Polecane posty

MichalP    59

Panowie POMOCY

 

Robię remont hydrauliki w  902. Jestem na etapie wymiany rozdzielacza i zauważyłem że dźwignia hydrauliki zewnętrznej zacina się.

Firma która sprzedawała mi rozdzielacz mówi mi że tak ma być, jak pujdzie olej  będzie wszystko w normie. Ja jakoś nie jestem przekonany, bo w starym  rozdzielaczu tak nie jest ale  stary rozdzielacz ma  25 lat.  

 

 

Ktoś  może  tak miał ? 

post-2533-0-74452200-1487182236_thumb.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

A co może być przyczyną brak możliwości ustawienia podnośnika na danej wysokości ? Jak chce lekko opuścić rozsiewacz żeby nawóz nie leciał na drogę albo do rowu to leci mi prawie całkiem w dół jak chce lekko podnieść to podnosi mi do samej góry. To może być rozdzielacz? Gdy podniosę rozsiewacz do góry to pompa lekko opada i podnosi.Po zgaszeniu ciągnika pompa szybko opada.

Edytowano przez SAUTER

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balcerek1    92

Przyczyna opadania to może być przyczyna uszczelnienia na cylindrze a co podnoszenia po lekkim przesunięciu to przestaw dźwignię tą małą w położenie pozycyjne czyli do tylu bo masz na siłowej czyli do przodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przemo8126    1

balcerek1   pytałem o coś podobnego w tym temacie http://www.agrofoto.pl/forum/topic/13609-trzecia-wajcha-przy-r%C4%85czkach-od-podnosnika/page-2

dźwignia reaguje w bardzo krótkim zakresie, lekko przesunę dźwignie i ramiona też się lekko uniosą , 2 raz podobnie, a za którymś kolejnym ramiona idą max w górę a na dzwigni mam jeszcze jakieś 4 - 5cm zakresu, w dół jest podobnie.

Możesz jakoś sprecyzować jak to jest z tą dźwignią, jak zrobić żeby żeby ramiona stały w ustawionym położeniu.

Piszesz żeby SAUTER ustawił dzwignię w tył, ja mam dzwignie ustawioną w tył i właśnie bardzo podobne zachowanie podnośnika.

Edytowano przez przemo8126

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ssman860    2

Witam wszystkich. Podpinam się pod temat. W moim c-385 wczoraj zauwayłem następujący problem: podnosi bardzo ładnie, aale gdy podniesie na max wysokość, to sam opuści ok 5 cm (na wysokości ramion plecaka) i potem już trzyma. Uciążliwe to jest przy pracy z pługiem obrotowym, bo koło przy obrocie haczy o ziemię wtedy. Wcześniej tego nie było. Zauważyłem też, że ten problem występuje n regulacji pozycyjnej. gdy przełącze na pozycujno - siłową wydaje się być ok. Mam założony siłownik wspomagający, sam zakładałem i jego zasilanie wpinałem równolegle poprzez kostkę za siedzeniem (strumień wejściowy do kostki)


Ursus C-385
Ursus C360
Ursus C328
I cała zgraja maszyn:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balcerek1    92

Masz dźwignie od regulacji podnośnika druga od wywrotu a trzecia niżej od ustawiania regulacji siłowej  mieszanej i siłowej.Zdjęcia ci nie zrobię bo obecnie nie mam ursusa czy zetora na garażu w każdym razie jak przesuniesz tą dolną dźwignie do przodu to jest regulacja ciśnieniowa o ile posiadasz albo pozycyjna a jak masz ciśnieniową to 1/4 w tył i jest pozycyjna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
debrzyna    2031

Dźwignia się znalazła ale mojego problemu nie rozwiązała. A problem w tym ze jak ustawie ramiona na jakiejś wysokości to nie stoją w miejscu tylko falują ,lekko w głóre potem troszkę w duł i tak tam i z powrotem Przez lata tego nie było a teraz jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jack80    19

Dźwignia się znalazła ale mojego problemu nie rozwiązała. A problem w tym ze jak ustawie ramiona na jakiejś wysokości to nie stoją w miejscu tylko falują ,lekko w głóre potem troszkę w duł i tak tam i z powrotem Przez lata tego nie było a teraz jest

sprawdż cylinder podnośnika ,być może zużyte są uszczelniacze na tłoku cylindra i to powoduje falowanie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MF675ursus    1439

W takim razie zaprowadź ciągnik do mechanika. Wymieni Ci uszczelnienia siłownika lub cały zestaw tłok- cylinder i problem ustąpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WladyslawO    0

Postanowiłem sam naprawiać podnośnik w moim ursusie 912 i zweryfikować
koszty naprawy, ponieważ na forum jest dużo na ten temat i kosztów naprawy podnośnia
przeważnie na wymianę .
I teraz tak w moim przypadku weryfikacja części zużytych po zdemontowaniu podnośnika.
Cylinder porysowany  nowy 300 zł
Tłok porysowany        Nowy 90 zł
Uszczelki do wymiany          30  zł
Rozdzielacz do regeneracji  od 400zł do 550 zł zależy gdzie?
Ramie mam luźne więc ramie i wał do wymiany  300+ 250zł
Tulejki na wał 90zł
Szacowany koszt naprawy 1510zł

C.D.N

 

Jestem po pierwszych próbach z podnośnikiem i talerzówka .

Talerzówkę trzyma na zgaszonym ciągniku ponad 1h więcej nie miałem czasu.

W polu z talerzowałem z 10ha wszystko ok.

Rozdzielacz regenerowany w Hydrotorze nie na wymianę.

Miałem problem z wyborem manszet na tłok, są trzy rodzaje, białe,niebieskie i czarne

wybrałem czarne gumowe.

pozdrawiam

Edytowano przez WladyslawO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ssman860    2

Witam, a ja mam problem następujący: w moim ursusie 385 jest podnośnmik starego typu i podczas podnoszenia ciężkich rzeczy, np gruber czy pług obrotowy, występuje szarpanie w końcowej fazie podnoszenia. Jest ono dość silne, aż się buda trzęsie. Olej świeży, stan max, pompa podnosi żwawo, kopruje tak samo. Zauważyłem też, że objaw ten występuje na regulacji mieszanej, gdy przełącze na pozycyjną to nie ma tego, lecz nie podnosi tak wysoko ( ramiona zatrzymują się 10-12 cm przed max położeniem). Bardzo proszę o poradę.


Ursus C-385
Ursus C360
Ursus C328
I cała zgraja maszyn:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ssman860    2

Nie mam pompy wspomagającej, to stary typ podnośnika, a siłownik wspomagający sam montowałem i wpinałem się z nim w kostke za siedzeniem równolegle z zasilaniem siłownika wewnętrznego


Ursus C-385
Ursus C360
Ursus C328
I cała zgraja maszyn:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
michal666    0

Witam mam taki problem, pompa w 1212 strasznie wyje i słabo podnosi, raz że nie do końca, dwa że powoli opuszcza w czasie jazdy, dopiero gdy dam dużo gazu trochę podniesie.Oleju jest dosyć, nigdzie przecieków nie ma, filtry  wymienione rok temu.

Edytowano przez michal666

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grabcio    28

To, że opuszcza w czasie jazdy to nie wina pompy tylko najprędzej pierścieni na tłoku. Na początek sprawdź ciśnienie na złączach hydraulicznych po rozgrzaniu oleju, powinno być mniej więcej 160-180 bar. Jeżeli jest dużo mniej to pompa do wymiany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
michal666    0

Pompę nową zamówiłem, pytanie z tego co widzę wymiana jest dość prosta, czy po odkręceniu tej rurki dużo oleju wyleci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samtech84    101

Mam takie zapytanie:

 

W 914 jak podniosę coś ciężkiego np. agregat siewny i przejeżdżam przez bruzdę gdzie ciągnik się bujnie wówczas podnośnik opuści agregat na ziemię i ponownie podniesie. Myślicie, że to problem z zaworem bezpieczeństwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tata1    0

Mam takie zapytanie:

 

W 914 jak podniosę coś ciężkiego np. agregat siewny i przejeżdżam przez bruzdę gdzie ciągnik się bujnie wówczas podnośnik opuści agregat na ziemię i ponownie podniesie. Myślicie, że to problem z zaworem bezpieczeństwa?

 

Ten zawór (na górze, poziomy, wkręcony do kostki) jest do tego by właśnie w takich skrajnych sytuacjach puszczał. Gdy np. bujnie dużym, ciężkim agregatem to by nic nie pourywać agregat ma opaść na ziemię. Zawór 88413150 jest nastawiony na 19MPa. Oczywiście w normalnych warunkach ma nie puszczać. Najprościej go sprawdzić odkręcając z tył rurkę i podczas pracy, podnoszenia i opuszczania ma nie lać się olej z tej rurki. Jednak jak będzie puszczał ro zmarnuje się kilka litrów oleju. Ja sprawdziłem go tak: Zamiast tej rurki wkręconej w zawór i z tył do zlewu dałem wąż. Z jednej strony wkręcony do zaworu, a drugiem włożony do wiadra :-). Podczas normalnej jazdy z 2 tonowym agregatem w wiadrze brak oleju, jednak nawet lekkie zachwianie i oleju przybywało - w tym momencie podnośnik opadał. Tak że znalazłem winowajcę opadania podnośnika - nie rozdzielacz, nie cylinder z tłokiem a właśnie zawór "szokowy" był za "delikatny" i puszczał bez potrzeby.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
    • Przez JumperTomek
      Działanie podnośnika i wyjść hydraulicznych naraz to objaw uszkodzonego rozdzielacza pod fotelem, czy ten przy kierownicy tez może być walnięty ?
      Dosyć szybkie opadanie podnośnika to wina rozdzielacza, czy uszczelnień w siłowniku ? Z rozdzielacza pod kierownicą jest mokro.
      Gdy dam dźwignie koło fotela na maksa do tyłu to pompa zaczyna wyć
      Jest ktoś z okolic Częstochowy kto ogarnia hydraulike w mtz ?
      Lepiej wywalić rozdzielacze i dać nowe czy bawić się z tymi starymi ?
    • Przez Bizon_Ursus
      Witam. Koledzy może mi ktos podesłać zdjęcia jak ma podłączony wskaźnik paliwa jaki kolor kabla pod wskaźnik podłączyć. później zdiagnozuje czy pływak działa czy nie w zbiorniku z tego co widziałem są podłączone kable . Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj