kpiotr

Dochody rolników wzrosły o ponad połowę

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
jaro    166

A może tak tu wszyscy (oczywiście wszyscy ci którzy potrafią się wysłowić poprawnie po polsku a nie polskiemu )zaczną komentować te wypociny na WP ?Ponoć w jedności siła-zobaczyłaby miastowa swołocz (bo tylko swołocz takie komentarze potrafi "produkować") że chłop potęgą jest i basta :D .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzozak2    241

po co sie w ogole przejmujecie tym co ktos pisze??

 

ja tam zawsze w takich przypadkach jak ktos zaczyna herezje w tym kontekscie prawic przyznaje mu racje i rozmowa bardzo szybko sie konczy, ku zdziwieniu mojego rozmowcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
StasiekS    73

Stasieks , nie zmienia to faktu że komentarze są żałosne, czasem myślę że takie artykułu to są specjalnie zamieszczane by podburzyć miasto do wsi.

A jakie mają być komentarze? Mają pisać że, to ciężka i niewdzięczna praca, że mimo dużego przychodu to zyski nie są takie olbrzymie jak się wydaję? Oni tego nie wiedzą więc piszą to co widzą lub sami wiedzą. Rolnicy na protestach zamiast rozmawiać z ludźmi i pokazywać że, na wsi nie jest tak dobrze jak się wydaję to wolą pooglądać ciągniki sąsiadów i pokrzyczeć że, ceny są zbyt niskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzozak2    241

Rolnicy na protestach zamiast rozmawiać z ludźmi i pokazywać że, na wsi nie jest tak dobrze jak się wydaję

na jakich protestach i z jakimi ludzmi bo nie bardzo rozumiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
StasiekS    73

Na tych co były(tak wiem, było ich zaledwie kilka i tylko lokalne) ale i w przyszłości jeśli będą. I powinni rozmawiać z mieszkańcami miast. Tak jak to robią Francuzi czy Anglicy.

 

Co się brzozak nie chwalisz że twój Golf Biturbo był w TVN Turbo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
StasiekS    73

A czy rolnicy próbują to zrobić? Właśnie nikt nie próbuje. Ani mieszkańcy miast ani rolnicy. Nikt nie chce rozpocząć takiej dyskusji. No może oprócz obrzucania się obelgami na wp lub onecie. Miastowi wiedzą swoje a rolnicy swoje.

 

Ile pali taki Golfik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UrsusCzesio    310

A jakie mają być komentarze? Mają pisać że, to ciężka i niewdzięczna praca, że mimo dużego przychodu to zyski nie są takie olbrzymie jak się wydaję? Oni tego nie wiedzą więc piszą to co widzą lub sami wiedzą. Rolnicy na protestach zamiast rozmawiać z ludźmi i pokazywać że, na wsi nie jest tak dobrze jak się wydaję to wolą pooglądać ciągniki sąsiadów i pokrzyczeć że, ceny są zbyt niskie.

No własnie są komentarze takie dlatego żer jakiś pieprzony inteligent pod krawatem za biurkiem puści farmazon na neta ot i mamy wtedy narobione <_<


Mój Wladimirec podbija świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzozak2    241

a po co dawac mu sie prowokowac? madrzy ludzie sie nie daja, glupi odpowiadaja i robi sie szczekanka.

 

poza tym nie wiem po co sie oburzac, bo ten artykul moze nie w szczegolach (bo te wyliczenia sa bezsensu), ale generalnie prawde mowi.

gdyby takie ceny jak w tym roku sie utrzymaly to po 2 latach nie byloby dlugow w gospodarstwie (przynajmniej moim i rodzicow), a po 5 nowym lamborghini bym smigal.

ale jak poprzednie lata pokazaly, zapewne wszystko moze nie w tym, ale w przyszlym roku pieprznie <_< <_< .

 

@StasiekS ja nadal nie rozumiem, po co mieszkancy miast maja debatowac z rolnikami i o czym? rolnicy moga rozmawiac z przedstawicielami wladz, przedstawicielami zwiazku plantatorow, cukrowniami, radami i innymi tworami, ale po hugo maja rozmawiac z szewcem, pracownikiem mediamarketu, czy ksiegowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
StasiekS    73

Żeby zmienić opinię o rolnikach którzy mają wszystko za darmo i nic nie robią. Nie chodzi mi o to żeby każdy w mieście wiedział ile rolnik ma dokładnie przychodu, ile zużywa nawozu, śor itp. Nie chodzi mi o ogólnokrajową debatę w TV i gazetach gdzie przedstawiciele wsi rozmawiają w przedstawicielami miasta a ekonomiści mówią swoje, rozwieszania plakatów itp. Najlepszym sposobem są do tego właśnie protesty.

Powiedz mi brzozak, czy jeśli rolnicy zaapelują do konsumentów aby oni kupowali Polskie produkty i w ten sposób wspierali Polską gospodarkę to myślisz że, rzucą się na półki z Polską żywnością i będą czytać dokładnie etykiety czy te ziemniaki pochodzą z Polski? Bo ja myślę że tak nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maniek33    35

A są jeszcze jakieś typowo polskie firmy przetwarzające lub rozprowadzające żywność? Owszem znak firmowy naogół pozostaje .... . Życzę powodzenia w umieszczaniu znaku informującego, że to produkt Polski. Chyba nawet rząd (nieważne z jakiej opcji) nie jest w stanie tego zmienić...

Edytowano przez maniek33

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzozak2    241

nawet jesli kupuja danone, to w wiekszosci jest to z polskiego mleka, tyle ze zysk odplywa za granice.

 

jednak zbyt na produkty polskie czy niepolskie sie nie zmieni.

 

jak zreja w mc'donaldzie to napychaja kieszenie amerykanom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maniek33    35

Po cukier to niektórzy wybierają się do Niemiec, taniej ... . Ostatnio w sklepie zaopatrywałem się w przyprawy. Wybrałem oczywiście Winiary, myślałem, że to Polskie - a tam małymi literkami napisane, że to produkt Nestle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesmag    54

teraz nie możemy propagować produktów wyłącznie polskich-jesteśmy w unii,produktu EU-czyli unijne.

co do dochodów-to bardzo mieszczucha irytuje nowy ciągnik na podwórku rolnika-a ile nowych samochodów stoi na parkingach w mieście.najlepiej rozpoznać rolnika a mieszczuch na parkingu przy kościele-ile latek mają ich samochody.

ciągnik to narzędzie-samochód już najpotrzebniejszym narzędziem nie jest-potrzebny tak samo rolnikowi jak nierolnemu.

po odliczeniu kosztów,to niekiedy mam mniejsze dochody jak mój pracownik-on pracuje 10 godzin i ma już mnie w du..ie,ja pracuje jak go rano jeszcze nie ma i jak go pod wieczór już nie ma(pracownika jakby ranek jest później-ściemniać też mu szybciej się zaczyna),i jeszcze najlepsze jest to że to ja jego wykorzystuje.

większość ludzi myśli że to co skasuję(ty,ja,on,my rolnicy),lub wpłynie na konto to już jest dochód a nie przychód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maniek33    35

Odnośnie produktów - ok może być kapitał obcy- byleby żywność była z polskich składników, bo to jest w naszym interesie. Ja bardzo lubię polskie piwo :) i wkurza mnie to, że chmiel pochodzi z Niemiec a Polscy plantatorzy nie mają gdzie go sprzedać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzozak2    241

no jednak w naszym wspolnym interesie jest, zeby gospodarka byla silniejsza, wiec chyba lepiej jakby rowniez zysk wplywal do nas ;) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesmag    54

@maniek33-żeby ta żywność na półkach,składała się w większym % z polskich składników-było by już dobrze,a zazwyczaj są typowo polskie kiełbasy z niemieckich świń,co gorsza robione w małych lokalnych masarniach.

dla nas ta cena bycia w unii ciut przyduża,czego nie można powiedzieć o mieszkańcu miasta-on unię to widzi na tablicach przy nowo powstałych lub zmodernizowanych drogach-"wybudowano ze wsparciem środków unii europejskiej".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maniek33    35

No właśnie. Skoro UE nie chce zrównać dopłat, to moim zdaniem powinna zgodzić się na uruchomienie mechanizmów ograniczających dopływ żywności z krajów lepiej dotowanych. Czyż nie byłoby to sprawiedliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
StasiekS    73

Znakowanie co do miejsca pochodzenia już istnieje. Weźcie jakiś produkt i przeczytajcie z tyłu opakowania skąd on pochodzi. Tylko że jest to bardzo często napisane małym druczkiem i trzeba trochę czasu żeby to znaleźć. Wystarczy jedynie żeby ustawodawca nakazał znakować pochodzenie bardziej czytelnie albo żeby to producenci sami robili.

 

Nie ważne jakie firmy w Polsce produkują. Ważne żeby robili to zgodnie z prawem, płacili podatki, zatrudniali polskich pracowników i robili swoje towary z polskich produktów.

 

No właśnie. Skoro UE nie chce zrównać dopłat, to moim zdaniem powinna zgodzić się na uruchomienie mechanizmów ograniczających dopływ żywności z krajów lepiej dotowanych. Czyż nie byłoby to sprawiedliwe?

Najlepiej byłoby w ogóle znieść dopłaty a wtedy to tylko ci bardziej przedsiębiorczy zostaną. Jedynie chciałbym aby UE pilnowała cłami granic Europy przed napływem taniej żywności z Chin czy innych krajów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzozak2    241

do chin, indii, itd. to bedzie odplywala zywnosc, a nie przyplywala o ile juz tak nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesmag    54

@brzozak2-no niby masz rację,ale zobacz ile tej chińskiej żywności już idzie do unii-np.czosnek,truskawka,jabłko,lub sok jabłkowy.

z drugiej strony zobacz jak to na mniejszym podwórku wygląda(w Polsce)jesteśmy wystarczającym,nawet w nadmiarze producentem żywności-a zobacz ile tysięcy ton płynie do nas-nie mówię o produktach nie występujących w naszym klimacie.

czasami już bym chciał euro-bo gdy kurs złotego się zmieni-już jadą z żywnością,której i tak jest u nas już pod dostatkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
StasiekS    73

Tak, ale Rosja, Kazachstan czy Ukraina może eksportować pszenicę(jeśli się nie będzie żadnych klęsk), Ameryka Płd. wołowinę a Chiny truskawki czy czosnek. Każdy kraj coś tam produkuje w nadmiarze i może to eksportować. Niektóre w większych ilościach a niektóre w mniejszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzozak2    241

konsumpcja rosnie w zastraszajacym tempie, a pola nie sa z gumy i sie nie rozciagna, ba jest ich coraz mniej.

 

w niedalekiej przyszlosci wszedzie wejdzie GMO i tylko biotechnolodzy beda mogli zapewnic dynamiczny wzrost produkcji zywnosci. jesli oni nic nie zrobia, to zarcie zacznie drozej i bedzie go coraz mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesmag    54

stasiu-dobrze-ale czemu kosztem rodowitych producentów-producenci tego sławnego czosnku się szybko wykruszają.jakby go było za mało to owszem,ale było go dosyć i czasami w nadmiarze.podobnie jest z innymi produktami.

politykę unii czasami nie rozumieją nawet najwięksi filozofowie-najpierw dotują żeby produkcję obniżyć-potem dotują żeby braki tego samego asortymentu uzupełnić(np. będzie tak z cukrem-unia mniej produkuje po reformie niż go zużywa).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez jahooo
      Kontynuacja tematu z 2023 roku
       
    • Przez dunda92
      Proponuję uporządkować rozmowę. Byłem na Dorohusku, byłem na strajku w swojej okolicy. Czas i obowiązki większości ludzi nie pozwalają stać na granicy 24/7, a myślę że chcieliby jak i ja dowiedzieć się o aktualnej sytuacji na wszystkich granicach. Tym bardziej w związku z wczorajszym posunięciem Tuska o włączeniu granic do infrastruktury krytycznej.
    • Gość
      Przez Gość
      Podejrzewam ogromny kryzys w rolnictwie. Nie zaskoczy mnie gdy mleko będzie po 0,70 zł, trzoda po 3,50 A byki po 5,50.😥😥
    • Przez debrzyna
      Powinniśmy podjąć sie informowania rolników i nie tylko ,kto w poszczególnych województwach organizuje wyjazd na następny protest Brak takiej informacji to mniej ludzi na proteście
      Macie informacje wpisujcie w tym temacie Tylko informacje kto i tp bez zbędnej polityki 
    • Gość
      Przez Gość
      Zapraszam
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj