Wszystko o sprzęgle w Zetorze

[Gość]

Problem jest taki, 3 łapki są oparte o koło zamachowe, tak ma być ? Druga sprawa nie chowa się łozysko WOM stanowi to jakiś problem czy może to tak być?

[grzepo 32]

Witam

Jesteśmy w trakcie remontu 7211. Mam w związku z tym kilka pytań. Jak powinna wyglądać regulacja sprzęgła wom ponieważ ostatnio już nie dało się wrzucić womu bez trzeszczenia- ponadto wajcha bardzo ciężko chodzi bo jest na maksa podciągnięta. (Podczas rozbierania zauważyliśmy że tłoczek od pneumatycznego załączania wom stawia opór wygląda jakby to było przyczyną?)

 

Jak powinien wyglądać luz na tych pierścieniach synchronizatora (niewiem jak to się nazywa)- ponieważ był luz w sklepie polecili nam założenie pierścieni dystansowych daliśmy ze dwa ale na idealnie szczelnie tego nie zrobiliśmy- jak to powinno wyglądać?

 

Jak ktoś ma objawy terkotania na wstecznym i 2 to może sobie zobaczyć zdjęcia co jest przyczyną.

Edytowano Maj 16, 2015 przez grzepo

[DarekD 70]

regulacja WOM-u -zdjęcia poniżej  ( jest od nowszej serii 5320 ale wygląda identycznie) . Jeśli chodzi o nie wysprzęglanie i trzeszczenie to miałem identyczną sytuację ia przyczyną okazało się zacinanie tarczy sprzęgłowej na frezie z racji chyba dość rzadkiego używania. Pomogło oczyszczenie i nasmarowanie.

Regulacja synchronizatora -tekst :

Edytowano Maj 17, 2015 przez DarekD

[grzepo 32]

Dzieki

[Gość]

Więc tak - przestał mi działać 2 stopień sprzęgła w 5211 . Ponaciągałem gdzie tylko się dało , luz na łopatkach ustawiłem minimalny i na prawie 1 dzień pomogło , ale niestety problem powrócił . Co mogło wysiąść ?     Seweryn pomocy !!!

Edytowano Sierpień 14, 2015 przez Gość

[seweryn20 825]

Trudno powiedzieć. Trzeba sprawdzić czy wszystkie elementy pod łapami są w porządku. Podkładki, same łapy, czy nie łapie łożyska, nie pękły widełki, linka się nie urywa. Gdyby to była tarcza czy popękane podkładki luz by malał. Jeśli są uszkodzone widełki, miseczki w łapach,krzywią się łapy, naciąga linka z powodu przetarć lub pancerz to luz na łapach będzie rósł. Tu bym szukał.  

Chyba że rozleciały się okładziny i wpada jedna na drugą nie pozwalając się cofnąć dociskowi. Musisz szukać.

[Gość]

Czyli bez rozpołowienia się nie obejdzie . Przez okienko wygląda jakby się coś zapiekło , bo łapy nie dają rady popchać docisku . No nic - dzięki .

[seweryn20 825]

Znaczy jak popchać? Bo to że jest za duży luz powoduje niewysprzęglanie. A brak ruchu to znów co innego. Same łapy praktycznie nie maja możliwości się zablokować, zapiec może jedynie linka. Musisz sprawdzić czy to wina samego sprzęgła czy mechanizm. Przed rozpłowieniem sprawdź samo sterowanie łożyskiem, zobacz czy w ogóle się ono porusza. 

[Gość]

Porusza , z tego co piszesz to najbardziej pasują rozleciane okładziny .

[seweryn20 825]

Mogą być. Upewnij się że to co na zewnątrz jest ok, pod łożysko podłóż coś sztywnego i zaciąg tak by oparło się z oporem. Jeśli pękną widełki to łożysko też się porusza póki nie poczuje oporu. Choć to wiele nie zmienia bo w tym przypadku też rozpoławianie.

[Gość]

No właśnie wszystko wygląda ok . , dziwne tylko że po regulacji łap przez kilka godzin było prawie dobrze . Dobra na wtorek mam plan rozpołowienia z kimś mądrzejszym ode mnie . Dam Ci znać pzdr .

[seweryn20 825]

To nie kwestia mądrości tylko doświadczenia.  Zdobędziesz je jak to rozkopiesz, zdiagnozujesz, naprawisz.  Taka kolej rzeczy. Powodzenia i daj znać co się okazało.

[Gość]

No czasami daje się coś zrobić na logikę , ale fakt doświadczenie to podstawa , a na AF coraz mniej takich którzy wiedzą o czym piszą pzdr .

[jacus 3046]

bo kazdemu sie znudzi po 100 razy odpowiadac na te same pytania B) , rozwiazanie twojego problemu tez pewnie w odmetach forum by sie znalazlo.

zanim zaczniesz rozpolawiac[chyba ze masz to opanowane do perfekcji, godzina i po sprawie ] wez jeszcze raz porzadna lampe i dokladnie przejrzyj cala instalacje[tego ze na gorze ktos drugi powinie wlaczac i wylaczac wajche to chyba nie musze pisac] sprzeglo zetora to nie chinska zabawka i trudno go tak sobie zepsuc.

[Gość]

Dziękuję jacus za bezcenne i jakże pouczające rady , postaram się to ogarnąć ,na taką właśnie odpowiedź liczyłem , wezmę to sobie do serca . Albo może lepiej nie pisz wcale jak  nie masz o czym .

Edytowano Sierpień 16, 2015 przez Gość

[jacus 3046]

widze ze nie tylko z doswiadczeniem ale i z logika u ciebie kiepsko-przeczytaj pare postow ktore tu napisalem[jest ich pewnie z pare setek] i wtedy mozemy dyskutowac kto sie zna na zetorach-niejednego takiego kozaka skasowalem, zdaje sie ze nawet seweryna  ,

kolejny powod dla ktorego nie warto tu pisac- jajko chce byc madrzejsze od kury. B)

[Gość]

Przecież podziękowałem . Widzę że wyznajesz zasadę - " Nikt mnie nie chwali , to pochwalę się sam " . Wracaj do swojego świata  , nie wiem czemu , ale jakoś nie interesują mnie twoje wypociny , nara.

[seweryn20 825]

Niemożliwa chwalipięta.  Przypuszczam że te parę setek to same przechwałki. 

Masz rację sprzęgło w zetorze nie należy do zbyt skomplikowanych.  To że wiesz jak działa nie jest powodem do dumy.

 

Edytowano Sierpień 17, 2015 przez seweryn20

[jacus 3046]

przedymilo wam juz ?? to moze zetorki napisz co mu bylo -bo to typowe dla wszystki uzytkownikow, naprawia ale swoja wiedza nie podziela sie z innymi a potem nastepny szuka i nie moze znalesc.

[Gość]

Oczywiście że się podzielę Moją skromną wiedzą zgodnie z tym co obiecałem (opóźnienie z przyczyn częściowo niezależnych ode mnie , staram zawsze robić to co mówię). W skrócie winne były : śruby wyłączające , kołek wyłączający , kołek prowadzący (wypracowanie elementów ) no i wałek sprzęgła . Jeżeli Komuś będzie potrzeba , to spróbuję bardziej dokładnie to "naświetlić" , bez tłumaczenie na początku jaki to Ja jestem mądry , jak robią  co po niektórzy . B)

Edytowano Sierpień 27, 2015 przez Gość

[rafyo 15]

Witam. Koledzy mam takie pytanko. Jestem w trakcie remontu sprzegła. Tarcza 1 stopnia nowa, jej łapki tez, ustawione "na stole" na 25mm wedlug instrukcji od wglebienia na docisku. Tarcza womu byla ok wiec zostala, łapek od niej nie ruszalem (ok 37 jest). Obydwa łozyska nowe.I teraz mam pytanko. Czy trzeba cos ustawiac na dzwigniach od lozysk, np skrecajac lub wykrecajac srube regulacyjna przy dzwigni od womu przed zjechaniem ciagnika? Czy poprostu wsadzic je do konca na wałku, zjechac ciagnik, ustawic luzy na łapkach przez okienko (o ile sie nie myle 0 przy biegach, 3 mm przy wom) i dopiero grzebac w miare potrzeby przy srubach od regulacji przy dzwigniach?

Mam nadzieje ze w miare zrozumiale napisałem Sprawa dosc pilna.

Edytowano Wrzesień 12, 2015 przez rafyo

[sebe1033 397]

tak od wom na dźwigience sobie ustaw ale to potem , a nożnego , I stopnia nie ustawisz w cale przecież masz pompkę i samo się reguluje

[Gość]

Wymieniłem ostatnio pomke sprzęgła bo już była stara i sprzęgło sie straciło, teraz na nowe pompce łapie przy samym końcu ( wcześniej od połowy ) jak to ustawić

[romek6340 221]

Jak wciskasz pedał to od razu jest ruch na wysprzęgliku czy z większym opóźnieniem? Chyba tam za wysprzęglikiem to regulacja dźwigni idącej do sprzęgła jest ale, to tego bym nie ruszał skoro problem się zrobił po zmianie pompki. Jak dla mnie to:

1. Odpowietrzaj do skutku, lub

2. Taka pompka szmelc

Edytowano Październik 26, 2015 przez romek6340

[Gość]

Jakby było zapowietrzone to by było miękkie a jest twarde od samego początku. Nwm czy dobrze mnie zrozumiałeś, wysprzegla mi już po wciśnięciu sprzęgła na 3-4 cm