wojtii

Wapnowanie pola

Polecane posty

koczas    80

Często tak bywa z tymi oszustwami:) U mnie jest duża firma min. rozsiewająca wapno, i pani sprzedająca mi zachwalała że wapno tlenkowe super szybko działa, i daje mi atest. A tam czarno na białym napisane, że wapno węglanowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michalk13    26

Cena takiego wapna nie jest taka jak się kupuje w workach, bo wiadomo to by się nie opłacało.Ja za całe auto z rozsiewem na polu płaciłem 1200zł.

 

jeśli mieszkasz 10 - 20 km od kopalni to i tak drogo zapłaciłeś bo wyszło 50zł/t

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xeon    4

Witam,

Wpadło mi kilka ha na których chce zasiać kukurydzę na kiszonkę. Jest tam głównie gleba klasy IVb, pH od 5,1 do 5,3.

Czy da się jeszcze coś zrobić, aby zwiększyć w glebie udział Ca i poprawić przyswajalność składników mineralnych przez posianą roślinę w przyszłym sezonie wegetacyjnym? Czy zostawić jak jest i zająć się tematem po zbiorze QQ?

Docelowo po zbiorze QQ muszę tam posiać wapno zgodnie ze sztuką, jednak teraz już na to za późno.

Edytowano przez Xeon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KULAWA_KOZA    156

Czyli nadal robisz nas w balona, albo sprzedawca ma lewe dojście do towaru, lub działa charytatywnie lub robi Ciebie w balona i rozsiewa jakiś mix (wapno + piasek?). A najpewniej wapno węglanowe.

 

Jakiego zaś balona?

Wapno kupuje z wapiennika gdzie pakują to wapno w worki ,po prostu mam kolege który tam pracuje i mam to wapno taniej.

Tyle w temacie.

Wapno jest przebadane i ma certyfikat i nie ma żadnego mixu.Na jesień będę zamawiał auto to wkleje tutaj fotki i specjalnie wezmę certyfikat tego wapna, albo jak będę przejazdem to wezme zrobię fotki i wkleję tutaj.

Często tak bywa z tymi oszustwami:) U mnie jest duża firma min. rozsiewająca wapno, i pani sprzedająca mi zachwalała że wapno tlenkowe super szybko działa, i daje mi atest. A tam czarno na białym napisane, że wapno węglanowe :)

 

takie jest węglanowe że jak przy rozsiewie mi wpadło do gumiaków to miałem całe stopy poparzone :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
major_89    36

Witam,

Wpadło mi kilka ha na których chce zasiać kukurydzę na kiszonkę. Jest tam głównie gleba klasy IVb, pH od 5,1 do 5,3.

Czy da się jeszcze coś zrobić, aby zwiększyć w glebie udział Ca i poprawić przyswajalność składników mineralnych przez posianą roślinę w przyszłym sezonie wegetacyjnym? Czy zostawić jak jest i zająć się tematem po zbiorze QQ?

Docelowo po zbiorze QQ muszę tam posiać wapno zgodnie ze sztuką, jednak teraz już na to za późno.

 

Zrób to doraźnie granulowanym Węglanem Wapnia ( kreda wapienna) PolCalc lub coś pokrewnego. dawka 300-500 kg powinna przynieść wizualne efekty. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koczas    80

@KULAWA_KOZA ja z zasady nie wdaję się na forum w żadne spory, mój post to taka anegdota, że sprzedający nawet niekiedy chyba nie wiedzą co sprzedają. Absolutnie nic osobistego do Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PolskiRolnikt   
Gość PolskiRolnikt

Witam,

Wpadło mi kilka ha na których chce zasiać kukurydzę na kiszonkę. Jest tam głównie gleba klasy IVb, pH od 5,1 do 5,3.

Czy da się jeszcze coś zrobić, aby zwiększyć w glebie udział Ca i poprawić przyswajalność składników mineralnych przez posianą roślinę w przyszłym sezonie wegetacyjnym? Czy zostawić jak jest i zająć się tematem po zbiorze QQ?

Docelowo po zbiorze QQ muszę tam posiać wapno zgodnie ze sztuką, jednak teraz już na to za późno.

U mnie w okolicy jeden wapnował niedawno i w sumie to dobry pomysł jak jest mokro i może śnieg spadnie za miesiąc to kreda by się super rozpuściła tak mi się wydaje chyba że dolomit to nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolr2    767

Witam,

Wpadło mi kilka ha na których chce zasiać kukurydzę na kiszonkę. Jest tam głównie gleba klasy IVb, pH od 5,1 do 5,3.

Czy da się jeszcze coś zrobić, aby zwiększyć w glebie udział Ca i poprawić przyswajalność składników mineralnych przez posianą roślinę w przyszłym sezonie wegetacyjnym? Czy zostawić jak jest i zająć się tematem po zbiorze QQ?

Docelowo po zbiorze QQ muszę tam posiać wapno zgodnie ze sztuką, jednak teraz już na to za późno.

 

Ja miałem ph 4,5 wiosną na zaorane i nagnojone  pole rozsiałem wapno węglanowe i magnezowe pomieszane ze sobą. Kukurydza była jak las :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
knoro93    215

Pierwsza rzecz słyszał ktoś coś na temat agro wapniak?
Druga sprawa kupiłem troche powyższego wapna i zastanawiam się kiedy wysiać. Z racji tego że trzeba ok 2 miesiące żeby takie wapno się dobrze rozpuściło i zaczeło działać zastanawiam się czy nie wysiac go teraz pogłównie po zbożach i rzepaku i niech tam się rozpuszcza przez zimę bo przypuszczam ze zima nie będzie sroga a więc będą dominowac dodatnie temperatury i będzie wilgotno a więc dobre warunki do rozpuszczenia się. Mam obawy jedynie czy nie spłynie mi te wapno gdzies jak dam je teraz pogłównie na zamarzniętą glebę a potem upadnie snieg i zrobi się ciepło. Siał ktoś kiedyś granulat podobną metodą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Jak nie masz górek to nie ma co czekać, siej jak najszybciej się da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
knoro93    215

Górek duzych nie ma raczej wzniesienia nazwałbym to. A kiedy siejecie siarczan magnezu granulowany? Nigdy tego nie stosowałem więc pytam. Jeśli zastosowałbym teraz nie byłoby błędem? Nie są to chyba aż tak ruchliwe pierwiastki żeby ewemtualne roztopy wiosenne mogły wypłukać część tych składników?

Ten agro wapniak to chyba będzie coś podobnego do wapna polcalc, wapniaka koszelowskiego i innych mam racje? Pytam bo nigdy nie stosowałem tego typu wapna. 

Edytowano przez knoro93

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariuszzz    50

Możesz coś więcej powiedzieć o tej metodzie zagranicznej? Czy oby na pewno jest to zwykły opryskiwacz? Gdzie wlać wodę a gdzie wpompować wapno do niego?

 

Na filmie poltor dlaczego wapnowali zasiane zboże skoro i tak ścieżki technologiczne są szersze od rozsiewacza i w środku zostały pasy nie zwapnowane?

Niestety w przeciwieństwie do niektórych na tym forum nie jestem wszystkowiedzący. Tak się składa że niedawno zainteresowałem się wapnowaniem "na mokro" i trafiłem na informacje o liquid lime ale na amerykańskich stronach. Wiem co w ten sposób aplikują i wiem ze opryskiwaczami ale nie znalazłem info o jakichs przeróbkach.

Co do filmu POLTOR nie mam pojęcia ale może to tylko film reklamowy i chcieli pokazać że precyzyjnie widać granicę zasięgu wysiewu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    579

Nie słyszałem o takim wapnie w opryskiwaczu, ale może i coś wiem.

Koło mnie w  Łagiewnikach  pod Strzegomiem robią coś w  rodzaju RSM  tylko że to jest PK i z dodatkiem wapna.

Rozlewany jest on opryskiwaczem dokładnie samochodem Stayrem,

Pompę on ma wirową na silnik hydrauliczny, a dyszę  rozmieszczone co 120 cm z otworami 8 mm a może i więcej,  dyszę sa z kwasiaka  uderzeniowe, takie pręty z 10 cm długie z 30 mm grube  z  otworem uderzeniowym pod kątem  na środku dyszy, pracuje to na ciśnieniu  poniżej  1 bara chyba na 0,3-0,5 bara.

Ten PK jest tak gęsty że tylko pompa wirowa da rady go wypchać, po drugie jest w nim  kamyczki, nie pamiętam dokładnie dlaczego zaczęli  wapno  dodawać, chyba mieli problem z rozmieszaniem tego roztworu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alio    116

 

Witam.

Mam możliwość kupić sporą ilość kredy pylistej, ok 30 ton. To kreda zakupiona chyba gdzieś w czechach,  pierwotnie  przeznaczona jako dodatek (wypełniacz) do tworzyw sztucznych. Kreda ma być najwyższej jakości i czystości. Stoi już kilka lat nie wykorzystana i jest do sprzedania po ok 80-90 zł tona (cena zakupu 450 zł tona - widziałem fakturę) Czy taki zakup może być opłacalny?  Jaka może być zawartośc CaO w takiej kredzie?Nigdy nie stosowałem kredy na polu i nie wiem czy pchać się w ten zakup. Dodam, że kreda na paletach, zafoliowana,  w workach 40 kg. Więc i z załadunkiem do rozsiewacza dodatkowy kłopot. 

 

 


Witold zdjął lekkim płaszczem jorurt z

 drzewka...
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25502

Kreda pylista to  bardzo drobno zmielona skała wapienna ( i na pewno podsuszona), czyli np skały wapienne z takich kopalń jak Bukowa, Morawica (pokłady jurajskie najczęściej) i inne. Zawartość węglanu wapnia będzie więc taka sama jak w tych pokładach i chyba najczęściej jest to 85-95% CaCO3.

Jest też chyba opcja że może być to kreda pisząca (czyli najmłodsze pokłady wapnia, a więc najbardziej reaktywne) - patrząc na nasz kraj to chyba mogą to być złoża z Mielnika czy też Trębaczewa - ale pewności nie mam.

W Twoim przypadku jest kwestia czy to jest czysta kreda, czy już wzbogacona o jakieś dodatki, które nie koniecznie muszą być dobre dla gleby. Naszą kredę w kraju spotkasz pod nazwą np kredy pastewnej - np z Bukowej taka wychodziła. I w workach może ona wychodzić około 13 zł/30kg. ale możesz ją zakupić w BB lub luzem i cena na pewno spadnie może nawet poniżej 200 zł/t. Więc musisz podzwonić i popytać, bo jeśli do tych 90 zł dołożysz transport i będziesz bujał się z małymi workami to chyba nie warto.

 

Ps. chyba źle zrozumiałem bo myślałem, że musisz jechać po nią do Czech. Ale jeśli masz na miejscu to się opłaca (jeśli jest bez jakiejś dodatkowej chemii) Jak chcesz to możesz za Wisłę przez Solec trochę przerzucić. Za tą cenę też wezmę. :P

Edytowano przez Agrest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alio    116

Kreda jest praktycznie biała na pewno bez żadnych dodatków, może minimalnie szary odcień. Idealnie zmielona, żadnych bryłek czy grudek, bo jak pisałem przeznaczona była jako wypełniacz do PP konkretnie. Koszt transportu minimalny bo to 7 km ode mnie. Jedynie to przerzucanie worków mnie trochę przeraża. Załadunek też w cenie. Chcą się tego po prostu pozbyć bo od 10 lat blokuje magazyn (cały czas stoi w ogrzewanym magazynie). Ewentualnie doradź cie jaką dawkę tgego na ha zastosować? Gleby mam średnie Ph raczej wyregulowane, po ostatnich analizach 20 próbek od 5.8 do 6.5


Witold zdjął lekkim płaszczem jorurt z

 drzewka...
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a1fe26c2   
Gość a1fe26c2

Na wynikach badań masz informację o tym, jak bardzo wapnowanie jest potrzebne. Według mojej wiedzy i wyników wskazanych przez Ciebie, Twoje pola nie wymagają wapnowania, ewentualnie możliwe jest nawożenie w zakresie ograniczonym, co odpowiada dawce jednej tony tlenku wapnia na hektar.

Edytowano przez a1fe26c2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25502

Według mnie przy takim pH to wiele nie trzeba. Tu raczej dawka dla podtrzymania i pewnie nie więcej jak 1 t/ha. A nie gospodarujesz czasem na rędzinie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alio    116

E nie rędziny. Raczej gleby płowe. Z tego co piszecie to chyba trzeba to kupić i powoli jakoś po polu porozrzucać. 


Witold zdjął lekkim płaszczem jorurt z

 drzewka...
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szwagier24    38

Panowie takie pytanie, w jakim czasie oraz w jaki sposób uda ise podnieść ph do użytecznego?

na ten moment ph,4,9, fosfor 7,4, potas 9,3, magnez 1,9 - w ty momencie pole obsiane przenżytem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

W czasie 2 lat, sposób to wapnowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a1fe26c2   
Gość a1fe26c2

Kolega szwagier24 nie wyjawił jaki rodzaj gleb uprawia, a od tego zależy ich optymalny odczyn i poziom pH.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szwagier24    38

gleba lekka, wapnowanie jasna sprawa a co w międzyczasie ?

Edytowano przez szwagier24

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a1fe26c2   
Gość a1fe26c2

Wapnowanie Twojej gleby jest potrzebne i w związku z tym powinieneś na nią wysypać polecane na gleby lekkie wapno węglanowe w ilości równoważnej 2,5 T/ha  CaO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez ursusikc330m
      Witam czy mogę rozsiać wapno razem z nawozem fosforowo potasowym i to zatalerzować czy lepiej rozsiać wapno zaorać i dopiero nawóz i talerzowanie?
    • Przez asaledr
      Witam,
      Mam taką działeczkę 4 ary, tak sobie leży nieużywana a szkoda żeby tak leżała, pomyślałem posadzę na niej choinki to sobie za 7 lat sprzedam i zawsze coś będzie. Tylko, że ona jest kawałek odemnie a te sadzonki z nadleśnictwa wielkości dłoni to w chaszczach nie bedzie to rosło a mi się nie chce jeździć tam specjalnie i kosić między drzewkami, nie mam na to czasu. Pomyślałem kupie agrowłókninę i całą działkę 4 ary tym wyścielę i zrobie otwory i kosturem posadzę te choineczki. Tylko pytanie czy na całości najlepiej ją dać czy np. między rzędami tylko. Albo może zamiast robić małą dziurkę na drzewko to wyciąć jej otwór o średnicy 30 cm na każde drzewko to będzie miała więcej wilgoci może choinka? 
    • Przez ENDRIUROL
      witam
      chcialbym zapytac o bakterie aktywujace uwsteczniony fosfor w glebie oraz o bakterire wiazace azot z atmosfery czy to na roslinie czy doglebowe. co polecacie czy uwazacie ze warto? widac roznice ? nie tylko w portfelu.. w dobie drogich nawozow kazdy kombinuje ale cxzy warto
      pozdrawiam
    • Przez AGRObombula
      witam mam pytanie czy moge pozypać wapmag wiosną na oziminy a dokładnie na jęczmień czy mo powstań negatywne skutki jakię albo pomoże ktos już zwas takie coś na wiosne na oziminy zastosował
    • Przez ŻakowskiSławomir
      Witam, aktualnie uprawiam kukurydzę, buraki cukrowe, rzepak i jęczmień ozimy. Kukurydza standardowo co roku na tych samych stanowiskach. Na innych polach natomiast rotacja wygląda tak . Jęczmień ozimy-Rzepak ozimy-poplon[ zbierany przed zimą na zielonkę lub zostawiany i talerzowany wiosną]-buraki cukrowe.  Planuje całkowicie odpuścić rzepak w przyszłym sezonie i wejść mocniej w buraki cukrowe. Problem polega na tym że nie mam czym zastąpić rzepaku w płodozmianie? Jęczmień-??--poplon-buraki. Musiała by to być roślina która siana jest latem/jesienią i zbierana również tak samo. Jakieś sugestie/ pomysły? zboże po zbożu? Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj