niudizajn

Rekultywacja łąk

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
Zetor53400    2

Jak kumpel kasowal ląke to zgruberowal "kosem" raz, potem mu zgleboszowalem (na ok.40-45cm), nastepnie znowu to zgruberowal(aby wyrownc po gleboszu) i zaoral :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

a ja nie używam Roundapu, po prostu na jesieni orze łakę pługiem łakowym, a na wiosnę aby dokładnie rozdrobnić kępy jeżdzę glebogryzarką, z taką różnicą że ja nie likwiduje łąk, tylko je odmładzam B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dexterek    83

kolego @wojtku1312 to jest laka z prawdziwego zdarzenia, czy pastwisko? ja u siebie mam ok 30sa łak i nie mam zamiaru ich zamieniac na grunty orne bo jest poprostu za mokro. na terenach przylakowych sieje kukurydze i jak jest suchy rok to kukurydza jak las ale jak w ciagu roku sporo pada to niestety musze czekac do mrozow zeby moc skosic. jesli chcesz koniecznie to co masz przeksztalcic w pole uprawne to spora dawka roundupu i gleboka orka, by przykryc wszystko i sie nie martwic ze wszedzie bedzie cos wylazic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mariusz328    2

Rok temu dostaliśmy długo po żniwach pole (sam perz) i kawałek łąki. Nie było czasu na zastosowanie ROUNDUPu bo chciałem posiać pszenice ozimą. Ojciec chciał to zostawić do wiosny i zrobić tak jak ma być. Ja z kolei stwierdziłem że jak się da zaorać to posiejemy (próba nie strzelba). Okazało się że nieskoszona trawa na łące nie przestraszyła mojego NIEMEYERa(trochę głębsza orka) i MTZ dał rade. Później dwa razy agregatem i siew. Na żniwa pojawił się perz to potraktowałem do ROUNDUPem i po sprawie. Jeszcze dodam że poprzedni dzierżawca nigdy nie miał takiego plonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bolton13    0

w tamtym roku jak odsiewalem lake to robilem to w taki sposob;najpierw idzie talerzowka w poprzec i wzdluz i orka;)wyszlo mi to bardzo dobrze laka wygladla jak zwykle pole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karol012011    1

Witam mam kawałek pola(ponad 1ha) i na wiosnę mam zamiar zasiać to jakąś mieszankę traw + zboża. I mam kilka pytań jak przygotować pole do siania (pole leżało 4lata bez użytku). Jaką mieszankę zrobić by skosić na sianokiszonkę, siano a później przeznaczyć na pastwisko? Kiedy zasiać? Ile bel wyjdzie z 3 pokosów(siana, sianokiszonki)? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej2110    535

Jaka klasa ziemi?? Jak 4 lata ugór to masz tam niezłą łączkę ;) Przydało by się to zrandapować.


Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym.
ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny :D

bullet_black.png

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karol012011    1

3 klasa na górce troche gliny reszta ładna ziemia.To wygląda dobrze niema ani kszaków ani dużo zielska.Najlepiej żeby nie randapować. Czekam na odp. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian23199    1

ja bym cie poradzil opryskac roundapem zstalerzowac podsiac wapna zaorac

zadrapac powloczyc zasiac powloczyc i powalowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krupekf16    8

Nalezalo sie na jesieni opryskac potem zesprezynowac i zaorac na zime efekt by byl owiele lepszy bo wszystko by przegnilo i jak kolega powyzej lepiej dac wapna. mala rada zamiast jak masz tam perz a napewno masz zamiast talezowki kultywator ale to powinienes wiedziec skoro gospodarzysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karol012011    1

Ja nie gospodarze Mtz82 to jest mój a resztę sprzętu dziadek oddał jak sprzedał ziemie.Pola teraz mam 2ha ,1ha to pastwisko i 1ha mam zamiar zasiać.Bydła mam tylko 5 byczków ok.300kg.Więc chcę zasiać pierwszy pokos na sianokiszonkę a reszta na siano. :)

 

Uważaj na orty

Edytowano przez milanreal1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ursusy    16

najlepiej to na początku popryskać to raundapem potem stalerzować przyorać a najlepiej siać jeśli chodzi o trawę to posiej pół na pół czyli połowa mieszanka zbożowa a połowa trawa.


Powered By NEW HOLLAND
Ursus: Polubisz każdą drogę

Podlasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ursusy    16

Ja ci polecam posiać troche trawy wymieszac z owsem i to zasiac i ci mówię że po pierwszym zbiorze będziesz miał pół zboża pół trawy a potem już samą trawę my tak sieliśmy i wyszło elegancko


Powered By NEW HOLLAND
Ursus: Polubisz każdą drogę

Podlasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KAROL4    5
Napisano (edytowany)

Zamierzam kupić glebogryzarkę ok.3m i po 2 pokosie jak lekko odbije trawa opryskać łąki rundupem,a następnie wlaśnie nią uprawić i od razu siać i wałować.Nie chciałbym orać ze względu na ilość czasu i paliwa potrzebnego do doprawienia gleby.Czy to dobry pomysł i czy uda się to za jedym razem?.(połowa łąk gruntowych a druga torfowe)Może ktoś tak robił,jestem ciekawy jak mu to wyszło.

Edytowano przez KAROL4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miturskir    4
Napisano (edytowany)

Na jeden raz o efektu 2 razy owszem

Edytowano przez milanreal1
cytowanie poprzedniego posta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DanRol95    2
Napisano (edytowany)

Glebogryzarką samą nie wystarczy raz, pługiem jeszcze żeby przykryć te pecyny po glebogryzarce oczywiście coś tam zawsze zostanie ale dużo mniej niż po glebogryzarce. Jak będą te pecyny nie wygodnie będzie siać trawę i nie będzie równo.... Ja nie dawno likwidowałem łąkę.

Edytowano przez DanRol95

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PK007    28

Sama glebogryzarka to może być za mało chyba bez orki się nie obędzie żeby gleba była dobrze uprawiona i potem nasiona miały odpowiednie warunki do wschodów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KAROL4    5

Wydaje mi się ,że zachodnie glebogryzarki lepiej doprawią glebę.Jeżeli zostaną resztki starej darni wcześniej opryskanej rundupem,to nie powinno być problemu,bo wcisnę je wałem.(już się robi szer.2.2m.srednica ok 1.2m z opon od megi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agromatik    1029

A nie lepiej zamiast kupna glebogryzarki wynająć specjalistyczny siewnik i po oprysku wpuścić go na pole. Znacznie uprościsz sobie życie, a efekt taki sam.


"

EDYTORIAL

 
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez lemysz1
      Witam. Chciałbym się dowiedzieć czegoś więcej na ten temat. Kursy te mają niby zastąpić szkoły dla dorosłych w tym także na kierunkach rolniczych.
       
      Jak ma się wykształcenie zdobyte poprzez taki kurs a wymagania do otrzymania środków z unijnej kasy.
    • Przez krone125
      Witajcie koledzy jest taka sprawa mam blisko domu do wzięcia 3 ha łaki u 2 właścicieli a łąki obok siebie są,teren jest torfowy troszku podmokły ale nie dużo i gdybym wziął ją to co radzicie żucić na to łąkę zeby trawa była taka choć jak trawa w jednym brzegu jest wyżej a bliżej rowa troszkę niżej,mam 20 sztuk bydła ale niestety łąk mało,a za łąkę to tylko podatek zapłaciłbym ,Teraz to już za puźno na obornik pieczarkowy?Czekam na wasze opinie.
    • Przez bekba
      Witam
       
      Piszę w związku z sygnałem który dostałem od znajomego. Otóż ów znajomy zasygnalizowal mi ze w firmie z tematu kradną mleko!!! Zbiorniki starszej generacji(taki jak moj) nie posiadaja wyświetlacza i trzeba mierzyc poziom mleka manualnie(jak mleko sie ustanie i jest schlodzone) toteż nie mieżyliśmy poziomu mleka ufając w uczciwość kierowcy. Jakież było nasze zdziwienie gdy zadzwonił znajomy i zmierzyliśmy poziom mleka a na kwicie z dostawy było 150 litrów mniej!!! Nikt by nie robił afery o 10 litrów. Jest to proceder uprawiany przez kierowców ponieważ jest to WYNAJĘTA FIRMA PRZEWOZOWA. Mleko dopisują nieuczciwym rolnikom i dzielą sie zyskiem. W moim przypadku to jest strata bagatela 3tys zł/mieciąc. Najgorsze jest to że nie ma tego jak udowodnic bo kierowca wyprze sie ze zrobił to jednorazowo. u nas pomiar nie zgadzał sie za każdym razem odkąd dowiedzielismy sie o sprawie w koncu nakryliśmy go na gorącym uczynku jak przelewał mleko. i przelał nam spowrotem. ale nie ma żadnej gwarancji że proceder sie nie powtórzy. Kierowca wzruszal tylko ramionami. Nadmieniam ze w poprzedniej mleczarni nikomu nawet do glowy nie przyszlo by zeby robic takie rzeczy.....Alarmuje że jest taki problem. Piszcie czy też spotkaliście sie z tym problemem i jaki macie pomysł zeby zlikwidowac ten proceder....
    • Przez wojtek161
      polecacie czy nie? prosze o opinie
    • Przez kobra89
      Witam. Mam problem, kilka lat temu rozwiazla sie spolka wodna i od tamtej pory nikt nie czyscil rowow i pozarastaly i przez to z suchych lak porobily sie bagna. I prosze was o pomoc, czym wy czyscicie u siebie rowy na lakach??
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj