lukano

Termostat w Ursusie C360

Polecane posty

butix94    0

ej u mnie ursus c-360 byl po kapitalce teraz ma okolo 75 mth a niedawno ojciec przejechal 10 km z 500kg kartofli, woda sie zagotowala. w domu rozkrecilismy termostat- byl on zapieczony wiec do wrzatku zostal wrzucony i juz dziala, ale ojciec mowi ze zarkecimy bez termostatu. zloylismy wszytko 9ale bez termostatu) i pogonilo wode przez korek i odplyw. niewiecie co to moze byc? teraz chodzi z termostatem i jest ok ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roki212    1818

ja u siebie przy pierwszym remoncie wywaliłem ten termostat B) , teraz nie ma tam nic ani rurki ani termostatu sama tylko ta obudowa została i wogóle nie ma jakichkolwiek problemów. W cięzkiej pracy strzałka stoi miedzy białym a zielonym polem na wskaźniku i wyrzej nie startuje. Dodam tylko iż mam 4 skrzydełka na wiatraku B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakub16    122
ej u mnie ursus c-360 byl po kapitalce teraz ma okolo 75 mth a niedawno ojciec przejechal 10 km z 500kg kartofli, woda sie zagotowala. w domu rozkrecilismy termostat- byl on zapieczony wiec do wrzatku zostal wrzucony i juz dziala, ale ojciec mowi ze zarkecimy bez termostatu. zloylismy wszytko 9ale bez termostatu) i pogonilo wode przez korek i odplyw. niewiecie co to moze byc? teraz chodzi z termostatem i jest ok ;]

 

u mnie w 330 jest podobnie ale nie tak mocno może miałeś za dużo płynu/wody w ukladzie


Już 5 lat na AF ;)
Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
butix94    0

no tak po sam kork B) ale jeszcze co ciekawe ;p naa takim starym korku rob co chcesz a nie zagotujesz a na nowym pojezdz troche i juz sie gotuje ;p np dzis sadzilem kartofle i przejechal z kopaczka okolo 750m i juz byylo okolo 90 stopni ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Davidastra    0

Jak już to jechałeś z sadzarką???

chyba najmniej mi sie tak zdaje

i nierealne jest że przez korek sie gotuje woda bo to wina musi być układu a nie korka

jak masz układ dobry to nawet bez korka jakby było równo pojeździsz

a tak wogóle to nie powinno przez korek wywalać chyba że są przedmuchy

i nie leje sie po korek

tylko ze 3-4 cm od korka


Ursus c 330 1982r.

Ursus c 360 3P 1987r.

Zetor 7211 1989r.

Bizon ZO56/6 1988r.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roki212    1818

jak gotuje sie w korku to masz wadliwą chłodnice w której woda nie ma obiegu i wiadomo jak gotuje sie to zwiększa objętość i wywala korkiem jak masz do pełna. Tak jak kolega wczesniej napisał 3-4 cm musi tam być od góry luzu żeby woda po nagrzaniu mogła zwiększyć objetość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty
ja u siebie przy pierwszym remoncie wywaliłem ten termostat B) , teraz nie ma tam nic ani rurki ani termostatu sama tylko ta obudowa została i wogóle nie ma jakichkolwiek problemów. W cięzkiej pracy strzałka stoi miedzy białym a zielonym polem na wskaźniku i wyrzej nie startuje. Dodam tylko iż mam 4 skrzydełka na wiatraku B)

I masz kolego niedogrzany silnik. Jak chcesz robić remonty 3 razy częściej niż normalnie to możesz jeździć bez termostatu. W przeciwnym razie go załóż zwłaszcza, że masz silnik po remoncie. Szkoda po prostu zmarnować tyle pracy i kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesaw    3

Próbowałem jeździć bez termostatu i na zegarze było tylko 65 - 70. A jak mi w kultywatorze wydmuchało uszczelkę, to go szybko kupiłem - koszt śmieszny w porównaniu do remontu silnika i jest już dwa lata spokój.


samczeruno.pl :)))

"Jeżeli wydaje Ci się, że wiesz wszystko, to masz rację... wydaje Ci się."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roki212    1818
I masz kolego niedogrzany silnik. Jak chcesz robić remonty 3 razy częściej niż normalnie to możesz jeździć bez termostatu. W przeciwnym razie go załóż zwłaszcza, że masz silnik po remoncie. Szkoda po prostu zmarnować tyle pracy i kasy.

no nie wiem czy wiesz co mówisz kolego.... Mam ciągniki jeden z 82 a drugi z 86 roku i w tym pierwszym robiłem niedawno remont a w tym drugim jeszcze wogóle i w nim prawie od nowości nie ma termostatu a w tym drugim wywaliłem przy remoncie, więc nie udowodnisz mi że brak termostatu na coś tam ujemnie wpływa w silniku, bo jak w jednym był a w drugim nie to nie było róznicy ani w pracy ani w temperaturze płynu... A dodam jeszcze żeby był niedogrzany to trzeba wstawić tam kawałek rurki żeby był dobry obieg i mieć wiry między tulejami, a jak tam nic nie masz wstawionego to na jedno wychodzi czy jest termostat czy nie bo jest mały obieg w głowicy i tulejach a duży w obudowie termostatu bo tam woda zawraca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miszka31    31

kolego brak wiedzy z twojej strony,musisz poczytać troszke o silnikach, powiedz mi w takim razie po co jest potrzebne jest utrzymanie temperatury w silniku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sdamigo6    0

Może Cię przekona ekonomia zimny silnik zużywa więcej paliwa po drugie niedopala ropy a ta zmywa film olejowy z gładzi cylindrów i masz szybsze zużycie silnika jak w banku Po to montuje się termostaty żeby wydłużyć trwałość silników , które są najbardziej ekonomiczne przy 95st. C

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miszka31    31

bo przy tej tem jego sprawność rośnie,a pozatym jest różna rozszerzalność materjałow z których są wykonane pierścienie tłoki i tuleje, przy nie dogrzanym silniku rośnie tarcie, a więc zużycie części.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roki212    1818

koledzy ja się z wami zgadzam w 100% ale jak napisałem ze w jednym miałem a w drugim nie i nie było róznicy w zuzyciu paliwa ani w temperaturze wody i remont dopiero 3 lata temu od 82 roku robiłem i ma 8456mth itp... toż jeżdze jednym i drugim i wiem co mówie, temu nie mam go u siebie. I nie bende się z wami na ten temat sprzeczał B) nic sie u mnie nie dzieje to go nie zakładam B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty
koledzy ja się z wami zgadzam w 100% ale jak napisałem ze w jednym miałem a w drugim nie i nie było róznicy w zuzyciu paliwa ani w temperaturze wody i remont dopiero 3 lata temu od 82 roku robiłem i ma 8456mth itp... toż jeżdze jednym i drugim i wiem co mówie, temu nie mam go u siebie. I nie bende się z wami na ten temat sprzeczał B) nic sie u mnie nie dzieje to go nie zakładam B)

Ludzka odporność na wiedzę jest naprawdę porażająca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roki212    1818

a tobie mądralo ulzyło jak wtrąciłes swoje 5 groszy... Masz swoją wiedze ja mam swoją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

No tak, tylko mnie popiera kilku użytkowników, którzy mają podobnie jak ja duże doświadczenie w tej dziedzinie, a może nawet większe. A Ty uparcie twierdzisz, że rozwiązanie bez termostatu jest lepsze, bo akurat z Twoim silnikiem nic się nie stało. Jakby termostat nie był potrzebny to fabryka by go nie montowała. Ale masz rację, Ty masz swoją wiedzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roki212    1818

słuchaj ja nie bende nikomu nic udowadniał itp..., wiem że powinien on być skoro go tam wstawiono... nikomu nie mówie że ma go wyjąć i bez niego jeździć i będzie wtedy ok. A to forum jest chyba po to by wymieniać się doswiadczeniami i poglądami temu napisałem że u siebie go nie mam i nic się nie dzieje i tyle do tego watku, a autor tematu i tak sam zdecyduje czy bedzie z nim czy bez niego jeździł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roki212    1818

hehe co jeden to mądrzejszy B) i kazdy nowy post nic nowego to tematu nie wnosi B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104

Ktos to wymyslil (termostat) i po to on tam jest wsadzony. Pelni jakas funkcje. To po co go zdejmowac???? B)

 

Ja bym proponowala zalozyc kola kwadratowe do 60tki wtedy i hamulce beda nie potrzebne. B)


Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bongle    2

Termostat potrzebny czy nie-w tym temacie powiedziane zostało już chyba wszystko, można zamknąć temat albo się troche powygłupiać B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dominik1634    1

Mój znajomy nie miał termostatu w c-360 to tuleje cylindrową z miski olejowej wyłowił B) Ja mam termostat i ciągnik się nie grzeje pomimo, że ciągnik chodzi w prasie, rotacyjnej, kombajnie ziemniaczanym, pługu, kultywatorze, transporcie i baty dostaje B) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Tadeusz1212
      Duzo jest roboty zeby wymienić uszczelka pod głowica w Ursusie C-360 ??? Pobawić sie samu czy lepiej dać do mechanika ??? Musze wymienić bo olejek zaczyna lecieć jeszcze nie wydmuchuje ale czym prędzej tym lepiej.
    • Przez Waldek66
      Witam, czy może ktoś mi podpowie co może być przyczyną przedostawania się oleju do paliwa? Silnik jest po wymianie tulei i tłoków, głowica po naprawie. Ropa ze zbiornika do pompki paliwowej idzie czysta, ale powraca do filtra paliwa według mnie z olejem. Rurką nadmiarową ropa spływa, paliwo jest ciemne, w zbiorniku widać że ropa jest z olejem. Odjąłem sprężarkę, przewody zaślepiłem, bo uważałem że olej ubywa przez sprężarkę. Problem nie zniknął, nadal są duże ubytki w oleju z silnika.
    • Przez tom31
      Witam! mam pytanie czy juz ktos sie spotkalz czyms takimjak;otoz moja 60 rok temu miala kapitalny remont silnika wal tuleje itd wszysko bylo ok ale w tym roku po zrobieniu 54 mth zxaczela walic olejem (chyba z paliwem} w kolektor wydechowy,dodam dzieje sie to wtedy gdzy silnik chodzi na malych obrotach i nie jest zbytnio rozgrzany to wtedy po przegazowaniu pluje kolankiem i dym jest taki siwawy ale jak idzie w pole to ok zadnych wyciekow,dodam sprawdzalem wtryski ,pompe paliwowa bo moze sekcja puszcza badz sprezyna pekła ale wszystko ok zawory tez sprawdzone,pierscieni niepodejrzewam bo oleju ani krzty niebierze ani tez nic nieprzybywa,niewiem co moze byc przyczyna?????
    • Przez mkrystian90
      Odebrałem swojego Ursusa c-360 3p od mechanika gdzie naprawiana była skrzynia biegów z uwagi na dziwny dźwięk jaki wydobywał się z niej na 5 i 4 biegu, a w szczególności gdy ciągnik jechał bez obciążenia na 5 biegu i przy małych obrotach, m. in. z górki. Po wymianie łożyska (wszystkie łącznie z igiełkowymi) dolnego wałka, i wałka pośredniego II stopnia, oraz sprzęgła problem dalej ma miejsce. Poniżej załączam dźwięk.
      https://drive.google.com/file/d/1dnjIngmihRuNg3TEbQcxsllgV0_mwWW-/view
      Według mechanika problem jest z tylnym mostem, według niego jest za duży luz na wałku atakującym i mechanizmie różnicowym. Dodam że próbowałem już rozłączyć reduktor wolne szybkie biegi i załączyć 5 bieg, i nie słychać jest tego dźwięku jedynie pojawia się na szosowym biegu 5.
      Czy spotkał się ktoś z takim problem i czy może to być wina mechanizmu różnicowego i koła atakującego z satelitą ?
       
    • Przez Rafał2222
      Witam. Mój traktor Zetor 5011. Zauważyłem że za pompą paliwa jest jak by wyciek. Troszkę się przestraszyłem że mi blok pękł, ale tak bliżej patrzę dokładniej to nie wygląda na blok a na łączeniu pompy z blokiem tam jest wszystko opaprane i cieknie po bloku może nie cieknie a bardziej poci. Poszperałem w necie i gdzieś  tam ma być jakaś rurka od nadmiaru ropy. I tutaj pytanie czy to możliwe aby nadmiaru ropy pocił się na bloku? Nie jest to że jeci potokiem, raczej takie lekkie zapocenie. Może i banalne pytanie, ale warto wiedzieć o co chodzi.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj