Zaloguj się, aby obserwować  
Arkadiusz00

Sezon Truskawek oraz sprzedaż na targowisku.

Polecane posty

Arkadiusz00    0
Napisano (edytowany)

Witam Serdecznie wszystkich Agro-forumowiczów B) . Zbliża się sezon truskawek. Moim pomysłem na zarobienie pieniędzy jest sprzedaż ich na targu. Plantatora mam załatwionego, stragany przygotowujemy ale mam jeden problem a mianowicie plantator mówi mi, że nie może mi określić w jakich mniej więcej cenach hurtowych będzie sprzedawał te truskawki (będziemy brać ok. 2 ton na dobę, ponieważ będę posiadał 8 straganów). Zwracam się do was o pomoc ponieważ to mój pierwszy taki sezon nie jestem pewien w jakich cenach można kupować od plantatora i na ile mogę liczyć? Wiem, że cena z dnia na dzień nagle może się zmieniać ale chciałbym mniej więcej wiedzieć, że np: cena na targu wynosi 16zł za 1 kg a ja kupuję je od plantatora po 50 czy 60% tej ceny. Myślę, że możecie mi pomóc, a może przybliżycie mi temat ponieważ wasz znajomy lub wy zajmowaliście się tym. Po sezonie zamierzam prowadzić także 8 straganów ale ze wszystkimi warzywami oraz owocami (będę kupować je na giełdzie). Według was można na tym w miarę zarobić? Co o tym myślicie? Jeżeli chcielibyście więcej szczegółów proszę o zadawanie pytań. Niestety w Intenecie o truskawkach jest bardzo mało informacji jak i tak samo o targowiskach z warzywami i owocami więc nic ciekawego i interesującego mnie tam nie znalazłem i dlatego zadaję wam te pytania. Proszę was o pomoc. Z góry dziękuję :rolleyes::) .

Edytowano przez Arkadiusz00

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlugi666    0

Myślę ze cena wyjściowa podyktują skupy jak zawsze. I albo bedzie się handel opłacał jak bedzie tania na skupach , albo dorga ogolnie i mała przebitka ,wtedy szkoda zachodu ze straganami . jeszcze trochę sie moze zdarzyć zanim zaczniemy zbierać te truskawki wiec i cena nie znana.

PS. chętnie nawiąże współprace z takim odbiorcą około 2 ton dziennie :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wsk1993    0

Nie lubię handlarzy, to dziki naród który próbuje za wszelką cenę dorobić się kosztem rolników. Piszesz że chcesz kupować za 50-60% ceny, sprzedajemy własne truskawki na giełdzie i na takich handlarzy nazywamy hieny giełdowe, bo chcą tylko przeładować, się za bardzo nie narobić i mieć kasę.


powered by DEERE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dymek333    9

Popieram twoją opinię wsk1993, też denerwują mnie cwaniacy którzy chcą wyłapać ładny towar za jak najmniejszą cenę ... <_< Ale w tym roku truskawka będzie raczej droga ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek12345    0

witam, biznes jak najbardziej trafny. ja juz w tym temacie krece sie kilka lat. Wiec minimum 2zł na łubiance musisz zarobić. Tez chętnie nawiaze kontakt z plantatorem okolic Radomia. Truskawka im droższa tym łatwiej zarobić. A jesli chodzi o handlarzy to z nimi miło stac na targu,bo cały czas trzymaja cene

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wsk1993    0
Napisano (edytowany)

Są to wredni ludzie ale z handlarzami jest czasami nawet śmiesznie, często się kłócą a nawet wyzywają jak jeden drugiemu sprzątnie towar z przed nosa, albo o jednej sprawie każdy z każdym inaczej gada.:)

Edytowano przez wsk1993

powered by DEERE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkadiusz00    0
Napisano (edytowany)

Czy jest coś złego w tym co chcę robić. Uczciwie kupuję towar i uczciwie sprzedaję. Plantatorowi zapewniam odbiór i tym samym dochód więc w czym jest problem? Plantator zgadza się na sprzedaż i jest zadowolony a ja jako pośrednik w sprzedaży w detalu też jestem zadowolony z zarobku. Ja nie żeruję na rolnikach. Każdy ma prawo do własnego zdania ale ja grzecznościowo tylko się pytam. A co do Dligi666 dzięki za odp. myślisz że za te 50-60% ceny targowej będzie kosztować truskawka w hurcie? Jest to dobry pomysł warty zachodu? Co do twojego pytania to jeżeli mieszkasz w pobliżu mnie nie ma sprawy B) . Jeżeli plantatorowi to nie przeszkadza a więc jest zadowolony to moim zdaniem krzywda nikomu się nie dzieje. Przecież on nie musi się zgadzać :) .

Edytowano przez Arkadiusz00

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wsk1993    0
Napisano (edytowany)

To musiałeś naprawdę znaleźć nie obrażając nikogo naiwnego osiołka, bo ja za połowę ceny nie oddał bym dla handlarza towaru tylko dlatego że nie chciało mi się postać kilka godzin na chodniku albo wyjechać w nocy na giełdę i posprzedawać. Mój tata zna kilku plantatorów którzy mają więcej truskawek od nas a się tłuką połamanym papajcem, ale z resztą niech robią co chcą.

Edytowano przez wsk1993

powered by DEERE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcin974    30

za 60% ceny jako plantator nie sprzedałbym, wolałbym nając osobę i niech sprzedaje :)


Czujniki (nowe zamienniki) do kombajnu buraczanego stoll sprzedam
Kontakt 661995047

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamil41    29

dokładnie, rolnik ponosi wielkie koszty a ktoś przez jedna noc tez chce tyle zarobić. Jak sprzedaje w hurcie to 80-90% ceny w detalu a bywało też i 100% jak ktoś bardzo chciał. W tym roku nie bedzie tematu bo trskawka zmarzła i cena bedzie z kosmosu. Nie opchniesz którejś doby tony i stracisz 5-8tys zobaczysz wtedy jak to jest wziąć połowe wartości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkadiusz00    0

Troszeczkę czytania ze zrozumieniem :D pisałem o cenie 50-60% z zapytaniem czy za taką cenę będę mógł kupić a nie że będę za taką cenę kupować to jest chyba różnica co nie? Co do Tomka12345 proszę cię jak byś mógł mi przesłać więcej informacji na prywatną wiadomość (po co pisać o tym na forum :D ) Nie zrobię ci konkurencji ponieważ do okolic Radomia mam bardzo daleko (jestem z wielkopolski :) ) Co by miał z tego handlarz jak by kupował za 100% i dokładał do interesu? A dużo jest takich i jakoś dobrze na tym zarabiają. Dla waszej informacji mój plantator nie posiada własnych straganów i jest nastawiony tylko i wyłącznie na sprzedaż hurtową :D .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlugi666    0

@tomek12345 popieram po części twoją wypowiedź. Rolnik jak niecierpliwy to i na giełdzie zaraz wszystko opuszcza i sprzedaje , a handlarz zawsze trzymają cene bo logicznie musi zarobić.

 

@Arkadiusz00 50 - 60 % ceny to raczej za dużo, takich kokosów to niema na niczym :D. Zależy jakimi ilościami obracasz,wtedy to też różnie wychodzi ale te minimum 2zł na łubiance pasowało by mieć

Pomysł dobry, lecz takich ludzi tez już jest sporo , i wbić ze straganem w dobre miejsce podobno nie jest łatwo.

 

I jest tak jak ktoś tu napisał , ze większy plantator nie rozłoży straganu , bo po pierwsze; wątpie czy znajdzie człowieka żeby to sprzedawał na straganie (chyba emeryta). A pod drugie to po prostu sezon trwa maksymalnie miesiąc i to tez jest urwanie głowy mając większą plantacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wsk1993    0

Oj tam niekoniecznie emeryta, znam dziewczynę 20 lat która chętnie wykonywała taką fuche, oczywiście za określone pieniądze, ale i tak lepiej gdy plantator postawi taki właśnie stragan i opłaci pracownika niż by miał oddać za połowę ceny dla handlarza, urwanie głowy to to jest niepowiem ale wole takie urwanie głowy przez ten miesiąc niż liczyć czy mi wystarczy kasy do następnego sezonu.


powered by DEERE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daniel1987    1

za 50% ceny to kazdy zawiezie do przedworni.....a mniejsze ilosci sprzeda na targowisku....wiem zadales pytanie ile procent musialbys dac rolnikowi....wiec przynajmniej 80....tylko z zastrzezeniem ze jak kg bedzie po 10zl i jak bedzie po 3zl...a z bardzo duzymi plantatorami to ci wysmieja bo oni juz maja duzo swoich wlasnych straganow, wstawiaja do sklepow,odpady do przedworni...a ci co maja mniej nie sprzedaja za poldarmo...wez pod uwage ze truskawki zadlugo nie przechowasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlugi666    0

@wsk1993 myśle ze nikt tak za polowe ceny od razu nie oddaje, każdy raczej tą cenę chce wyżyłować .

a Co do urwania głowy to popieram , chociaż napisałem inaczej , ale tez wole solidniej porobić miesiąc niż cały rok :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkadiusz00    0

Cytuje i powtarzam po raz kolejny proszę czytać ze zrozumieniem "Dla waszej informacji mój plantator nie posiada własnych straganów i jest nastawiony tylko i wyłącznie na sprzedaż hurtową :D . "(poprzedni mój post). A co to jest za różnica dla plantatora czy odda do skupu czy do handlarza jeżeli i tak nie posiada ani jednego straganu? Wiem że na pewno nie posiada ponieważ go znam osobiście i nie chce mu się bawić w te sprawy. Posiada dużą plantacje i także trzyma pod folią dużą część tej plantacji.

 

Jeżeli miałby kupować (handlowiec) za 80% to by mu się w ogóle nie opłacało ponieważ musi po 1 opłacić miejsce na straganie (ja będę stać na małych "targowiskach" takich osiedlowych gdzie max straganów to jakieś 10-12 i nigdy nie są wszystkie zajęte, wiem bo stałem rok temu z gruszkami ale z własnego ogrodu)po 2 paliwo i po 3 opłacić swoich ludzi :). Myślę na razie że większość jest przeciwko mnie a ja tylko pytam tych, którzy coś na ten temat mogą mi pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daniel1987    1

masz juz plantatora i ktory ci sprzeda za grosze to kupuj i handluj...za 50% czy nawet 60% to sam kup paliwo, nawoz i zaplac ludzia za pielenie zbior i zobaczysz ile to kosztuje...jakbys mi przyjechal z taka propozycja to chyba bym cie udusil na miejscu...pomachaj rekami, wysyp piasek z rekawow i otworz swoja plantacje i bedziesz wiedziec ile to kosztuje...bo wg twojego myslenia to rolnik nie musi kupic paliwa, oplacic ludzi...tylko handlowiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkadiusz00    0

nie ja tak w ogóle nie myślę jak to napisał Daniel ja wiem jakie koszty ponosi rolnik ponieważ mam wuja który ma gospodarstwo i paru innych kolegów, którzy także posiadają własne gospodarstwa :) . Ale jeżeli do skupu oddaje za 2-4zł to dlaczego nie może sprzedać mi za 2,20-4,20 :lol: ? Jak t5o pierwsze mu się opłaca??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daniel1987    1

bo do skupu idzie odpad a do ciebie pierwszej jakosci....kiedys mialem 3h truskawek i wiem ile to pracy kosztuje...teraz mam ok0,8ha...sprzedaje po targowiskach...jakbym mial sprzedac za pol ceny to bym wolal plugiem je potraktowac....dzieli nas kolosalna roznica...Ty chcesz kupic tanio....a ja jak ide po paliwo nawoz czy oprysk to tyle kosztuje i upustu gora 10%...za 60% ceny to nawet na gieldzie nie sprzedawalem...a mialem kilka razy przypadek ze na gieldzie byly drozsze niz na targowisku...bylo roznicy 10gr ale bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

  • Podobna zawartość

    • Przez Bartek933
      Ceny nawozów utrzymują się nadal na bardzo wysokim poziomie. Cena i dostępność nawozu sprawia trudności z zaplanowaniem zakupów. Ciężko przewidzieć czy ceny będą spadać czy nieoczekiwanie będziemy obserwować ich wzrost
       
      Jak myślicie? czy ceny będą spadać? jaki nawóz najlepiej kupić? 
      Proszę o podawanie cen, miejsca zakupu i wolumenu ton dla której sprzedający zaoferował tą cenę 
      Temat jest kontynuacją: 
       
    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna.  Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez DanielFarmer
      Jakie są u was ceny mleka? Jak płacą poszczególne mleczarnie? Podawajcie ceny i parametry w swoich regionach. Uważacie, że nadchodzący rok 2024 będzie dla nas lepszy czy gorszy?
       
      Czas zacząć narzekania w nowym temacie 🙂
    • Przez kowal1108
      Jak w temacie. Jakie są u Was ceny żyta? 
    • Przez Neveragain
      Jakie będą ceny kukurydzy mokrej i suchej w sezonie 2024? W jakich cenach sprzedajecie kukurydzę w Waszych regionach? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach kukurydzy, ceny rosną.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj