Zaloguj się, aby obserwować  
zbyszekbrzuze

Podnośnik spadł i nie podnosi

Polecane posty

zbyszekbrzuze    297

Witam mam taki przypadek (właściwie u wuja to się stało)

Mianowicie po odpaleniu podnośnik działał jak zawsze, ale po paru minutach jazdy z podniesionym agregatem, maszyna nagle opadła. Przy kombinowaniu wyłącznikiem pompy ramiona tylko drgną i nic nie podniesie. Wyjścia zewnętrzne działają. Tam już wcześniej było coś spaprane, bo zawór pod siedzeniem nie utrzymywał zadanego poziomu, to znaczy potrafił sam podnosić i opuszczać (może poprzedni właściciel coś pokręcił, bo po kupnie już tak było). Wspólnie z wujem mamy 4 MTZy, to wiem jak powinno wszystko działać, lecz ten zawsze był inny. Jak na razie nic przy nim nie grzebałem i nie przestawiałem, więc nie wiem co mogło się stać. Wuj dzisiaj rano dzwonił, że wyczyścił zawór regulujący ciśnienie (ten pod dekielkiem w rozdzielaczu) Pompa jest zupełnie nowa i jak już wcześniej napisałem gniazda działają.

Coś się musiało stać z zaworem pod siedzeniem, może coś odskoczyło i nie wróciło, może tylko się gdzieś odłączył, nie wiem, bo późno było i nie było sensu grzebać, bo tam ciemno jest. Po prostu podnośnik ma zero siły.

Jak by było coś niejasne, to dopiszę później

 

Instrukcję i katalogi mam, to jeszcze zajrzymy.

 

Co robić? Radźcie


KPK Kumurun Team
Naprawiam ciągniki, remontuję silniki,

GG: 33264431 t: 724772311

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piotrb14    192

ale o jakim mtz jest mowa o belarusie 820 czy jakim

??? jak coś to ja mam instrukcje także będę mógł ci wysłać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszekbrzuze    297

Sorki, nie dopisałem. To jest zwykły MTZ82 Instrukcję mam, i sprawdzę w niej zaraz.

Problem jest w tym, że podnośnik opadł i nie podnosi nawet bez maszyny!

Co mogło paść, lub przeskoczyć?


KPK Kumurun Team
Naprawiam ciągniki, remontuję silniki,

GG: 33264431 t: 724772311

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbigi123    4
Napisano (edytowany)

Możliwe, że rozdzielacz pod siedzeniem coś pieprzy. Chociaż u mnie jak przestał podnosić okazało sie, że dzwigienka od podnosńika sie odkręciła i spadła. Spróbuj jeszcze podnosić tą wajchą od podnośnika i jednocześnie którąś sekcją, czyli wajchą przy kierownicy, wtedy powinien podnieść, ale to nie musi oznaczać ze rozdzielacz jest sprawny. Jednak to jedyny sposób by na doraźnie dało sie podnosić.

Edytowano przez zbigi123

 Landini Powerfarm 95, MTZ 82+TUR, Zetor 7745, 3xC-360 i ich 61ha pola do popisu... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UrsusCzesio    310

coś czuje że regulator siłowy wam się kończy :unsure:


Mój Wladimirec podbija świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wpsowa692    1

A nakrętka na tłoczysku siłownika Ci się nie odkręciła ?

Bo wtedy tłok zsunie się z tłoczyska i ramiona opadną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kryssr    52

ja miałem podobnie kiedyś. Po prostu paproch był w zaworze i się zocioł.

Nie jestem w stanie Ci teraz wytłumaczyć co odkręcić co pokręcić niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszekbrzuze    297

Będziemy sprawdzać. Tłok prawdopodobny. Tylko musiałbym się przejechać, bo nie stoi on teraz u mnie. :(


KPK Kumurun Team
Naprawiam ciągniki, remontuję silniki,

GG: 33264431 t: 724772311

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszekbrzuze    297

Dzisiaj byłem w garażu. Odpaliliśmy go, podłączyłem przewody od gniazd wywrotu do siłownika, i nic. Ale po podniesieniu cięgieł ręcznie, podnośnik zadzialal, lecz cięgła same opadły. Przy ręcznym utrzymaniu cięgieł w górze i włączeniu opuszczania podnośnik opuścił.

 

Jest odkręcona nakrętka w siłowniku. Problem rozwiązany


KPK Kumurun Team
Naprawiam ciągniki, remontuję silniki,

GG: 33264431 t: 724772311

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszekbrzuze    297
Napisano (edytowany)

Problem z siłownikiem został rozwiązany (to była nakrętka), ale podnośnik dalej nie działa ;[ Założyliśmy nawet nową pompę, ale to nic nie dało, więc wróciliśmy do starej. Pompa jest cicho i podnośnik praktycznie nie działa. Po odłączeniu siłownika znowu do gniazd wywrotu i zaślepieniu powrotu z zaworu pod siedzeniem (w moim pomogło)podnosi jakieś 220kg (tyle mu max powiesiłem), ale bardzo powoli i na obrotach, jak spuszczę z obrotów, to nie opada. Pompa cały czas cicho. Raz jak mu dałem pełny gaz, to nawet wysadziło gumkę przy pompie na wyjściu, ale pompa cały czas jest cicho.

Tak mi się zdaje, że po odkręceniu tłoczyska zwięszony przepływ oleju cośuszkodził...

 

Czyżby coś gdzieś zalazło syfem?

Czy może padł rozdzielacz?

Edytowano przez zbyszekbrzuze

KPK Kumurun Team
Naprawiam ciągniki, remontuję silniki,

GG: 33264431 t: 724772311

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

  • Podobna zawartość

    • Przez ilovemtz
      Prosze aby w tym temacie wypowiadali sie posiadacze mtz[nie pronarów].
      My mamy mtz-a z 1983r i ojciec nic złego na silnik nie moze powiedziec wał jeszcze nie byl robiony. Ciagnik zrobil okolo 15000mth nie wiem czy to duzo czy mało. Co prawda ceiknie ale one juz takie sa. Co do awaryjnosci to moge powiedziec ze wiekszosc czesc zaczynamy dopiero teraz wymieniac tj. po 24latach wczesnije nie było potzreby. Co do spalania to jest małe w orce okolo 14l/ha napewno mniej niz ursus czy zetor z tych rocznikow nie mowie o nowych forterrach. Jest mały problrm z czesciami bo nie mozna ich dostac musimy po nie jezdzc do oddalonego o 50km żmigrodu bo nigdzie w poblizu ich nie dostaniemy .Powiedzcie co na ich temat mowia wasi ojcowie czy wy sami. Sami wiecie ze nie taki rusek straszny jak go piszą.
    • Przez iridium3000
      Witam. Chciałbym się dowiedzieć w jakim zakresie obrotów najlepiej się poruszać w celu ekonomicznego spalania 952.3 w czasie transportu i prac polowych.
      W orce trzymam 1800obr w transporcie 1600obr 
      Myślicie że można by zejść w pracach polowych do 1600obr a w transporcie 1400obr czy to za mało?
      Z tego co widziałem nowy  Fendt  120koni w orce latał na 1550obr. Dla tego jestem ciekawy czy w MTZ również można zejść z obrotów w celu redukcji spalania.
    • Przez ZaqAMG
      Witam
      Doczytalem w instrukcji ze na tym wyswietlaczu powinny wyswietlac sie nie tylko motogodziny ale rowniez inne parametry typu predkosc aktualna,spalanie
      Przeszukalem caly internet i niemoge nigdzie znalezc informacji jak to wlaczyc/zaprogramowac
      Prosze o pomoc gdyz serce mnie boli od kiedy dowiedzialem sie ze Belarus posiada takie bajery a Ja z nich niekorzystam 😅
      69505144247__413679D2-5B28-4DB4-B4D4-22D5D0D49D34.MOV
    • Przez Lipowa
      Witam. Wie ktoś może lub ma opisane przewody które wychodzą z kostki która znajduje się pod deska rozdzielczą? Lub gdzie takie coś kupic ?
      20240326_145521.heic 20240326_145517.heic 20240326_123552.heic
    • Przez kris148a
      Witam, kupiłem nowy rozdzielacz ten pod kierownicę i pracował dobrze, bylem z niego zadowolony chodź przełączanie z kolejnych pozycji było trochę odporne. Po 3 miesiącach przestała odbijać wajcha gdy ramiona doszły do samej góry, oraz nie mogę delikatnie opuścić ramion bo jest opór a potem zaraz ostro ramiona z maszyną opadają i uderza o ziemię a przedtem mohlwm powoli opuszcza. Ma ktoś na to jakiś patent? Odesłał bym ale uziemnie ciągnik a jakie znowu za jakiś czas stać się to samo to jeśli jest jakiś sposób naprawy tego ro wolę ja to zrobić. Pomoże ktoś?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj