodzi ta sama cena. Ładowacz do niego Stoll'a FZ30 wycenili mi za jakieś 7200 euro z podstawowym joystickiem, amortyzacja drgań, kolor claas'a,trzeci obwód sterowania i hydrofix przy przyłączu wahacza. Tylko faktem jest że niedawno kupiłem u nich nowego Ariona 530 który dopiero będzie przywieziony na przełomie stycznia i lutego więc jak by nie patrząc to wezmę dwa ciągniki prawie jednocześnie to może cenny też mam trochę inne.

[Jelcz 3]

Ile za Arion 530? Nie chciales już jakiegoś w 6 cylindrach?

Edytowano Grudzień 12, 2012 przez Marcin91

[Prent 0]

Chciałem.... mieliśmy brać 610 Cis ponieważ na Modernizacje miałem moc ciągnika przyznana 110-130 KM ale jak chcieliśmy realizować to się okazało ze już ich nie produkują.... a ze trochę znajomości mieliśmy to zaproponowali nam ta 530...(obiecali że 530 ma 130 KM wg. jakiejś normy a 620 będzie miała 145 KM więc nie mogliśmy jej kupić) a John też ma 4 cylindry w zakresie do 130KM tylko, że musiał bym do niego dużo dołożyć a w claas'ie duże upusty były to decyzja padła na niego.

 

Z drugiej strony jednak może lepsza być ta 4 , gdyż będzie bardziej zwrotna niż 6 cylindrów.

[Piters182 29]

Ja mam zaklepanego 410 C za 177 000 ale tylko,że został od tamtego roku i dlatego taka cena.Jak bym dzisiaj zamawiał to wyszło by ok. 203 000. Muszę dodać, że nawet nie wiem jakie ma wyposażenie bo handlowiec mówił mi że takiego mają a mi jest właśnie potrzebny takiej mocy ponieważ chcę go kupić na "Różnicowanie...." wpisanego miałem axosa 330 Cx ale to wychodzi ta sama cena. Ładowacz do niego Stoll'a FZ30 wycenili mi za jakieś 7200 euro z podstawowym joystickiem, amortyzacja drgań, kolor claas'a,trzeci obwód sterowania i hydrofix przy przyłączu wahacza. Tylko faktem jest że niedawno kupiłem u nich nowego Ariona 530 który dopiero będzie przywieziony na przełomie stycznia i lutego więc jak by nie patrząc to wezmę dwa ciągniki prawie jednocześnie to może cenny też mam trochę inne.

Ale te 177 000 i 203 000 to mówisz o cenach netto czy brutto? I to są ceny z ładowaczem czy nie?

[Prent 0]

To są ceny netto (wyposażenie chyba podstawowe) i bez ładowacza.

[koper1990 3]

4 cylindrowy zwrotniejszy ale w polu przy ciezkich pracach nie ma szans z 6 cylindrowym i pewnie spali wiecej niz 6 nie wiem do jakich prac i z jakimi maszynami beda pracowac te ciagniki ale wedlug mnie troche slaba decyzja brac dwa podobne ciagniki 4 cylindrowe ale nie moj cyrk nie moje malpy

[Jelcz 3]

Kto się jeszcze zastanawia nad kupnem Claasa Ariona?

[Prent 0]

4 cylindrowy zwrotniejszy ale w polu przy ciezkich pracach nie ma szans z 6 cylindrowym i pewnie spali wiecej niz 6 nie wiem do jakich prac i z jakimi maszynami beda pracowac te ciagniki ale wedlug mnie troche slaba decyzja brac dwa podobne ciagniki 4 cylindrowe ale nie moj cyrk nie moje malpy

 

Może i masz rację ale jd w zakresie 130KM tez ma 4 cylindrowe silniki więc chyba coś w tym jest, że coraz więcej producentów na 4 cylindry się przenoszą, zresztą zobaczymy jak się te silniki nowe będą spisywać. poza tym byliśmy po części pod ścianą bo NH, Case czy MF jakoś nie spodobał mi się tak jak claas.

Właściwie to ten ciągnik będzie pracował z kosiarkami, będzie miał założoną konsole do ładowacza, wiadomo prace polowe z 3m uprawowo- siewnym, orka.... no i najwięcej to będzie w transporcie pracował ponieważ mam gospodarstwo mleczne (wywóz obornika) no i my w ramach spółki sąsiedzkiej pomagamy sobie przy robieniu kiszonek, mianowicie jeden drugiemu jedzie odwozić od sieczkarni. praktycznie wszystkie 3 pokosy trawy i kukurydzą tak robimy.

 

P.S. Sami jesteśmy ciekawi jak się ten silnik będzie sprawować, mimo zapewnień dilera, że nie będziemy żałować.

[Jelcz 3]

A na ile ha bedzie pracował?