Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
grzegorz508    3

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów, proszę o radę, bo nie wiem co jest grane. Dziś wsunąłem tłoki z nowymi pierścieniami no i poskręcałem delikatnie korbowody aby sprawdzić jak o chodzi, no i okazało się, ze strasznie ciężko, trzeba sie dobrze nasiłować, zeby wał obrócić. Korbowody i stopki na pewno są dobrze założone. Co moze być nie tak?

 

Dodaję, że tłoki mam przerobione i u góry mam 5 pierścieni w tym 2 olejowe ze sprężynami. Tłoki polałem olejem przed wsunięciem. Luz pierścienia olejowego na zamku wciśniętego w tuleję wynosi około 0,3 mm, z czym zaznaczam, że szczlonomierz wchodzi spokojnie, a 0,35 juz nie da rady wiec jest pomiędzy 0.3 a 0.35.

Edytowano przez grzegorz508

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
volf    3

A rowki w tłokach dokładnie wyczyściłeś, czy luz na zamku sprawdzałeś na całej wysokości tulei?

Jaki powód wymiany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grzegorz508    3

Rowki wyczyszczone, sprawdzałem u góry tulei, gdzie jest chyba najmniej zużyta, powód wymiany pęknięte pierścienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
volf    3

U góry to raczej jest najbardziej zużyta, lepiej sprawdź na całej wysokości.

A to pęknięcie to bez przyczyny czy z przegrzania i po jakim przebiegu nastąpiło i czy wszystkie 5 popękało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grzegorz508    3

Te pierścienie były już kilka ładnych lat. Popękały te uszczelniające-ciemne, także musiał być trochę przygrzany w zimę.

Edytowano przez grzegorz508

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grzegorz508    3

A więc tak, po remoncie mechanik odwrotnie zakładał stopki korbowodów i nie było tak jak w książce (powinny być naprzeciwko siebie), dziś dopatrzyłem się, ze są poodciskane miejsca na zabezpieczenia panewek na korbowodzie obok siebie. Złożyłem tak jak było i chodzi ładnie. Dziękuję za pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grzegorz508    3

Co może być przyczyną tego, ze silnik zasysa powietrze przez kolektor wylotowy? Zawory ustawiałem na 0.3 mm, wyciągałem wałek rozrządu i wstawiłem go na znaki, łącznie z całym rozrządem, także to odpada. Jaka może być przyczyna?

Edytowano przez grzegorz508

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mlatek    0

Wiec tak biorac wszystkie mozliwe opcje sprwadz czy dobrze rozrzad jest ustawiony.Mozliwe ze masz za ciasno ustawione zawory lecz ustawiles jak jest w ksiazce. Rozumiem ze glowica nie byla remontowana ani docierane zawory poprostu ktorys zawor wydechowy pozostaje otwarty albo brud pod niego podszedl i nie moze sie zamknac wiec wtrysnij do kazdego cylindra rope i krec aby to sie przepłukało moim zdaniem to jest to.


:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JANCZAK1176    43

MF majom to że niekażdy je moze naprawic .Zmiana pierścieni niekiedy nic nie daje ,jerzeli tłoki krencom się cieżko musisz zrobić wieksze luzy na pierscieniach masz owale na tulejach niewidać tego gołym okiem najlepiej zmierzyć srednicówkom .a jak kaszle w kolektor to zle ustawiłeś zawory kolejnoś . :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JANCZAK1176    43

Sorki MIATEK może koleś ma peknientom Głowicegiwice albo wypalony zawór

 

Sorki MIATEK może koleś ma peknientom Głowicegiwice albo wypalony zawór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez andrev1822
      Witajcie. Otóż mam problem z MF 690 83r. Dzisiaj byłem w polu z gruberem 2.2m na 9 łap. Niby wszystko ok ale nie wiem jak ten ciągnik powinien iść. Na 1 biegu głównym środkowa do przodu a prawa do tyłu. I tu moje takie zaniepokojenie tak jakby nie wkręcał się na obroty pod obciążeniem raz zbiera dobrze a raz dusi się i schodzą mu obroty. Druga sprawa to to że jak wracałem do domu gruber w górę i na asfalcie 3 bieg na najszybszym przełożeniu i w pewnym momencie jakby coś go zaczynało dusić. Schodził z obrotów. Zatrzymałem się sprzęgło i gaz do oporu i ledwo ledwo i zaczął się wkręcać. Ewidentnie brak mocy. Podobnie zauważyłem jak ciagalem przyczepę że zbożem że nie ma siły pod delikatne wzniesienie. Musiałem redukować. Co może być? Pompa wtryskowa wtryski? Luzy ustawiałem już zaworowe na 0.3mm a ompe chcialem oddać ale gdzieś po robotach polowych. Doradzcie może ktoś miał taki przypadek
    • Przez deymonnn
      Kupiłem MF 255 i mam problem z podnośnikiem. Mianowicie cały czas jest maksymalnie podniesiony ( regulacja dźwignią od regulacji siłowej nic nie zmienia tzn nie ma żadnej reakcji) natomiast przy użyciu dźwigni od regulacji pozycyjnej są następujące objawy. przy ustawieniu na zakres regulacji ciśnieniowej przy minimalnym wydatku (dźwignia max do przodu) i obciążeniu ramion podnośnik opada natomiast po zwiększeniu wydatku lub przesunięciu w zakres regulacji pozycyjnej podnośnik idzie w górę i słychać jak pompa pracuje. Jeżeli ktoś miał taki problem proszę o pomoc bo nie chcę się za dużo narozbierać. Poprzedni właściciel jak pomajstrował przy tej dźwigni pod siedzeniem ( zmiana hydrauliki z podnośnika na zewnętrzną) i dźwignią od hydrauliki zewnętrznej uruchomił podnośnik że niby działał normalnie. Inna uszkodzona rzecz to WOM (jest ukręcony wałek włanczający przekaźnik i WOM chodzi cały czas w położeniu biegów zależnych) być może to ma jakiś związek. Od wtorku zabieram się za naprawę więc proszę o jakieś wskazówki
    • Przez ŻakowskiSławomir
      Witam, 2 miesiące temu w moim mf 255 wystąpił problem, zaczął w dużych ilościach pobierać olej. Oddałem go do mechanika bo niestety w temacie perkinsa jestem ciemny jak noc. Mechanik stwierdził że przyczyną były zdecydowanie za ciasto ustawione zawory i że silnik jest w bardzo dobrym stanie i nie trzeba nic robić prócz ustawienia zaworów. przy okazji wymieniony olej i wszystkie filtry. ciągnik pracował ok 2 godziny z rozsiewaczem i 4 godziny z pługiem 2 skibowym, zauważyłem jednak że ciut oleju ubyło, olej jest czysty, dobrze się nawet nie ubrudził. ciągnik ma moc,nie kopci, brzmi zdecydowanie lepiej jak przed ,,remontem,, Tak powinno być? silnik przy cięższej pracy ma prawo ciut oleju brać?
    • Przez rumcajsm10
      Witam serdecznie, Mam problem z EHR w MF3065, przestał działać z dnia na dzień, sterownik Autotronic, napięcia na złączu C1 pomierzone zgodnie ze wskazówkami w odnalezionym temacie i wszystko jest poprawnie (masa, stały+, napięcia po alternatorze 13,8v). Czujnik położenia ramion wygląda że ok oporność pomiędzy skrajnymi pinami 43,3 a pomiędzy sąsiednimi po 22 om. Nie jestem pewny zasilenia tego czujnika, gdzieś w książce wyczytałem że niby pomiędzy 6,2 a 7,2v prąd przemienny...? Ja nie mogę się tam niczego domierzyć, do tego środkowy pin w tej kostce zasilającej jest cofnięty (czy tak powinno być?). Jakie napięcie powinno być na zasileniu tego czujnika i na jakich pinach? @marian3p wygląda że Ty masz dużo wiedzy w tych tematach, może masz jeszcze jakieś pomysły? Będę wdzięczny za podpowiedź. Pozdrawiam Paweł.
    • Przez podkarpacierolnik71
      Witam
      w moim mf3070 licznik nie nabija motogodzin. Obroty pokazuje motogodzin już nie liczy . Pytanie moje gdzie  ten kabel zielony od kostki(zdjęcie) ma być podłączony?
      napiecie na nim pokazuje 7,8v
      z góry Dziekuje za pomoc 

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj