Polecane posty

henio2    545

Więc co teraz-pomijając ,że wykoszona kukurydza- pisać ponaglenie, brać prawnika(kawał łąki zryły i tej nocy jeszcze poprawiły)

Teraz to już po ptakach jak nie miałeś wstępnego szacowania to nic nie wskórasz szacowanie to skomplikowana sprawa na zeznaniach świadków w sądzie nie wygrasz masz nauczkę na przyszłość że trzeba pilnować terminów ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szopen    29

a kto wypłaca to kasę jak koło ma powiedzmy 10tys na odszkodowania na rok a dziki zrobią szkód za 100tys zł.?

Kasę powinno wypłacić koło. jak nie ma to bankrutuje i jest rozwiązane i teren przejmuje wojewoda i on wypłaca w następnych latach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian40000    86

czyli jak by zrobić sprawę kołu to by zbankrutowało i wtedy były by lepsze odszkodowania a tak to dzielą kasę którą mają i wychodzi że tylko za nasiona zwracają. Ale z drugiej strony to był by strzał w kolano bo jednak chłopaki z koła po nocach jeżdżą i biją te dziki. Często widzę że wiozą zabite.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kissmy...    67

czy jakieś tereny są wykluczone spod odpowiedzialności koła za szkody spowodowane przez zwierzynę? lasy i co jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szopen    29

Tereny miejskie, ale nie wszystkie. U mnie są grunty wokół których jest zabudowa i strzelać nie wolno ale Nadleśnictwo wypłaca za szkody do takie jest prawo.

To że ubijają dziki nie znaczy, że nie powinni płacić. Liczy się skutek i ostateczny efekt, a nie chwilowe działanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian40000    86

w tym roku nie mogę na nich narzekać bo pilnowali dobrze i nie było wielkich strat. 3ha było na nowym polu przy lesie 500m od domu prezesa koła bałem się że nie upilnuje mi tego ale nie było źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szopen    29

Ja też jak widzę, że koło się stara i straty są do 2-3% to tylko spotykamy się przed zbiorem, pogadamy i podziękujemy za współpracę i nie szacujemy strat. Ale jak koło lub nadleśnictwo olewa moje uprawy to walczę o każdą złotówkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kris352    2

U mnie w okolicy koła łowieckie zaczynają coraz więcej grodzic te wieksze uprawy kuku,pastuchem,ale za to o odszkodowaniu juz niema mowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
saszeta    164

grodzenie a odszkodowanie nie mają związku. Mogą postawić nawet mur dwu metrowy. Jak jest szkoda to płacić muszą.

 

czy jakieś tereny są wykluczone spod odpowiedzialności koła za szkody spowodowane przez zwierzynę? lasy i co jeszcze?

lasy nie są wyłączone. I tu mają problem bo przy masowym występowaniu jeleni w lasach iglastych są ogromne szkody w młodych nasadzeniach

 

czyli jak by zrobić sprawę kołu to by zbankrutowało i wtedy były by lepsze odszkodowania a tak to dzielą kasę którą mają i wychodzi że tylko za nasiona zwracają. Ale z drugiej strony to był by strzał w kolano bo jednak chłopaki z koła po nocach jeżdżą i biją te dziki. Często widzę że wiozą zabite.

jeszcze nie słyszałem żeby jakieś koło zbankrutowało. Za dużo cwaniaków tam siedzi. Najwyżej wyłączą z dzierżawy teren u problemowego rolnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian40000    86

grodzenie i odszkodowanie mają związek bo jak chcesz żeby dali ci słupki drut i elektryzator to musisz się zrzec przyszłych roszczeń do odszkodowania. Kiedyś mieliśmy ogrodzone ale to trzeba sprawdzać naprawiać a kto ma na to czas. Lepiej przelecieć odstraszaczem zapachowym raz na tydzień. A żeby nie ryły świeżo posianej wystarczy wypsikać nasiona w siewniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
henio2    545

Bzdura ja mam co roku grodzone sami grodzą a odszkodowanie i tak dostaję B) co do wyłączeń to są OHZ i te podlegają pod lasy tam nie ma kół łowieckich tylko Nadleśnictwo szacuje a Lasy Państwowe to państwo w państwie <_<

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian40000    86

widać w każdym kole jest inaczej. W moim jest tak jak napisałem. Możesz dostać materiał na ogrodzenie ale musisz sam je zrobić i pilnować. Ale jak o to występujesz to musisz obiecać że nie będziesz występował o odszkodowanie. W drugim w którym mam pola nie ma czegoś takiego jak ogrodzenia ale za to dają odstraszacze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kissmy...    67

szkoda, że nie każda izba rolnicza przyłącza się do walki z kołami, jak wiadomo w każdym kole jest kilku prawników i nawet jeśli mają spory budżet to nie są skłonni do wypłacania odszkodowań a skupiają się wyłącznie na doszukiwaniu się winy rolnika, ostatnio słyszałem, iż koło powołuje się na art. 362 KC, gdzie rolnik przyczynia się do powstania szkód, gdyż pozostawił na polu resztki pożniwne po kukurydzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
saszeta    164

grodzenie i odszkodowanie mają związek bo jak chcesz żeby dali ci słupki drut i elektryzator to musisz się zrzec przyszłych roszczeń do odszkodowania. Kiedyś mieliśmy ogrodzone ale to trzeba sprawdzać naprawiać a kto ma na to czas. Lepiej przelecieć odstraszaczem zapachowym raz na tydzień. A żeby nie ryły świeżo posianej wystarczy wypsikać nasiona w siewniku.

nie ma żadnego związku. Komu bardziej zależy na grodzeniu? Rolnikowi czy kołu? Jak ogrodzą to jest szansa że szkód nie będzie i zapłacić nie będą musieli. Moje koło większym kukurydzianym rolnikom dokłada się do wysokich ogrodzeń z siatki na słupkach akacjowych ale jak szkoda jest to wyjścia nie mają

 

 

Prawie w każdej izbie są myśliwi więc co się dziwić. U mnie kiedyś na medytacjach był jeden z izby a w finale stanął po stronie myśliwych

Edytowano przez saszeta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
henio2    545

Jeśli nie zgodzisz się na ogrodzenie to mogą odstąpić od wypłaty odszkodowania ale prawo jest jedno a że próbują naginać rzeczywistość to my nie musimy się na to godzić u nas z izby zawsze mają duże straty ;) więc rolnikami mało się interesują ostatnio to szkody szacował u mnie lekarz ortopeda i emerytowany policjjant :blink:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szopen    29

Na ogrodzenie trzeba się zgodzić ale to nie oznacza, że nie będziesz mógł domagać się odszkodowania. Koszty to też sprawa do rozmowy i negocjacji bo obowiązek współpracy jest ale stałych zasad nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ziom343    0

Coś słyszałem ,że jest takie prawo ,że jak się nie zgodzisz na zostawienie urządzeń łowieckich mogą nie dać odszkodowania , ale można zezwolić i niech se robią co chcą jak chcą to i niech sobie grodzą sami.Rolnik nie ma obowiązku ,aby gordzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KAROL4    5

Od 28 paż. nic w mojej sprawie .Bardzo dziwi mnie ,że nie mogę znależć nic na temat tego koła łowieckiego,żadnego numeru telefonu,nic oprócz adresu który dostałem w gminie.Jakie są koszty założenia sprawy w sądzie.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
saszeta    164

masz adres to wyślij pismo poleconym

 

U mnie decyzja w kole zapadła. Sami dzisiaj zadzwonili :blink: Założą ponad 1-1,5 km siatki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Egzo    27

Witam bardziej doświadczonych kolegów w walce z dzikami :) Mam takie pytanie a czy któryś z was próbował ogrodzić pole siatką leśna. Bo myślałem nad takim ogrodzeniem, jakby tą siatkę zakopać w ziemi jeszcze? Co wy na to to ma sens bo ta siatka wychodzi 1,6 zł za mb wys 1,5 m i grubość drutu 2 mm dookoła i 1,6 mm w środku ???? Jak liczyłem to koszt siatki na 4,5 ha działki to około 2 tys kołki bym dał swoje z lasu wiec ich nie liczę no i praca ale takie ogrodzenie to nie na rok ani dwa. Czekam na odpowiedzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
saszeta    164

nie potrzeba zakopywać tylko musi być dobrze naciągnięta dołem. Ja mam leśną cały bok od lasu pociągnięty już parę lat i jeszcze się nie zdażyła dziura po dziku. Taka siatka dla dzika to nic jeżeli jest spłoszony i biegie z rozpędu ale jak idzie spokojnie na żer to jest to praktycznie 100% ochrona. Słupki to dębina albo akacja.

U mnie zazwyczaj jest tak że ogrodzenie siatką idzie na pół z kołem( czyli jedni siatka a drudzy słupki) i to do nich należy robota ale akurat mmie to ominęło i jak nic nie dołożę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dcnt    13

To masz lagodne dziki, u mnie jak juz wczesniej pisalem, juz pierwszej nocy po zalozeniu dziki przelazly przez taka siatke, dopiero pastuch je zatrzymal ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maniek183    9

Poczytałem w kilku tematach o pastuchu, lecz i tak mam wątpliwości jakiej mocy elektryzator powinienem zastosować na sarny?

Ogrodzenie ma długość 3 km drut na wysokości 50 i 80 cm wiem, że spokojnie przeskoczą gdy będą chciały. W mojej okolicy brak jest takich ogrodzeń dlatego liczę iż spotkanie z nim skutecznie je zniechęci, zazwyczaj powoli chodzą podjadając co ciekawsze napotkane roślinki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
saszeta    164

na sarny nie musi być mocny tylko odpowiednia ilość drutów i wysokość ogrodzenia. Mocny pastuch to dodatkowy atut bo przy długim ogrodzeniu jest duży spadek napięcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maniek183    9

Tak też myślałem sarna wielka nie jest co do wysokości taka a nie inna ze względu na to, że będę musiał to przestawić, wydłużyć, skrócić, zmienić kształt ogrodzenia praktycznie co rok. Liczę się z tym, że czasem jakaś może przejść elektryzator jakim dysponuje ma 12J na wyjściu. Ujdzie czy kupić coś słabszego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez bialy2005
      Jak nawozić kukurydzę? Przedsiewnie dostała 200kg mocznika, 200kg soli potasowej i 200kg superfosfatu 46%, wczesniej obornik 30-40t/ha Mam ochote teraz jeszcze rozsiac 150kg mocznika na hektar czy jest sens???
      Co roku o tej porze pryskałem raz albo 2 razy mocznikiem 25kg na hektar ale w tym roku nie co robic bo juz oststnie dni kiedy moge wjechac zeby jej nie łamac?
      Jakie zapotrzebowanie na składniki odżywcze ma kukurydza?
    • Przez BARTOLA
      witam założyłem do swojego 7011 tura i teraz chcem założyć jakieś szerokie koła na przód , i teraz moje pytanie czy przednie koła od ostrówka bedą pasować do mojego 7011 ? dodam jeszcze że z przodu mam miękką oś
    • Przez livebird
      Witam mam pytanie czy uprawa agregatem talerzowym na dzień przed siewem kukurydzy będzie dobrym rozwiązaniem? gleba ciężka  i średnia jakieś 3 tygodnie temu rozsiana sól potasowa i wymieszana bronami wilgoć w ziemi jako tako jest w spodzie.
       
       
    • Przez Roldaw123
      Jaka będzie optymalna  prędkość siewu kukurydzy siewnikiem Gaspardo sp4. 
      Jest to siewnik punktowy. 
    • Przez Sqowron
      Pytanie: Mam miękki przód na kołach 18 w swojej 40 a chciałbym zmienić je na 16 takie jak w 16 da rade się wgl to zamienić czy nie za bardzo wystarczy wymienić tylko piasty czy coś jeszcze?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj