Nabici w butelke czyli o dogrywce SPO

[garek 155]

Minister rolnictwa zapewniał nie pchajcie się do drzwi zrobimy to inaczej lepiej sprawiedliwiej. A wyszło jak zawsze pieniądze wezmą kolesie. Było losowanie chłopy się cieszyli itd ale co dało losowanie nic totalnie nic a mianowicie ustaliło tylko kolejność sprawdzania wniosków i realizacje tych dobrych. Czyli idzie pierwsza fala sprawdzają wszystkie wnioski ci pierwsi dostają poprawki robią je wszystko jest tak robione że człowieka jak złoży poprawki to dalej jest głupi czy ma dobrze czy źle. Ale prezes firmy podzielonej na pięć podfirm ma wniosek zrobiony idealnie bo dla niego po godzinach robili go albo sprawdzali pracownicy agencji czyli nieważne że jest 300 350 400 i 500 jego wnioski wchodzą a chłop samotnie w pojedynkę złożył wniosek ale ma poprawki przynosi je na drugi dzień z wywieszonym językiem ale one są sprawdzane dopiero jak ten ostatni będzie sprawdzony.

nie wiem czy rozumiecie o co mi chodzi. Mam nadzieje że tak.

1 dogrywka jest tak zorganizowana żeby pierwszy był obsłużony dobry wniosek kompletny

2 nikt nie ma kopi wszystkich wniosków w dniu złożenia

3 czyli wystarczy dołączyć jedno żswiadczenie albo coś dopisać i wniosek jest dobry lub nie jest dobry ciekawe nie

4 czyli dogrywke wygra ten kto ma wygrać dzisiaj mnie to oświeciło

5 a wystarczyło by wprowadzić system rozpatrywania wniosków w kolejności wylosowania i w razie uzupełnienia wrócić do wniosku odrazu po uzupełnieniu a nie po sprawdzeniu wszystkich

6 Tutaj nie da sięwierzyć w uczciwosc bo tu chodzi o dużą kasę

[kissmy... 67]

no niestety tak ten resort wyglądał pod rządami wybrańca wsi, a co do wniosków to w kuj-pom nie spotkałem się z żadnym prawidłowo wypełnionym przez pracownika ARiMR wnioskiem, także to musiały być przypadki tudzież naprawdę ogromny wkład pracy

[kamieniak89 31]

Jest dokładnie tak jak mówisz Garek, my już drugi wniosek składaliśmy i nic, a gościu z drugiej wsi wziął co możliwe, każde dziecko ma gospodare i nie małą, jeden ma dwie Valtry i osprzęt, a teraz jeszcze się dwoje z tego rodzeństwa załapało na te uzupełnienie i są pewni w 100% że dostaną. Nic dziwnego ojciec za PGR pracował w zaopatrzeniu, a kierownik Agencji To samo robił i wszystko jasne. Nasz pierwszy wniosek odpadł bo dealer sfałszował oferty rok czasu sprawa się ciągła no i prokuratura uznała rolników za niewinnych, pieniądze były zabezpieczone, ale rozpatrzyli za nie dalsze wnioski wśród których był wniosek syna tego gościa. Przed złożeniem tego wniosku zapewniali, że pomogą i g.... , czekam do 3 razy sztuka.

[garek 155]

a każdy wie jak wygladaja poprawki składasz i nie wiesz czy jest dobrze czy źle bo nikt tego od razu nie sprawdza a poza tym jakie ma znaczenie skoro mi dowód kserowała pani w agencji a droga w poprawkach wyslala że brakuje jednej strony nie mówiąc i krzyżakach w tych śmiesznych oświadczeniach każdemu można coś dopisać to jest jeden wielki wał jak to nie mówi nie dla psa kiełbasa

Edytowano Sierpień 24, 2007 przez marcin974
blędy stylistyczne + literówki

[kissmy... 67]

błędy popełniają nawet pracownicy agencji, którzy pomagają znajomym średnio 2 poprawki a to już wstyd jeśli sami sprawdzają swoje wnioski i znajdują jakieś nieprawidłowości a co do sprawiedliwości podziału to nie można wszystkim dogodzic a rozwój gospodarstwa sąsiada powinien szczególnie ciszyc gdyż wtedy rośnie również wartośc naszego gospodarstwa

[garek 155]

czyli sprawiedliwy jest podział bez jasnych kryteriów ze zmiennymi zasadami i z totalnym kolesiostwem fajnie

[kissmy... 67]

czyli sprawiedliwy jest podział bez jasnych kryteriów ze zmiennymi zasadami i z totalnym kolesiostwem fajnie

 

nie stwierdziłem, iż jest sprawiedliwy ale kto spowodował ten bałagan w resorcie rolnictwa? wybraniec wsi!!

[kserkses 2]

czyli sprawiedliwy jest podział bez jasnych kryteriów ze zmiennymi zasadami i z totalnym kolesiostwem fajnie

A co Kolega uwierzył w bzdety o niezmierzonej unijnej pomocy, dziś w agrobiznesie mówili że następny PROW może objąc aż 20 tysięcy gospodarstw ))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

))))))))))))))))))))))))))))))))), unijne fundusze są li tylko po to bym np. w necie wyczytywał najochydniejsze wyzwiska pod adresem rolników. W skali całego rolnictwa całe te fundusze są niezauważalną kroplą, ale jest potrzebne dla propagandy gdy się pokaże kogoś kto na tym skorzystał.

 

W poprzednich latach też szły duże fundusze z UE na pomoc dla rolnictwa - większość nawet o tym nie słyszała - np. gospodarstwo byłej Premier Suchockiej na pewno skorzystało na tym czy też znany kiedyś na północnym Mazowszu biznesmen Zaręba.

[wsk125ccm 11]

Moim skromnym zdaniem, gdyby uświadomiono rolników jak wypełnić poprawnie wnioski i do tego pomagał by człowiek z ARiMR nie było by problemów z poprawkami. Do tego większość mniejszych gospodarzy nie ma nawet pojęcia, że mogą otrzymać fundusze z UE, a jeśli wiedzą to nawet się do tego nie biorą, bo twierdzą, że nie mają szans. Pozdrawiam

[kserkses 2]

Ta cała pomoc je jedna wielka chamska brednia, już przy SAPARD-zie mówiono oficjalnie że koszt pozyskania 1 złotówki to 80 groszy, a PROW jest bardziej skomplikowany. Jaka to może być pomoc jeśli oficjalnie się mówi że środki może dostać maksymalnie tylko kilka procent potecjalnie uprawnionych, przy SAPARD-zie tak wielce reklamowanym środków było tyle że przy górnym limicie na gospodarstwo starczało na jedno gospodarstwo w powiecie.

 

Takie linie pomocowe są całkowicie zbędne, większą pomocą by było zmiejszenie biurokracji dla rolnika, z pewnością gdyby policzono jej koszt to okazałby się wielokrotnie większy niż te fundusze z założenia przeznaczone dla nielicznych.

[wsk125ccm 11]

lub tańsze paliwo, leprze kredyty. Większe dopłaty i tu są dopiero machlojki

[Bartek1961 2]

A co myśleliście - dalej głosujcie w wyborach na tych swoiskich Panów to zobaczycie że będzie jeszcze lepiej.

Trzeba chodzić na wybory i głosować!!!!

[mix 4]

Czy rządzi PO czy PiS czy SLD i tak będą przekręty kłamstwa obietnice nie spełnione to już taki obyczaj kto rządzi zbiera kase.

 

Myśle że nikogo nie obraźiłem.

[Jozek18 0]

1 zgadzam się z opinią Kserksesa myślę dokładnie tak samo

2 też składałem teraz wniosek i pani z agencji prosiła mnie o poprawkę tzn wyliczenie powierzchni jednego kojca dla macior chociaż wymiary były podane ( jakby nie mogła pomnożyć :angry: )

[zetor 4]

Czy rządzi PO czy PiS czy SLD i tak będą przekręty kłamstwa obietnice nie spełnione to już taki obyczaj kto rządzi zbiera kase.

 

Myśle że nikogo nie obraźiłem.

to juz polacy mają w krwi

[ml78 1]

Czy rządzi PO czy PiS czy SLD i tak będą przekręty kłamstwa obietnice nie spełnione to już taki obyczaj kto rządzi zbiera kase

Zawsze tak było: - pierwsze 2 lata to łapanie kasy ile się da

- następny rok pomoc kolegom

- ostatni to przygotowanie do wyborów.

I tak w sięlskiej błogości mijają ci 4 lata urzędowania w sejmie czy senacie.