Polecane posty

Klepk995    182

przecież wiadomo że jak złodziej przychodzi po coś cennego to wie gdzie się poruszać i jak i najczęściej nas obserwuje a my jesteśmy tego nie świadomi czyli w rezultacie taka osoba jest jakiś znajomym lub sąsiadem ohmy.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
90daniel    15

U nas pare lat temu w wiosce obok. Mieszka takie małżeństwo , mają 2 h ziemi i żwirownie. Facet ma żonkę która strasznie dba o pożądek. Samochód w garażu stoi na lenteksie wiadomo z lenteksu łatwiej zamieść i umyć niż z posadzki. Klucze wszystkie poukładane kopletami umyste wytarte wszystkie elektronarzędzia ładnie na półeczkach. I pewnego razu pojechali w gościnę , wrócili dość późno samochodu facet nie wprowadzał już bo stwierdził że nie warto. Nastęnego dnia wieczorem chce wprowadzić auto idzie do garażu kluczyki w kłódkę a tu nie pasują poszedł po drug komplet róznież nie pasuje. Udał się do sasiada przyniósł piłkę do metalu przeciął kłudki wchodzi a tam na stoliku leżą kłódki i karteczka z dopiskiem "Dziękujemy za pożądek " a na drzwiach były powieszone idendtyczne kłodki jak te stare.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klepk995    182

ta twoja historia co opisałeś godna podziwu , ale co poradzić złodziei coraz więcej wystarczy w jakiejś regionalnej gazecie poczytać i wszystko tam pisze co gdzie ukradli ;[

Edytowano przez Klepk995

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luke16   
Gość Luke16

Moi rodzice mają takiego sąsiada który pomagał w gospodarstwie co ciekawsze nigdy nic za tą pomoc nie chciał żadnych pieniędzy ani nic... No i zaczął odbierać sobie sam... Najpierw zginęła cała rolka foli do owijania balotów Ensiball ... Potem nowiutki karnister z 5l benzyny, 200 litrów ropy (akurat rodzice pojechali w gości a on miał przypilnować gospodarstwa), wkrętarka akumulatorowa, bańka od mleka i sporo rzeczy z warsztatu (klucze itp....) . Oczywiście nikt za rękę go nie złapał ale któż to mógłby być inny ... I ufaj człowiekowi... A problemy zaczęły się z nim wtedy kiedy tata nie sprzedał mu auta (gość nie ma prawka, jeździ często pod wpływem, 3 lata siedział w więzieniu właśnie za jazdę pod wpływem i spowodowanie wypadku) ... Najpierw nasłał policje na tate który pojechał do lekarza ze stwierdzeniem że jeździ po wpływem niestety grubo się pomylił ... Potem w odwecie że mu się plan nie powiódł na następny dzień pojawiła sie u nas policja bo stwierdził że tata ukradł mu jakiś lewarek!!! Panowie policjanci zaczęli się tylko śmiać i nawet jeżeli by znalazł się takowy lewarek to kazali mu go nie oddawać bo sobie grabi ten człowiek od dłuższego czasu i trafi z powrotem do więzienia bo ludzie zgłaszają skargi na niego... u kogo się nie pojawi to coś ginie zaraz ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klepk995    182

właśnie żeby coś ukraś przychodzi ktoś kto zna teren bo nikt kto nie zna nie przyjdzie a też znam takie przypadki opisze jeden z nich , młode małżeństwo odziedziczyło gospodarstwo z maszynami i najmowali dwóch takich co mieli pomagać i wypłacali im dniówkę na drugi dzień już nie byli potrzebni więc ich nie najmowali bo praca była tylko traktorem więc właściciel chciał odpalić traktor jak się okazało traktor nawet nie przekręci więc właściciel poszedł szukać przyczyny jak się okazało do rąk im się przykleił rozrusznik od traktora ;[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lambogrand    52

dzis w nocy ukradziono mi paliwo z kombajnu i ciagnika i wiele narzedzi zglosilem na policji oczywiscie nikogo nie zlapia. Mam pytanie czy z ubezpieczenia mienia dostane jakies odszkodowanie straty oszacowalem na ok 5000zl ale jestem wkur....

Edytowano przez lambogrand

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gregory12    0

Kradli, kradną i będą kradli. Tego się nie zmieni. Wujek mi opowiadał że u niego w pow. piotrkowskim u jednego faceta ukradli nowy ciągnik 1 roczny class 150kucy. Niby teren monitorowany, psy w zagrodach a tu proszę się dało. Jeden z pracowników podobno dostał 20% wartości za jego wyprowadzenie za ogrodzenie. Wszystko się stało o 5 rano. Pracownik miał jechać orać a tu przy lesie go napadli i zabrali maszynę i słuch o niej zaginął. Przesłuchania oskarżenie nic nie dały. dopiero po tyg. wyszło że ciągnik jest w gdańsku bo właściciel zamontował gps w maszynie i policja go namierzyła . a ciagniczek podobno stał w jakieś wiosce pod gdańskiem w strarej stodole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawisza    256

U nas na wsi była podobna sytuacja, z tym, że złodzieje kradli różnego rodzaju beczki na wodę dla krów, wanny - złomiarze. Koledze podpieprzyli beczkę 1000l, chyba nie mieli miejsca na wanne, bo po jakimś czasie a dokładniej w piątek 13 wrócili po nią późnym wieczorem. Los chciał, byśmy jechali do miasta po %%% xD Wyjechaliśmy za wioskę, gdzie na poboczu stał samochód z przyczepką, gdzie w promieniu 150m stała właśnie ta wanna. No nic, podjechaliśmy kawałek dalej i coś mnie tknęło i mówię Adam, zawracaj! Zawróciliśmy, wjechaliśmy na pole, patrzymy ktoś spier*****, wysiadliśmy szybko z samochodu i ogień za gościem, jego kolega uciekł autem. Dogoniłem tego złodzieja i od razu kose na glebe mu zajeb**** xD Następnie zadzwoniliśmy po policję, koleś tłumaczył się, że idzie z roboty co było absurdem. Policja przyjechała w ciągu 5 min na sygnałach, zawineli goscia na pake i siemanko, jeden z głowy. Póżniej pojechaliśmy szukać tego drugiego, który uciekł samochodem, odjechaliśmy 3km od miejsca zdarzenia i ku naszemu zdziwieniu stał właśnie ten samochód z przyczepką, zatrzymaliśmy się, wysiadamy(było nas 5-ciu) a koleś w rure to my za nim, zadzwoniliśmy na policje w którą stronę ucieka nasz zbieg, policja go przechwyciła i kaplica. Zaglądaliśmy nawet na tą przyczepkę-leżało kilka wanien. Panowie dostali 3 lata w zawieszeniu + 3 tyś kary. Myślę, że Ci sami już więcej do nas nie przyjadą :) Co najciekawsze najprawdopodobniej był to ojciec z synkiem, bo jeden z nich, którego złapaliśmy miał ok. 50 lat a ten drugi do 30. Ciekawy zbieg okoliczności, możecie wierzyć lub nie, ale przez chwilę zabawiliśmy się w policjantów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emilko    20

Koledze kradli złom z posesji, a że miał go sporo to kradzieże się powtarzały. Za którymś razem złapali oprychów i zanim przyjechała policja porządnie im wp.....li. No i zaczęło się. Zostali oskarżeni o pobicie, sprawa kosztowała ich sporo nerwów i kasy, ale kradzieże ustały.

Odnośnie kradzieży w rolnictwie, to jak jednemu gospodarzowi we wsi ukradli ciągnik z prasą - to nawet sobie bramy nie otworzyli tylko taranem ją pokonali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luke16   
Gość Luke16

Wczoraj u znajomego zwinęli siano z łąki... Sprasował w okrągłe belki i poejchał do domu po przyczepy i ciągnik z turem... Gdy za nie cała godzine wrócił z 20 belek zostały 2 sztuki... Jak to ktoś zrobił tego nikt nie wie... Ale zaczyna się i będzie co raz gorzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klepk995    182

u nas o kradzieży siana jeszcze nikt nie mówił ale zeszłej jesieni kradli tytoń z pola już nabity i podeschnięty :wacko:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
binek    374

z kolei u nas nagminnie giną kable z betoniarek pozostawionych na budowach. Jest jeden specjalista od metali kolorowych na wsi i niby wszyscy wiedzą że to on, ale puki co nikt go za rękę nie złapał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klepk995    182

tym złodzieja to widzę że już się dokładnie po przewracało w pewnej części ciała , niech się za robotę wezmą a nie okradają ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AKS    2

myślę ze trzeba garaze na noc na kłudke zamykać i kupić ostrego psa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HondaMtx    121

@klepk w moich okolicach w ubiegłym roku też tak tytonie znikały. Gościowi Zaje*bali około 3 tyś sznurów.. Za jedną noc z jednego pola..


Ursus C-360 --> Zetor 8011 --> Massey Ferguson 3090 :)
Jeśli pomogłem, kliknij w strzałkę na zielonym tle :)
Zapraszam ~~> https://www.facebook.com/Fanpagemf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klepk995    182

niedaleko mnie to z całego hektara ukradli poczekali aż zerwą i nabiją na sznury i wszystko zabrali co wisiało na łodygach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HondaMtx    121

To Ci byli lepsi bo prawie z 1,5 ha opierniczyli za noc :P W sumie tytoń sprzedać na lewo to zarobek jak się patrzy..


Ursus C-360 --> Zetor 8011 --> Massey Ferguson 3090 :)
Jeśli pomogłem, kliknij w strzałkę na zielonym tle :)
Zapraszam ~~> https://www.facebook.com/Fanpagemf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HondaMtx    121

wcale bym się nie zdziwił. Teraz to non stop jeżdżą koło nas i pytają się czy nie ma tytoniu na sprzedaż.


Ursus C-360 --> Zetor 8011 --> Massey Ferguson 3090 :)
Jeśli pomogłem, kliknij w strzałkę na zielonym tle :)
Zapraszam ~~> https://www.facebook.com/Fanpagemf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klepk995    182

ja też jak by to podwędzili u nas to było o tym głośno bo to z kilku pól zebrali największym areałem to był 1ha ale oni tam wyzbierali tu trochę tam trochę i mieli za darmo bo tak jakby rolnik chciał nawet im sprzedać to musieli by zapłacić a tak mają za darmo ;[ tylko jak zawsze w wszystkim znów Polski rolnik został poszkodowany :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez kamilek2000
      Cześć wszystkim! Mamy w planach budowę płyty drugiej płyty obornikowej w gospodarstwie. Chciałbym Was zapytać jak wygląda prawnie budowa takiej oraz czy mój pomysł z płytami ma sens. Płyta ma mieć wymiary 6m;4.5m;1.5m, pomysł jaki się narodził to zrobienie jej z płyt drogowych (1.5m w ziemi i 1.5m nad ziemią, (płyty mają wymiar 3;1.5) Około 40m3. Chciałem na początku wykopać "L" usadzić płyty, a na końcu wybrać ziemię i pod spadem wylać płytę. 1.Jakie dokumenty i pozwolenia będę musiał załatwić? 2.Od czego zacząć biurokrację? 3. Czy taka płyta spełni wymagania co do szczelności płyty? 4. Czy przy płycie obornikowej musi być zrobione szambo? Szambo posiadamy przy starej płycie oraz osobne przy chlewie, ale czy w przypadku nowej płyty muszę mieć osobne szabo. 5. Czy musi być robiony projekt czy można to zrobić na zgłoszenie np. zmniejszając na początek wielkość płyty, a później dodając elementy do "L" Nie wiem jak się za to zabrać dlatego pytam, pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź :)
    • Przez Papkin
      Chciałbym (prawdopodobnie dopiero w przyszłym roku) pobudować mały magazyn na zboże. Wymiary budynku mniej więcej 6x14, niestety ilość miejsca mnie ogranicza. 
      Może jest ktoś kto ostatnio coś budował? Jak to wygląda od strony prawnej, wystarczy zgłosić przed budową w gminie?  Jak jest z odległością od sąsiedniej działki? Z tego co wyczytałem to 3m jeśli nie będę miał okien,czy jest możliwość żeby to obejść np. za zgodą sąsiada? 
      Z jakimi wydatkami się liczyć na materiał? 
    • Przez 5714mf255
      witam wszystkich mam takie pytanie czym ogrzewacie domy zima stoję przed wymiana kotła i szukam wydajnego a zarazem w miarę taniego rozwiązania.
    • Przez Marcin133
      Witam. W związku z bardzo drogim opałem myślę nad ogrzewaniem domu pompa ciepła. Proszę użytkowników którzy już posiadają lub myślą o założeniu o wypowiedzenie się w temacie. Jakie pompy polecacie itd. 
    • Przez pawelxx
      witam, planuje utwardzi. podworko betonem b25 który będzie zatarty na gładko jak myślicie czy warstwa 15 cm wystarczy?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj