adrianoo

Komórki somatyczne

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
agroFakt.pl
Tylko na agroFakt.pl:

Komórki somatyczne w mleku

adrianoo    1

Witam!

Rozpoczynam taki temat bo nie znalazlem zadnego podobnego

Mam problem w stadzie z komorkami somatycznymi, na wynikach z federacji az 18 krow (z okolo 50) ma ponad 300tys z czego az 9 ponad mln, problemu w stadzie z zapaleniami nie mam, kiszonka jest dobrej jakosci, niema na niej plesni ani grzybow, dawka jest zbilansowana, higiena udoju rowniez zachowana, stosuje dipping po udoju oraz przeddoj, slyszalem o zastrzykach ale podobno nie zdaja egzaminu i komorki po kilku tygodniach powracaja, moze ktos z was pomoze mi rozwiazac problem

pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gregi7711    2

Tak naprawdę to temat rzeka ponieważ jak kiedyś czytałem przyczyną ks w mleku może być bardzo dużo mogą to być np złe warunki bytowe-wilgoć słaba wentylacja, długie nie pielęgnowane racice, pasza złej jakości/ wspomniałeś że to wykluczasz/złe parametry dojarki, pustodój, nieodpowiednia fizjonomia wymion, predyspozycje genetyczne,wiek krowy, najczęściej jednak są to zapalenia mogące pozornie przebiegać bez objawowo, w takim wypadku należy próbki mleka w sterylnych pojemnikach dać do laboratorium w celu określenia na jaki antybiotyk dana zarazka jest wrażliwa, należało by też przez jakiś czas ograniczyć pasze wysoko białkowe, wszystko to wiąże się niestety ze spadkiem mleka i kosztami kuracji,poza tym ze swojego doświadczenia wiem że te sztuki które mają skłonność do ks pomimo kuracji ciągle do nich wracają, wiem że to łatwiej powiedzieć trudniej zrobić ale należy takich sztuk pozbywać się ze stada nie zostawiać od nich córek, podczas zakupu zwracać uwagę na na to czy matka nie miała skłonności do ks patrząc np w wspomniane wyniki z federacji.... w twoim wypadku zbadał bym jeszcze mleko w laboratorium może wdała się jakaś zarazka , może też należało by zdezynfekować całą oborę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdek07    75

Wielki problem, na noc wyłączać chłodnię rano przed odbiorem zebrać delikatnie śmietankę, włączyć mieszadło i mleko będzie OK, a śmietankę sprzedaje się sąsiadom po 6zł/l ;) lub samemu spożyć, komórka somatyczna jest jak piłka do kosza w porównaniu do komórki tłuszczu wielkości piłeczki pinkpongowej, także za dużo tłuszczu nie wyzbieramy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adrianoo    1

Możliwe ze maja pod kliniczne zapalenia które przebiegają bezobjawowo wiec jedyne co pozostaje to zrobić badania na obecność bakterii i później to leczyć tak jak to napisałeś gregi

Co do pomysłu Ferdka to odbiór mleka u mnie jest o 3 rano i z około 2500l mleka zebrać śmietanę to będzie jej trochę a u mnie mała wieś i nie znajdę tylu sąsiadów ;D a nie jestem w stanie przewidzieć kiedy będzie brana próba wiec tez nie wypali zbieranie tylko podczas prób, ale mi nie rozchodzi az w takim stopniu o wyniki z mleczarni, bo to inna kwestia tylko o to ze taki stan podwyższonej ilości komórek somatycznych u danych krów musi świadczyć o jakimś problemie który z pewnością wpływa na wydajność jak i odporność krowy wiec trzeba znaleźć przyczynę i ja wyeliminować

niedługo zrobię te badania i zobaczymy co na nich wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SIEWCA    24

Firmy paszowe oferują mieszanki uzupełniające na zniwelowanie wysokiego poziomu somatów. Spróbuj bo to działa no przynajmniej u mnie.


kto sieje ten zbiera....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdek07    75

Polecam na to złote granule z dosche kupiłem to na próbę podobno miała wzrosnąć wydajność, co nic a nic się w efekcie na wydajność nie przeniosło, więc żałowałem wydanych 40 kilku pln na woreczek tego niby cuda, aż przyszły wyniki mleka i o dziwo somatyczne były niskie jak nigdy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dddpp    2

Przyczyn może być wiele, ale najczęściej są związane z żywieniem, jeśli pasze objętościowe masz dobrej jakości i zakiszaczami to zwróć uwagę na pasze treściwe, czy wyniki ks nie różnią się przy kolejnych partiach pasz. U mnie kiedyś firma musiała odebrać partie paszy bo też znacznie wzrosły ks i zaczęły łapać zapalenia.

W laktacji ciężko wyleczyć wymię, ciężkie przypadki można wyleczyć tylko w okresie zasuszenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojtas    75

Masz rację ferdek zbieranie śmietany -bardzo skuteczna metoda. Kiedyś miałem krowę z wysoka somatyka pomimo braku jakichkolwiek oznak na płytce testowej. Dałem dwie próby do zbadania od tej krowy. Bez zbierania śmietany było powyżej miliona a z zebraną 59 tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dex1988    7

@ Ferdek07 te złote granule to coś specjalnego żeby somatycznych było mniej, czy tylko tak przypadkiem się zmniejszyły

 

p.s.

możecie napisać jakie dodatki dawać krowom (może jest jakaś pełnoporcjówka), żeby somatycznych było mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
david85    3

W sano mają Topsan (o ile nie pomyliłem nazwy) u moich krówek ten dodatek trochę pomaga na komórki somatyczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slawek74    12192

Mam podobny problem u mnie jest to gronkowiec wypowiedziałem mu wojnę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojtas1993    0

Jakie macie sposoby lub preparaty do zmniejszenia ilości komórek somatycznych, ponieważ mam z tym problem a moja mleczarnia jest na to bardzo uczulona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szymek94    11

Kolego też miałem taki problem. W pierwszej kolejności musisz zbadać mleko od każdej z osobna i ta która ma powyżej 400 000 pozbyć sie jej lub mleko przeznaczyć do cielaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojtas1993    0

krowy badane są przy każdym dojeniu a komórki są losowo w różnych cyckach. Czym to jest spowodowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slaw17    22

Na LKS nie ma uniwersalnego środka ale zasada małych kroków.

 

Tak więc należy:

 

-zbadać sprawność dojarki (pulsatory, podciśnienie, gumy),

-żywić zgodnie z normami- jeden z najważniejszych czynników,

-nie podawać nadpsutej paszy -podnosi komórki,

-zachować higenę stanowiski i doju (jena krowa-jedna szmatka do wymion (ja kupuje szaliki z lumpeksu i tnę je, do wiaderka z nimi dodaję mydło w płynie a po doju płuczę i zostawiam w roztworze podchlorynu)

-chore krowy doić na końcu,

-stosować w razie potrzeby zasuszenie pod osłoną antybiotyków.

 

 

Dla leniwych którzy chcą się szybko pozbyć krów ze stada i mają nadmiar kasy polecam zakup wirówki

 

http://allegro.pl/wirowka-kom-somatyczne-260-l-350l-godz-i2033761629.html


antyfan AF

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafik256    22

@slaw17 napisał najważniejsze rzeczy aleja do tego bym dodał przebadanie mleka od krów z podwyższona liczbą komórek komórek pod kątem patogennych drobnoustrojów. Np taki gronkowiec złocisty wcale nie musi dawać typowego stanu zapalnego. Wystarczy że utrzymuje stan pod kliniczny i już mamy dużą ilość komórek somatycznych w mleku. Z resztą podobnie jest z innymi gronkowcami (CNS). Dodatkowo wszystkie paciorkowce czy Arcanobacterium mogą dawać podobne objawy.

W przypadku mojego stada średnia liczba komórek przekraczała 300 tys ale przebadałem najgorsze krowy. W laboratorium z wyizolowanych bakterii zrobili mi autoszczepionkę. Jestem teraz 3 miesiące od 2 szczepienia całego stada i średnia liczba komórek spadała do 120 tys. Oprócz tego przez ostatnie 6 miesięcy żadna z krów nie miała zapalenia. Także ten sposób u mnie się sprawdził. Dodatkowo co jakiś czas badam te najgorsze sztuki czy nic się tam przypadkiem nie dzieje. Wszystkie potencjalnie groźne bakterie, które zostały wyizolowane z mleka moich krów laboratorium przechowuje na poczet kolejnych szczepionek. Ponieważ trzeba szczepić całe stado no i oczywiście wszystkie jałówki aby miało to jakikolwiek sens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slaw17    22

Robiłeś szczepionkę w Instytucie Weterynaryjnym czy może innym lab.


antyfan AF

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafik256    22

Weterynaryjna Diagnostyka Laboratoryjna w Gietrzwałdzie/k.Olsztyna tam robiłem szczepionkę.

Edytowano przez rafik256

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafik256    22

Ogólnie jeżeli zamawiasz to za pośrednictwem swojego lekarza to wychodzi 25 zł netto na sztukę. Jeżeli lekarz jest wyłączony z tego systemu do 35 zł netto na sztukę. Cena nie zależy od ilości szczepów bakterii, które zostały użyte do produkcji szczepionki. W związku z tym warto wysłać większa ilość próbek mleka do badania żeby mieli z czego wyciągać bakterie. Im więcej krów tym lepiej. Bo co z tego jak wyślesz próbkę mleka od 1 krowy kiedy pozostałe krowy mogą mieć inne bakterie (inne szczepy). Tutaj trzeba dziać porządnie lub wcale. Fakt że przebadanie 1 próbki mleka w poszukiwaniu bakterii to 10 zł ale ja uważam że taka inwestycja szybko się zwróci. W moim przypadku bardzo szybko. Teraz nawet na tym sporo oszczędzam bo nie muszę walczyć z zapaleniami (koszty leków i wylanego mleka) dodatkowo już raz mnie mleczarnia udupiła za liczbę komórek somatycznych. Za to co mi obcięli 2 razy zaszczepiłbym całe stado.

Ja akurat rozliczam się z tym laboratorium w inny sposób także podaję Ci ceny z cennika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Ja także miałem i mam jeszcze problem z zapaleniami u krów, ale już dużo mniejszy niż przed rokiem. Otóż, gdy pojechałem zbadać mleko u weterynarza, to powiedział, że jak tak dalej będzie to będę tracił krowy a zapaleń będzie jeszcze więcej. To było mniej więcej rok temu. Polecił mi, abym zmienił nieco żywienie, bo krowy mają za mało energii w paszy i mocznik był na bardzo wysokim poziomie. Żeby to wszystko unormować polecił mi , abym zaczął stosować dodatki mineralno-witaminowe, do buforowania żwacza i inną mieszankę witaminową. Stosowałem i stosuje zależnie od pory roku bufor Dolfos DOL BUF PRO lub DOL BUF(obecnie, bo mocniejszy) i mieszankę mineralno-wiatminową Dolfos BM Lactan(obecnie) i wiosną i latem to różnie BMP, BMP+, MB, . Efekty po zastosowaniu tych preparatów były widoczne już po niecałym miesiącu. gdy wczesniej w tym okresie komórki były na poziomie 400-600 tyś nawet jak wpadliśmy, to po zastosowaniu komórki wynosiły 160tyś do 230tyś obecnie i utrzymuje się to na podobnym poziomie. Dawkowanie to dla buforu 60-70g/szt a dla witamin 100g/szt, ale ja tyle nie daję, bo nawet lekarz to odradzał. Mieszam oba worki i daję ok połowy kubeczka dołączanego do preparatu mlekozastępczego, tj ok 70 g. Oczywiście nie wyleczy to tych krów, które już mają zapalenia. Dzisiaj kupiłem właśnie te dodatki i za 2 worki po 20kg zapłaciłem 205zł, a bywało i drożej zależnie od środka. Trochę kosztują, ale po tym wszystkim wolę kupić witaminy i zaoszczędzić na czymś innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
renatakw    3

Ale dlaczego tak jest : pacjent(stado jest niby ok. wynik poniżej 400 tys),a konsekwencje wcześniejszej wpadki (jednej ale znacznej),mogą ciągnąć się znacznie dłużej bo załóżmy stado się przestawiło(większość w późnej laktacji) i trudno zbić wynik śr.geometrycznej i mają oficjalnie prawo "łupać"-dopóki zaczną się wycielenia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Ogólnie jeżeli zamawiasz to za pośrednictwem swojego lekarza to wychodzi 25 zł netto na sztukę. Jeżeli lekarz jest wyłączony z tego systemu do 35 zł netto na sztukę. Cena nie zależy od ilości szczepów bakterii, które zostały użyte do produkcji szczepionki. W związku z tym warto wysłać większa ilość próbek mleka do badania żeby mieli z czego wyciągać bakterie. Im więcej krów tym lepiej. Bo co z tego jak wyślesz próbkę mleka od 1 krowy kiedy pozostałe krowy mogą mieć inne bakterie (inne szczepy). Tutaj trzeba dziać porządnie lub wcale. Fakt że przebadanie 1 próbki mleka w poszukiwaniu bakterii to 10 zł ale ja uważam że taka inwestycja szybko się zwróci. W moim przypadku bardzo szybko. Teraz nawet na tym sporo oszczędzam bo nie muszę walczyć z zapaleniami (koszty leków i wylanego mleka) dodatkowo już raz mnie mleczarnia udupiła za liczbę komórek somatycznych. Za to co mi obcięli 2 razy zaszczepiłbym całe stado.

Ja akurat rozliczam się z tym laboratorium w inny sposób także podaję Ci ceny z cennika.

 

Czy po podaniu tej szczepionki obowiązuje karencja i jeśli tak to ile wynosi. U mnie wspomniany lekarz podawał kilku krowom, tym z zapaleniami szczepionkę wzmacniająca odporność i kosztowała 25zł o powolnym działaniu. Dla przyspieszenia działania podał jeszcze drugi zastrzyk za chyba 10-20zł. Nie zauważyłem jednak poprawy odporności a co za tym idzie zelżenia stanu zapalnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Moscov
      Witam. W tym roku pojawił się pewien problem z gnojowicą bydlęcą, Problem polega na tym że gnojowica się pieni. Kiedy miałem już pełne szambo, to Piana  pojawiała się na kratach, miała taką galaretowatą konsystencję. Teraz, gdy ubrałem już szamba, po włączeniu mieszadła wypycha tą pianę przez okienko. W czym może tkwić problem? Gdzie szukać przyczyny? 


    • Przez rolnik8712
      Witam,
      Czy ktoś użytkuje maty legowiskowe geyer hosaja o grubości 2.8cm?
      Mógłbym prosić o opinie z użytkowania?
      Czy jesteście zadowoleni?
       
      Pozdrawiam
    • Przez ceston
      Witam mam pytanie odnośnie dopuszczania jałówki która ma brodawki na całym ciele nawet na brzuchu. Inseminator mówi że to można leczyć ale też że to ku....stwo i będzie przechodzić na inne sztuki. Więc lepiej ją leczyć i zacielac czy podtuczyc i wypchnąć.
    • Przez rozal22
      Witam, czy ktoś zasuszał niecielną krowę aby ponowić jej laktacje za 2 miesiące, krowę która jest niecielna?
      pytam bo wet chybił z trafnością cielności w 2/3miesiacu i zbliża się jej termin cielenia a wymię nie przybiera, więc upewniłem się czy jest cielak i okazało się że jest pusta...
      w takim razie pytam się, czy da się rozdoić taka krowa, czy tylko już rzeź?
    • Przez bibon98
      Witam, miałem do zacielenia w grudniu 12 krów i 5 jałówek, po kilku powtórkach, udało się zacielić ogólnie 12 sztuk(7 krów i 5 jałówek). Problem pojawia się przy pozostałych 5 sztukach, 3 krowy gonią się regularnie, ale się nie zacielają, były zacielane już po 4-5 razy, ostatnio weterynarz wykonywał badanie usg(wszystko jest w porządku) i po tygodniu od wystąpienia rui podał dwóm z trzech krów płukanki do maciczne(z jednej krowy po płukance po dwóch tygodniach zaczęła iść biała ropa i będzie powtórka płukanki), dziś po raz piąty powtarzała trzecia z nich, więc kolejna do płukanki. Czwarta i ostania krowa(mała krowa 350-400kg, pierwiastka, bardzo mleczna) nie ma w ogóle objawów rujowych, a po podaniu zastrzyków, okazuje się że jajeczko jest gotowe do uwolnienia, ale ostatecznie do owulacji nie dochodzi i nic się nie dzieje. Był okres kiedy te sztuki nie miały rui, więc podawałem im beta karoten jakiś z witaminą e i selenem, ale weterynarz powiedział żeby przestać dawać po wystąpieniu rui. Największy problem mam z ostatnią jałówką, ma 22 miesiące, wielka jałówka, odgania inne od żarcia, nie jest zatłuszczona, ani zabiedzona, luźno biega w chlewku z dwoma jałówkami(które są już zacielone), ale ona nie ma nawet żadnych objawów rujowych. Karmię je odrobiną kukurydzy, siana i resztkami sianokiszonki od krów, ale nawet po podaniu zastrzyków(2 razy) na badaniach USG nie widać żeby się tam cokolwiek działo, żadnego jajeczka, nic. Co robić w takiej sytuacji? Jakieś witaminy, albo inne cuda? Weterynarz się poddał i kazał z jałówką czekać na wypas,  że może wtedy polatuje, a jak nie to do sprzedania, ale szkoda trochę mi tej jałówki, bo jest po bardzo dobrej krowie. Krowy za to stoją na sianie, sianokiszonce i kukurydzy + śruta rzepakowa. Co robić z jałówką? Czy jest opcja żeby coś jej podać, nie wiem jakieś witaminy czy coś? Jak tak to co jej tutaj suplementować? Co podać tym 3 sztukom na lepsze zacielanie? I co robić z tą jedną artystką co niby latuje, ale nie do końca? 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj