wojtii

Wapnowanie pola

Polecane posty

Gość   
Gość

orcal jest chyba osadem z oczyszczalni z Białegostoku a nie z utylizacji kurczaków. Tak gdzieś słyszałem i ten ktoś, zaznaczę że znający się na rzeczy (sanepid te sprawy) stwierdził że bardzo ciekawy produkt, gdyż z takich oczyszczalni jest mnóstwo metali ciężkich.

 

Ale pewnie te zalecane dawki za 700 zł nie mają kompletnie żadnego wpływu na nic. Ani w prawo ani w lewo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25517

Muszę coś odpisać bo wyczuwam sarkazm w moją stronę. ;)

1. Otóż stwierdzam, że nie można porównywać wapmagu z orcalem bo to dwa różne produkty. Pierwszy to niereaktywny kamień, drugi to tlenek wapnia z odpadami organicznymi. I stwierdziłem, że ten drugi musi działać bo jest stworzony na bazie tlenku wapnia pochodzącego z wapna palonego (tak myślę bo ten jest stosowany do utylizacji, choć producent pisze o zasadzie wapniowej CaOH2 - nie wnikam co się w procesie technologicznym dzieje), czyli produkt bardzo reaktywny. 

2. Ja nie reklamuję i nikogo nie namawiam do zakupu.

3. Nie należę do osób, które zobaczą kolorową reklamę i automatycznie przekłada to się na chęć posiadania

4. Ogólnie strona producenta mi się nie podoba, bo najpierw powinno być podane co zawiera, a dopiero ewentualne korzyści. Skład jest napisany tak aby w miarę korzystnie wyglądał, ale mnie nie przekonuje ta najważniejsza wartość, czyli zawartość wapnia.

Otóż producent podaje - zawartość wapna i Ca(OH)2 – ok. 40%  no to jak ja mam to rozumieć? Jest około 40% Ca czy CaOH2, czy ich suma. Na jakiej podstawie można tu podać sumę i jak wówczas przeliczyć na CaO.

Zrozumiałbym gdyby było podane np ogólna zawartość CaO 40%, w tym np 70 % w postaci CaOH2. Wiem wówczas ile muszę zastosować aby osiągnąć jakiś zamierzony skutek.

Jeżeli jest  40% CaOH2 to po przeliczeniu na CaO daje nam to 30,27%. Jest to wartość tragicznie niska wśród nawozów wapniowych, a więc nawóz jest bardzo drogi.

Ale nie możemy mówić, że on nie działa.

Sprawa wiary w zdjęcia, filmy i sponsorowane badania naukowe to już niech każdy sobie pomyśli. Ja tego nie kupuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomek90    2248

Z wapmagiem nie możemy tego porównać bo to otoczkowany kamień, który co najwyżej mógłby być użyty jako podkład pod kostkę brukową.

Ten orcal co by o nim nie mówić to działać musi gdyż zawiera wapno tlenkowe palone, którym to są utylizowane odpady organiczne typu pióra czy też padłe zwierzęta.

Nie wiem ile jest tego tlenku wapna w nim, ale ogólne założenie tego nawozu nie jest złe, tylko cena zabija. Bo zapłacić prawie 800 za tonę i dać 1-1,5 na ha to trochę dużo jak pod zboża. Pod warzywa można pomyśleć.

 

Chodziło mi o ostre parce na reklamę i bujani ludzimi tymi zdjęciami  :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
S-Piotr    58

Z tym OrCal-em już mi dużo się wyjaśniło ,popytałem tam i tu , I jak mawiał klasyk Mądrego to i warto posłuchać (a tu poczytać)

A taki produkt co o nim  napiszecie ? Oxyfertil 

http://www.agrofoto.pl/produkcja-roslinna/nawozy/czas-na-wapnowanie,58183.html  artykół o tym produkcie (coś nie uaktywnia tego ilnku)

https://www.olx.pl/oferta/wapno-oxyfertil-90-cao-big-bag-CID757-IDawyJW.html

 


Wszystko należy robić w sposób tak prosty, jak to tylko możliwe,i ani trochę prościej.
.......... [Albert Einstein]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25517

Jest to wapno palone czyli tlenkowe, a więc najbardziej reaktywne o najszybszym działaniu. Najłatwiej podnieść nim pH jak i najłatwiej przewapnować . Raczej na gleby ciężkie, bo na piaskach można przedobrzyć. 

Jakby się pokusić o porównanie z orcalem, to taki orcal jest mieszanką oxifertilu z padłym kurczakiem, lub odpadami z ubojni - zaznaczę, żeby jakiś wycieczek słownych nie było, że to moje zdanie i moje porównanie i może być błędne.

Tu jest tańsza oferta http://drplon.pl/sklep/nawozy-wapniowe/tlenek-wapnia-oxyfertil-90-1-3mm-w-big-bagu-cao-min-90/

 

Wydaje mi się, że gdyby patrzeć na szybkość efektu to nic lepszego od tlenku nie będzie, ale biorąc pod uwagę chwilową degradację życia mikrobiologicznego w glebie, trzeba trochę pomyśleć przed zastosowaniem i znać swoją glebę. Bardzo ważna jest woda. Zastosowanie podczas  suszy może poczynić dużo szkód, czego nie doświadczymy stosując kredę czy węglan. W artykułach można poczytać, że szybki zmiana odczynu jest niekorzystna z uwagi na zmianę dostępności składników pokarmowych w określonym ph. Dlatego zawsze za najlepszy termin wapnowania uznaje się po zbiorach. Wówczas jest dłuższy czas na zajście reakcji.

Wapno ogólnie dobre, ale stosować w niskich dawkach na cięższe gleby o dobrym uwilgotnieniu.

To moje zdanie, nie reklamuję i na razie sam nie stosuję. Ale akurat ten produkt rozważam w swoim przypadku jako interwencyjny do takiego szybkiego zaspokojenia potrzeb roślin

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AlaCapone    5015

Muszę coś odpisać bo wyczuwam sarkazm w moją stronę. ;)

1. Otóż stwierdzam, że nie można porównywać wapmagu z orcalem bo to dwa różne produkty. Pierwszy to niereaktywny kamień, drugi to tlenek wapnia z odpadami organicznymi. I stwierdziłem, że ten drugi musi działać bo jest stworzony na bazie tlenku wapnia pochodzącego z wapna palonego (tak myślę bo ten jest stosowany do utylizacji, choć producent pisze o zasadzie wapniowej CaOH2 - nie wnikam co się w procesie technologicznym dzieje), czyli produkt bardzo reaktywny. 

2. Ja nie reklamuję i nikogo nie namawiam do zakupu.

3. Nie należę do osób, które zobaczą kolorową reklamę i automatycznie przekłada to się na chęć posiadania

4. Ogólnie strona producenta mi się nie podoba, bo najpierw powinno być podane co zawiera, a dopiero ewentualne korzyści. Skład jest napisany tak aby w miarę korzystnie wyglądał, ale mnie nie przekonuje ta najważniejsza wartość, czyli zawartość wapnia.

Otóż producent podaje - zawartość wapna i Ca(OH)2 – ok. 40%  no to jak ja mam to rozumieć? Jest około 40% Ca czy CaOH2, czy ich suma. Na jakiej podstawie można tu podać sumę i jak wówczas przeliczyć na CaO.

Zrozumiałbym gdyby było podane np ogólna zawartość CaO 40%, w tym np 70 % w postaci CaOH2. Wiem wówczas ile muszę zastosować aby osiągnąć jakiś zamierzony skutek.

Jeżeli jest  40% CaOH2 to po przeliczeniu na CaO daje nam to 30,27%. Jest to wartość tragicznie niska wśród nawozów wapniowych, a więc nawóz jest bardzo drogi.

Ale nie możemy mówić, że on nie działa.

Sprawa wiary w zdjęcia, filmy i sponsorowane badania naukowe to już niech każdy sobie pomyśli. Ja tego nie kupuję.

 

Żeby było jasne kolego, nie mam nic do Ciebie. Tylko jeśli ktoś pomyśli to zauważy na stronie producenta, że są tam przede wszystkim puste słowa, niczym nie potwierdzone - to tylko naiwna reklama, na którą współczesny człowiek jest bardzo łatwo podatny. Dane o produkcie pojawiają się na samym końcu i to podane w sposób niemiarodajny. Duża część patrząc na zdjęcia (sprzed i po nawożeniu), które tak naprawdę są fotomontażem może dojść do błędnego wniosku, że zastosowanie tego nawozu przyniesie mu takie same efekty, bądź zbliżone.

I jeszcze dwa zdjęcia kukurydzy z 11.06.2016r. z lewej nie nawożone OrCalem z prawej nawożone - ktoś ma jeszcze wątpliwości, że to zdjęcia mają coś wspólnego z rzeczywistością po zastosowaniu nawozu. To zwykła zabawa programem graficznym z jasnością zdjęcia i nasyceniem.

Tak naprawdę nie wiem czy ten nawóz działa z osobistego doświadczenia, piszę tylko, że nie działa, gdyż zdjęcia przedstawione przez producenta są sfałszowane, zaś inne przeczą działaniu nawozu

Dla mnie jeśli ktoś nie potrafi obliczyć prostego równania matematycznego, jak choćby obliczyć różnicę liczb 13 - 6 = ... (wg producenta równa się 8) - to śmiem twierdzić, że całkowicie nie potrafi wyprodukować dobrego produktu (np. dodać odpowiednich składników w odpowiedniej ilości, nie potrafi obliczyć ile ich dodać i w jakiej kolejności, nie potrafi obliczyć poszczególnych składników w produkcie a podawanie ile czego ma jest naznaczone ogromnym błędem i raczej jest czysto teoretycznym wynikiem a nie faktycznymi obliczeniami). Jeśli popełnia dziecinne błędy przy prostych obliczeniach na poziomie szkoły podstawowej to tym bardziej będzie miał problemy ze złożonością procesu technologicznego. na poziomie inżynierii technologicznej. Śmiem także twierdzić, że skoro nie potrafi dokonać prostego równania to także nie potrafi podać procentowego składu produktu a być może faktyczny skład ma się nijak do podawanego.

 

Chodziło mi o ostre parce na reklamę i bujani ludzimi tymi zdjęciami  :)

 

Dokładnie fałsz i obłuda na stronie producenta gonią się nawzajem i tak naprawdę nie wiadomo kto wygrywa.


"Nie dyskutuj z głupszym, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona swoim doświadczeniem!" - ciągle muszę o tym pamiętać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Nie ma co się przejmować. Jest temat o wapnowaniu i kto ma wątpliwości może sobie przeczytać i się dowiedzieć które wapno jest polecane na podstawie stosunku cena do jakości.

 

Kto jest głupcem i wierzy w bajeczki handlowców czy obrazki  jego sprawa, jego portfel. Czym mniej ludzi dla których  opłaci się produkować produkty rolne, tym więcej zarobią ludzie którzy zachowują opłacalność produkcji po przez trzeźwe myślenie.

 

Co do wapna tlenkowego też te ceny tu podaliście zaporowe. Sam go nigdy nie stosowałem, ale koleś co ma stawy u ns i nieraz łubin mu sprzedawałem mówił mi że po 160 zł/t na miejscu go kosztuje tlenek. Ale sypki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ansu    392

To ile mam tego dać jak ma zalecenie 3t/ha CaO??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
S-Piotr    58

Jeden z moich lokalnych dostawców ŚOR ,Oxyfertil ma w ofercie , ale jeszcze nikt nie zamawiał , nawet nikt o nie go nie pytał .

Za to hitem ostatniego sezonu jest Polcalc granulowany schodził jak ciepłe bułki i na ten sezon ma już zamówienia na perę TIR-ów.

 

Wszystko należy robić w sposób tak prosty, jak to tylko możliwe,i ani trochę prościej.
.......... [Albert Einstein]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25517

Właśnie kwestia złapania dobrego kontaktu na wapno tlenkowe. Kiedyś rozmawiałem z kierowcą to mówił że w trzuskawicy wapno jest ładowane w cysterny i jedzie na wagę. Jak jest przeładowana to nadwyżkę spuszczają na jakąś halę i to wapno sprzedają po około 100zł/t. Postać chyba pylista.

 

ansu masz zalecenie 3t Cao więc wychodzi Ci 3,33t wapna palonego 90% na ha. Tylko to z kolei kłóci się z jednokrotnym podaniem tego w formie tlenku. O ile przy zastosowaniu 7 ton kredy nic się nie stanie, o tyle podanie 3,3 tony tlenku może zdegradować glebę. To tyle jeśli brać pod uwagę to co piszą w książkach.

Jeśli chodzi o praktykę to kolega kulawa_koza wiele razy pisał że stosuje tlenek w dużo wyższych dawkach, więc warto z nim pogadać i przyprzeć do muru.

Co doradzić - nie wiem.

Ale też jest faktem, że nie powinno się przeskakiwać w bardzo krótkim czasie z odczynu 4,5 na 7. Więc zasadne jest podział dawki i rozłożenie na np dwa lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość STIG0013   
Gość STIG0013

Orcal to odpady po uboju drobiu podgrzane i zasypane wapnem tlenkowym. Wszelkie tego typu produktu to pic na wodę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25517

To nie jest pic na wodę. Picem jest cena nie adekwatna do składu. Picem jest też broszura reklamowa. Bo wapń nie wyparuje i go dostarczysz, a z odpadów biologicznych masz łatwo przyswajalne pierwiastki.

Tak na dobrą sprawę to rolnicy i  firmy płacą za utylizację padłych zwierząt, więc taka firma ma pewnie dobrze płacone za odbiór tej "biomasy". Więc na dobrą sprawę powinniśmy otrzymywać towar za symboliczną złotówkę godząc się na zagospodarowanie przetworzonych odpadów. :D Ale to nie Caritas tylko lichwa.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grzesior90    23

Był u mnje ostatnio gosciu przedstawiciel z tym Orcal- em. W kubeczkach wszystko ładnie się odkwaszało. Zapewniał że przy dawce 1t/ha ładnie odkwasi, i co najciekawsze będzie trzymać 4lata. Nie wierze w takie bajki, bo jesli jest np. zalecenie 3t Cao to jakim cudem ma wystarczyć tona tego cudownego specyfiku. Druga sprawa to cena. Około 800zł za tonę. Za 4 tony tego mam cały skład 25t dobrego sprawdzonego wapna z Nordkalku. Fakt że nordkalk od razu nie odkwasi, ale bardzo szybko bo bardzo drobno mielony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

To nie jest pic na wodę. Picem jest cena nie adekwatna do składu. Picem jest też broszura reklamowa. Bo wapń nie wyparuje i go dostarczysz, a z odpadów biologicznych masz łatwo przyswajalne pierwiastki.

Tak na dobrą sprawę to rolnicy i  firmy płacą za utylizację padłych zwierząt, więc taka firma ma pewnie dobrze płacone za odbiór tej "biomasy". Więc na dobrą sprawę powinniśmy otrzymywać towar za symboliczną złotówkę godząc się na zagospodarowanie przetworzonych odpadów. :D Ale to nie Caritas tylko lichwa.

 

Czy ktoś odnosi się do orkalk jak do nieużytecznej materii z kosmosu? Chyba wiadomo że pic na wodę to te ich zapewnienia i obrazki.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ansu    392

To za 1t mam 25t z cukrowni, może kłopotliwe w rozsianiu ale........
Każdy leci na łatwiznę bo niby 500kg granulatu ma załatwić to co 7t mielonego czy naście z cukrowni??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pajej    231

Jest to wapno palone czyli tlenkowe, a więc najbardziej reaktywne o najszybszym działaniu. Najłatwiej podnieść nim pH jak i najłatwiej przewapnować . Raczej na gleby ciężkie, bo na piaskach można przedobrzyć. 

Jakby się pokusić o porównanie z orcalem, to taki orcal jest mieszanką oxifertilu z padłym kurczakiem, lub odpadami z ubojni - zaznaczę, żeby jakiś wycieczek słownych nie było, że to moje zdanie i moje porównanie i może być błędne.

Tu jest tańsza oferta http://drplon.pl/sklep/nawozy-wapniowe/tlenek-wapnia-oxyfertil-90-1-3mm-w-big-bagu-cao-min-90/

 

Wydaje mi się, że gdyby patrzeć na szybkość efektu to nic lepszego od tlenku nie będzie, ale biorąc pod uwagę chwilową degradację życia mikrobiologicznego w glebie, trzeba trochę pomyśleć przed zastosowaniem i znać swoją glebę. Bardzo ważna jest woda. Zastosowanie podczas  suszy może poczynić dużo szkód, czego nie doświadczymy stosując kredę czy węglan. W artykułach można poczytać, że szybki zmiana odczynu jest niekorzystna z uwagi na zmianę dostępności składników pokarmowych w określonym ph. Dlatego zawsze za najlepszy termin wapnowania uznaje się po zbiorach. Wówczas jest dłuższy czas na zajście reakcji.

Wapno ogólnie dobre, ale stosować w niskich dawkach na cięższe gleby o dobrym uwilgotnieniu.

To moje zdanie, nie reklamuję i na razie sam nie stosuję. Ale akurat ten produkt rozważam w swoim przypadku jako interwencyjny do takiego szybkiego zaspokojenia potrzeb roślin

Własnie ile jednorazowo dawac tlenku ph ok 4-5,5 w zalezności od pola. a gleby mam typowo srednie IIIkl. 1,5t bedzie ok czy tylko 1t dac?


Rolnik z powołania :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25517

Nie odpowiem Ci jednoznacznie na to pytanie bo nie mam doświadczenia, a nie chcę być posądzony o wprowadzenie w błąd.. Kiedyś mnie uczono, że bezpieczna jednorazowa dawka wapna tlenkowego to 500kg/ha.  I tu też już nie jestem pewien czy to dawka wapna tlenkowego czy czystego CaO. Ale skłonny bym był zastosować  500 kg czystego CaO na klasach bonitacyjnych  I-III, no może jeszcze na IVa w mocnym kompleksie i przy bardzo dobrym uwodnieniu gleby (zachodzi proces gaszenia wapna wymagający dużej ilości wody, przy czym mocno wzrasta temperatura podczas tego procesu - może ktoś jeszcze pamięta lasowanie wapna na budowę). Pozostałe bonitacje raczej węglan lub połowę tej dawki tlenku z ponownym podkreśleniem dużej wilgotności gleby.

 

Popytajcie kulawa_koza - pisał kiedyś że stosuje nawet 10t CaO na ha z dobrym skutkiem. Ja osobiście to neguję.

 

 

Edytowano przez Agrest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pajej    231

Własnie u mnie weglan słabo działa ale tez nie usmiecha mi sie załatwić mikroorganizmów. Raz na czałe szczescie zastosowałem wapno budowlane, masakra... wybułem całe życie. słoma przez kilka lat nie chciała sie rozkładac. teraz mineło juz jakies 10l i gleba doszła do siebie ale to był wielko błą. nigdy wiecej wapna budowlanego


Rolnik z powołania :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25517

Działanie węglanu jest wprost proporcjonalnie uzależnione od stopnia jego zmielenia, więc możesz obserwować kiepskie efekty, bo roczne rozpuszczanie może być nie wiele większe od sumy pobierania wapnia przez rośliny i jego wypłukiwania. Ale odżywiasz rośliny i nie obserwujesz niedoborów wapnia i nie zubażasz gleby z wapnia. Dlatego nasze tzw. kieleckie kruszonki sypie się w dużych ilościach i na zapas. Parę lat temu pisałem, że wapna kieleckie są dobre jak wapnował dziadek i ojciec, a my kontynuujemy wapnowanie co te kolejne zalecane 3-4 lata.

 

 

Do szybszego uzyskania efektu to tlenek, kreda jeziorna lub węglan jurajski zmielony na pył (wapno granulowane polcalc to właśnie taki zgranulowany pył - nordcalk fast i polcalc to dla mnie to samo tylko jedno w granuli drugie w pyle - różnica w cenie i łatwości wysiewu)

Edytowano przez Agrest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RafaKdziela    443

Nie odpowiem Ci jednoznacznie na to pytanie bo nie mam doświadczenia, a nie chcę być posądzony o wprowadzenie w błąd.. Kiedyś mnie uczono, że bezpieczna jednorazowa dawka wapna tlenkowego to 500kg/ha.  I tu też już nie jestem pewien czy to dawka wapna tlenkowego czy czystego CaO. Ale skłonny bym był zastosować  500 kg czystego CaO na klasach bonitacyjnych  I-III, no może jeszcze na IVa w mocnym kompleksie i przy bardzo dobrym uwodnieniu gleby (zachodzi proces gaszenia wapna wymagający dużej ilości wody, przy czym mocno wzrasta temperatura podczas tego procesu - może ktoś jeszcze pamięta lasowanie wapna na budowę). Pozostałe bonitacje raczej węglan lub połowę tej dawki tlenku z ponownym podkreśleniem dużej wilgotności gleby.

 

Popytajcie kulawa_koza - pisał kiedyś że stosuje nawet 10t CaO na ha z dobrym skutkiem. Ja osobiście to neguję.

 

Kolego taką dawką wapna tlenkowego wybijesz większość mikroorganizmów w ziemi .Na co wam tyle wapnia w ziemi .Wapń też jest wymywany z ziemi i nie rozumiem dlaczego koniecznie chcecie stosować go na zapas skoro jedna z najbardziej wymagających roślin ,jaką jest burak cukrowy pobiera z plonem 50 ton -50kg Ca na hektarze .To jaki sens jest walić tyle kasy w błoto i zabijać mikroorganizmy ,które kształtują całe życie na polu .Samo wapno możesz sobie nasypać do herbaty ,jak wybijesz mikroorganizmy .


I love salsa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ogon988    20

Ja czekam na wyniki ze stacji , u mnie są dwie opcje

1. Od ponad 10 lat nie było sypane nawozami wiec ziemia chyba u mnie ma brak składników odzywczych a nie zakwaszenie

2. Zakwaszone gleba i dlatego roślinki słabo rosną 

 

I teraz podam przykłady, na pierwszym polu posiałem gorczyce zeby zaorac przed zimą, oczywiście skiełkowała, podrosła na 5cm ale nie chciała juz  rosnąć , liście żółkły i tak zostało lecz teraz powiem wam ze na tym samym polu była zakopana skóra z barana z uboju i w tym samym miejscu gorczyca odziwo urosła normalnie więc chyba wygląda na nie zakwaszenie lecz na brak nawozów w ziemi. Co wy o tym sądzicie, pare lat temu zasiany był owies na tym polu i wyrósł całkiem dobrze, plon chyba też dobry więc co o tym myślicie

Edytowano przez Ogon988

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25517

Ja piszę co mi kiedyś przekazano. Każdy ma rozum i wolną wolę aby znaleźć co potrzebuje. Nie wolno sugerować się jedną opinią i trzeba umieć szukać informacji i jeszcze umieć odcedzić reklamę i propagandę od rzetelnych informacji.  Nie ma nic lepszego jak uczciwa wymiana informacji osób które zastosowały dawkę X tlenku na glebie takiego a takiego kompleksu i zaobserwowały to i to. Ale takie info ciężko znaleźć. Ja stosowałem i stosuję wapna z kopalni kieleckich i z Iłży. Tam gdzie odbywało się to regularnie pH mam w normie, a plony z agrestu czy porzeczki czerwonej niejednokrotnie przekraczały 20t/ha.


Ogon988 - jak gorczyca nie urosła to z wapniem na pewno jest kiepsko. Chyba że masz rędziny  i totalnie zaniedbane wyjałowione pola.

Łubin i owies to najbardziej tolerancyjne na niskie pH rośliny uprawne . Nie licząć borówki wysokiej i żurawiny

Edytowano przez Agrest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomek90    2248

ECOGRANY teraz w promocji (chodz już sporo czasu) po 220zl bez negocjacji ale zapewne loco kopalnia w bagsach po 1t nie głupia sprawa jak kogoś transport nie zje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ogon988    20

Agrest, dzięki za odpowiedź, tylko na tym jednym polu i u sąsiada u którego dzierżawie ta gorczyca nie urosła (miejscami rósł skrzyp polny) Na drugim polu tam gdzie 4 lata temu była sypana jakaś kreda urosła w miarę wiec tam wapna raczej mniej pójdzie.  Wapnowanie jest raczej konieczne tylko czy te wapno wyrobi się do maja jeśli w najbliższym czasie bym rozsypał i zmieszał kultywatorem, bo u mnie znowu robi się odwilż. Ja nie mam zielonego pojęcia o wapnowaniu dlatego zwracam się do was, wiem tylko , że tlenkowe czyli to granulowane? działa szybko i musi być zmieszane z ziemią , raczej węglanowe odpada bo mi zależy żeby choć cokolwiek odkwasiło do maja przed siewem. Zakładam , że na analizie wyjdzie niskie pH więc już muszę wiedzieć wcześniej jakie wapno i ile, chyba po 500kg/ha powinna wystarczyć, nawet zostanie bo część pola nie jest zakwaszona bo były na nim okopowe/groch itd

Edytowano przez Ogon988

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez ursusikc330m
      Witam czy mogę rozsiać wapno razem z nawozem fosforowo potasowym i to zatalerzować czy lepiej rozsiać wapno zaorać i dopiero nawóz i talerzowanie?
    • Przez asaledr
      Witam,
      Mam taką działeczkę 4 ary, tak sobie leży nieużywana a szkoda żeby tak leżała, pomyślałem posadzę na niej choinki to sobie za 7 lat sprzedam i zawsze coś będzie. Tylko, że ona jest kawałek odemnie a te sadzonki z nadleśnictwa wielkości dłoni to w chaszczach nie bedzie to rosło a mi się nie chce jeździć tam specjalnie i kosić między drzewkami, nie mam na to czasu. Pomyślałem kupie agrowłókninę i całą działkę 4 ary tym wyścielę i zrobie otwory i kosturem posadzę te choineczki. Tylko pytanie czy na całości najlepiej ją dać czy np. między rzędami tylko. Albo może zamiast robić małą dziurkę na drzewko to wyciąć jej otwór o średnicy 30 cm na każde drzewko to będzie miała więcej wilgoci może choinka? 
    • Przez ENDRIUROL
      witam
      chcialbym zapytac o bakterie aktywujace uwsteczniony fosfor w glebie oraz o bakterire wiazace azot z atmosfery czy to na roslinie czy doglebowe. co polecacie czy uwazacie ze warto? widac roznice ? nie tylko w portfelu.. w dobie drogich nawozow kazdy kombinuje ale cxzy warto
      pozdrawiam
    • Przez AGRObombula
      witam mam pytanie czy moge pozypać wapmag wiosną na oziminy a dokładnie na jęczmień czy mo powstań negatywne skutki jakię albo pomoże ktos już zwas takie coś na wiosne na oziminy zastosował
    • Przez ŻakowskiSławomir
      Witam, aktualnie uprawiam kukurydzę, buraki cukrowe, rzepak i jęczmień ozimy. Kukurydza standardowo co roku na tych samych stanowiskach. Na innych polach natomiast rotacja wygląda tak . Jęczmień ozimy-Rzepak ozimy-poplon[ zbierany przed zimą na zielonkę lub zostawiany i talerzowany wiosną]-buraki cukrowe.  Planuje całkowicie odpuścić rzepak w przyszłym sezonie i wejść mocniej w buraki cukrowe. Problem polega na tym że nie mam czym zastąpić rzepaku w płodozmianie? Jęczmień-??--poplon-buraki. Musiała by to być roślina która siana jest latem/jesienią i zbierana również tak samo. Jakieś sugestie/ pomysły? zboże po zbożu? Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj