leszan

Odśnieżanie dróg przez rolników - wasze doświadczenia

Polecane posty

leszan    0

Witam. Czy ktoś wie jak wyglądają przepisy odnośnie zatrudnienia przez np. urząd gminy do odśnieżania dróg Czy trzeba zakładać normalną firmę usługową, czy można to zrobić jakoś w ramach gospodarstwa. Urząd gminy życzy sobie oczywiście fakturę za odśnieżanie, aby mógł za to zapłacić. Może ktoś wie ile można na tym zarobić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karol012011    1

Umnie z tego co wiem to biorą 150zł/za MTG ,moim zdaniem to bardzo dużo.A odśnieżają tak ,że ... ;[ .Dla sąsiada jeden odśnieżył droge do podwórka ,i na podwórku napchał zaspe 5x5m i ani wyjechać ani wjechać <_<

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Staruszek kiedyś odśnieżał dla gminy ale oszukali nas i zapłacili tylko 130 zł za godzinę i już nie odśnieżamy

Edytowano przez Gość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojtal24    2467

Musisz mieć działalność gospodarcza i wygrać przetarg na roboty publiczne


ZETOR TEAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZetorPower    0

podłacze sie do wojtala z tym ze u mnie przetargu akurat nie było na cała gmine sa 3 ciagniki i ustalili mniej wiecej taka stawke zeby kazdy był zadowolony zalezna od wielkosci ciagnika ogolnie to cos tam zawsze zostanie oczywiscie płacone mamy na godzine zegarowa

Edytowano przez ZetorPower

zetor 7211  zetor 10540  zetor 11441  zetor 18345  XTZ T-150K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ChiquitaB    754

ta mój kolega podpisał z gminą że będzie tylko do pomocy jak coś a i tak musiał zasuwać codziennie a stawka taka że jak mu wąż od hydrauliki pękł bo o coś zahaczył bo ktoś sobie koło drogi na jesieni coś postawił i nie było tego widać to tylko na straty wyszedł nie licząc dwóch lamp błyskowych które stracił a ciągnik jak po d*pie dostaje. zapewne każdy wie jak niektóre drogi są zasypane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

U nas są przetargi, trzeba mieć działalność gospodarczą. Generalnie co do odśnieżania dróg ciągnikami to według mnie chałtura jest. Koleś robi równarką to aż się chce jechać. A po ciągniku raz, że wąsko dwa że lekki pług i tylko po wierzchu co nieco zbierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita_Bennet    315

i tu jest problem.

U nas latały:

- trupiasta 12stka - kiepsko robiła, bajzel na drodze i dojeżdzała tylko do skrzyżowania za wsią a miała większy obszar.

- zts 16245 - różnie - parę razy widziałem gościa z pługiem 10cm nad warstwą śniegu (tzw "strzała).

- Fastrak - ładnie, szybko i równo i znał teren na którym pracował.

- case jx - nawet ładnie ale niestety pług tzw "strzała" i efekt taki sobie.

- U1634 - też "strzała" i tez średnio to wyglądało.

 

Ogólnie problemem było tej zimy że leciał ciągnik z pługiem typu "strzała". Powinna być strzała a za nim do poprawki skośny (rowów u nas jest pełno gdzie śnieg można było garnąć).

 

Drogowcy oczywiście zaskoczeni jak co roku zimą ale też się opierniczali bo widziałem ich kilka razy stojący i palących fajeczki.

Po solidnym opi*****niu przyjechała w dwa miejsca koparka i sprzątała śnieg - 1,8 metra było bo wyżej niż mam wzrostu.

 

Wracając do tematu - jeżeli ktoś chce sie bawić to wg mnie:

- 2 ciągniki z czego minimum jeden z pługiem skośnym,

- drugi kierowca,

- dużo samozaparcia,

- pługi zamocowane tak jak tur czyli rama do tylnej osi,

- przemyślenie amortyzacji (czy TUZa jeżeli pług na TUZie czy samego pługa jeżeli przykręcony do konstrukcji ciągnika).


pzdrwm Nikita_Bennet
"Whether we are based on carbon or on silicon makes no fundamental
difference. We should all be treated with appropriate respect."
                                                              Sir A C. Clarke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZetorPower    0

ja odsniezam t 150k mam pług dziobaty jego całkowita waga to około 450kg i jak narazie nikt nie narzekał rowno zgarnia a sprzet to nie wszystko trzeba troche pomyslunku i checi kierowcy zeby ładnie zrobic a nie tylko zeby godzina wpadła i do kasy w koncu robicie to tez dla siebie


zetor 7211  zetor 10540  zetor 11441  zetor 18345  XTZ T-150K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ChiquitaB    754

u nas kolega JD7830 :) a pozostałe to jakieś mniejsze JD fendt i koparko ładowarki dwie. Kolega ma tą strzałkę na przód to idzie jak burza:) całą drogę na raz bierze ponad maskę mu sięga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita_Bennet    315

@ZetorPower

Czyli masz strzałę.

Dasz nią radę rozepchać drogę o szerokości 5-6 metrów? Najlepiej za max dwoma przejazdami?

Tego T150K masz dociążonego z tyłu?

Edytowano przez Nikita_Bennet

pzdrwm Nikita_Bennet
"Whether we are based on carbon or on silicon makes no fundamental
difference. We should all be treated with appropriate respect."
                                                              Sir A C. Clarke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZetorPower    0

tak stzałe mam, tak na 2 przejazdy ok 5 metorw rozpycham , tak docazyłem go z tyłu ok 350 kg lepiej ciagnie i do tego mam tylna łyzke tez ok 350 kg

Edytowano przez ZetorPower

zetor 7211  zetor 10540  zetor 11441  zetor 18345  XTZ T-150K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leszan    0

moim zdaniem chyba skośny pług lepszą robotę robi, tyle że trzeba na każdej drodze po 2 przejazdy robić. Czy jak myślicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita_Bennet    315

IMHO najlepsze połącznie to strzała na pierwszym a na drugim skośny.

Skośnym się nie zawsze przebijesz, sciąga jak jest lodowisko pod spodem (u nas nie każdy ciągnik z pługiem miał łańcuchy).

Sam skośny też nie jest najlepszy bo przebić się przebije ale co z tego jak wszystkiego nie wybierze i po to potrzebny jest za nim pług skośny.


pzdrwm Nikita_Bennet
"Whether we are based on carbon or on silicon makes no fundamental
difference. We should all be treated with appropriate respect."
                                                              Sir A C. Clarke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzych2007    0

Ja odsnieżam MTZ-em 82, pług zrobiłem hydraulicznie skosowany (prawo, lewo, strzała) na działalności gospodarczej mam 60 zł Brutto za 1 godzine pracy. Lichwa, ale to bardziej w ramach pomocy społecznej robie niż zarobku.


Ursus 1014, c-385, c-360, MTZ-82, DT-75, koparka Białoruś, Agregat Rabe Werk 250, Claas Mercator 60

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZetorPower    0

moim zdaniem chyba skośny pług lepszą robotę robi, tyle że trzeba na każdej drodze po 2 przejazdy robić. Czy jak myślicie??

 

to zalezy gdzie odsniezasz jak tylko droge to jest dobry ale jak jakies waskie wawoziki gdzie jest wiecej sniegu nawiane to nic tym nie zrobisz chodzbys sie meczył 2 dni wtedy tylko strzała bo odrzuca na dwie strony maszyna ma troche lzej i rowno idzie nie sciaga jej. Nikito moim zdaniem na normalna szose wystarczy jeden skosny pług 2 razy przeleci i zrobione bo jak puscisz najpierw strzała ktora jedzie srodkiem a za nim skosny to gdy pozniej beda wracac strzała bedzie robiła druga strone ulicy i jest czysto a wtedy skosny za nim nie ma co robic wiem z praktyki ze nie zawsze sie sprawdzaja takie połaczenia. na odsniezanie przynajmniej mi szkoda mi byłoby innych ciagnikow niz ten ktorym robie bo naprawde w odsniezaniu prawdziwym odsniezaniu ciagnik dostaje w d**e


zetor 7211  zetor 10540  zetor 11441  zetor 18345  XTZ T-150K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sadek    1123

ja odsniezam t 150k mam pług dziobaty jego całkowita waga to około 450kg i jak narazie nikt nie narzekał rowno zgarnia a sprzet to nie wszystko trzeba troche pomyslunku i checi kierowcy zeby ładnie zrobic a nie tylko zeby godzina wpadła i do kasy w koncu robicie to tez dla siebie

 

Zgadza się liczy się pomyślunek zawsze trzeba rozgarniać na max jak się da, bo jak się rozgarnie że wraca się tym samym śladem to po kilku dniach się klinujemy i wtedy jest problem.

Spych nie rusza zmarzniętej skarpy, a do gospodarstwa dojeżdża tylko listonosz bo auto ciężarowe nie mieści się na zakrętach (wtedy TUR itp w ruch i trzeba się ratować).


"Cogito ergo sum"
Pozostaję: otwarty, elastyczny, ciekawy.

 

GG 8872878

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZetorPower    0

dokładnie, najszerzej jak sie da przy kolejnym odsniezaniu jest gdzie wieksza ilosc sniegu upchnac

Edytowano przez ZetorPower

zetor 7211  zetor 10540  zetor 11441  zetor 18345  XTZ T-150K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Panowie u nas w gminie miał być przetarg ale oczywiście wygrał dobry znajomy naszego wójta, a mój sprzęt odśnieża tylko drogę do mnie:) Wcześniej trochę jeździłem na drogach gminy i płacili wtedy 150zł/godz, teraz powinni podnieść ta stawkę przy obecnych cenach paliwa. Tu link jakby ktoś chciał zobaczyć http://tnij.org/owk9

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrejus    158

To ja teraz zastanawiam się jak moja renia radziłaby sobie gdyby spadło tyle śniegu co rok temu.

Chyba musze kombinować jakieś łańcuchy na tył i przód. Tylko jak je tam wcisnąć? Między oponą a błotnikiem około 20 cm luzu.

 

Co do wagi pługa to chyba można poratować się przez dociśnięcie go do podłoża, wtedy będzie brał wszystko :)


Nie bój się tego że twoje życie kiedyś się skończy, ale tego, że może się nigdy nie zacząć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
darek1972    126

Dociskając pług do podłoża tracisz sterowność więc zastosowanie tego może być tylko chwilowe a przy skośnym nie ujedziesz prosto nawet chwili ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrejus    158

Dlaczego nie pojadę prosto? Renia wąży 8.5 tony plus łańcuchy na 4 koła.


Nie bój się tego że twoje życie kiedyś się skończy, ale tego, że może się nigdy nie zacząć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pietras892    945

moim zdaniem śmiało pójdzie bez problemu....dla pewności dałbym jakiś balast żeby tył dociążyć...

widze że temat kwitnie, a zimy nie widać:rolleyes:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
darek1972    126
Dlaczego nie pojadę prosto? Renia wąży 8.5 tony plus łańcuchy na 4 koła.

Spróbuj a się przekonasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrejus    158

No raczej nie spróbuję :lol: :lol: :lol:


Nie bój się tego że twoje życie kiedyś się skończy, ale tego, że może się nigdy nie zacząć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez kuba9449
      Cześć, mam problem. Posiadam gospodarstwo które zakładał mój dziadek i "baza" jest w tym samym miejscu niezmiennie od lat. Mam dom i budynki gospodarcze, chciałbym postawić dodatkową halę na maszyny i tu zaczyna się problem. Gmina opracowuje mpzp i w miejscu mojego gospodarstwa chce dopuścić jedynie zabudowę mieszkaniową, składałem pisma o zmianę przeznaczenia terenu lecz były odrzucane bez podania powodu. Gmina nie wydaje teraz wz ze względu właśnie na opracowywany mpzp. Czy macie pomysły jak to "ugryźć"?
    • Przez oscak11
      Witam , zastanawiam się nad otwarciem warsztatu . Z jakiej opcji najlepiej skorzystać czy z dotacji czy poprostu z własnych funduszy . Wpadłem na ten pomysł ponieważ zajawkę do napraw mam od swojego ojca . Myślę nad rozbudowalą warsztatu i założeniem działalności.  Pracuje za granicą mam trochę oszczędności i teraz dylemat , rozbudowa z oszczędności czy z dotacji . Jak to ugryźć.  Mój ojciec naprawia traktory ,, po godzinach ,, ma też gospodarstwo . Wiedzę posiadam na temat naprawy traktów  lecz zawsze mogę liczyć na mojego ojca . W okolicy nie ma mechaników więc myślę, że cały ten pomysł mógł by wypalić. Nie było jescze okresu żeby w kolejce nie stał 1 lub 2 traktory . Ludzie w obrębie 60 km przyprowadzają traktory do nas ponieważ w okolicy nie ma dobrych mechaników . Jak najlepiej zacząć  . Był bym wdzięczny za wszelkie porady .
    • Przez armia100
      Witajcie! Potrzebuje porady... Czy istnieją jakieś przepisy dotyczące odległości stawu od drogi? Odnośnie zwykłej działki, wiem, że niestety nie jest to precyzyjnie uregulowane. A co z działką, która jest drogą (działka jest prywatna, jednak w księdze wieczystej jest zapis, że jest to droga). Sąsiad zrobił staw niespełna pół metra od granicy i wszystko byłoby w porządku, gdyby nie zadomowiły się tam bobry, które zaczęły podkopywać swoje jamy pod droga, która się osuwa. Droga jest moim dojazdem do domu. Sąsiad twierdzi, że to nie jego problem. Co zrobić w takim przypadku?
      Pozdrawiam
    • Przez Okisz
      Czesc,
      Czy bedąc czynnym płatnikiem VAT mogę wystawić fakturę rolnikowi ryczałtowemu? 
      Znajomy chciałby kupic odemnie soję, natomiast ja potrzebuje mieć na tą sprzedaż fakturę. 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj