Claas Tucano

[Aru 0]

Dla ciebie nie wielki a jak przyjadą montować to ci zakasują z 300 zł/ za sam zbiorniczek.

 

Tak teraz jest, jak chciałem dodatkowo do siewnika "zakładki" by więcej weszło nawozów to taka zakładka wynosi 2000 zł

[jacekbee 2]

zapytałem o umiejscowienie zbiorniczka, a nie o koszt montażu czy jego przydatność...

[brzozak2 241]

@jacekbee, ale kolega @Aru zwracal sie bezposrednio do swojego przedmowcy i uwazam, ze jego post jak najbardziej jest na miejscu.

[karol0604 0]

Panowie wróciłem z fabryki claas w Harsevinkel , i dochodze do wniosku że wykonanie i precyzja = mała awaryjność i naprawdę solidna maszyna. Niestety nie byłem w żadnej z fabryk innych marek ale ta zrobiła na mnie duże wrażenie.

[brzozak2 241]

to lepiej nie jedz do plocka

[Tc56 4]

Brozak a co w Płocku tak źle? Pytam się bo nie mam porównania byłem tylko w CNH Polska 4 lata temi i teraz w grudniu. Sporo się zmieniło od tego czasu w samym montażu jak i wykonaniu cześci. Jak wyglada montaż kombajnów u Claasa?

[brzozak2 241]

bajka, zaczynajac od odlewni, spawalni, malarnii, a na montazu konczac. wszedzie masz ulozona taka kolej pod sufitem, ktora dostarcza na biezaco wszystkie potrzebne elementy - robi wrazke.

[jacekbee 2]

też byłem w fabryce. nigdy czegoś takiego nie widziałem. jezeli kotś ma możliowść jechać to polecam

czy ktoś z posiadaczy Tucano żałuje że go kupił??

 

ja żałuje tylko braku zdalnie sterowanej szerokości rozrzutu ciętej słomy

gdy jest wiatr zmienny i nisko trzeba kosić to ten wynalazek jest bardzo wygodnym rozwiązaniem zaprzestania zbiegania na ''dół'' i manualnej regulacji szerokosci

[Gość Profil usunięty]

Znam kilka osob, które są niezadowolone z Tucano.

[Gość Profil usunięty]

Hubercie czemuż?

[xsysiek 4]

Ja jestem bardzo zadowolony, chociaż mogliśmy wybrać trochę bogatsze wyposażenie (np. elektryczne lusterka). Na inne marki narzekać nie mogę, bo nimi nie jeździłem.

[kamil41 29]

claas według mnie to najlepsza marka wiec chyba liczba osób niezadowlonych bedzie najmniejsza chyba że ktoś uzna że wolał wiekszy kombajn za te same pieniądze

[jacekbee 2]

ja osobiście miałem kilka niedociagnięć, błachych co prawda

te powazniejsze to już wina serwisu

[kamil41 29]

możesz konkretniej?

[Gość Profil usunięty]

Bobek@ musiałbym konkretnie wypytać. Z rozmowy przy % wywnioskowałem, że nie są zadowoleni... Ale to tylko opinia właścicieli

[jacekbee 2]

1 wadliwy odlew jednego bagnetu - powodowało tarcie i zapłon słomy - usunąłem sam w pierwszy dzień

2 zamienione przewody hydrauliki w zasilaniu hederu - każe uniesienie hederu powodowało uniesienie motowideł(nagarniacza) - usterka 2 dzień - serwis gwarancyjny

3 szarpanie podczas unoszenia hederu - zastosowanie fabrycznie złego dławika w rozdzielaczu - zgłoszenie gwarancyjne, wymiana podczas 3 sezonu z powodu niekompetentności serwisu (facet podczas zgłaszania twierdził że to wina systemu ktory zmienili w ramach ulepszen fabrycznych), wina po stronie serwisu korbanka, problem usuniety przez serwis ambrożego po interwencji w Claas Polska.

4 podczas uruchomienia siekacza słomy szalał czujnik strat - czekam na wymianę na nowy w ramach gwarancji

 

miałem do czynienia z innymi modelami Claasa od dominatora po lexiona jak i również z NH i JD

jak bym miał znowu wybierać, wybrał bym zdecydowanie Claasa

pierwszy sezon w 2008

 

DUŻY plus można dać firmie Claas za podejście do klienta i dbanie o niego, gorzej juz z polskimi dealerami

 

mój kombajn, nie moje zdjecie

http://www.agrofoto.pl/forum/index.php?app=gallery&module=images&section=viewimage&img=71796

Edytowano Styczeń 10, 2011 przez jacekbee

[Lukasz1987 61]

Nasz niby po pokazowy miał 100h na młocarni jakprzyszedł.

 

-jakośćomłotu w porównaniu do NH TC5060 dużo gorsza więcej plew i połówek ale dlabydła to nie stanowi problemu, jednak na sprzedaż już gorzej.

 

-320to dla mnie nie porozumienie czasami brakuje mocy szczególnie w qq na górkachna równinach nie ma tego problemu

 

-kabinajakość spasowania elementów jest niższy niż Medionie może Medion jest topornyto jednak nie trzeszczy jak u nas ( porównanie z maszyną sąsiada rok 2006)

 

-pojedynczy bęben brzozak miał rację trzeba było kupić maszynę a APS

 

-sieczkarniajak dla Mnie pomimo założenia przy zakupie nowych noże jakość ciętej słomy jestmierna choć kilku posiadaczy claasa mam ją ustawiało

 

-dodatkowo po 150ha trzeba było poprawić łańcuch na podajniku ukośnym bo się o 20mm w porównaniu do nowego wyciągnął

 

-resztęnapiszę innym razem bo jestem zmęczony

 

Pozdro chłopaki

Edit:

Błędy

Edytowano Styczeń 11, 2011 przez Lukasz1987

[jacekbee 2]

jakość omłotu zależy od ustawienia. musiałbyś się zagłębić w literaturę co jest przyczyną powstawania połówek jak i niedomłotów i pobawić się na polu w ustawianie

 

co do braku mocy trudno mi powiedzieć bo mam model 430 i nigdy nie miałem z tym problemów

 

z kabiną to nie mam żadnych problemów, jest głośniej jak w NH CX ale to tylko chodzi o wyciszenie

 

system omłotu - nie spodziewajmy się cudów z klasycznego systemu omłotu, ma określona wydajność, "kijem Wisły nie zawrócisz

 

jakość ciętej słomy - tutaj ja bym się kłócił- identyczna jak w lexionie, po ścięciu wygląda jak by była pozbierana

 

jakbyś mógł to wyjaśnij jeszcze raz o co chodzi z wydłużeniem tego łańcucha bo Cię nie zrozumiałem

 

pozdrawiam

[Lukasz1987 61]

edytowałem poprzedni post bo był błąd.

Maszynę ustawial mi Korbanek i korekty także on wprowadzał. Czytać na ten temat nie mam zamiaru bo mam ważniejsze problemy na glowie niż rola, a Ojciec woli aby zajeli się tym specjaliści.

Kabina to nie tylko mój problem, ale jest kilka Tucano w okolicy i nie tylko ja mam ten problem

chodzi mi o rozrzut sieczki i plew na całą szerokość koszenia problem polega na tym iż pomimo naszych starań powstają pasy o większej i mniejszej ilości sieczki a znowu u znajomego , który notabene u nas także ustawiał sieczkarnię tego nie ma.

Na podajniku ukośnym łańcuch ciągnący listwę się wyciągnął. Trzeba było go naciągnąć, bo podajnik szedł ukosem przez co mógł się zaciąć i w końcu wygiąć.

Co do Lexa to system rozdmuchiwania plew robi swoje

[jacekbee 2]

wywnioskowałem, że albo masz wadę fabryczną albo nie umiesz ustawić kombajnu. jak nie umiesz to nie krytykuj systemu omłotowego

to samo z rozrzutem sieczki

 

jeżeli chodzi o kabinę to słyszałem że zdarzały się modele z jakimiś nieporządanymi wibracjami - kilkadziesiąt sztuk modelu 320

może trafileś na tą serię, wiem że usuwali tą usterkę w ramach gwarancji

 

nierównomierne wyciaganie łańcucha to tylko nieumiejetnośc jego ustawienia - wyciagnął się bo był źle ustawiony

[Gość Profil usunięty]

@jacekbee ależ bronisz tego Tucano...

[Gość Profil usunięty]

@jacekbee przeczytaj wypowiedzi @Lukasz1987 jeszcze raz tylko uważnie

Kombajn po pokazowy ustawiał Korbanek oraz właściciele innych Tucano

Po za tym wyraźnie pisze, że on nic nie ustawiał w nim Zostawia to innym, którzy się znają

Dodatkowo skąd wiesz, że kombajn jest źle ustawiony? widziałeś go? Koles ma porównanie do NH TC i Mediona

Edit:

u nas w okolicy Tucano ma też niezbyt pochlebne opinie ludzie twierdzą (2 na 3 rolników, ale u tego jednego to zawsze wszystko dobrze) że w porównaniu do Mediona to jakość Claasa spadła

Edytowano Styczeń 11, 2011 przez Profil usunięty

[brzozak2 241]

system omlotowy w tucano jest ulomny z uwagi na malej srednicy beben mlocacy i stad wiecej polowek i niedomlotow. ja sie nimi nie przejmuje, bo i tak wszystko przechodzi przez zmijki, szuszarnie i tam sie domlaca i oczyszcza, ale czasem na usludze ludzie sie pytaja skad te niedomloty i czy nie da sie go lepiej ustawic. owszem da sie, ale wtedy wydajnosc spada na leb na szyje, wiec im to tez sie nie oplaca jak jade na godziny.

 

natomiast claas ma wiele zalet, najwazniejsza to bezawaryjnosc, wynika to z bardzo wysokiej jakosci i uzywania podzespolow najlepszych producentow. jakby rozebrac kombajn na czynniki pierwsze to wiedzielibysmy dlaczego claas jest o tyle drozszy od pozostalych .

[jacekbee 2]

nie bronie tylko oceniam obiektywnie

90% sukcesu to operator

 

niektóre argumenty podawane przez @Lukasz1987 są bezpodstawne, niektóre awarie, które opisuje wywodzą się z błędów w obsłudze

 

mój kombajn też był pokazowy http://www.agrofoto.pl/forum/index.php?app=gallery&module=images&section=viewimage&img=71796

Opolagra 2008 (na tych pokazach za każdym razem jak podnosił heder podnosił mu się nagarniacz(motowidła)- usterka o której pisałem wcześniej- i operator się nie zorientował, że coś jest nie tak)

 

jakbym kosił tak jak był ustawiony to bym go już chyba zezłomował

 

po trzech sezonach mam 1573ha na liczniku, więc trochę pojęcia mam o obsłudze tego kombajnu

 

@JanekJelonek, a czy Ty wiesz jak on jest ustawiony?? ja to określiłem po opisie awarii

 

imię firmy ucierpiało, z tym się zgodzę bo wprowadzając nowy model na rynek, a następnie po zmianie dealerów wyskoczyło wiele niedociągnięć, które nie powinny się zdarzyć. za to mam żal do Claasa

 

jedna myślę, że firma szybko odbuduję swoje dobre imię

[xsysiek 4]

W tym miejscu to chyba opinia brzozaka i jacekbee są najobiektywniejsze. I zgodzę się duża część sukcesu to dobry operator. U nas kombajn ustawia pracownik z długim doświadczeniem, a nie ja. On nigdy nie patrzy na tabelę Claasa, tylko wprowadza swoje ustawienia. Jak dotąd jedyna usterka wynikła ze złych warunków przezimowania.

Edytowano Styczeń 11, 2011 przez xsysiek