montaż bron do kultywatora

[danielek24 30]

witam.interesuje mnie,czy warto się w to bawić tzn.czy pole by lepiej wyglądało i miało mniej grud niz po przejezdzie samym kultywatorem.

mam kultywator unia2,7 i brony 3 których juz nie używam i tak se myśle,zamiastrobic jakies ramy do zamocowania samych krat czy nie lepiej za kultywatorem,który ma na tyle łapy zaczepic całe brony?

Tylko nie wiem jak rozwiązać sprawe łącznika czy dać długi łańcuch albo linę i podpiąć za łącznikiem do ciągnika czy dać krótko bo na końcu ramy są też takie 2małe uchwyty :unsure:

Doradzcie czy wogóle warto,i jak to zrobić żeby się nie rozpadło ,ciągał by to zetor 4340

[DUCH1986 3]

Moim zdaniem lepiej zagreguj ten kultywator z wałem. Efekt bez porównania. Dawno dawno temu mieliśmy kultywator z bronami więc wiem co mówie.

[zenas 11]

:unsure: poszukaj w dziale "wynalazki i udoskonalenia " takie rzeczy ciekawe znajdziesz, że zobaczysz, będziesz zadowolony.

[danielek24 30]

1)nie będe narazie inwestował w wał bo jeśli wypali prow... będzie nowy agregat

2)wynalazki juz widziałem i sie właśnie zastanawiam czy łańcuch albo lina wytrzyma na dołkach przy transporcie bo pod czas pracy zawsze to lepiej by sie do terenu przystosowywał niż na sztywnym cięgle

 

brony i tak stoją a kultywator potrzebny więc jeśli za darmo byłby lepszy efekt to warto sprubować,chyba,że nie ma sensu wiec dla tego pytam bo jak ma mi sie to ciągle urywać to szkoda zachodu

[luke371 42]

Kup Gwintowany pręt o dobranej średnicy i zrób z niego sobie łącznik znajomy tak zrobił i już 3 lata i nie urwał nic

[pasiu66 18]

Też chce zrobić takie coś, tyle, że ja mam kultywator 2,4 m. Ramę do bron już mam brakuje tylko samych bron i łącznika. Tylko nie wiem czy trzy brony będą pasować może ktoś wie ile ma szerokości jedna brona?

[asharot 446]

Łącznik zrób z rury i grubego pręta gwintowanego,dobrze by było zamontować sprężyne ale niekoniecznie.

[manik 34]

Ja też mam kultywator z bronami, a łącznik to mam dany ze zwykłego agregatu

[prorok 2079]

Brony są na łańcuszkach prawda? Jak byś zamocował ramę na sztywno i zostawił luz na tych łańcuszkach(ewentualnie można by je było jeszcze ciut przedłużyć) to tak samo kopiowały by ci teren. Ja jak miałem brony za kultywatorem to właśnie miałem ramę połączoną na sztywno(gruby płaskownik) a brony były na łańcuszkach i fajnie kopiowały teren.

 

Łącznik też bardzo prosty do wykonania a co najważniejsze nie drogi...Nie wiem czy więcej nie

kosztował by płaskownik czy rura do mocowania na sztywno

Edytowano Luty 19, 2011 przez prorok

[agro973 41]

ja mam kultywator z wałkiem i bronami w mojej galeri jest zdjęcie. Taki zestaw uprawia super, wschody zboża są równe. Brony służą do wyrównania powierzchni i do rozkruszenia brył jakíe zostały. Brony jakie użyłem to konne ponieważ są one lekkie, jakbym założył normalne to musiałbym robić mocne ramiona a tak mam wyprowadzone ramiona od ramy wałka. Łącznik jaki łączy brony z wałkiem to łańcuch.

[gizbern26 0]

Tak się zastanawiam po co ci te brony za wałkiem strunowym? :blink:

[Gość Profil usunięty]

jak będziesz miał trochę perzu to ci wszystko będą spychać lepiej zainwestuj w wał strunowy

[danielek24 30]

a jak by tak jak u większości widziałem uczepić na łańcuch jakiś gruby zamiast robić łącznik to zle by było?

[Nikita_Bennet 316]

Byłoby dobrze. Sami mamy na łańcuchu i jest super.

[wiesmag 54]

zawsze się dziwiłem ludziom w mojej okolicy co najpierw kultywatorują o potem jeżdżą jeszcze raz z bronami-przecież można jechać jeden raz,prawda że ciut ciężej lecz i tak wychodzi lepiej(w paliwie i uprawie).brona za kultywatorem zapobiegnie nadmiernemu przesuszeniu,rozbije świeże bryły,wyciągnie korzenie chwastów,wyrówna powierzchnie.

montuj i wcale się nad tym nie zastanawiaj(metodami jak wyżej koledzy radzili)to ci się opłaci.

ja mam zestaw:kultywator+brony+podwójne wałki strunowe,po przejeździe takim zestawem pole wygląda jakbym grabkami to miał zrobione.

[mlody28 39]

zawsze się dziwiłem ludziom w mojej okolicy co najpierw kultywatorują o potem jeżdżą jeszcze raz z bronami-przecież można jechać jeden raz,prawda że ciut ciężej lecz i tak wychodzi lepiej(w paliwie i uprawie)

 

Heh to ja tak m.in. robilem w zeszlym roku (a najezdzilem sie ze ho ho za nim to jakos wygladalo)

Ale na wiosne zakladam juz brony za kultywator, moze jakos to pojdzie.

 

Mialem tez pozyczony kultywator z walem ale ten wal jakos niewiele pomagal, wiec i tak musialem potem jechac bronami...

Taka jakas ziemie mamy ze tworza sie po orce zbite skiby i ciezko to potem rozdrobnic...

 

A moze wynieram zla pore na ta robote, tzn. jest np. za sucho - nie wiem.

Edytowano Marzec 3, 2011 przez mlody28