marcin2057

Bronowanie pszenicy

Polecane posty

marcin2057    22

witam mam pytanie odnośnie bronowania pszenicy czy zalecane jest bronowanie pszenicy na wiosnę, saletra amonowa była wysiana na początku marca w ilości 200kg/ha i teraz myślę zastosować mocznik 46%N w ilości 150kg/ha i zaraz po nawozie zastosować bronowanie.

proszę o porady dotyczące uprawy i nawożenia pszenicy ozimej dodam że odmiana Bogatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przemrolnik    14

dołączam sie do pytania autora tematu. Tak samo mam nawiezioną, i nieweim czy mam ją przebronowąć. Czekam na odpowiedzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

jeśli pszenica jest rzadka to należy ja przebronować małymi lekkimi i najlepiej tępymi bronami, Koledzy nie zapominajcie ze podczas bronowania niszczy się wierzchnia strukturę gleby co dzięki czemu ogranicza parowanie wody z gleby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szuma    13

panowie jeżeli nie było na Waszych polach efektu częściowego wyprzenia gdzie śnieg długo zalegał to niem sensu bronowania, szkoda paliwa.


"Siła w jedności, jedność w wierzę"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mezik    0

Gdzieś kiedyś czytałem że niby bronowanie na wiosne korzystnie wpływa na krzewienie sie pszenicy jednak sam nigdy tego zabiegu nie stosowałem i nie spotkałem sie nigdzie w okolicy z czymś podobnym więc nie wiem ile jest w tym prawdy. Myślę tak jak przedmówca powiedział że jeśli nie jest za gęsta i nie została porażona przez pleśń to bronowanie jej jest zbędne niepotrzebnie tylko wypalisz paliwo no chyba, że znajdzie się ktoś kto przeprowadzał takie doświadczenia i zauważył jakies zalety takiej uprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szuma    13

u mnie w okolicy czasami rolnicy stosują bronowanie ale w rzepaku aby poprawic krzewienie i zniszczyc przemarznięte rośliny.


"Siła w jedności, jedność w wierzę"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
point    1

A co z wałowaniem pszenicy na wiosnę? Myślę, że stosuje się je aby zagęścić grunt i poprawić kontakt korzeni z glebą obniżony przez mrozy, tylko nie wiem czy jest sens stosować taki zabieg. Spotkaliście się z wałowaniem wiosennym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szuma    13

apropo wałowania to ja wałuje groch oby wyrównać pole i aby zagęścić, a co do pszenicy to można by to zastosować ale w przypadku suchej wiosny bo jak zawałujesz i pójdzie obfity deszcz to może byś problem ze wschodami.


"Siła w jedności, jedność w wierzę"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja stosuję bronowanie pszenicy na wiosnę i innych zbóż ozimych. Według mnie korzystnie ten zabieg wpływa na rozwój roślin gdyż poprawia krzewienie, przerywa parowanie wody z gleby i niszczy młode wschodzące chwasty. ;)


red power

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak jak @krzysiekfarmer5 napisał bronowanie pszenicy poprawia krzewienie, przerywa parowanie poprzez przerwanie kanalików w glebie, wzmacnia i zwiększ grubość łodygi rośliny.

 

Wałowanie stosuje się głównie na glebach mocno wilgotnych, gdzie przez zimę poprzez zamarzanie wody spulchnia się ziemia i pomiędzy korzeniami znajduje się powietrze zamiast gleby, którą trzeba docisnąć właśnie tym zabiegiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesmag    54

ja tu podpowiem jak @proximamichał-bronowanie polepsza powierzchnię gleby(skorupa),powoduje zagęszczenie i lepsze krzewienie oziminy-zalecane przy źle przezimowanych,lub jakieś zastoiska.

zboża się bronuje żeby się zagęściły-a wy mówicie "jak nie jest za gęsta to po co"-właśnie jak jest za rzadkie.

bronujesz lekką broną-najlepiej w poprzek rządków-dzieli krzaczki i ich nie wyrywa.

kolega @marcin2057,jakby nie miał kłopotu z pszenicą to by takiego tematu nie zakładał-źle mu przezimowała.

kiedyś jak większość końmi robili to bronowanie ozimin było na porządku dziennym,i nikt się temu nie dziwił-bronowanie w poprzek ciągnikiem już bardziej kłopotliwe.

może czasami oprysk odżywką+mocznik na start by wystarczyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bob    820

Wtrącę swoje trzy grosze nt bronowania. Mój kumpel ma jakieś 170ha i on bronuje. Pozwoliłem sobie na sprawdzenie tej metody i powiem że zwaliło mnie z nóg. Na 20ha zastosował bronowanie tzn pół zrobił tak: wysiał saletrę w dawce 220kg/ha dwa dni później bronowanie a na połówce bez bronowania i jest różnica jak cholera ta pobronowana żyje, jest zielona "witalna" poprostu piękna. W dodatku kilka dni po zabiegu podlał ją deszcz i aż się rwie do góry a ziemia 4/5 klasa więc żadna rewelacja. Moim zdaniem dobry zabieg i chyba zacznę też go stosować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

tak jak mówi @Bob też robiłem próby tzn. połowę bronowałem a połowy nie, to ta po bronowaniu szła do góry wykształcała nowe liście a ta bez bronowania miała późniejszy start, i od kilku lat stosuje bronowanie na całości upraw ozimin. ;)

pozdrwiam

Edytowano przez krzysiekfarmer5

red power

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bob    820

No niestety, coś kosztem czegoś. Jesienny zabieg na chwasty jest najtańszy ale tu z kolei masz piękny łan aż miło patrzeć, sam nie wiem co lepsze chyba jesienna ekonomia zwalczania chwastów przezwycięży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bobytempelton    161

Z tego co wiem kiedyś kiedyś bronowali konikami pszenice bo siali po pół tony na ha rękami żeby zostawić te silne roślinki, ale nie wiem piszecie że to pomaga na rzadkie , ja mam rzadkie i mógłbym spróbować ale czy nie jest za późno np jutro pojutrze żeby wzmóc krzewienie?


Ze względu na poziom niektórych użytkowników odpisuje na konkretne posty lub na pw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prorok    2045

U mnie często ludzie bronują...

 

W tym roku na jednym kawałku miałem fajną pszenicę a na drugim strasznie rzadką-myślałem o jej likwidacji,ale chwilę się wstrzymałem na jakieś 80 arów posiałem 150kg saletry amonowej i od razu pobronowałem.Troszkę miałem strachu bo na drugi dzień spadł śnieg i temp też i to dość mocno ale na szczęście wszystko poszło pomyślnie(ponoć po bronowaniu przymrozek lubi wymrozić rośliny są bardziej podatne), Potem przyszło kilka cieplejszych dni przeszedł deszcz i pszenica jest nie do poznania rozkrzewiła się,pnie się w górę i pewnie coś z niej będziesmile.gif Zaryzykowałem ale warto było, teraz będę zawsze bronował oziminywink.gif


Ci Prorocy co chleb jedzą g**no wiedzą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bobytempelton    161

To co w końcu późno na to bronowanie czy nie ? do niedzieli nie będzie za późno?


Ze względu na poziom niektórych użytkowników odpisuje na konkretne posty lub na pw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przemrolnik    14

Niewiem.. Ja pobronowałem wczoraj. myślę że to pomoże. :) Dziękuje m.in . @krzysiekfarmer5,wiesmag, farmerpawlos, Bob, Prorok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milanreal1    319

Gdy zacznie się faza strzelania w źdźbło nie bronować, ogólnie najlepiej bronować na początku wegetacji gdy krzewienie jest bardzo ważne. Pisałem kiedyś na forum to mnie wyśmiali a teraz czytam że niektórzy tak stosują. I ogólnie uznaje że gdy roślina po zimie jest w dobrej formie i to nowsza odmiana to nie warto-nowsze odmiany i bez tego dobrze się krzewią.


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No w szkole jak mnie uszyli na temat bronowania to nauczyciel mówił, że powinno się bronować wszystkie zboża prócz żyta, ale ostatnio gadałem na ten temat z dziadkiem (tata tego zabiegu nie wykonuje), że jak było liche żyto to je kiedyś zabronował, a inni rolnicy tego nie zrobili to po żniwach ustawiali się po zboże w kolejce bo nie mieli do siewu. :huh:

 

Jaki z tego morał płynie? :lol: że teoria jedno, a praktyka drugie :D

 

A pszenice to można bronować do momentu strzelania w źdźbło i mimo, że jest już w miarę wysokie i się położy to i tak wstanie. Nie wiem jak jest dokładnie z innymi zbożami, ale chyba już tak się nie powinno robić. Tylko ten zabieg trzeba wykonać tak jak już ktoś wspomniał poprzecznie do kierunku siania, a brona powinna być lekka i mieć ostre zęby.

 

@bobytempelton jak masz dobrą bronę to bronuj.

 

@milanreal1 nie przejmuj się na gadanie innych, bo to po prostu wynika z niewiedzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Ogolnie to w ogole nie powinno się bronować....jest to patent stary i robi więcej szkod niż pożytku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez yacenty
      Najczęściej poruszane tematy w kwestii ochrony i uprawy pszenicy ozimej, o które pytają rolnicy to:
      Optymalne warunki glebowe i klimatyczne dla uprawy Najlepsze nawozy i odmiany dla danego regionu Jakie szkodniki i choroby są najbardziej niebezpieczne i jak je zwalczać Jakie środki ochrony roślin należy stosować, aby zapewnić dobre plony Jakie są najlepsze metody zbiórki i przechowywania zbiorów. Zapraszamy do kontumacji dyskusji z sezonu 2022: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/292319-ochrona-i-nawozenie-pszenicy-2022/
       
    • Przez perkins3382
      Witam czy do oprysku na miotłę zbożowa huzar mogę dodać dr green zboża ? Czy lepiej za jakiś czas osobno 
    • Przez TomaszN
      Witam dopiero trzeci rok stosuje Rsm I w tym roku pojawił się problem w tym że bez przymrozków nie dam rady jeszcze wiechac z azotem. Nawet i samym ciągnikiem. I moje pytanie jak to jest z tym rsm podczas przymrozku czy mozna czy nie można?
    • Przez dariusz86
      Cześć,
      Mój błąd, miałem źle ustawiony docisk bo we wrześniu pożyczałem siewnik znajomemu który siał na cięższych ziemiach, kompletnie tego nie zauważyłem że poprawiał docisk redlic na mocniejszy no i poszło. Poszło na jakieś 5 - 6cm. Efekt nie musze mówić jaki teraz jest. Dość długo wychodziła. Łodyga jest dość wiotka i przyżółknięta. Pierwszy raz mam taką sytuację. Da się ją chociaż trochę jeszcze odratować czy już nic z tym nie zrobię? 
    • Przez ENDRIUROL
      witam
      mam pytanie odnosnie Trojszyka. mam w silosie ok 60t pszenicy i zagladajac do silosa znalazlem zywego. od jutra umnie temperatrury minusowe. nawet pokazuja -12 w nocy(kuj-pom). czy jest pewne ze zdechnie? bo wiadomo ze gazowanie tez kosztuje. prosze o pomoc
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj