Przechowywanie nawozów

[kamills10 0]

Witam co lepsze jest na przetrzymowanie nawozów? garaż; wita; stodoła?

 

Prosze pomóżcie mi przy wyborze.

 

Wym. min. 8m szer. 13 dl. 3-4 wys.

[piotrb14 192]

w stodole chyba takiej wilgotności nie będzie, postawić na paletach i powinno być dobrze

[piotrek8111 0]

Ja trzymam osobiście w garażu na spód kłade folie czy palete i jest ok jak trafisz dobry i świeży nawóz to nie powinien sie zbrylić ja kupiłem w grudniu, to dla przykładu wyedy płaciłem po 93 zł za saletrzak a w sezonie saletrzak był po 130 w mojej okolicy :rolleyes:

[gery24 1]

My składujemy nawozy w stodole na paletach i jest wszystko okey

[men0410 0]

My w styczniu kupiliśmy 30 ton nawozu i składowaliśmy je część w garażu a część w małej szopie i wszystko jest dobrze. :rolleyes:

[marekjsp 8]

ja kupiłem nawóz w styczniu i położyłem go na dworzu na paletach i nic się z nim nie działo B)

[darek195 1]

nawóz najlepiej pod dachem, i w zamkniętym pomieszczeniu. Jeżeli masz izolowaną posadzke to z żadnymi paletami ani foliami nie trzeba się bawić i nawóz w takich warunkach może leżeć latami (tylko czy jest sens takie zapasy robić)

[manik 34]

U mnie nawóz przechowywany jest w garażu i zawsze jest OK.

[damiandcba 0]

A ja kupiłem na paletach ofoliowane oryginalnie w fabryce przyjechał koleś i zwalił mi od razu hds i było dobrze jakieś 4 miesiące na dworzu:)

[Kruszek 0]

Jeżeli worki z nawozem leżą na dworzu bez żadnego okrycia to po paru miesiącach pod wpływem różnych czynników klimatycznych worki pękają a nawóz ulega zbryleniu.

 

Nawóz powinno przechowywać się w suchym miejscu (nie pod wiatą) w zamkniętym pomieszczeniu. Jeżeli posadzka jest izolowana worki można kłaść prosto na posadzkę. Najczęściej worki kładzie się na paletę i okrywa folią dla zabezpieczenia. Worki powinno się układać na przemian aby zapobiec zsuwaniu i na maksymalną wysokość 160cm aby się nie zbrylił. Jeżeli spotkacie w worku bryły rozkruszcie je drewnianym kijem byle nie przedmiotem metalowym.

 

To tak ode mnie

[Davido 28]

Dlaczego mam nie uderzać przedmiotem metalowym? Czasem jak się bigbag trafi zbrylony to kładę go na bok, kilka razy rurą mu przyłożę i jest sypki jak prosto z fabryki.

[MarekJ2011 0]

u mnie nawozy leżą na dworzu i jest wszystko ok

[PK007 28]

Davido - z tym przedmiotem metalowym to chyba chodzi o to, że saletra ma właściwości wybuchowe i po wpływem iskry może podobno dojść do zapłony taką teorie gdzieś słyszałem ale nie wiem ile w tym prawdy

[kamieniak89 31]

Ja jak trafie na zbrylony big-bag to go podniosę turem i trzasnę o ziemię ze 2 razy i jest już sypki A na rzepak kupiliśmy polifoskę 21 z placu w workach 50 to jest lipa, musiała być źle zabezpieczona i pozamakała przez te dziurki odpowietrzające i się po zbrylała albo zlasowała, oczywiście część i chyba piastem posypię to na trawę.

[michal1993 459]

Ja przechowuje nawozy w garażu na paletach, przeważnie od grudnia do kwietnia i jest ok.

[Kruszek 0]

Davido - z tym przedmiotem metalowym to chyba chodzi o to, że saletra ma właściwości wybuchowe i po wpływem iskry może podobno dojść do zapłony taką teorie gdzieś słyszałem ale nie wiem ile w tym prawdy

Dokładnie

[Ursus11 57]

My zawsze mamy nawozy gdzieś schowane ale niestety z maszynami i podobno od tego zaczynają rdzewieć :unsure: :unsure: ale to sie zmieni

[kamills10 0]

Dlaczego mam nie uderzać przedmiotem metalowym? Czasem jak się bigbag trafi zbrylony to kładę go na bok, kilka razy rurą mu przyłożę i jest sypki jak prosto z fabryki.

 

dobre

[zdzichu124 9]

Panowie to dobry czas aby zaczac ten temat. Kupiłem nawozy i poukladalem na podwórku bo nie mam innej mozliwosci, dalem worki oliowe po nawozach na sam dół na to palety poukładane (jakby parkiet) na palety plandeka i na plandeke nawozy i na to znów plandeka. Poleży taki nawóz do kwietnia czy jakos dokladniej go zabezpieczyc ? Częsc mam w big bagu a czesc w workach na paletach.