Jozek18

jakie studia

Polecane posty

Jozek18    0

Witam !

Mam poważny problem, mam 40 ha gospodarstwo prężnie prosperujące nie wiem jakie studia wybrać, czy rolnicze tj. ja tego chcę czy posłuchać rodziców i wybrać alternatywę tzw. zabezpieczenie finansowe rodzice boja się że takie gospodarstwa za 10 lat mogą przestać istnieć :angry: :angry: chodzi tu o np. geodezję co mnie średnio pociąga.

Proszę o rady i porady. B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gumis32    1

A tak nawiasem chcesz pracować i mieć gospodarstwo??

Jeśli tak będziesz miał jakiś dochód dodatkowy w gospodarstwie. Twój wybór...

Bo ja w tej chwili robie tech. informatyczne + później rolnika i powinno mi wystarczyć zawsze to więcej kasy w domu B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MichalR    34

Moim zdaniem studia rolnicze nie zobowiązują do tego, żeby pracować później w gospodarstwie i po ukończeniu tego kierunku można znaleźć dobrą pracę. Więc w razie jak by coś nie wyszło z gospodarstwem to myślę, że nie miał byś problemów ze znalezieniem pracy.


Jeżeli pomogłem, kliknij zieloną strzałkę ------->

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MECHANIZATOR    159

jeśli chcesz być rolnikiem to idz na studia rolnicze - a na geodezję niech idą ci co chcą być geodetami - a z tym dodatkowym dochodem to raczej ie jest tak różowo - jesli cie ktoś bedzie przyjmował do pracy i usłyszy ze masz na głowie jeszcze 40 ha ziemi to napewno wybierze kogoś innego bez takiego obciązenia - lepiej zrobić jakies dobre rolnicze studia i zainwestowac w gospodarstwo

 

a tak nawiasem mówiac to polecam Technike Rolniczą i Leśna - niby kierunek rolniczy - w miare prosty - i jeśli ci w rolnictwie nie wypali to bardzo łatwo znaleść prace poza


^^^TEGO NAUCZYLI MNIE W^^^... ZST im.M.Drzymały w Poznaniu-Golęcinie www.zstpoznan.pl
Tradycja i Nowoczesność - 65 lat historii zobowiązuje


DRZWI OTWARTE 19-05-2012 - tak było w marcu - http://www.agrofoto....ii-zobowiazuje/
"...w każdym moim zwycięstwie jest pot i krew poświęceń..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jozek18    0

Tak chciałbym być rolnikiem a bez studiów rodzice nie dadzą mi gospodarki,

a praca na dwóch stołkach może być i mecząca czasem niemożliwa

 

P.S.

interesuje mnie np. Bydgoszcz lub Olsztyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gumis32    1
jeśli chcesz być rolnikiem to idz na studia rolnicze - a na geodezję niech idą ci co chcą być geodetami - a z tym dodatkowym dochodem to raczej ie jest tak różowo - jesli cie ktoś bedzie przyjmował do pracy i usłyszy ze masz na głowie jeszcze 40 ha ziemi to napewno wybierze kogoś innego bez takiego obciązenia - lepiej zrobić jakies dobre rolnicze studia i zainwestowac w gospodarstwo

 

a tak nawiasem mówiac to polecam Technike Rolniczą i Leśna - niby kierunek rolniczy - w miare prosty - i jeśli ci w rolnictwie nie wypali to bardzo łatwo znaleść prace poza

Jeśli józka tato by mu pomagał w gospodarstwie to chyba problemu by nie było??

Po jakimś czasie może zrezygnować jak się nie będzie wyrabiał, ale to już jego decyzja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jozek18    0
A z czego mature najlepiej zdawać, zeby na rolne studia isc?

ja to co wyżej

a mój tata teraz sam by sobie nie dał rady a co będzie za 5lat ( teraz ma 49 lat)???

a poza tym mówił że jak to mi przepisze to beż jago pomocy tylko wnuki B) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gumis32    1
ja to co wyżej

a mój tata teraz sam by sobie nie dał rady a co będzie za 5lat ( teraz ma 49 lat)???

a poza tym mówił że jak to mi przepisze to beż jago pomocy tylko wnuki B) :)

 

Wiadomo im się jest starszym tym się mniej nauczysz bo nie wchodzi ci to do głowy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita_Bennet    315

powiem tak.

moi znajomi przez piec lat studiow nie mogli zrozumiec czemu poszedlem na rolnictwo (wg nich powinienem być na informie).

jakoś tak wyszlo ze przejąłem gospodarstwo po rodzicach i jestem rolnikiem.

gdyby mogl jeszcze raz wybierać poszedlbym na kierunek okolorolniczy czyli coś technicznego ale związane z przyrodą jak np ochrona srodowiska czy może geodezja lub gospodarka przestrzenna.

warto miec inny zawód wyuczony niż wykonywany.

a po rolnictwie można spokojnie zarabiać tyle co informatyk z mgr przed nazwiskiem (wykluczam tych co mają 2-3 poziom cisco lub konczyli wyższą polsko - japonską szkolę informatyki czy jak to się zwie).


pzdrwm Nikita_Bennet
"Whether we are based on carbon or on silicon makes no fundamental
difference. We should all be treated with appropriate respect."
                                                              Sir A C. Clarke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kissmy...    67
Moja kuzynka jest po studiach rolniczych (specjalizacja- agrobiznes) i w tej chwili pracuje w arimr, więc na pewno można znaleźć dobrą prace po takim kierunku B).

 

wszystko zależy od tego jak definiujemy dobrą pracę;P ta w ARiMR moim zdaniem do takiej nie należy no może i jest łatwa, lekka oraz czasami przyjemna lecz zarobki są śmieszne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej2110    535

skoro masz przejąć gospodarstwo to jest potrzebne wykształcenie rolnicze. Nie muszą to być studia. Możesz studiować na jakimś kierunku który Cię interesuje a rolnicze zdobędziesz przez skończenie studium zaocznego. Znajomy studiuje ekonomikę i w tym samym czasie skończył (razem zemną ) studium rolnicze.


Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym.
ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny :D

bullet_black.png

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fenol    4

ja koncze wlasnie studia na ar na rolnictwie i nic a nic nie zaluje duzo sie nauczylem, zaluje jedynie ze nie zdecydowalem sie na jakis dodatkowy prostacki kierunek np.ekonomia. dobrym rozwiazaniem jest technika rolicza i lesna, rolnictwo uczy bardzo wszechstronnie, sa to studia techniczne wiec z praca nie powinno byc problemow, wybierz bracie 2 kierunki proponije agronomie lub technike rolnicza i lesna z np ekonomia albo zootehnika i wybierz dobra szkole, w polsce sa 3 prawdziwe ar sggw poznan i wroclaw reszta ko kiszka jak bedziesz szukal pracu predzej przyjma cie po dobrej szkole niz po lipie. kierunek rolnictwo jest dosc trudny po pierwszym roku odpadlo wiecej jak polowa ale rolniczy trzon zostal, widze ze jestes z gospodarstwa wiec sprawe masz ulatwiona, pekalem ze smiechu jak wiara z miasa ukladala plodozmiany:D i jeszcze jedno ludzie ze wsi maja szacunek u prowadzacych bo my wiemy o czym mowimy, wbrew pozorom na ar moze byc sporo miastowych na pewno sie uda kolego powodzenia


kupując polski produkt dajesz zarobić producentowi, który odprowadzi podatki do budżetu, pośrednikom którzy też odprowadzą podatki, pracownikowi, który wyżywi rodzinę, wyśle dziecko do szkoły do której właśnie zakupiono nowe komputery za pieniądze z podatków. Nie bądź konsumentem, bądź obywatelem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buchaj    0

Pozwólcie, ze się dołączę do dyskusji.

Otóż mam podobny problem z rodzicami co kolega Józek. Z tym, że ja to sobie wykombinowałem w ten sposób: skoro rodzice chcą, żebym miął jakiś zawód poza rolnictwem a ja chcę być tylko i wyłącznie rolnikiem no to trzeba to jakoś połączyć. I wybrałem weterynarię. W końcu jako rolnik będę mógł wykorzystać tę wiedzę. Tym bardziej, że zamierzam hodować bydło mleczne. Natomiast rodzice łudzą się, że będę weterynarzem B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
keram7719    1

Ja już mam studia kilka lat za sobą i powiem tyle, że trzeba wybrać takie studia jakie się lubi to co by się chjciało robić, bo po co się męczyć pięć lat po jakieś mgr a potem i tak zapomnieć o studiach - później wstyd jak jest się mgr ekonomi i nie pamięta się o elementarnych rzeczach.

Natomiast jak się studiuje to co się lubi to jest z tego jakiś pożytek i nie jest to męka. Co do dwuzawodostwa to zawsze na studiach można zrobić sobie jakiś drugi fakultet, są jeszcze studia podyplomowe (ja po 3 latach zostałem inżynierem, i poszedłem na mgr, a jak byłem na magisterce to jeszcze sobie zrobiłem studia podyplomowe).

Natomiast największą porażką jest pójście na studia takie jakie rodzice wybrali (jak wybrali to niech studuiją), a nawet jak stwierdzisz, ze ci nie pasuja to zawsze można zmienić kierunek, przenieść się etc.

Co do rolnictwa to sam muszisz zdecydować co chcesz robić, nie trzeba być mgr aby prowadzić gospodarstwo..... ale jak chcesz to twój wybór (ja bym sie nie sugerował rodzicami, oczywiscie wysłuchaj ich, ale sam zdecyduj). Nawet jak by się okazało, ze Twoje gosp. nie przetrwa, to może sie okazać, że znajdziesz pracę w otoczeniu rolnictwa...... poprostu trzeba robić to co sie lubi i robić to dobrze.


No to się narobiło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TumeK    11

np jesli ciesza cie maszyny to mzoesz isc na mechanizacje rolnictwa a jesli bardzije chcesz isc w kierunku hodowli to np zootechnologia jeden z moich braci studiuje mechnizacje a drugi zootechnologie a ja nie iwem co wybiore ale studia pasuje zrobic choc by poto by miec wykszalcenie rolnicze i przejac gosp:]


Pseudo rolnik...http://img60.imageshack.us/my.php?image=puchar056zu3.jpg 64 miliony zeta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
timasz    55

ja rok temu mialem podobny problem i pomyslalem sobie ze nie musze studiowac np rolnictwa zeby przejac gospodarstwo w przyszlosci a zawsze przydadza sie jakies konkretne studia zeby w razie potrzeby ( jestem najstarszy z rodzenstwa i mam dwoch mlodszych braci najmlodszy jest odemnie 12 lat mlodszy i moze ktorys z nich hcialby przejac gospodarstwo ) podjac bez wiekszych problemow inna prace i wlasnie dla tego wybralem prawo i jestem z mojej decyzji zadowolony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bartek1961    2

Obojetnie co wybierzesz polecam Olsztyn - Pięknie wszystko na miejscu i fajna atmosfera.

A kierunek musisz wybrać sam i raczej się nie kieruj że dzisiaj to jest dobre bo jutro może być zupełnie inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez kuba9449
      Cześć, mam problem. Posiadam gospodarstwo które zakładał mój dziadek i "baza" jest w tym samym miejscu niezmiennie od lat. Mam dom i budynki gospodarcze, chciałbym postawić dodatkową halę na maszyny i tu zaczyna się problem. Gmina opracowuje mpzp i w miejscu mojego gospodarstwa chce dopuścić jedynie zabudowę mieszkaniową, składałem pisma o zmianę przeznaczenia terenu lecz były odrzucane bez podania powodu. Gmina nie wydaje teraz wz ze względu właśnie na opracowywany mpzp. Czy macie pomysły jak to "ugryźć"?
    • Przez oscak11
      Witam , zastanawiam się nad otwarciem warsztatu . Z jakiej opcji najlepiej skorzystać czy z dotacji czy poprostu z własnych funduszy . Wpadłem na ten pomysł ponieważ zajawkę do napraw mam od swojego ojca . Myślę nad rozbudowalą warsztatu i założeniem działalności.  Pracuje za granicą mam trochę oszczędności i teraz dylemat , rozbudowa z oszczędności czy z dotacji . Jak to ugryźć.  Mój ojciec naprawia traktory ,, po godzinach ,, ma też gospodarstwo . Wiedzę posiadam na temat naprawy traktów  lecz zawsze mogę liczyć na mojego ojca . W okolicy nie ma mechaników więc myślę, że cały ten pomysł mógł by wypalić. Nie było jescze okresu żeby w kolejce nie stał 1 lub 2 traktory . Ludzie w obrębie 60 km przyprowadzają traktory do nas ponieważ w okolicy nie ma dobrych mechaników . Jak najlepiej zacząć  . Był bym wdzięczny za wszelkie porady .
    • Przez armia100
      Witajcie! Potrzebuje porady... Czy istnieją jakieś przepisy dotyczące odległości stawu od drogi? Odnośnie zwykłej działki, wiem, że niestety nie jest to precyzyjnie uregulowane. A co z działką, która jest drogą (działka jest prywatna, jednak w księdze wieczystej jest zapis, że jest to droga). Sąsiad zrobił staw niespełna pół metra od granicy i wszystko byłoby w porządku, gdyby nie zadomowiły się tam bobry, które zaczęły podkopywać swoje jamy pod droga, która się osuwa. Droga jest moim dojazdem do domu. Sąsiad twierdzi, że to nie jego problem. Co zrobić w takim przypadku?
      Pozdrawiam
    • Przez Okisz
      Czesc,
      Czy bedąc czynnym płatnikiem VAT mogę wystawić fakturę rolnikowi ryczałtowemu? 
      Znajomy chciałby kupic odemnie soję, natomiast ja potrzebuje mieć na tą sprzedaż fakturę. 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj