fliegl

Jakie są dobre wiertła do metalu ?

Polecane posty

Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Nie przesadzajcie że są tak niedostępne. Iscar, Sandvik, Guhring, Mapal, Mitsubishi, Seco i wiele wiele innych firm ma swoje przedstawicielstwa w Polsce. 

To że są drogie to pojęcie względne - drogie w zakupie nie oznacza drogiego narzędzia.

Wiadome że do warsztatu i jeszcze zwykłej ręcznej wiertarki nikt nie kupi wiertła z węglika bo straci tylko kasę.

Widzisz, pracujesz w tym to wiesz o co chodzi, ale 99,9% użytkowników nawet nigdy nie słyszało nazw, które wymieniłeś, więc tym bardziej nie są w stanie wykorzystać zalet dobrego profesjonalnego wiertła. Dlatego tak jak pisze @seweryn20 najlepsze będzie wiertło HSS ze średniej półki, dlatego, że jak się złamie to nie będzie wielkiej straty. Po prostu kupi się następne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    707

Ja to wszystko rozumem, dlatego wcześniej podałem wg. mnie bardzo dobre wiertła do warsztatu czyli Zebra ( Wurth ). 

Wg. mojej wiedzy ( a mogę się mylić ) 90% tanich wierteł dla przeciętnego Kowalskiego to produkt rodem w Chin - może ktoś zna produkty pod oryginalną nazwą chińskich producentów to można byłoby kupić za grosze tej samej lub podobnej jakości co niby markowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ptaszyna    170

 

Wiadome że do warsztatu i jeszcze zwykłej ręcznej wiertarki nikt nie kupi wiertła z węglika bo straci tylko kasę.

Tu się nie zgodzę, używam wierteł z węglikiem np; http://allegro.pl/wiertlo-do-metalu-z-weglika-spiekanego-10-mm-i5807717708.html  i nie uważam że jest to strata kasy, powiem że są to idealne wiertła do utwardzanych elementów typu lemiesze, dłuta, itp, kiedyś wierciłem słupice od pługa (Unia) i żadne wiertło bez wkładki nie dawało rady. Robię to na Chińskim słupie (może nie najtańszym) i daje radę.

A swoją drogą  to fajnie żeście doradzili założycielowi tematu, już teraz wie jakie marki wierteł ma kupić, tylko najpierw musi jeszcze byka sprzedać :D  :D  :D .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Przeczytaj uważnie jak doradzili. Jest to napisane w poście choć by 49. Do domowego użytku wystarczą mu wiertła HSS powłoka niekonieczna  bo przy tej ilości otworów i sprzęcie którym będzie wiercił nic ona nie zmieni.

Jeśli będzie chciał wywiercić w twardym kupi jedno takie jakie potrzebuje bo na komplet wybecaluje jak wspomniałeś byka.

 

Tym wiertlem powinieneś zrobić w stali konstrukcyjnej setki otworów a w lemieszu najmniej kilkadziesiąt. Chińską wiertarką zrobisz kilka i złom. 

Nie te obroty, wiotka, z luzami, za mały docisk wiertła już od fi 10mm jak nie mniejszego. 

Edytowano przez seweryn20

BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    707

Kolego @ptaszyna - nie chodziło mi o takie wiertło tylko pełnowęglikowe ale mniejsza z tym. Pisałem o ręcznej wiertarce - próbowałeś te wiertła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Pełnowęglikowe powinno iść lepiej ręczną wiertarką mi się wydaje. To z płytką potrzebuje niezłego nacisku. Tyle że zaś cena i pytanie jaka robota i czy się opłaci.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ptaszyna    170

Wierteł tych z linku używam, ale tylko wtedy jak zwykłe HSS nie dają rady, idą bardzo dobrze, minusem jest to że  płytka się może wyszczerbić a z ostrzeniem to wiadomo-kłopot. Wiertarkę mam taką; http://allegro.pl/wiertarka-kolumnowa-slupowa-stolowa-1450w-16mm-g24-i5346131502.html i nie brakuje w niej obrotów ani docisku, wręcz odwrotnie. Dodatkowo ma stożek Morsea pierwszego stopnia i wiercę nią otwory do fi 22,5mm i daje radę. 

Zawsze myślałem że wiertła HSS to są najtańsze i najprostsze jakie mogą być do metalu (czyli standard)a tu kolega @seweryn20 mnie zaskakuje że już są "git", w ogóle jego wszechwiedza  czasmi mnie bawi żeby nie powiedzieć śmieszy.

Opisuję czym wiercę z praktyki (wiertarka, wiertła) i nie próbuję udowadniać na siłę nie wiadomo co. To tak w razie czego gdy by kolega @seweryn poczuł się do odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    707

Pełnowęglikowe powinno iść lepiej ręczną wiertarką mi się wydaje. To z płytką potrzebuje niezłego nacisku. Tyle że zaś cena i pytanie jaka robota i czy się opłaci.

 

Zdecydowanie odwrotnie - materiał twardy o zdecydowanie mniejszej udarności niż HSS. 

 

@ptaszyna - tak tylko pytałem bo wg. mojego myślenia to przy wierceniu ręczną wiertarką ten węglik będzie się wykruszał.

Wiertła to temat rzeka, w zależności od materiału, obrabiarki, długości otworu itd., różne materiały mają plusy i minusy ( to samo tyczy się geometrii).

Ostrzenie to nie kłopot - kup sobie ściernice diamentową ( ziarno D126, spoiwo żywiczne ) i po problemie:)

Edytowano przez akmaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9205

Hmmm, powiedzcie, ile tych otworów chcecie nawiercać, że potrzebne aż takie ekstra wiertła :D. Do użytku domowego dla osoby, która wiertarkę ogląda od okazji do okazji, zwykłe HSS porządnej firmy wystarczą.

Partacz zepsuje nawet najlepsze wiertło. Byle jaka wiertarka nie da żadnej dokładności.

Ja bym zapytał - jaką dysponujesz wiertarką, jaką masz wiedzę o obróbce metali (jakie o obroty do materiału i średnicy otworu), jak często używasz lub masz zamiar używać. Dla niedzielnego majsterkowicza raz do roku wystarczą chińskie plastikowe wiertła, co najwyżej zużycie będzie 1:1, czyli 1 otwór 1 wiertło :D

 

Jak robię w budowlance, to zainwestowałem w porządną wiertarkę z udarem i solidne wiertła, na które jeszcze było mnie stać. Mniejsza o markę. W domu mam wiertarkę z marketu do drobnych prac. Większe otwory wiercę na kolumnowej , starszej sporo ode mnie, gdzie wiertła mają po 30-40 lat i dalej służą. Wytrzymały SKR, to i mnie wytrzymają .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Wierteł tych z linku używam, ale tylko wtedy jak zwykłe HSS nie dają rady, idą bardzo dobrze, minusem jest to że  płytka się może wyszczerbić a z ostrzeniem to wiadomo-kłopot. Wiertarkę mam taką; http://allegro.pl/wiertarka-kolumnowa-slupowa-stolowa-1450w-16mm-g24-i5346131502.html i nie brakuje w niej obrotów ani docisku, wręcz odwrotnie. Dodatkowo ma stożek Morsea pierwszego stopnia i wiercę nią otwory do fi 22,5mm i daje radę. 

Zawsze myślałem że wiertła HSS to są najtańsze i najprostsze jakie mogą być do metalu (czyli standard)a tu kolega @seweryn20 mnie zaskakuje że już są "git", w ogóle jego wszechwiedza  czasmi mnie bawi żeby nie powiedzieć śmieszy.

Opisuję czym wiercę z praktyki (wiertarka, wiertła) i nie próbuję udowadniać na siłę nie wiadomo co. To tak w razie czego gdy by kolega @seweryn poczuł się do odpowiedzi

No widzisz może cię to śmieszyć bo niewiele wiesz na ten temat. Twoja wiertarka ma zakres obrotów od 200 w górę. Szału nie ma.    Sam zresztą możesz sobie poszukać informacji jakie obroty, prędkość posuwu a i siłę nacisku można znaleźć. Gwarantuję ci że ta wiertarka spełni wymagania MOŻE  do wiertła fi 12 a i to zależy od wierconego materiału.

Zaskoczę cię jeszcze raz i faktycznie HSS są jednymi z najtańszych wierteł i wcale nie są złe w tym do czego są przeznaczone. 

Info na ten temat znajdziesz bez większego problemu i polecam. 

Nie rozumiem zaś twojego stwierdzenia (bo ja nic takiego nie powiedziałem) najprostsze.

Znasz wiertło proste i mniej proste czy skomplikowane? A może krzywe? Bo już sam nie wiem o co ci chodzi. 

 

Akmaly nie wiem czy się zrozumieliśmy.  Chodziło mi i siłę jakiej  powinno się przyłożyć do wiertła z wlutowana płytką a pełnowęglikowego.

Każde ma inny kształt ostrza i na bank pełnowęglikowe wymaga a przynajmniej skrawa przy użyciu mniejszej siły.

 

Yahooo masz rację. Nawet najlepsze wiertło się rozleci w byle jakiej wiertarce.

Edytowano przez seweryn20

BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BomV    190

A ja swoje wiertła kupuje u ruskiego na giełdzie ale stare wiertła od różnych dziadków i tylko te które pamiętają Hitlera, są nie do zdarcia. w hardox idą miodzio nic twardszego nie wiercę, na 15mm blachę wystarczy naostrzyć przed wierceniem co przy wiertle nawet za 50zł ze sklepu trzeba ostrzyć 2-3 razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Za dzieciaka kupiłem u ruskich wiertla. Okazało się że były lewoskrętne. 

Niektóre chińskie są tak wykonane że głowa boli nie wspominając że sprzedają wiertła do drzewa z opisem do stali. 


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ptaszyna    170

No widzisz może cię to śmieszyć bo niewiele wiesz na ten temat.

Lepiej wiedzieć niewiele niż udawać że się wie. 

    

Gwarantuję ci że ta wiertarka spełni wymagania MOŻE  do wiertła fi 12 a i to zależy od wierconego materiału.

Twoje gwarancje mnie nie interesują i możesz je zachować dla siebie, sam wiem czym i do ile wiercę.

 

Nie rozumiem zaś twojego stwierdzenia (bo ja nic takiego nie powiedziałem) najprostsze.

Znasz wiertło proste i mniej proste czy skomplikowane? A może krzywe? Bo już sam nie wiem o co ci chodzi. 

Wytłumaczę Ci, pisząc najtańsze, najprostsze miałem na myśli najpopularniejsze, dlatego w nawiasie był dopisek "standard", (tak dla mniej domyślnych), nie brałem pod uwagę bezmyślnych

 

Najpierw napiszesz bzdurę a potem kręcisz jak koń pod górę

Akmaly nie wiem czy się zrozumieliśmy.  Chodziło mi i siłę jakiej  powinno się przyłożyć do wiertła z wlutowana płytką a pełnowęglikowego.

Każde ma inny kształt ostrza i na bank pełnowęglikowe wymaga a przynajmniej skrawa przy użyciu mniejszej siły.

Byle tylko nie przyznać się do błędu. A po tym się poznaje prawdziwego faceta (że się umie do błędu przyznać) a nie mącić

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

-No widzisz pisze tylko to co wiem a gwarantuję ci że  zwykłe dla ciebie wiertło wcale nie jest takie proste jak ci się wydaje. 

-Masz rację do fi 12 i to zależy od materiału.  A nie jedno wiertło i to mniejsze zniszczy przez swoja budowę. Tyle że w domu to mało ważne.

-Pisz jak się sprawy mają. To nie kalambury. Bo ani najprostsze ani standart nie mają odniesienia do żadnego rodzaju wiertła. Tym bardziej ze nazwa najpopularniej stosowanego była wymieniona kilka razy. 

-Gdzie napisałem bzdurę? Post wcześniej wyraźnie stwierdziłem że pełnowęglikowe wymaga mniejszego nacisku niż wiertło z płytką. 

A wiem to bo jednych i drugich używamy w zakładzie. Z tym że tych drugich coraz mniej wydzieramy jakieś resztki.

Akmaly wspomniał o udarności i twardości hss a mi nie o to chodziło. O kształt ostrza który ma wpływ na to jak się zachowuje wiertło i jakich trzeba użyć sił. Tyle że w ręcznej wiertarce do wiercenia w twardym w ogóle nie ma rozmowy.

 

 

Więc w czym problem? 

Edytowano przez seweryn20

BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ptaszyna    170

-No widzisz pisze tylko to co wiem a gwarantuję ci że  zwykłe dla ciebie wiertło wcale nie jest takie proste jak ci się wydaje.

To się w końcu zdecyduj- jest proste czy nie?

-Pisz jak się sprawy mają. To nie kalambury. Bo ani najprostsze ani standart nie mają odniesienia do żadnego rodzaju wiertła. Tym bardziej ze nazwa najpopularniej stosowanego była wymieniona kilka razy.

Sam używasz takich określeń (jeszcze z błędem) a mnie się czepiasz.

-Gdzie napisałem bzdurę? Post wcześniej wyraźnie stwierdziłem że pełnowęglikowe wymaga mniejszego nacisku niż wiertło z płytką. 

No właśnie tu, bo pisałeś że potrzebuje "niezłego nacisku" (bardzo dokładne określenie :D  :D  :D cokolwiek znaczy)

A wiem to bo jednych i drugich używamy w zakładzie. Z tym że tych drugich coraz mniej wydzieramy jakieś resztki.

Akmaly wspomniał o udarności i twardości hss a mi nie o to chodziło. O kształt ostrza który ma wpływ na to jak się zachowuje wiertło i jakich trzeba użyć sił. Tyle że w ręcznej wiertarce do wiercenia w twardym w ogóle nie ma rozmowy.

Gdzie pisałem (podawałem link) o wiertarce ręcznej???

 

Więc w czym problem?

Tu jest problem, że piszesz co chcesz (jak Ci pasuje) i  jeszcze czasami "odwracasz kota ogonem".

 

Masz rację do fi 12 i to zależy od materiału.  A nie jedno wiertło i to mniejsze zniszczy przez swoja budowę. Tyle że w domu to mało ważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

-To tobie się wydaje że jest proste nie mi. To wynika z tekstu.

-No tak... sorki za byka. kalamburami nie piszę.  Z treści linijki wynika jasno dla czego użyłem tych słów. Dla ciebie.

-No faktycznie nacisk użyty na wiertło jest ciężki do zrozumienia. Stwierdzenie standard czy proste jest duuuużo jaśniejsze.

-Ty coś pomieszałeś. Post 55 i 56,58 i sprostowanie dla ciebie w poście 64. W pierwszych słowa o wiertarce nie wspomniałem mało tego słowa nawet do ciebie nie były skierowane. W ostatnim powiązałem ciebie z wiertarką ręczną? Nie i to jasno wynika z tekstu.

Nie zauważyłem żebym coś odwrócił  trzymam się cały czas pierwotnej wersji a na tym odwracanie kota ogonem nie polega. Zrobiłem dwa błędy i przyznaję się do nich. Może być więcej i z tym się też liczę. 

 

Dokładnie taka wiertarka  w domu wystarczy  i tyle. Nie ma sensu kupować wiertarki z kilka tysięcy dla  kilku otworów by nie zniszczyć wiertła. 

Lemiesz też nie jest jakiś mega twardy żeby trzeba było  targać za korbę z nie wiadomo jaką siłą.

 


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ptaszyna    170

Wróć do tematu, bo oprócz pustego ględzenia żadnego konkretu  od Ciebie się nie dowiedziałem. Bierz przykład z @akmały, od niego coś nowego się dowiedziałem, z jego postów wynika że jest w temacie.

Cieszy  że już wiesz jak się pisze "standard", tylko jeszcze pewne kłopoty ze zrozumieniem gdy jest użyte w zdaniu. Wpisz w google poznasz sens.

Co do trzeciego odnośnika to stwierdzenie "niezły nacisk" przynajmniej dla mnie jest nie jasne, bo z Twoich wywodów oznacza "mniejszy", co podkreśliłem dwa posty wyżej.  Dla mnie w pierwszym skojarzeniu oznacza "większy" a w luźnym tłumaczeniu "niezły" może oznaczać "dobry". Tak czy siak dla mnie mało jasne a mnie się czepiasz że zwykłe wiertło HSS nazwałem standardowym i najprostszym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Przeczytaj moje posty i znajdziesz w nich informacje. Przeczytaj swoje a raczej nie posty a same cytaty i powiedz mi prócz czepiania się i cytowania co ty w ogóle napisałeś w temacie? Od początku czepiasz się tylko słówek nawet w ostatnim poście w którym sam stwierdziłeś żeby trzymać się tematu.  Nie masz nic do powiedzenie (a nie masz to nie pisz w ogóle) .Zanim zaczniesz zwracać uwagę innym popatrz się na siebie. 


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ptaszyna    170

I vice versa.

 

Czepiać słówek to Ty się zacząłeś,gdy zwykłe wiertło nazwałem najprostszym ja się tylko odwzajemniam.

Moje coś w temacie to wskazanie że są wiertła z węglikiem, i w dodatku są przystępne cenowo dla przeciętnego użytkownika. Ty oczywiście zrobiłeś po nich polewkę.

 

Twoja najlepsza rada która może pretendować do "super rady tygodnia" to że najlepsze są wiertła nie do kupienia w sklepie i w ogóle ich nie ma w kraju (nie każ mi cytować, przybliżam sens wypowiedzi) Na pewno wielu z niej skorzysta :D  :D  :D

Edytowano przez ptaszyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Wierteł tych z linku używam, ale tylko wtedy jak zwykłe HSS nie dają rady, idą bardzo dobrze, minusem jest to że  płytka się może wyszczerbić a z ostrzeniem to wiadomo-kłopot. Wiertarkę mam taką; http://allegro.pl/wiertarka-kolumnowa-slupowa-stolowa-1450w-16mm-g24-i5346131502.html i nie brakuje w niej obrotów ani docisku, wręcz odwrotnie. Dodatkowo ma stożek Morsea pierwszego stopnia i wiercę nią otwory do fi 22,5mm i daje radę. 

Zawsze myślałem że wiertła HSS to są najtańsze i najprostsze jakie mogą być do metalu (czyli standard)a tu kolega @seweryn20 mnie zaskakuje że już są "git", w ogóle jego wszechwiedza  czasmi mnie bawi żeby nie powiedzieć śmieszy.

Opisuję czym wiercę z praktyki (wiertarka, wiertła) i nie próbuję udowadniać na siłę nie wiadomo co. To tak w razie czego gdy by kolega @seweryn poczuł się do odpowiedzi

To twoja zaczepka  jak widzisz byłeś pierwszy napisane czarne na białym. W tym przypadku powiedzenie "obracasz kota ogonem" pasuje do ciebie idealnie dałeś tego ŚLICZNY dowód. Już wiemy skąd hasełko znasz.  Dalsza dyskusja mija się z celem. Możesz wymyślić wszystko a ja z twoją wyobraźnią walczyć nie mam zamiaru.

Edytowano przez seweryn20

BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MarcinC360    32

Jak dla mnie to:

HSS-złom, ale jestem dziad pod względem wierteł, bo nie umiem ostrzyć. Potrafi się stępić po 2 otworach.

HSS-R super wiertla, mam jedną sztuke 8ke ladnych kilkadziesiąt otworów wiertarką reczną wywierciło i dalej super wierci.

HSS-Co kobaltowe, ostatni zakup 5ka za 8zł, moze jutro bede testowal, zobaczymy co warte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez kakus19
      witam chcialbym kupic klucz udarowy na baterie i mam pytanie do uzytkowników jaka moc musi miec taki klucz zeby odkrecic np. dluta od pluga czy elementy robocze od grubera?
      https://domitech.pl/product-pol-20466-Klucz-udarowy-DeWALT-DCF892P2T.html?gad_source=1&gclid=EAIaIQobChMIlZXS05rMhAMVF6hoCR16sgcOEAQYBCABEgK9tvD_BwE
      czy takie cos jest za duze/za male?
    • Przez Ziemas
      Jakie buty ocieplane polecacie do pracy w gospodarstwie. Chodzi mi o buty do pracy w zimie i w oborze. któe wg was są nacieplejsze. mam problem z krążeniem i marzną mi stopy.
    • Przez kingway
      Witam , w racji tego , że mam parę rzeczy pordzewiałych maszyn i wypadało by  je odświeżyć wpadłem na pomysł , żeby je wypiaskować . I tutaj właśnie myślę czy nie zaopatrzyć się właśnie w takie urządzenie albo coś takiego zrobić . Nie  mam o tym pojęcia żadnego także liczę na wasze odpowiedzi . Jedyne co posiadam to sprężarka Van - kompresor i ciekawe czy ciśnienie nie będzie za mało do piaskowania jak coś ? . Widzę , że można kupić sam pistolet do sprężarki , ale czy warto ?  Mam też karchera na zimną wodę , ciśnienie 230 bar. - może dokupić pistolet do tego ?   Dzięki za odpowiedzi .
    • Przez majes
      Witam
      Jak rozebrać lewarek hydrauliczny ze zdjęcia (skamet 16T)? Odkręciłem 6 śrub od odołu ale podstawa nie chce zejść coś ją jeszcze trzyma.


    • Przez Nikkallo
      Jaki polecacie KLUCZ dynamometryczny 1/4" i 1/2"
      do amatorskiego mechanikowania, czasem jakiś rozrząd itp.
      Coś żeby działało i nie zabiło ceną...
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj